PDA

Zobacz pełną wersję : d13b2 ssanie



Electros
05-11-09, 23:22
witam, od niedawna jestem posiadaczem Civic'a Vgena.
Ostatnio byłem Hanią w trasie i pojawił się problem z ssaniem. Po odpaleniu silnik chodził na wysokich obrotach, to nic dziwnego pomyślałem że musi dostać temperatury i obroty spadną. Ale przejechałem ponad 60km. i obroty się nie zmieniły. A zegar temperatury wskazywał niecałą połowę.
Nie dzieje się tak zawsze nieraz wystarczy jakieś 5 min. po mieście i obroty spadają gwałtownie.
A wskaźnik temperatury nieraz jest na niższym poziomie niż ten przypadek w trasie.
I pojawia się też drugi problem. Wyciekający płyn chłodniczy z pod korka chłodnicy. Nawet przy pustym zbiorniczku płynu Honda przy tych wysokich obrotach wywala korkiem. Moim zdaniem w takiej sytuacji płyn powinien się przelać do zbiornika bo drożność w wężyku jest ale płyn wylatuje spod korka. Korek jest w porządku bo niedawno wymieniałem na nowy więc powinien być szczelny.

yautja
06-11-09, 09:09
Co do ssania - sprawdź wężyki podciśnień - może ssanie się "zacięło". Miałem tak kiedyś raz i była to wina podciśnienia.
Co do płynu chłodniczego - może masz zapowietrzony układ? Ile masz płynu w zbiorniczku wyrównawczym na postoju przy zimnym silniku? Powinno być w połowie.

Skoti
06-11-09, 11:02
Ssanie sprawdz węzyki.
Co do spadającej temperatury nagle to uszkodzony termostat.
Ddpowietrz układ. nie wykluczam uszczelki pod głowicą.

Mierzej
06-11-09, 15:29
jak bedziesz dolewal do borygo to nie ma co lac na maxa bo i tak wypluje tak 3/5zeby bylo w zbiorniku, przynajmniej u mnie tak jest ze wywala jak nalal bym wiecej

Electros
07-11-09, 17:11
Problem rozwiązany.
ad. 1 wężyk podciśnienia nie miał drożnośći.
ad.2 samochód sam przestał wywalać płyn, prawdopodobnie był zapowietrzony bo skojarzyło mi się że kiedyś jak podczas practy silnika odkręciłem korek to widać było pęcherzyki powietrza.
Dzięki. I do zamknięcia.