PDA

Zobacz pełną wersję : trzeszczenie po przeglądzie technicznym



donelvis
04-11-09, 20:23
ostatnio byłem na obowiązkowym corocznym przeglądzie technicznym i po tym jak mi gosciu wzial auto na szarpaki i te wszystkie telepawki to zaczela mi cos strasznie skrzypieć podczas pracy przedniego lewego zawieszenia. tak jak by jakas guma trzeszczała czy cos. co to może być?

Mafia
05-11-09, 18:42
ja również tak mam, raczej to amortyzator bo jak zabujam lewą stroną to skrzypi, do wymiany?

skolopendra
05-11-09, 18:59
raczej to amortyzator bo jak zabujam lewą stroną to skrzypi, do wymiany?

jechać na trzepaczki :) i sprawdzić ich stan

Mafia
05-11-09, 20:29
jutro może będę miał możliwość to sprawdzę i dam znać co u mnie jest przyczyną

marcocivic1
05-11-09, 21:49
Obstawiam na 95 procen ze sworzen dolnego wachacza:)

szary
05-11-09, 22:05
Obstawiam na ileś tam procent tuleje wahacza ;] również po szarpakach sie odezwały ;]

Mati_1979
05-11-09, 22:10
Mi zaczęły od niedawna (chyba od zimna) skrzypieć gumy od stabilizatora, muszę je nasmarować i zobaczę czy tylko to.

marcocivic1
06-11-09, 16:27
Szarpaki nie dzialaja na gumy stabilizatora wiec nie powinny miec na to wplywu i gumy raczej dostaja luzu niz skrzypia. Jak krecisz kierownica tez skrzypi? czy tylko jak sie ugina kolo? Jak to pierwsze to sworzen jak drugie to prawdopodobnie tuleja wachacza dolnego ewentualnie gornego ale rzadziej spotykane

Mati_1979
06-11-09, 16:31
gumy raczej dostaja luzu niz skrzypia
u mnie skrzypi guma stabilizatora-sprawdzane;)
Nie mówiłem że gumy od staba będą skrzypieć po szarpakach tylko że zaczęły skrzypiec chyba od zimna.
Po prostu w Poniedziałek wszystko dobrze a we wtorek skrzypi.

Mierzej
06-11-09, 16:34
poczekaj moze sie ulozy;) mi po podniesieniu samochodu tak na pare h i potem opuszczeniu strasznie skrzypial lewy przod ale przestal po paru km ;)

Nemereth
09-11-09, 00:18
poczekaj moze sie ulozy;) mi po podniesieniu samochodu tak na pare h i potem opuszczeniu strasznie skrzypial lewy przod ale przestal po paru km ;)

wystarczy podniesc i opuscic bez czekania ilus godzin :) najpewniej chodzi o to zeby bylo sucho na laczeniu elementow ze soba i zeby ze tak powiem sie "wkleily do siebie"

Sąsiad
09-11-09, 07:19
Ja miałem podobnie.
Ale wg mnie to sprężyna skrzypiała.
Po kilku dniach przestało: zmokła, ułożyła się na zakrętach .... nic już nie trzeszczy.