Zobacz pełną wersję : pytanie o stukanie
Witam wszystkich hondziarzy, pozdrawiam we wstępie.
Tera konkrety:
Czy macie jakiś sposób domowy na diagnozem stukuf w zawieszeniu?
Z tyłu dźwięk taki, jakby metalowa kuleczka latała wewnątrz drewnianego pudełeczka - ?!?!
Z przodu stuka przy skręcie - i w prawo, i w lewo, czasem nie stuka, osłony przegubów są całe, tylko wewnętrzny z lewej strony jest zachlapany oleum. Mechaniki, co się na wszystkim znajom, twierdzom, że zawieszenie mam OK, a mnie stuka i szlak mnie trafia.
Może Wy coś pomożecie - co badać, w jakiej kolejności.
Ewentualnie polećcie kogoś sensownego, kto temat ugryzie.
auto - civic 5d '95 - D14A2
Dzięki za pomoc
jeśli tych błędów nie robiłeś specjalnie to dwója z wypracowania :lol:
Sprawdź przeguby. One dają podobny dźwięk. W zawieszeniu słychać raczej metaliczne uderzenia.
Zły dział. Pytanie dotyczy anglika, prawda?
dotyczy - przenoszę.
:oops: nie zwróciłem uwagi...
jeśli tych błędów nie robiłeś specjalnie to dwója z wypracowania :lol:
Robiłem :D
Sprawdź przeguby. One dają podobny dźwięk. W zawieszeniu słychać raczej metaliczne uderzenia.
Tak myślę, że to przeguby. Czy one tak mają że raz stukają a inny raz nie? Jak mam je sprawdzić?
No i co z tymi kuleczkami z pudełeczka z tyłu?
może masz coś w bagażniku :D
a może to po prostu tylna klapa, choć ten dźwięk jest nieco inny ale kto wie może różnie się to objawiać
nie, to wykluczona klapa i coś w bagażniku - dźwięk ewidentnie pochodzi z zawieszenia i jest to przypadek, który obserwuję już w drugiej hondzi
laczniki stabilizatorow, koncowki drazkow, napiecie sprezyn, i masa innych rzeczy.
przejrzyj archiwum dot stukow w 5d znajdziesz nie tylko liste elementow ale takze instrukcje jak to diagnozowac
Ano szperam i nie bardzo mogę znaleść informacje jak diagnozować. Owszem, jak wiem, że do wymiany jest przegub, są faktycznie świetne porady, krok po kroczku ze zdjeciami nawet. Może mi ktoś pomóc z tą diagnozą? Najlepiej podać linka jakiego do takiego wątku, plis
Przeguby dobrze słychać jak ruszasz na skręconych kołach. Ale podczas jazdy też. Jeśli jadąc ok. 80 km/h coś stuka i przy lekkich skrętach np. w jedną stronę ustaje (lub odwrotnie) to jest na 99% przegub.
Jeśli chodzi o tył, to mogą to być gumy łączników stabilizatora, ale równie dobrze np. tłumik końcowy (obijący się o coś, albo coś w nim lata). Jesteś pewny, że te stuki dochodzą z zawieszenia?
Tak, 100% zawieszenie.
Tłumik oglądałem i waliłem w niego jak pyrkał sobie na kanale, nie obija się o nic. Wywaliłem wszystko z bagażnika - no puka ewidentnie jak jadę po drobnych nierównościach - kamyki, i tp. Duze wyboje nie generują stuków. Już cholerka nie wiem, byłem nawet na szarpakach, i mechanik nic nie słyszy - diagnoza: jeździć, aż się coś urwie.
siwykrzych
05-12-06, 15:08
U mnie też cos stuka z tyłu , jakby sprezyna miala sie urwac ,cholera wie co jest boje sie zeby sie nie rozpadła moja hondzina. Bo beda płakał :(((
jeśli chodzi o tył to w tym civicu tak juz jest ze czasem sobie cos strzeli :) zwłaszcza po deszczu czy cos w tym stylu dodam ze u mnie tak samo jest jesli chodzi o tył
a może wiecie co to może z tyłu stukać ... na drobnych nierównościach odgłols tak jakby np płyta ze sklejki obijała się w bagażniku. Troche mnie cholera bierze bo na pewqno nie jest to coś w bagazniku (wyjmowałem wszystko) i ewidentnie odgłos dochodzi z lewej strony z tyłu. Myślałem że to ta osłona która jest z lewej strony z tyłu bo faktycznie brakowało w niej spineł łączących ze zderzakiem (nawet rzuciłem się do ASOi kupiłem za chore pieniądze brakujące blaszki). Myślałem ze już będzie git ale nadal jest to samo.
Jakie elementy zawieszenia (bo już teraz to podejrzewam) dają podobne odgłosy do takich jakby coś się przewalało w bagażniku?
[ Dodano: Wto 19 Gru, 2006 ]
up moze ktoś jednak wie co to za stuki
to ja odkurzę ten temat, bo widzę ze wszyscy sie skarzą na stuki w bagażniku a nikt nie napisał jaka była tego przyczyna. przeczytałem wszystkie wątki (chyba) o stukach w bagażniku i nie znalazłem odpowiedzi. nie jest to głośny stukot ale jzu mnie tak w****..... ze nie wytrzymuje człowiek wymienia wszystko żeby ładnie cicho jeździł a tu jakaś "*******... kuleczka" sie wala po bagażniku ;]
wymieniłem cukierki, jest nowy tłumik,sprawdziłem bębny, wymieniłem otuliny , sprawdziłem zawieszenie na przeglądzie miesiąc temu a tam dalej coś lata. wywaliłem wszystko z bagażnika i nic. raz stuknie na dziurze raz jak by przeturla sie na druga stronę na zakręcie raz zapuka na prostej przy 20km/h a jeszcze innym razem jej w ogolę nie słychać ręce opadają.
Czy komuś udało sie rozprawić z ta nieszczęsna przypadłością (zwana przez forumowiczów turlającą sie kuleczka lub latająca deska z pleksi hehe)?
Hmm, ja mam podobny problem. Dzwiek to nie tyle pukanie ale moge przyrównać to do dzwięku uderzania w sprężynę. Raczej wykluczam uszkodzenie sprezyny - sprawdzalem, nic takze nie uderza w sprezyne.
mi czasami się też odzywa taka "kuleczka" gdzieś z tyłu, jedną z możliwości mogą być zużyte gumy na sprężynach z tyłu montowane na górę sprężny...
Powiem tak. Wydaje mi sie ,że są to gumy stabilizatora.Kosztują grosze nawet w ASO 47zł za dwie chyba albo za jedna. Nie pamięta się ale grosze.Chociaż za samą gume dać 47 zł no w sumie jak kto woli :D Możesz to zdjagnozowac szarpiąc stabilizator.Jak nie będzie sztywny to znaczy ,żę to one. Ewentualnie może być jeszcze półka obijająca sie lub luźne sprężyny.W 5D lubią sobie troche popracować i lubują się obracać jak jest wilgotno.
W 5D lubią sobie troche popracować i lubują się obracać jak jest wilgotno.
No właśnie dzwięk występuje znacznie częściej gdy jest wilgotono, deszcz czy śnieg.
Może być to :D Był nawet gdzieś wątek o tym.
ale czy to możliwe żeby od wilgoci coś stukało albo sie obracało? Az nie chce sie wierzyć ale rzeczywiście dźwięki wzmagają sie jak jest mokro.:confused:
proszę bardzo leniuchy :p
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=29453&highlight=spr%EA%BFyny
U mnie w combi rok 2000 stuka jakbym jechał jakimś włoskim fiatem a nie japonskim samochodem. Pojechałem do mechanika, sprawdził zawieszenia, poruszał na wszystkie strony i mówi ze wszystko jest ok, nie ma luzów itp. Ale sktuki pozostały. Gadałem z kumplem co ma pięć dzwi z 1999 i tak samo stuka. Wnioski: ten tym tak ma lub mamy obaj zajechane wozy.
takie stuki moga tez byc spowodowane uszkodzonymi amorkami.
i nie chodzi o to ze nie sa skuteczne i ze nie tlumia wstrzasow - tlumia, ale takie stuki tez wystepuja jako luzy na tloku czy cos takiego, (gdzie s to wyczytalem) jest to czesto wada fabryczna.
Piotrek_krak
25-01-09, 11:46
trzeba sprawdzic w dobrym serwisie a nie w serwisie..
takie stuki moga tez byc spowodowane uszkodzonymi amorkami.
i nie chodzi o to ze nie sa skuteczne i ze nie tlumia wstrzasow - tlumia, ale takie stuki tez wystepuja jako luzy na tloku czy cos takiego, (gdzie s to wyczytalem) jest to czesto wada fabryczna.
U mnie stuka cos jakby sprezyny, takie "brzdęk" od czasy do czasu. U kolegi tez tak jest w 5D.
Amortyzatory wykluczam bo w tym roku zmienialem.
Ten typ chyba tak ma i lubi do szalu doprowadzac :) Ale i tak go kocham :)
tak zwany "brzdek" jest norma w naszych hondqach, po deszczu sprezyny sie obracaja w mocowaniu i z tad te dziwieki. mozna to zlikwidowac, nakladajac na sprezyne jakas oslone(np waz ogrodowy czy cos takiego)
No ja jak wymienialem amorki i sprezyny to zalozylem na dol taki waz od instalacji gazowej od auta mi gdzies sie przewalal. Niby lepiej ale z przodu tez ten problem wystepuje slychac u mnie je czasami. A z przodu jeszcze nie wymienialem
Cześć.
Moja propozycja może jest trochę inna niż poprzedników, ale w mojej Hondzi jak coś stukało z tyłu, to okazał się nim być zamek klapy. Nasmarowałem go wazelinką i cisza jak makiem zasiał, a też odgłos podobny do "metalowej kuleczki w drewnianym pudełeczku".
miołego
Przeguby dobrze słychać jak ruszasz na skręconych kołach. Ale podczas jazdy też. Jeśli jadąc ok. 80 km/h coś stuka i przy lekkich skrętach np. w jedną stronę ustaje (lub odwrotnie) to jest na 99% przegub.
Jeśli chodzi o tył, to mogą to być gumy łączników stabilizatora, ale równie dobrze np. tłumik końcowy (obijący się o coś, albo coś w nim lata). Jesteś pewny, że te stuki dochodzą z zawieszenia?
Odkopię temat, bo właśnie mam podobny problem. Z przodu prawej strony coś stuka od około tygodnia - i z każdym dniem się nasila :(
- Jade ok 80km/h prosto, lekko skrecam kolami - stuka
- pokonuje zakrety - stukanie jest glosniejsze,
- jesli wcisnę sprzęgło - nie slychac stukania
- na postoju na maksymalnie skreconych kolach i zataczaniu kolek (wolno, na samym sprzegle, bez gazu) - cyklicznie stuka. Odglos dochodzi z okolic koła
- guma na przegubie nie jest uszkodzona
- auto ma 150kkm przebiegu i niebyly do tej pory wymieniane.
- jesli porusze półośką ruchem posuwisto zwrotnym od koła do skrzyni - wyczuwam niewielki luz - półoś porusza się swobodnie
Moje pytania są następujące:
- czy to problem przegubu wewntrznego czy zewnętnrznego
- jako, że ok 1,5 mies temu wymienilem felgi na alumy (pierścień centrujący nie pasuje idealnie - jest niewielki luz) - czy mogło to być przyczyną popsucia się przegubu?
- czy 150kkm przebiegu oznacza ze "już czas" na wymianę przegubu?
- czy przgub ori mógł paść od tak, bez uszkodzenia oslony?
- jesli to przegub zewnętrzny (a tak przypuszczam) to czy przegub firmy HDK to dobry wybór? Jako że nie udało mi się znaleźć dedykowanych przegubów co powiecie o tym? http://www.allegro.pl/item617769779_przegub_honda_civic_v.html ?
- moje auto ma ABS na jaką ilość zębów ABSu muszę zwrócić uwagę? 50?
- czy jestem w stanie samemu wymienić przegub? Generalnie chodzi mi o to czy czekają jakieś niespodzianki - czy połoś wchodzi w przegub wieloklinem bez dodatkowego mocowania? (kilka razy wymienialem przegub w daewoo Tico i moją prawdziwą zmorą było usunięcie pierścienia (segera) mocowania przegubu do półośki)
Z góry dziękuję z odpowiedzi i pozdrawiam
Nikt nie pomoże, poradzi ? Sytuacja powoli zaczyna się robić dramatyczna.....
strasznie szczegółowe te Twoje pytania :)
1.150kk i cykliczne stukanie przy skręconych kołach - ja bym stawiał na przegub zewnętrzny czyli od koła - to że guma ok to nic nie znaczy - pewnie jest już mocno zużyty...
2.luz na półosi (jak opisałeś) mam także u siebie i nie uważam tego za straszną tragedię :)
3.wymiana przegubu nie jest skomplikowana - zdjęcie pierścienia po prostu wymaga dobrych szczypiec do pierścieni tego typu - wszystko zależy od Twojego mech-skill, sprawnych łapek i zawsze odrobiny szczęścia! ;)
nie no spoko - dasz radę!
nie no spoko - dasz radę!
Jeśli nic nie jest zapieczone, za bardzo zardzewiałe itp ;) Ja już raz walkę z przegubem przegrałem i pojechałem do mechanika, ale to było inne auto, mniej umiałem i miałem gorsze narzędzia. No i na parkingu przed blokiem próbowałem ;)
Na moje to przegub zewnętrzny, takie miałem wtedy objawy. Ale to inne auto było przecież... Może podjedź do warsztatu jakiegoś i zapytaj?
Ja tam nie jestem zwolennikiem wymiany czegokolwiek "na przebieg", no ale 150kkm to sporo i mógł się zużyć przecież. Z drugiej strony w mojej w ASO w Niemczech było wszystko robione "na przebieg" nawet jak było dobre :| Wygląda mi na to, że tak tam się robi i może to jest powód dlaczego mają samochody w generalnie lepszym stanie.
Panowie Boniar i teg dzięki za odpowiedzi.
Przegrzebalem maunala jednak tam nie opisuja wymiany przegubu zewnętrznego wogóle. Całą półoś należy wymienić...(tego oczywiście niemam zamiaru robić). Nota bene - instrukcja mówi i wymianie kompletnej półosi co 80.000km.
Dzis podnioslem sobie auto, wlazłem pod i trzymając za półoś tak aby była nieruchomo, delikatnie krecilem prawym kołem by wyczuć luz. Luz czuć jak cholera na przegubie....czyli mam winowajcę :). Na lewym kole zrobiłem podobny zabieg - luz praktycznie jest niewyczuwalny.
Byłem przy okazji pytać się o przeguby w sklepie z częściami i jest problem, szukali w katalogu i do mojej MB2 D14A8 ABS mają Spidany jednak bez ABS. Podobno, bo babka niemogła znaleźć w ich katalogu, spidany do tego modelu nie robią z ABSem. Podobno można przełożyć pierścień ABS do takiego który go niema. Za dużo tych prawdopodobieństw. Innych firm nie mają :(.
Przeczytałem chyba wszystkie wątki o przegubach i z tego co zauważyłem ile firm tyle opinii (jak zawsze :P) ale z tego co zauważyłem użytkownicy chwalą sobie następujące firmy: NKN, Spidan, GLO, HDK. Ktoś pisał, ze najbardziej zbliżone do przegubów ori są Spidany - nawet napisy mają podobne.
Problem w tym, że nawet na allegro nie udało mi się znaleźć przegubu do mojej Hondy z żadnych z tych firm, które by były dedykowane do wersji z ABS :(.
Na alledrogo znalazłem następujące pasujące produkty:
- Firma HOLZER (GLO ?? ) - http://www.allegro.pl/item617769779_przegub_honda_civic_v.html
Czy wiecie może jaki producent na 100% w ofercie ma przeguby dedykowane do MB2 D14A8 wraz z pierścieniem ABS?
Czy może warto przekładać pierścieni ABS? Do jakiego nieABSowego przegubu będize pasował? Może ktoś już przez to przechodził i wie z autopsji :) ?
Dziś oddałem Hankę do mechaniora na zrobienie przegubu (przy okazji wymiana łożysk alternatora - dla ciekawych opis w TYM POŚCIE (http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showpost.php?p=680610&postcount=12) ).
Nie obyło się bez kilku problemów. Najpierw dostawca części - dostarczył przegub bez pierścienia ABS - problem usunięty przez przełożenie pierścienia ze starego przegubu - niema z tym większego problemu.
Drugi problem to to, że przegub nie chciał zejść z półośki, trzeba było ciąć....
Stary ori przegub wytrzymał 150kkm, a wymieniłem na NKN'a (made in japan :) ) i zapanowała błoga cisza :)......mam nadzieje że na baaaardzo długo :)
A, że za przyjemności sie płaci - koszt całej operacji - 335zł :(
Witam,
U mnie też (już od roku ) tak coś dziwnie stuka i strzela z tyłu (nawet na idealnie prostej drodze). W ASO powiedzieli mi, że to "gumki" w tylnym zawieszeniu (te pod amorkami, stabilizatora itd) - są one chyba schowane w wachaczu poprzecznym tylnim. Powiedział, że przez to może tak stukać, bo tworzą się tam luzy. Jutro jadę na wymianę ( razem chyba z 8 gumek, bo jeszcze 2ie z przodu) , niestety robię w ASO i taka przyjemność ma mnie kosztować ok 800 zł :(
Dam znać w okolicach weekendu jak po wymianie :)
Pozdr
No i naprawili.
Powymieniali gumki i jest znacznie lepiej
Jednak nadal od czasu do czasu słychać z tyłu coś jakby "metalowa kuleczka w drewnianym pudełku" ...
Pozdrawiam
też miałem swoją kuleczkę w pudełeczku z tyłu głównie w trakcie hamowania
rozprawiłem się z nią bezwzględnie po zdjęciu bębna i opatrzeniu wszystkiego okazało się że to puka
taki mały sworzeń ten co trzyma szczękę przy tarczy mocującej kawałek gumowej rurki i nowa zawleczka zadziałały
koniec z moją kuleczką
U mnie pukało z tylu i z przodu. Walczylem z tym dlugo. Na koncu okazalo sie mocowanie tylnego zderzaka bylo luzne i stad te stuki, a z przodu luzy na maglownicy, ale na razie tak zostalo. Zycze owocnego szukania dzwieków irytacji...
Koledzy, to i ja się dołączę do problemu stukania.
Dźwięk- puknięcie dobiega gdzieś z lewego tyłu, głównie występuje przy przeciążeniach tzn. przy energicznym ruszeniu lub przychamowaniu- staję się to coraz bardziej wkurzające:mad:
Jakieś sugestie?
Wybebeszyłem wszystko z bagażnika i udało mi się wyeliminować chyba z 75% stuków z tyłu - zawieszenie w stanie podobno bdb... Pomogło:
1. Obłożenie lewarka w tym styropianie szmatką, co by sztywno siedział a jego rączka nie tłukła się o jego obudowę
2. Pozbycie się dykty spod wykładziny - jakbym jej nie podkleił i nie ułożył, to stukała.
3. Usztywnienie mocowania tylnej półki - w mocowania zapodałem grubą taśmę dwustronną bez zdejmowania z niej folii, po prostu przykleiłem ją wewnątrz i dopiero wsunąłem półkę, do tego wężyk hydrauliczny plastikowy giętki ;) włożony w uszczelkę na klapie bagażnika która dociska półkę po zamknięciu - ale i tak półka ma tendencję czasem do stukania, chyba że przed zamknięciem dosunie się ją maksymalne w stronę klapy - muszę to ulepszyć jeszcze
4. Najważniejsze: zdjąć lewy boczek w bagażniku, pod nim jest blacha, miedzy nią a karoserią jest grubawy wężyk na którym jest gąbka, która zsuwa się i "jeździ" po wężyku. Gąbka nie wystarcza bo wężyk i tak tłucze się o karoserię, wystarczy nim lekko poruszać.... Ja go przykleiłem bardzo mocną taśmą dwustronną do blachy i cisza!
5. Linka otwierania klapy bagażnika - jak wyżej, pod wykładziną w bagażniku na brzegu po lewej stronie, przykleiłem bo też się tłukła
No i teraz jest wyyyraaaźnieee lepiej :) Tylko jeszcze ten "brzdęk"...
Nicccccc?????????????
Poradźcie coś!
Mi puka w tym miejscu przy zamykaniu drzwi. W okolicach tylnego lewego nadkola (patrząc od środka jak odejmiesz boczek) jest kratka z klapką - służy do wyrównywania ciśnienia powietrza w samochodzie. Ta klapka właśnie czasami może pukać.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.