PDA

Zobacz pełną wersję : wymiana- czy to trudne???


Pitbull228
10-11-09, 19:15
Witam

Sprawa przedstawia się tak...dzisiaj około godz 16. odpalam moją Hanię i co... przez chwilę dziwna praca silnika i auto gaśnie...:( próbuję odpalić i nic...Pompa podaje paliwo, kontrolki wszystkie ok. rozrusznik kręci a auto nie odpala...:(:(:(

Zaglądam pod maskę i co się okazuje...jeden z kabli zapłonowych był źle wpięty...:confused: swoją drogą nie mam pojęcia jak to się stało:confused: Poprawiłem kable i próbuję odpalić Hankę...a tu lipa...wszystko niby ok a nie odpala...

Przeczytałem chyba wszystkie posty na forum;) i doszedłem do wniosku że albo padł moduł zapłonowy albo cewka...(jeśli się mylę to proszę o pomoc)
pytanie moje jest takie jak potwierdzić moje przypuszczenia...i czy ewentualna wymiana modułu i cewki to jakaś skomplikowana sprawa??? czy dam sobie radę...

proszę o rady i z góry dziękuję:)
lukasz-lukasz
10-11-09, 20:15
Dasz sobie radę. Przygotuj coś ułatwiającego odkręcanie śrubek, krótkie wkrętaki i manual lub sam naprawiam.
Pitbull228
10-11-09, 20:22
mam nadzieję że sobie poradzę, pytanie tylko czy dobrze zdiagnozowałem problem...
lukasz-lukasz
10-11-09, 20:41
A jak to zdiagnozowałeś? Sprawdziłeś czy jest iskra?
Pitbull228
10-11-09, 21:47
jutro to sprawdzę,bo dzisiaj nie zdążyłem...strasznie szybko robi się już ciemnawo...:( o czym świadczy brak iskry lub odwrotnie???
skolopendra
10-11-09, 21:59
o czym świadczy brak iskry lub odwrotnie???

moduł lub cewka
kenny
10-11-09, 23:16
sprawdź też styki pod kopułką
Pitbull228
11-11-09, 12:56
tak sobie myślę czytając te posty że może to któryś bezpiecznik... i stąd ten problem może to głupie przepuszczenie ale próbuję się tak pocieszać;)

Jeżeli jeden przewód był poluzowany to przy pracującym silniku mogło się stać coś bardziej poważnego...niż uszkodzenie modułu lub cewki??? już chyba zaczynam wariować...;)
skolopendra
11-11-09, 13:05
to przy pracującym silniku mogło się stać coś bardziej poważnego.

raczej nie, lecz posprawdzaj wtyki złącze na aparacie i możesz wszedzie dla lepszego kontaktu psiknąć np wd
lukasz-lukasz
11-11-09, 13:12
Nie mogło się nic stać prócz tego że mogłeś najprawdopodobniej uszkodzić właśnie cewkę (lub dużo mniej prawdopodobnie - moduł). Najlepiej podmienić cewkę, wtedy wiesz na 100%. Można też zmierzyć jej oporność ale nie daje to 100% pewności że NIE jest uszkodzona. Jak chcesz się przekonać czy to nie bezpiecznik musisz sprawdzić czy dochodzi prąd do aparatu zapłonowego. Ale żeby zacząć cokolwiek z tym działać - sprawdź czy masz iskrę!

Btw, jak sprawdziłeś czy "pompa podaje paliwo"?
Pitbull228
12-11-09, 11:26
Sprawdziłem dzisiaj i jak się okazało nie ma iskry...więc zakładam że to właśnie cewka...jutro postaram się ją kupić i zobaczymy...mam nadzieję że to jest właśnie to i będzie po wymianie ok. :) Czy powinienem coś wiedzieć ważnego przy wymianie cewki??? ;) pozdrawiam i już dziękuję za pomoc:-)
skolopendra
12-11-09, 17:31
więc zakładam że to właśnie cewka..

lub moduł
Nemereth
12-11-09, 19:59
Dolej benzyny.

U mnie dokladnie opisane przez Ciebie objawy mialy miejsce w momencie kiedy mialem resztke paliwa, niby zakreci ale zgasnie dlatego ze pompa pozniej podawala powietrze... Takie sytuacje zdarzają się ale stopniowo, czyli pewnie byś zauważyl ze masz problemy z odpaleniem. Sprobuj od startu przegazowac chociaz sekunde zeby wiecej paliwa zassalo - przekrec na zaplon 2 - 3 razy zeby napompowalo paliwa.

Aczkolwiek rady kolegów mogą być trafniejsze niż moje w tym temacie.
skolopendra
12-11-09, 20:02
U mnie dokladnie opisane przez Ciebie objawy mialy miejsce w momencie kiedy mialem resztke paliwa,


i jak się okazało nie ma iskry..

czy w tedy również nie miałeś iskry :)
Nemereth
12-11-09, 20:10
Nie ruszałem kabli :) Wspomniałem jedynie iż objawy mogą prowadzić do kilku rozwiązań w które można nawet dołożyć pasek rozrządu. A kolega Sprawdzając iskre nie rozwiazal problemu jeszcze wiec wspomnialem co moze byc jeszcze.
Pitbull228
13-11-09, 11:42
Halina Civic żyje!!! ;)

Okazało się że to cewka była przyczyną problemów...cena w Intercars 75zł więc można przeżyć:)

DZIĘKI WSZYSTKIM ZA POMOC:-)
maci00
13-03-10, 16:30
Witam, odgrzebuje kotleta bo podobny problem sie i u mnie pojawił. Jakis czas temu podczas odwilży moje EG4 miało problem z zapaleniem. Po wysuszeniu dostrzeglem że kopułka jest pęknięta. Ale ze odwilż minęła auto pracowało prawidłowo. Dzis problem powrocił, postanowałem uderzyc do sklepu i zanabyłem nową kopulke i palec rozdzielacza. Po odkręceniu kopułki dostrzegłem że srubka mocująca palec jest ustawiona tak, że trzeba obrócić silnikiem zeby ją odkręcic. Wiec nie wiele myslac przerkęciłem rozrusznikiem.. wymieniłem, poskręcałem i.. iskry brak. Podejrzewam że przez własnie to kręcenie rozruchem cewka poszla. Jednak na stronie wczeniej cytowanej- http://www.kapquadproject.yoyo.pl/fotoporadnik/aparat_zaplonowy.htm(punkt 6) wyczytałem ze wlasciciel podobnie jak i ja do przekrecenia uzywał rozrusznika. I w związku z tym moje pytanie - czy faktycznie jest szansa ze cewka sie spaliła od kręcenia rozruchem bez podłaczonych kabli WN?
civic_lsi
13-03-10, 20:13
jak najbardziej. ja zrobilem tak samo. sprawdz czy masz iskre. jesli nie ma to masz cewke do wymiany.
bylo o tym na forum
Budziniak
13-03-10, 21:23
Ja przy wymianie kopułki i palca zrobiłem identycznie ale z lenistwa bo miałem samochód w górze i mogłem kluczem wał obrócić :( Całe szczęście nic się nie spierdzieliło bo bym sam Sobie musiał reklamację składać. Panowie czy ( w razie co ) cewka jest dostępna w IC z dnia na dzień czy to jakieś specjalne zamówienie ? Ten moduł też jest dostępny w IC czy tylko używka ( o aso nie wspomnę )
maci00
14-03-10, 01:05
jak najbardziej. ja zrobilem tak samo. sprawdz czy masz iskre. jesli nie ma to masz cewke do wymiany.
bylo o tym na forum

iskry brak, wszystko wskazuje własnie na padniętą cewke.. teraz pytanie czy jest mozliwość sprawdzenia czy moduł też szlag trafił?
civic_lsi
14-03-10, 11:57
teraz pytanie czy jest mozliwość sprawdzenia czy moduł też szlag trafił?

najlepiej to pozyczyc od kogos sprawna cewke. chociaz moze ktos ktos zna sposob na sprawdzenie modulu. ale z tego co ludzie pisza to naczesciej cewka pada w takiej sytuacji. mysle ze wystarczylo odlaczyc te dwie kostki i by bylo wszystko ok. no ale czlowiek sie uczy na bledach swoich i cudzych...
maci00
15-03-10, 22:19
Tylko dla potwierdzenia napisze ze zgodnie z tym co wiekszość tu pisała i mnie cewka klęknęła. Dzis została wymieniona, wsio gra a nawet powiem wiecej- po wymianie pali na dotyk. Wnioski jakie sie nasuwają to
1.Przy zdjęciu kopułki nie próbować pozycjonować silnik za pomocą rozrusznika
2.Przy zakupie cewki, zawsze weź swoją do porównania- w moim przypadku zdarzyło sie ze nr na cewce sie zgadzał, jednak mocowanie było odwrotnie założone i montaż był niemozliwy.