Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Serwis Civiczka VI



siwykrzych
21-10-09, 09:51
Witam mam pytanko
Czy ktoś serwisuje civiczka VI bo jak kupiłem to gosciu serwisował , ale nie wiem czy mi się już opłaca bo to rocznik 1999. Orjentuje się ktoś w cenach w serwisach , przejechane mam juz 161tys, .Pozdro

dexster
21-10-09, 09:56
Co wg ciebie znaczy serwisuje ??

Wymiana oleju filtrów oraz innych elementów ??

czy przegląd w ASO ??

siwykrzych
21-10-09, 10:27
Wszystko ogólnie serwis cały przeglady i robota

grze
21-10-09, 11:28
Wszystko ogólnie serwis cały przeglady i robota

Ma Ci ktoś cennik podać? :confused: Telefon do ASO w dłoń i jazda.

dexster
21-10-09, 11:32
to trzeba robić ja co prawda do ASO nie jadę bo mam zaufanego mechanika który specjalizuję się w hondach. Po za tym ASO jest drogie a olej wymienić to żadna sztuka. Niektóre częsci opłaca się zamawiać ASO z racji jakości oryginałów ale na przykładzie mogę podać koszty

czujnik temperatury ( ten który włącza wiatrak na chłodnicy)

160zł ASO + 150 montaż
sklep 80 ( zamiennik japoński) montaż 10 zł ( i tak mogłem sam to zrobić )

serwis tych aut nie jest skomplikowany jeśli mechanik ma pojęcie o tych autach a nie zajmuję się tylko "autami dla ludu" VW

teg
21-10-09, 19:34
jeśli mechanik ma pojęcie o tych autach a nie zajmuję się tylko "autami dla ludu" VW

Czytaj: prawie nie ma w Polsce mechaników, którzy mają blade pojęcie o serwisie Hond. Wiem z doświadczenia. Nawet wymiana klocków i tarcz potrafi być drogą przez mękę.

mirasek
21-10-09, 20:16
Co jest trudnego w wymianie klocków i tarcz? @teg, zjeździłeś całą Polske że wnosisz brak kompetentnych mechaników w naszym kraju? ;)

straznik
21-10-09, 21:01
Ja sie wypowiem :) Serwisuje od początku aż do teraz w ASO. Przebieg to 188 kkm. Jeśli Cie interesuje jutro pojde do auta po faktury i moge Ci podac ceny poszczegolnych czynnosci. Poza ASO zmienilem tlumik srodkowy, amortyzatory po 100 kkm, łożysko (pózniej musialem je wymieniac znow niedlugo potem i zdecydowalem sie na ASO) Ja jestem zadowolony z uslug ASO. W wiekszosci jest to Sigma car Rzeszow, czasem Wielicar. Nikt mnie nigdy nie naciagal na niepotrzebne wymiany, oferowane są również zamienniki niektórych części, dostaje dosc spore rabaty. w ogólnym rozrachunku uwazam ze nie doklada sie az tak wiele przy konwencjonalnych czynnościach. Nikt mi tez nie zarzuci ze licznik cofany, są pieczątki i faktury, poza tym sądze, że auto latwiej sie sprzeda. Zreszta do ASO przyciaga mnie tez to, ze nikt nie nie wypnie kiedy cos im nie pojdzie. przynajmniej w przypadku tych dwoch ASO wymienionych wczesnej.

teg
21-10-09, 21:37
Co jest trudnego w wymianie klocków i tarcz?

Też sobie zadaję to pytanie :D Wiesz, np. trzeba prowadniczki jarzma wyczyścić, nasmarować, sprawdzić czy tłoczek pracuje - a to sa, panie, cieżkie tematy, oj ciężkie ;) Wiadomo że się zdejmuje klocki i tarcze i zakłada nowe, pomimo że klient prosił żeby sprawdzić wszystko, żeby nie musiał wracać... I tarcza robi się fioletowa... Masz rację, przesadzam, ale to takie moje nawiązanie do tego, że właśnie straciłem zaufanie do kolejnego warsztatu i już mi ręce opadają :)

Też się zastanawiam, czy nie serwisować w ASO. Bo skoro nawet tarcz inni nie potrafią prawidłowo zmienić... Eh. Niewiarygodne.

straznik
21-10-09, 23:27
rzecz w tym po prostu, ze czesto mozna dolozyc podwojnie przez pozorną oszczędność :)

dexster
21-10-09, 23:37
ja mam mechanika który przez klika ładnych lat pracował na ASO w Honda w Bielsku i naprawdę facet jest super jeden minus to ze ma kolejkę ale ceny tez sporo mniejsze. Kwestia mechanika bo jak ktoś serwisuje auto u paprokuów typu norauto to powodzenia tam nawet koła nie umieli porwanie wyważyć ( ja tak miałem )

Robal83
22-10-09, 07:31
klocki tarcze płyny i oleje wymieniam sam jak nie daje rady to dopiero jade do mechanika

siwykrzych
22-10-09, 09:34
no wkonc ktos sie wypowiedział prawidłowo :)) . Może faktycznie pojadę do serwisu choc u mnie gdzie mieszkam to nie ma heh albo piła albo koszalin :)).
Strażnik zobacz co wymieniali i przegladali tobie przy przebiegu 160tys. bo ost. wpis mam przy 120 tys.
Pozdro

mirasek
22-10-09, 12:42
Czyli jeśli napisze że nigdy nie byłem w ASO Honda i nie zamierzam być to odpowiedź będzie nieprawidłowa? ;) W zasadzie to kiedyś byłem ale tylko raz, i zabuliłem za coś bez sensu...

dexster
22-10-09, 13:04
Czyli jeśli napisze że nigdy nie byłem w ASO Honda i nie zamierzam być to odpowiedź będzie nieprawidłowa? W zasadzie to kiedyś byłem ale tylko raz, i zabuliłem za coś bez sensu...

dokładnie trzeba ocenić czy ma to sens moje auto jest z 1997 a więc młode nie jest przy sprzedaży i tak znaczenia nie będzie miało bo to co zaoszczędzę na robociźnie w nie autoryzowanym serwisie i tak będzie większe od kwoty przy sprzedaży gdyby był serwowany w ASO.

Jednym na czym nie warto oszczędzać to części czasem warto kupić oryginały z racji ich jakości