Zobacz pełną wersję : Nie pali :(
Witam. Na wstępie chciałem się przywita z racji tego że jest to mój pierwszy post.A więc do rzeczy. Od miesiąca jestem posiadaczem Civic'a (97r.1.4 90KM 124 tys.przebiegu, EJ9 , silnik D14A4)i wszystko było by pięknie gdyby zechciał mi odpalić. Przez ten miesiąc jeździłem bez żadnego problemu aż do dziś. Rano jeszcze normalnie palił a wieczorem chcąc sobie zrobić małą przejażdżkę mocno się zdziwiłem. Wkładam kluczyk kontrolki się normalnie palą radyjko gra , podświetlenie się świeci. Przekręcam do końca i nic. Słychać tylko takie ciche bzykniecie. Jakiś czas temu miałem to samo ale wysiąknąłem kluczyk, wsadziłem przekręciłem i było już ok. A dziś nic, nawet rozrusznika nie kręci. Dodam że nic pod masą nie grzebałem, oprócz wymiany filtru powietrza. Ale tak tak to nic więcej. Moze ktoś z was wie gdzie leży problem.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
na moje łoko rozrusznik,skoro sam o tym piszesz, że nie bangla, to ja bym tam zaczął szukać. w maluchu kiedyś też tak miałem jak opisujesz i młotkiem musiałem go puknąć, żeby zadziałał :)
i trochę brzydko z Twojej strony zakładać kolejny temat, bo myślę, że dużo takich jest, dokładnie 192
skolopendra
01-11-09, 12:06
zaczynają się chłody
zaczął bym od sprawdzenia akumulatora i kabli
bzykniecie czy stukniecie?? kiedys mi stukał to styki w elektromagnesie musiałem wymieniac
Akumulator padl. Radio bedzie gralo kontrolki sie swiecily ale nie starczy pradu na odpalenie.
Podladuj akumulator.
ale bzyknięcie takie jakby sie silnik elektryczny kręcił ? może rozrusznik działa a automat nie
a moze jak pisałem nie ma masy(ta główna gruba i rozrusznikowa)
ONE SĄ FIZYCZNIE ALE JAK ZAŚNIEDZIEJA TO SA WŁASNIE TAKIE OBJAWY
przeczyscic i sprawdzic to 30 min roboty
a moze jak pisałem nie ma masy(ta główna gruba i rozrusznikowa)
ONE SĄ FIZYCZNIE ALE JAK ZAŚNIEDZIEJA TO SA WŁASNIE TAKIE OBJAWY
przeczyscic i sprawdzic to 30 min roboty
dlatego pisze o masie bo raz jest raz nie-odpalanie...
Przeczyściłem klemy. Na razie się ładuje i zobaczymy. Słychac tak jakby sie gdzies silniczek krecil.
marcocivic1
02-11-09, 23:46
Moze immobilajzer szwankuje jak pisales ze wczesniej wyjeles kluczyk i bylo ok a ten silniczek to pompka paliwa tylko a te "bzykniecie" jest glosne bo jak rozrusznik to glosno slychac
Usterka juz znaleziona i naprawiona. Włącznik rozrusznika kopną w kalendarz. Kosztowało mnie to parę PLN ale teraz juz pali jak zły. I dzięki wszystkim za zainteresowanie sprawą.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.