Mazyt w przepustnicy? civic 96 3D

[cubah]

Hej.
Wczoraj czyscilem przepustnice bo mi obroty wolne nie sprawowaly sie (juz od 3 miesiacy dogasal na swiatlach). Zwariowalem nieomal jak zobaczylem czarny nagar w komorze i pierwszym kanale dolotu.

Najwyrazniej od LPG... ale czy to mozliwe ze mi dziady zalozyly reduktor bez zbiorniczka na mazut?
PS.
Po LPG hania wyglada w dolocie tragicznie jezdze od 8 miesiecy ale strasznie to wyglada:(

[Pati]

zbiera sie w kazdym samochodzie - przeca masz tam doprowadzoną odmę.

[E2rd]

Spokojnie ja po 160 kkm na Pb tylko miałem pełno tego osadu.

[cubah]

Spokojnie ja po 160 kkm na Pb tylko miałem pełno tego osadu.

Dzieki bo juz myslalem ze mi instalacje zmascili... A propo poprzedniej wypowiedzi to ta "odma" (czyli czesc spalin z silnika) w mojej hani doprowadzona jest juz do przewodu powietrza dolotowego jak dobrze widze - a ten nagar-syfek zbieral mi sie od miksera LPG(przepustnica cala nasmolona) i jeszcze wewnatrz kolektora dolotowego w pierwszym kanale wiec wykluczam raczej ze wina benzynki, ale moge sie mylic....

Wszystko wyczyscilem i wolne obroty podregulowalem, kompa nauczylem i jest git!

PS.
Facet od gazu powiedzial ze nagar z naszego rodzimego gazu to normalka i co 10 tys trzeba zlewac z reduktora (srubka). Ale dodal ze taki nagar nawet moze byc po 1tys km, "nie ma reguly zalezy od gazu"...