Zobacz pełną wersję : przelutowywanie przekaźnika pompy paliwa
wyciągnałem swój przekaźnik i chce go przelutowac ale tak do końca nie wiem jak
nie wiem czy dobrze rozumiem ale czy mam pociągnąc lutownicą po tych ścieżkach czy dolutować tylko tam gdzie sa luty czy jeszcze jakoś inaczej
prosze o pomoc
Dolutować tam gdzie są luty, najlepiej wszystkie tylko ostrożnie żebyś nie połączył ze sobą jakiś. Jeżeli weźmiesz lupe i dobrze popatrzysz to w miescu gdzie jest tzn. zimny lut jest inny ciemniejszy odcień, taka obwódka wokół spawu. Przerabiałem to 2 dni temu i jestem happy bo pomogło :razz: Miłej pracy
podgrzej każdy lut osobno ze sporą ilością topnika (pasta albo lepiej kalafonia). Będzie dobrze :)
i nie nagrzewajcie zbyt długo bo kalafonia wyparuje i spoiwo zrobi sie suche ...
fotka dla innych jak by szukali tego przekaznika w cifie 5gen
http://images1.fotosik.pl/68/2abd389d8b91f45am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2abd389d8b91f45a.html)
Dolutować tam gdzie są luty, najlepiej wszystkie tylko ostrożnie żebyś nie połączył ze sobą jakiś. Jeżeli weźmiesz lupe i dobrze popatrzysz to w miescu gdzie jest tzn. zimny lut jest inny ciemniejszy odcień, taka obwódka wokół spawu. Przerabiałem to 2 dni temu i jestem happy bo pomogło Razz Miłej pracy
podgrzej każdy lut osobno ze sporą ilością topnika (pasta albo lepiej kalafonia). Będzie dobrze n
rozumiem że biore lutownice nagrzewam ją i od razu stykam z lutami które sa na przekażniku, bez nakładania nowej wartstwy cyny :?: na co mam uważać i czego przestrzegać, pytam dla formalnosci żeby niczego nie uszkodzić
dzieki z gory za odpowiedz i pozdrawiam
rozumiem że biore lutownice nagrzewam ją i od razu stykam z lutami które sa na przekażniku, bez nakładania nowej wartstwy cyny :?: na co mam uważać i czego przestrzegać, pytam dla formalnosci żeby niczego nie uszkodzić
dzieki z gory za odpowiedz i pozdrawiam
unikaj przegrzania i dodaj troszke kalafoni na kazdy lut aby sie wtopila ladnie ze spoiwem
Powinno dodać się odrobinę cyny z kalafonią gdyż stara cyna jest utleniona. Poprawny lut powinien być święcący, matowy jest przegrzany. Temperatura grota około 310 stopni. Jeżeli używasz lutownicy transformatorowej tym bardziej należy uważać aby nie przegrzać cyny.
A łopatologicznie to się robi tak:
- w prawej ręce lutownica w lewej cyna z kalafonią (mankuci odwrotnie)
- przygrzewasz lut aż się roztopi, nie odsuwając grota dodajesz trochę cyny aż obleje nóżkę dookoło i odsuwasz grot i cynę.
Element lutowany dobrze jest trwale usadowić na stole aby sie nie bujał.
Dla pedantów:
Starą cynę najlepiej odessać.
pozdr
Dokladnie tak dzisiaj zrobilem przelutowalem wszystkie luty i pomoglo w 100% (mala rzecz a cieszy :D )
(mala rzecz a cieszy n )
a w jakim celu sie to przelutowywuje?
(mala rzecz a cieszy n )
a w jakim celu sie to przelutowywuje?
zimne styki itp ... na przekazniku wystepuja dość duże prady jak jest zimny styk to wzrasta rezystancja czyli opór, albo chwilowo zanika przewodnosc, pompka sie czka, co za tym idzie silnk także ...
...czyli jeżeli dobrze zrozumiałem to przerywanie i szarpanie (przeważnie na 2gim biegu) ?
...czyli jeżeli dobrze zrozumiałem to przerywanie i szarpanie (przeważnie na 2gim biegu) ?
W przypadku zimnych lutów przy przekaźniku pompy paliwa szarpanie występowałoby bez względu na wysokość biegu.
Tez musze sie za to zabrać bo głupio tak na parkingu pod sklepem uruchamiac cifa przez 5 minut :( jak jest ciepły :(
Tez musze sie za to zabrać bo głupio tak na parkingu pod sklepem uruchamiac cifa przez 5 minut :( jak jest ciepły :(
To niekoniecznie muszą być zimne luty. Co nie wiem, bo dopiero szukam. jak jest ciepły to słabo łapie chociaż nie przez 5 minut zazwyczaj drugie kręcenie.
"Odświeżyłem" wszystkie luty w tym przekaźniku i teraz jest wszystko OK :) , w końcu mogę sobie spokojnie wsiadać do samochodu, bez strachu i bez zdenerwowania, moge tankować na stacji jak wszyscy normalni ludzie (na wyłączonym silniku :D ). Odjeżdżam spod bloku szybko bez podnoszenia maski i udawania ze niby się znam :lol: :P
Piszę ten post bo jestem wdzięczny ludziom którzy poinformowali o czymś takim innych, wiadomo mechanik powiedziałby "wymieniłem pompę paliwową i wyregulowałem zapłon=400zł :lol: "
PS. Niech żyje lutownica. :D
A moze mi ktos powiedziec gdzie jest w 1,6 16v IVgen ten przekaznik bo kumpel ma podobny objaw, że pompa nie idzie
http://img169.imageshack.us/img169/3435/mainrelaynl3.jpg
w VTI w tym samym miejscu jest ?
w VTI w tym samym miejscu jest ?
fotka dla innych jak by szukali tego przekaznika w cifie 5gen
a twoje VTi to nie V gen.? ;)
czy moze mnie ktos uswiadomic jak wyciagnac ten shit bo ja chyba za tepy jestem na to,i predzej polamie to wszystko niz wyciagne ten przekaznik,mam to wszystko wytargac z tego szarego pudelka czy jak ??????
podwadzasz te krotsze boki od srodka plaskimi srobokrecikami i bebechy same wyskakuja
no wyszlo bez uzycia sily :)
panowie mam pytanko.czy przekaźnik tez mam wpływ na to ze jak zimna to nie ma iskry?
Pytanie:
Jeśli jest immobiliser z odcięciem pompy paliwa (jak u mnie) to przelutowanie nie będzie miało negatywnego wpływu na układ immobiliser-przekaźnik-pompa?
Czy mogę śmiało lutować jak Wy? ;)
Pytanie:
Jeśli jest immobiliser z odcięciem pompy paliwa (jak u mnie) to przelutowanie nie będzie miało negatywnego wpływu na układ immobiliser-przekaźnik-pompa?
Czy mogę śmiało lutować jak Wy? ;)
jesli przeczytales ze zrozumieniem ten temat to juz wiesz ze chodzi tylko o usunięcie ew tzw zimnego lutu .. nie zmienia się w jakikolwiek sposob własciwosci przekaznika poza poprawieniem samego "lutu", wiec mozesz smialo lutowac..
pozdr
Pytanie:
Jeśli jest immobiliser z odcięciem pompy paliwa (jak u mnie) to przelutowanie nie będzie miało negatywnego wpływu na układ immobiliser-przekaźnik-pompa?
Czy mogę śmiało lutować jak Wy? ;)
mozesz lutowac... jak diody w liczniku lutujesz to i tu sobie poradzisz ze nic nie zepsujesz... ;)
mozesz smialo lutowac..
Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że poprawi mi to "płynność ruchu". Takie trochę to dziwne. Skąd zatem taka niedoskonałość, czemu japońce nie zrobili tego "normalnie"?
Pytania może durne, ale dociekliwą mam naturę...
mozesz smialo lutowac..
Dzięki za odpowiedź. Rozumiem, że poprawi mi to "płynność ruchu". Takie trochę to dziwne. Skąd zatem taka niedoskonałość, czemu japońce nie zrobili tego "normalnie"?
Pytania może durne, ale dociekliwą mam naturę...
nie wiem...
ale wiem, ze każdy lut sie utlenia i po kilku latach nie bedzie juz tak dobrze/niezawdonie przewodzil jak nowy.... (czesto widac na polutownych kablach instalacji samochodowej jak sie utleniaja.... i szybko przestaja łaczyc.... - dlatego w wielu miejscach gdzie mozna by stosowac lutowanie ja to omijam i lacze "na skrętke")
pompa musi sie zalączyc za kazdym uruchomieniem auta i "niedomaganie" przekaźnika jest od razu zauwazalne oraz wkurzajace.. mysle ze przekaznik swiatel czy np. tylnej szyby jest rzadziej uzywany i mniej sie zauważa jego zużycie (oraz nastepuje ono wolniej)...
Dzięki Lcfr za wyczerpującą odpowiedź. Wszystko juz jasne. Na razie nie mam problemu z załączaniem pompy i odpalaniem, ale dla pewności przelutuję te styki.
Pozdrawiam!
dołącze się do tematu z jeszcze jednym pytaniem...
Mam podobny problem gdyz czasem jak mi autko zgaśnie nie mam jak go odpalić.. musze zamknąc go z pilota.. poczekać otworzyc.. i MOZE wtedy odpali.. czy jest to wina tego samego przekaźnika czymoze czegoś innego?? na samym poczatku słysze ze pompa paliwa działa.. wiec to chyba nie to.. ale w takim razie co to moze byc??
przylacze się do pytania turtlesa.. mam to samo slysze pompe ale nie moge odpali
c.. szczegolnie gdy jest cieply silnik (generalnie po jezdzie) gdy jest zimny postoii troszke to odpalam bez problemu .. gdy kiljka razy wlacze i wylacze zaplon pompa kilkukrotnie sie wlaczy slysze w pewnym momencie ze pompa chodzi inaczej i odpalam bez problemu.. jakies sugestie ?
dołącze się do tematu z jeszcze jednym pytaniem...
Mam podobny problem gdyz czasem jak mi autko zgaśnie nie mam jak go odpalić.. musze zamknąc go z pilota.. poczekać otworzyc.. i MOZE wtedy odpali.. czy jest to wina tego samego przekaźnika czymoze czegoś innego?? na samym poczatku słysze ze pompa paliwa działa.. wiec to chyba nie to.. ale w takim razie co to moze byc??
wychodzi na to, ze przekaznik, ale moze byc silniczek krokowy, ktory trzeba wyczyscic. ja mam identyczne objawy, po powrocie jutro ze szkoly biore sie za lutownice :) pozniej ew. za mycie silniczka. ja mam tak, ze jak zgasze hanke, wyskocze z auta na chwile i wracam do niej do 5 minut, jak jest jeszcze ciepla to nie zawsze zaskakuje. musze chwile odczekac i pozniej juz jest normalnie. raz na 7-8 razy mam problem z odpaleniem.
ja mam identyczne objawy, po powrocie jutro ze szkoly biore sie za lutownice pozniej ew. za mycie silniczka. ja mam tak, ze jak zgasze hanke, wyskocze z auta na chwile i wracam do niej do 5 minut, jak jest jeszcze ciepla to nie zawsze zaskakuje. musze chwile odczekac i pozniej juz jest normalnie. raz na 7-8 razy mam problem z odpaleniem
Niezły odkop :D
To przekaźnik. Przelutowałem go w tym tygodniu i juz spokojnie odpala i nie ma wstydu na stacji benzynowej.
:aloha:
ale ****a#$% bombe. sory :) juz ledwo widze daty, szkola tyra dom i tak w kolko :/
ale ****a#$% bombe. sory juz ledwo widze daty, szkola tyra dom i tak w kolko
Luzik Bracie! Ważne informacje znajdują się w tym temacie :piwo2:
to mam poprostu wyjać ta wtyczke rozebrac ja i ta płytka jest w środku??i wtedy ja zaczac lutowac tak?mam 1.5 16V hatchback 93r.
panowie, ten sam problemik miałem. Zgasnie na swiatłach, zółta kontrolka, czekanie. Przelutowałem z dodatkiem nowej cyny przekaznik pompy paliwa i gada jak nowa:). Pali na dotyk i zawołanie.
u mnie było podobnie, przejechałem kawałek, zgasiłem auto i po chwili nie chciało odpalić. Check engine nie gasł, ale odczekałem trochę i po 15 minutach było juz ok, auto odpaliło. trzy dni później auto zgasło podczas jazdy i juz nie chciało odpalić :( wymontowałem przekaźnik , przelutowałem go, przed momentem zamontowałem i nadal nic. Przekaźnik sprawdzony miernikiem, styki wydawały sie być ok. Przekaźnik wydaje sie działać, jest pyknięcie, check gaśnie ale nadal nie pali. Wszystko chyba wskazuje na pompe :( co jeszcze powinienem sprawdzić przed holowaniem auta do mechaniora? Czy pompa paliwa jest w baku, czy w jego okolicach? Jak można sie do niej dobrać?
u mnie było podobnie, przejechałem kawałek, zgasiłem auto i po chwili nie chciało odpalić. Check engine nie gasł, ale odczekałem trochę i po 15 minutach było juz ok, auto odpaliło. trzy dni później auto zgasło podczas jazdy i juz nie chciało odpalić :( wymontowałem przekaźnik , przelutowałem go, przed momentem zamontowałem i nadal nic. Przekaźnik sprawdzony miernikiem, styki wydawały sie być ok. Przekaźnik wydaje sie działać, jest pyknięcie, check gaśnie ale nadal nie pali. Wszystko chyba wskazuje na pompe :( co jeszcze powinienem sprawdzić przed holowaniem auta do mechaniora? Czy pompa paliwa jest w baku, czy w jego okolicach? Jak można sie do niej dobrać?
u mnie jest własnie problem z tym pyknieciem, po kilku załączeniach kluczykiem jest pykniecie , czy przelutowanie przekaznika cos pomoze czy to wina stacyjki :confused:
Winny temu jest przekaznik pompy paliwa, przelutuj i bedzie dobrze.
przelutowanie niepomogło, nie moge zrobic samodiagnostyki bo check caly czas swieci, zauwazylem ze jeden pierwszy ten maly czarny przekazniczek sie wlacza natomiast drugi nie,
odkrec przewod przed filtrem paliwa i przekrec zaplon, jezeli wycieknie paliwo oznacza ze masz pompe paliwa sprawna. Piszesz ze auto zgało podczas jazdy, mi tez sie kiedys cos takiego przytrafilo i okazalo sie ze padl modul zaplonu. Wymienilem i wszystko wrocilo do porzadanego stanu, dla pewnosci pozycz od kolegi i podmien modul. Nie jest strasznie drogi, koszt to jakies 150 pln.
ma ktos jeszcze jakis pomysl mi nawalilo? raz zalacza raz nie co jeszcze poza przekaznikiem sprawdzic?
Zapomniałem w końcu napisać jak się to skończyło u mnie:
okazało się ze aparat zapłonowy był do wymiany :(
a jak to jest gdy sie lut troche przegrzeje? miałem tak ze w tym przekażniku jak przelutowywałem było kilka takich lutów, które nie za bardzo chciały sie stopić, mimo kalafoni i dodania cyny i zostały takie troche hmmm...:( ale wszystko hula:)
a w VI gen model 3drzwiowy 99rok gdzie taki przekaźnik się znajduje??
... :) już sam znalazłem, z przodu po prawej przy schowku
http://img194.imageshack.us/img194/5568/50055428.th.jpg (http://img194.imageshack.us/my.php?image=50055428.jpg)
skolopendra
12-06-09, 15:29
a w VI gen model 3drzwiowy 99rok gdzie taki przekaźnik się znajduje??
... już sam znalazłem, z przodu po prawej przy schowku
dokładnie ,tak jak w innych tych modelach :)
green_eyed_kate
23-06-09, 19:27
mała podpowiedź dla tych (takich jak ja) mniej domyślnych, którzy mogą mieć problem z dostaniem się do tego dziadostwa...
1. odkręcić śrubkę widoczną na zdjęciu pod tym czerwonym kółkiem tak na godzinie 11
http://images1.fotosik.pl/68/2abd389d8b91f45am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2abd389d8b91f45a.html)
2. dopiero teraz wyciągnąć wtyczkę z kabelkami (dla mnie ta kolejność nie była taka oczywista :rolleyes:)
3. w ręku zostaje nam to szare pudełko we wnętrzu, którego ukrywa się upragniony przekaźnik
4. pozbyć się szarej osłonki podważając zaczepy śrubokrętem
5. zielona płytka z utlenionymi spawami jest w końcu na wierzchu!
6. lutować (albo znaleźć kogoś kto lutownicą operuje - mój przypadek :D)
W Del Solu D16Z6 lutowanie nie pomogło. Tzn. pomogło, ale na krótko. Kupiłem drugi używany przekaźnik i zobaczymy...
pomogło ! koniec wstydu na ulicy jak zgaśnie a potem od palic nie chce :D pierwsze w życiu lutowanie i chyba dobrze to zrobiłem bo działa :D
ja mam pytanie na jak długo starcza przelutowanie przekaźnika?? mi działało przez całą zimę, wczoraj zaczęło się psuć znowu...i nie wiem czy znowu przelutować czy się przyzwyczaić...
tak na oko to może ze 4 miesiące podziałało...jak jest u Was?
a orientujecie sie moze ile kosztuje nowy przekaznik bo na allegro nie moge znaleźć konkretnego do mojego modelu, hb92 15.16v ?
pytanie za 100 punktów. Czy przekaźnik w 5 genie D serii jest taki sam jak w 6 genie D serii? Czy są przemienne?
Skoro temat odgrzany to i ja mam pytanie. Od kiedy kupiliśmy dziewczynie Solkę jest problem z odpalaniem. Tzn. odpala i po kilku sekundach gaśnie. I następnie trzeba poczekać kilka minut, żeby było ok. Nie jest tak za każdym razem, ale dosyć często i raczej tylko na ciepłym silniku.
Przekaźnik przelutowywany, ale nie pomogło. Kupiłem drugi przekaźnik (używany, podobno sprawny), ale też nie pomogło. Czy mogę jeszcze coś zrobić zanim kupię nowy przekaźnik? Niestety nowy w Hondzie do D16Z6 kosztuje 150zł :mad:
skolopendra
25-11-09, 14:47
. Czy mogę jeszcze coś zrobić zanim kupię
tak sprawdzić cewkę i moduł
Trzeba przeltuowac wszystkie luty? tzn te wystajace + te 3 plaskie?
http://img695.imageshack.us/img695/2668/hpim5435.th.jpg (http://img695.imageshack.us/i/hpim5435.jpg/)
skolopendra
05-02-10, 16:09
wszystkie luty?
1,5min roboty chyba cię nie zbawi ;)
tak
radzę przelutować wszystkie. U mnie mija rok od tej operacji i odpukać - nic złego się nie dzieje.
skolopendra
05-02-10, 16:13
tylko daj duuzo kalafonii
witam
mam następujący problem... po jeździe jakieś 30min, jak próbuje znowu odpalić to ciężko to hani idzie, i odpala dopiero za którymś razem... jak odpalam zimnego rano to jakieś 3 sec mieli zanim odpali ale odpala za 1 razem a po jeździe to trzeba kilka razy kluczykiem pokręcić....
czy polecacie przylutować te luty? czy może coś innego?
green_eyed_kate
04-03-10, 09:25
tak :)
przelutowanie pomoglo teraz juz bez problemu odpala ciepla.... jeszcze mnie tylko meczy to ze czasami troche za dlugo mieli... nie wiem czy to dlatego ze zimo czy co...
tak czy owak dzieki :)
pozdrawiam
a akumulator to masz sprawny ?, po zimie trzeba by go może podładować
skolopendra
06-03-10, 16:04
jeszcze mnie tylko meczy to ze czasami troche za dlugo mieli..
dolej paliwa
chyba podlacze aku na noc i zobaczymy czy bedzie lepiej rano...
paliwa mam ok polowy wiec nie wiem czy to problem....
dzieki , pozdrawiam
skolopendra
07-03-10, 12:19
podlacze aku na noc i zobaczymy czy bedzie lepiej rano...
jeśli jest niedoładowany to objawy mogą być podobne
Dopisuje sie do reszty dziekować twórcom tego tematu 15 min roboty i bangla elegancko ok 150 zł do przodu bo chyba tyle kosztuje taki przekaznik :)
wiem...taa jestem tepak:D
ale niestety... raz w zyciu lutowalem 2 kable i nic o tym nie wiem;/
jak juz bd mial ta plytke w rekach to co mam grotem lutownicy podotykac kazdego lutu? czy jak? czy nalozyc nowa cyne? a jak polacze te 2 luty?;/ troszki sie boje ale po co mam komus placic..
Raczej nic nie połączysz ze soba :) są w sporych odległościach od siebie. Nagrzej nieco każdy lut - zauważysz, że cyna się ropuszcza i wtedy mozesz nieco nowej cyny dołożyć jeszcze :)
Witam. Mam pytanie, moze mi ktos pomoze. Mam honde Accord 2.2 CTDi 2004 i te same dolegliwosci, czyli po dluzszej jezdzie, jak sie rozgrzeje silnik, po zgaszeniu, nie chce odpalic. Czasami trzeba go trzymac z 20s i w koncu odpali. Wczoraj po przejechaniu 100km i 15 min po zgaszeniu, nie chcial w ogole odpalic, az wyczerpalem akumulator. 2 godz pozniej pokrecil z 5sek, nie zapalil i akumulator padl. Na kablu odpalil po sekundzie. Czy ktos mi pomoze?
Edit
Szukalem tego przekaznika, ale wedlug schematu, nie ma go tam, gdzie powinien byc to znaczy
http://www.webanswers.com/post-images/D/DD/F79A1858-A496-476F-B702D7444B2BB167.png
Otoz z lewej strony na dole powinien sie znajdowac fuel pump relay, ale go nie ma. jest tylko 2 na gorze i 2 i 4 na dole. Juz nie wiem co robic
Gdzie w hondzie civic shuttle 1.6i 16V 4wd 1993r znajduje sie przekaznik a gdzie bezpiecznik. dodam ze nie jestem 100% pewien ale pod nogami kierowcy nie ma
Witam też muszę jutro chyba to przelutować bo kupiłem Hanię 94r włśnie i jest problem że po nagrzaniu nie pali-dopiero jak ostygnie.sprawdzę jak żonka dziś wróci z pracy z gorącą Hanką czy po zgaszeniu i kręceniu rozrusznikiem jest iskra na fajce(bez wykręcania świec-podepnę inną) jeśli będzie iskra to znaczy że benzyna (przekaźnik) opiszę co było....
tylko pamiętaj żeby świeca miała kontakt do masy inaczej możesz uwalić cewkę ;)
Rooter666 dzięki za wskzówkę wiedziałem o tym akurat;)
Przekręcając stacyjkę pompa raz pompowała raz nie (100%przekaźnik)
Wykręciłem przelutowałem z dodatkiem nowej cyny i malina:o
Zawsze już odpala na ciepłym.Teraz wziełem sie za regulację luzu zaworowego luz był spory na wszystkich dźwigienkach.Zaraz pomaluję kapę na RED i złożę wszystko.Powinna po tych zabiegach jeszcze lepiej palić.
Kupiłem CIVIC nie dawno jako 2 wóz mam jeszcze audice ale hondy uwielbiam za bezawaryjność i super pozycję za sterem.Więc jako drugie auto ma miasto też musi być malina.
Jestem pedantyczny co do mych wozów i wszystko musi działać i być sprawne na 100%
Poprzedni właściciel mało wiedział o naprawianiu usterek a luz na zaworkach to ze 4lata nA pewno nie był regulowany:( .
Ogułem Hania trafiła w dobre ręce i będzie służyć jeszcze długo.Kiedyś takie civiki rozbierałem na klamoty więc pojęcie mam o tym modelu,civic VI gen miałem i niestety szajsowne wykonanie było wszystkiego,V - TO NAJLEPSZY MODEL według mnie.:D
Lecę popracować dalej...... pozdro all i dzięks zakładającym że takie forum jest:)
Witam podepnę się pod temat bo szukałem ale dokładnie identycznego problemu nie zmalazłem. A więc wczoraj jadąc z pracy autko mi zgasło. Próbując je odpalić słysze, że pompa paliwa chodzi przekażnik raczej też tyka czyli żółta kontrolka po przekręceniu zapłonu gaśnie (tak jak być powinno), dopiero po uruchomieniu rozrusznika znów zapala się żólta kontrolka silnika i już nie gaśnie (dopiero po powtórzeniu cyklu). Dodam jeszcze, że autko zapaliło dziś rano normalnie po przejechamiu kilku kilometrów zgasiłem je i juz problem sie powtórzył. A więc moje pytanie czy to też jest wina przekaźnika pompy czy może coś innego. Hania to Civic 6gen 97rok D14A3. Proszę o wasze rady bo nie wiem od czego zacząć. Pozdrawiam
Spróbuj przelutować przekaźnik, praktycznie zawsze pomaga :)
Ok spróbuje dzisiaj to zrobić dam znać czy pomogło, aha a w 6 genie znajduje się on po lewj stronie koło uchwytu do podnoszenia maski, czy po przeciwnej stronie nad komputerem bo informacje są rozbieżne:)
Panowie mam podobny problem, tylko u mnie objawy sa nastepujace: zgasilem samochod postalem 5 minut a gdy chcialem zapalic uslyszalem "bzzz.. cyk cyk cyk" w przekazniku pompy a jak chcialem odpalic to nawet nie zakrecila, kontrolki przygasly jakby bylo gdzies zwarcie, po wlozeniu drugiego przekaznika odpalila bez problemu, niestety pojezdzilem tydzien i stalo sie to samo lecz teraz wkladalem 4 przekazniki i na kazdym slychac bzyczenie i cykanie i nie chce nawet zakrecic a wiem ze byly sprawne te przekazniki, gdzie moze lezec przyczyna tego? prosze o pomoc bo juz nie mam pojecie co robic
zobacz czy ci styki nie zaśniedziały przy aku
Panowie to ja też mam problem z przekaźnikiem.Wszystko chodziło aż do dziś.Wróciłem z pracy i koniec pompa nie chodzi.Sprawdziłem napięcie na kablach nie było go w ogóle.Więc zabrałem się za przekaźnik.Poszedł do lutowania,było pełno zimnych lutów.Niestety nie pomogło.Dorwałem przekaźnik z concerto.Zamontowałem,pompa pochodziła chwile tzn po zapłonie,chciałem sprawdzić jeszcze raz i już nie chodziła.Pompa paliwa sprawna w 100%-sprawdzane na krótko.Więc jakieś sugestie.Co ewentualnie uszkadza przekaźnik.
Masa sprawdzona,wrócił stary przekaźnik,posprawdzałem wszystkie kable i teraz jest to pyknięcie przy wł zapłonu ale nie ma + na pompę.
skolopendra
01-02-14, 17:48
nie ma + na pompę.
skoro nie ma to jest przerwa w obwodzie ...
Chyba ,że ten przekaźnik nie zamyka obwodu.
Panowie niespodzianka,przekaźnik mam sprawny,dałem + do IG1 i pompa i komp chodzi bo wył pompe po 2 sec ale auto nie odpaliło i nie mam plusa na przekaźnik.
skolopendra
04-02-14, 18:54
więc leć po kablach ...
Tak też zrobiłem i wszystko prawie chodzi.Pompa,ecu chodzi ale nie odpala,jest iskra,paliwo dochodzi do listwy ale wtryski nie podają paliwa,napiecie po wł zapłonu na wtyczce od wtrysku jest.Co mam sprawdzić
Panowie może podpowiedzcie Damianowi jakie ma być napięcie na wtryski gdy próbuje się kręcić. Jeśli ma się zmienić to jaka wartość będzie prawidłowa?
Bo sprawdziliśmy tylko przy zapłonie, a nie zostało zakręcone silnikiem, więc w razie czego można by to jutro sprawdzić jeszcze raz i cenna by była wiedza jakie napięcie będzie właściwe.
a czy wtryski nie są sterowane masą ?
Chyba są,i zaraz sprawdze czy mam mase,napiecie na wtryskach 12V.,Pytanie od czego zależy, że komputer wysyła mase na wtryski,przekaznik.
Brak masy na wtyczkach,sprawdziłem piny A23,A24,A26,B2 masa jesr.Czy czujniki z aparatu mają wpływ na mase na wtryski.
Więc tak sprawdziłem + z aparatu po zaplonie
jest 12V z prawie z każdego miejsca tzn
termostat,rozrusznik, buda jest 12,masa z
wtyczki jest 0.02-0.04,myśle czy komp nie
padł,nie wywala błędów,odczepiłem mapsensor
i nadal nie wywala błedu. Jaka powinna być
masa na wtyczce od aparatu,miernikiem ją
wyłape?
Wyświ
Panowie w VI gen coupe gdzie się znajduje ten przekaźnik? koło komputera pod maską czy za schowkiem we wnętrzu bo coś się nie mogę połapać...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.