jaro21dnb
31-05-06, 16:51
witak
mam taki strasznie wkurzający problem.Mianowicie na zimnym silniku jak zapale (d16z6) to obroty od razu od zapalenie skaczą miedzy 800-1500 i tak bez przerwy wskazówka z dołu do góry jakby normalnie tak z wolnych obrotow naciskał i puszczał szybko pedał gazu.wciskał i puszczał i tak dokąd sie nie nagrzeje :/
jak sie nagrzeje ale do końca to jak by jakiś czujnik odpuścił i nagle obroty sie normują i trzyma te 800 :| :/
dodam ze na zimnym silniku odłącze silniczek krokowy to ze skaczących obrotow trzyma jakies 1200 jak podlacze znowu skacze .A po nagrzaniu czy odlacze krokowy czy podlacze to niema znaczenia :/
pomocy co moze byc moze jakis czujnik temp silnika walniety czy jak.
pomocy z gory dzieki :);)
mam taki strasznie wkurzający problem.Mianowicie na zimnym silniku jak zapale (d16z6) to obroty od razu od zapalenie skaczą miedzy 800-1500 i tak bez przerwy wskazówka z dołu do góry jakby normalnie tak z wolnych obrotow naciskał i puszczał szybko pedał gazu.wciskał i puszczał i tak dokąd sie nie nagrzeje :/
jak sie nagrzeje ale do końca to jak by jakiś czujnik odpuścił i nagle obroty sie normują i trzyma te 800 :| :/
dodam ze na zimnym silniku odłącze silniczek krokowy to ze skaczących obrotow trzyma jakies 1200 jak podlacze znowu skacze .A po nagrzaniu czy odlacze krokowy czy podlacze to niema znaczenia :/
pomocy co moze byc moze jakis czujnik temp silnika walniety czy jak.
pomocy z gory dzieki :);)