Zobacz pełną wersję : Hania sobie gwiżdże
Witam forumowiczow.
Mam takie male pytanko. Na forum jakos odpowiedzi na identyczne nie otrzymalem, wiec zapytam :)
Mianowicie chodzi o ciche ,ale wyrazne gwizdy wydobywajace sie z komory silnika, bardziej donosne podczas dodawania gazu. Gdy mam wlaczone radyiko (dodam ,ze jeszcze nie zakupilem dobrych kabli i jeszcze brak wzmaka) gwizdy te slyszalne sa juz wyrazniej, gdyz slychac je w glosnikach ( mniej wiecej ta sama czestotliwosc) ...moze ktos sie juz z tym spotkal. Nie wiem czy dobrze kombinuje....ale moze cos zwiazane z alternatorem...moze jakis kondensator przeciwzakluceniowy ? :roll:
pozdrawiam.
Dołączam się do pytania. Od niedawna mam ten sam problem (tyle że mi nie gwiżdże przy włączonym radiu bo nie mam :P ).
:?: :?: :?:
Mam to samo ale mi to się podoba więc nie ruszam.Ale w głośnikach cisza.No i bez włączonego radia też gwiżdże to u mnie chyba to raczej nie jest związane z elektryką ale pewny nie jestem.Jak by turbinka była.Szczególnei w nocy fajnie słychać.
Obstawiam rolke napinacza paska rozrzadu lub lozysko alternatora. Sprobujcie zdiagnozowac skad dochodzi to "gwizdanie".
Dokręć obudowe filtra powietrza.
moja rowniez gwizdze... Jak wejdzie na 4tysobr załancza sie gwizd :D
ale miłe dla ucha :) i to wydobywa sie z tylnego wydechu.
Poczatkowo myslalem ze to gdzies przy silniku, lecz diagnoza była błedna :grin:
jezeli chodzi o gwizd z glosnikow to u mnie tez jest takowy :D
ale to chyba dlatego ze czincze :roll: sa polazone blisko kabla plusowego podlaczonego do wzmaka
tyle ode mnie :P
Odkopuję!
Zauważyłem u siebie taki gwizd od paru dni. Bez radia. Przy dodawaniu gazu zaczyna gwizdać. Niepokoi mnie to dość mocno, gdyż wcześniej nie było takiego dźwięku.
Dźwięk dochodzi z lewej strony komory silnika (od kierowcy)
Obstawiam rolke napinacza paska rozrzadu lub lozysko alternatora. Sprobujcie zdiagnozowac skad dochodzi to "gwizdanie".
Rozrząd zmieniany 2 tysie temu, więc raczej nie.
Alternator?
Paski?
Kto wie?
Troche OT ale u mnie dolot ze stozkiem takie cos powoduje, z tym ze nie jak przyspieszam tylko jak zdejme noge zgazu albo zmiana biegu to taki delikatny gwizd jakby mini blow off :d. Na seryjnym dolocie tego nie bylo.
u mnie dolot ze stozkiem takie cos powoduje,
U mnie seria D15B2 bez stożka. Standard. Dlatego pytam...
to właśnie ja właścicielka tej o którą względy tak wielu mężczyzn zabiega, to że moja sympatyczna aucica sobie gwiżdże to znak że jej dobrze i tak trzymać nic nie zmieniać, tylko czasami trzeba ją pogłaskać i szepnąć bujaj się koteczku
z pozdrowieniami czarna Hania d15b2 :)
moja sympatyczna aucica sobie gwiżdże to znak że jej dobrze
Wątpię, szczerze mówiąc... Coś jest nie tak.
moja sympatyczna aucica sobie gwiżdże to znak że jej dobrze
Wątpię, szczerze mówiąc... Coś jest nie tak.
u mnie w poprzednim civic miałem taki gwizd
jak to "wyszukałem" okazało sie ze to pasek klinowy alternatora badz wspomagania (nie pamietam w tej chwili który...
smieszne bo w wilgotne dni gwizdal glosniej...
dodam ze byl prawidłowo naciągany (a alternator mial 100% sprawne łozyska-wymiana i rozrzad tez wymieniany)
przejeździllem tak z 60kkm i nic sie nie dzialo
potem wymienilem pasek i nadal gwizdało
dlatego mysle, ze to nie od starosci produktu był gwizd a od "jakosci materiału z jakiego był pasek"
teraz nic mi nie gwiżdze... :d
Znowu podziękowania Lcfr! ;)
Sprawdzę jutro pod maską. W poniedziałek jedziemy do warsztatu na operację, więc zapytam mechanika przy okazji...
Pozdrowienia!
u mnie dolot ze stozkiem takie cos powoduje,
U mnie seria D15B2 bez stożka. Standard. Dlatego pytam...
hehe... ja dzis zalozylem stozek i mam dokladnie to samo. Obojetnie w jakim zakresie obr. puszcze gaz i wcisne ponownie, wydobywa sie takie krotkie gwizdnięcie:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.