Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Czy przy kupnie Civica warto wybrać Angielkę?



crash
06-09-09, 21:45
Czy przy kupnie Civica warto wybrać Angielkę?
[dodane przez moderatora]

mam 5d i *****iscie sie z tego ciesze, nigdy nie powiem ze jest gorsza i bardziej awaryjna, bo nie jest :P a za to mam 5d czyli cos co jest mega uniwersalne i nigdy nie kupie 3d :D

:D

Badman
06-09-09, 22:42
Angielki w kregach 'prawdziwych hondziarzy' uwazane sa za pojazdy nizszej kategorii a bierze sie to z tego ze malo jest informacji na temat powstania tego modelu i do tego czesto sa stawiane jako wierna kopia rovera a przeciez honda byla pierwsza ;)

suchy2004
06-09-09, 23:20
Gdyby nie te "angielki" , które są dużo bardziej komfortowe od pozostałych 6 generacji, o innych zaletach nie wspominając, nikt by nie miał w swoim eg czy ek silnika b18c4, który jest jednym z popularniejszych na swap...

sane
06-09-09, 23:58
Ja mógłbym się wypowiedzieć na temat historii 5D, ale szkoda mi na to czasu ;)

Powiem tylko jedno: 5D wg mnie jest dużo lepiej wykończone...

i jeszcze jedno: Domani > Civic, co było widać właśnie choćby po wnętrzu czy wyposażeniu, którego w Civicach nie było ;)

teg
07-09-09, 07:05
Ja powiem tyle: ten komentarz z AutoCentrum pisał ktoś, kto cośtam słyszał, cośtam wie, ale generalnie jego mądrości SĄ z dupy wyjęte. Późniejsze Civiki robione w Anglii to też już nie Honda? Więc co pozwalało im okupować górne pozycje na listach bezawaryjności?

Ja kupiłem 5D celowo i świadomie, bo bardziej podoba mi się z zewnątrz a szczególnie wewnątrz.

ForestG
07-09-09, 15:25
Sane jak możesz to nie bądź sknerus i skończ chociaż sprawę silników wiesz może co było z mocniejszymi 90 konnymi silnikami 1.4? Wszystkie serca były Japońskie?

lunatyk
08-09-09, 16:41
hmmmm powiem szczerze ktoś tu ma chyba kompleksy...

generalnie to mam 5d z silnikiem d15z3 nadwozie SHHMA9 i mam delikatnie mówiąc wyje*!&%$e na to że ona była składana w Anglii... Wygrał wygląd jeżeli chodzi o civicki to tylko ta ostatnia generacja podoba mi się bardziej niż moja 5D przy tym to podchodzi pod takiego hatchbacka typowego a nie takiego jakim poruszamy się my :) generalnie bardziej podbają mi się auta o posturze sedana i tyle. I wcale nie czuje się jako " pod hondziarz " na tym forum, Auto wygodne, duże, o w miarę wysoki prześwicie ( tak tak Honda a na kraweżnik wjadę każdy, czyżby to dlatego że z Anglii ? ) dobrze pracującym zawieszeniu i co najważniejsze b. dobrze wyposażona co w trasach z domu na studia było mi potrzebne ( i tylko dlatego jeżdze w tej chwili honda z 96r a nie fiatem punto z 2002 z jedną poduszką )

W takim temacie można poruszyć jeszcze jeden temat :) Czy tak do końca fajne są te swapy, przeróbki tłumików, zamiany kolektorów, dodawanie stożków ... moje auto jest warte ok 10 tyś zł dodająć ok 6500 zł plus robota bodajże mam B18c4 ( kreci sie do 8.5 tys rpm, i ma 170 km ) lekko licząc masz auto za nie całe 20 koła. Zero elastyczności moment i moc wysoko umieszczone a w tym przedziale cenowym jest wiele aut które dadzą podobne osiągi z lepszym wyposażeniem :) i robisz to tylko dlatego że jesteś zakochany w Hondzie ? niech odezwie się jeden po takich konkretnych zmianach np w V genie gdzie wrzucił już w auto trochę i teraz chce za nie np 17 tys mimo że włożył 25 tys i powie " nigdy przez myśl mi nie przeszło zamienić mojej kochanej Hondy na inne auto" :)

bobibagno
08-09-09, 20:13
Zero elastyczności moment i moc wysoko umieszczone

Co ty kolego za piedoly wygadujesz!! Tak sie skalada ze bylem w kwietniu na wyspach i zwloklem sobie dwace (B18C4). Jechalem nim prze cala europe i powiem ci ze jest to bardzo elestyczny silnik!
Ja w swoim mam maksymalny moment przy 5600 obr/min a b18 juz przy 2500 obr/min osiaga taka wartość. Elastyczność porownujac moje 1.6 a b18 to prawie przepasc. Nie wspomne juz o wskoczeniu na witka bo wtedy to sama radocha:)

Jak bedziesz mial okazje to sobie troche pojezdzi tym b18 ktory ma "zero elastycznosci" i wtedy sie wypowiedz.

sane
08-09-09, 20:30
1.6 SOHC VTEC/nonVTEC elastyczne? :D
- wolne żarty... 1.6 innych marek są dużo bardziej elastyczne

qba1983
08-09-09, 20:58
zastanowil bym sie co to jest ta alastycnosc... dla mnie jest to slowo oklepane a testy na elastycznosc ni jak sie maja do praktyki... skrzynie biegow nie sa po to by miec co robic miedzy zakretami, sluza temu by dobierac odpowiednie obr to warunkow jazdy i zapotrzebowania na moment obrotowy, sory ale ja uwazam ze moje auto jest elastyczne.
wyprzedzanie nie stanowi problemu i to uwazam za elastycznosc, jesli musze sie bujac jakims autem bo nie moge w jakas luke sie wbic to to jest nie elastyczne auto., i nie mozna tu mowic ze moja hanka nie jest elastyczne bo ja musze zrobic redukcje o 2-3 biegi w dol...a diesel np zrobi to samo na 5 biegu co z tego... efekt jest ten sam, tyle ze ja ten sam moment obr mam na wyzszych obr wiec robie redukcjie i tyle....
dobra daruje sobie... rozpisalem sie za bardzo...

co do tematu.
kupilem 5d bo:
1- przod jest ladniejszy
2- wnetrze powala 3d na kolana
3- nie wiem czy zauwazyliscie, ale w kazdym 3d/2d jakiem jezdzilem trzeszczaly plastiki, a u mnie tego nie ma i ogolnie jest ciszej!
4- praktyka(wiekszy bagaznik + dodatkowa para drzwi

Slawkowski
08-09-09, 21:13
wypada mi sie tylko podpisac pod wpisem Kuby :)

crash
08-09-09, 21:16
a za tą pare drzwi to na kolanach moge na jasna gore isc :D:D

jak ma sie jako jedyne auto to jest to cos wrecz wspanialego :D

brak.loginu87
08-09-09, 21:22
Jeżeli ktoś uważa, ze silniki Hondy są nieelastyczne to radze się przejechać np. Fordem (przyspieszenie we Fordzie na 3000 obr/min = Hondowe 2000 obr/min, we Fordzie silniki się tak wysoko nie kręcą jak u nas) Ja mam 1,4, a opisywany Ford to Escort bolero II z silnikiem 1,8 nie mówiąc już jak się źle prowadzi.

SPUTNIK1957
08-09-09, 21:38
Civic 5D to już historia, konstruktorzy płyty podłogowej się niepopisali - wiotkie jak typowa japoonska tektura, na osłodę pozostają niezłe silniki i nienajgorsze wnetrze

lunatyk
09-09-09, 01:34
Qba i inni jak zwykle będe się z Wami kłócić :]

jak najbardziej tak dla silników hondy zredukować do 2 biegu nie ma nic milszego zgadzam się z tym :) i podpisuje się obiema rączkami pod tym :) wszystko fajnie jak lecisz sam albo z dupą której chcesz zaimponować. Bo jak wygląda sytuacja jak wieziesz babcie, mamę ciocię lub nawet starszego wujka ? chcesz wyprzedzić wbijasz 2 i silnik wyje niemiłosiernie. Przyspiesza, lubi to. ALE WYJE ! wytłumacz to laikowi ze to nie jest katowanie auta tylko ten typ tak ma. Nie wytłumaczysz. Elastyczność auta oceniam po tym że z stosunkowo niskich obrotów dobrze się zbiera. A żeby tak było krzywa momentu musi zaczynać się nisko. Idealny przykład to silnik VAG-u 1.8 T ma tyle samo koni co 2.6 w benzynie. Jednak krzywa momentu przekłada się na korzyść 1.8 T bo jest nisko. Wiadomą albo i nie sprawą jest to że liczy się moment na kołach a nie na silniku :) Czyli liczy się skrzynia i jej przełożenia, rozmiar kół i opon. Uważam Hondę za auto mało elastycznę i nie zaprzeczam że ford jest super elastyczny ... Hondzie tego brakuje i już, chcesz jechać musisz zredukować a niestety codzienne użytkowanie auta to nie tor wyścigowy gdzie liczy się czas w życiu liczy się praktyczność a wajchowanie lewarkiem nie jest praktyczne :)

edit : punkty na plus, które wymienił Qba są bardzo dobre i zgadzam się z nimi :)

ygor
09-09-09, 09:21
Witam tak szczerze to myślę, że chyba większość sobię zdaje sprawę z tego że na tym forum jesteśmy traktowani jako pod hondziarze. To z racji tego że jesteśmy SHH a nie JHM. Nigdy nie rozumiałem tej lekko przesadnie mówiąc nienawiści.

Uważam że sporo przesadziłeś , nienawiść ? jaka nienawiść ? pod hondziarze ? tez dla mnie bzdura , powiem jak ja to widze , dla mnie 5 czy 6 gen hb a 6 gen 5d to po prostu rozne auta , hb maja jak dla mnie bardzo fajna sylwetke , i sa takie male wariaty , ale cholernie glosne no i co by tu nie mowic troszke jakby spartanskie , natomiast 5d to juz auto ladniej wykonczone wydaje mi sie ze rowniez cichsze (nie zrobilem zbyt wielu jazd tym autem) i ogolnie troche wygodniejsze , i nie ma tutaj absolutnie znaczenia czy auto bylo robione w japonii czy anglii po prostu jeden lubi to a drugi jak mu nogi smierdza , ja bym raczej nie kupil 5d bo mi sie zwyczajnie nie podoba (podobnie jak prelude np) jakby mi sie podobala to w dupie bym mial gdzie ja zllozyli

piss ;)

ForestG
09-09-09, 19:23
Wiem że przesadziłem, świadomie przesadziłem, nawet napisałem "...przesadnie mówiąc...":) Bardzo mi miło że dla Ciebie to są bzdury. Reprezentejesz akurat ten ułamek naszego forum co jest bardziej tolerancyjny... Ale jeździsz pewnie czasem na spotkania i wiesz co się czasem mówi. Ja pamiętam: nie to co w brytyjkach i takie tam... I doskonale pamiętam reakcje kuzyna który długi czas jeździł 3d 6 gen 130 kucy na to że kupiłem 5 d:(

Więc piss;)

A koledzy to się rozbrykali offtopa mamy sporego. Dyskusje na temat elastyczności itd to by się przydały w innym prężnym temacie "wskazówki przy zakupie" wróćmy na drogę historii. Zgłębmy wiedzę co było robione na wyspach Brytyjskich a co na wyspach kwitnącej wiśni, żeby poznać ile Angli w tych Angielkach:D


a za tą pare drzwi to na kolanach moge na jasna gore isc :D:D

jak ma sie jako jedyne auto to jest to cos wrecz wspanialego :D O Chłopie dla mnie to tekst ala "Jestem Hardcorem" czy "Sportowa fura na gaz" Muszę to powiedzieć mojej Hani:D

majsterus
10-09-09, 22:09
honda tzw anglik ma tylko silnik i zawieszenie hondy NIC więcej.
Dla mnie nie będzie to honda.
Mam taką z 97 i mam cifa 3 drzwiowego D13b2 - i to jest prawdziwa honda.

Mam też accorda z `00r. Też to juz nie jest japońska honda, śmierdzi Europą.

I prosze nie piszcie że ma wszystko to japońskie bo np przekładnia jest produkcji TRW....

suchy2004
10-09-09, 23:40
honda tzw anglik ma tylko silnik i zawieszenie hondy NIC więcej.
Dla mnie nie będzie to honda.
Mam taką z 97 i mam cifa 3 drzwiowego D13b2 - i to jest prawdziwa honda.

Mam też accorda z `00r. Też to juz nie jest japońska honda, śmierdzi Europą.

I prosze nie piszcie że ma wszystko to japońskie bo np przekładnia jest produkcji TRW....


A co więcej jest dobrego w hondach?Właśnie silniki i zawieszenia...Śmierdzi Europą, bo była robiona dla europejczyków. Dla mnie to akurat zaleta, że nie ma "spartańskiego" wnętrza z japoni tylko wygodne europejskie...
Musisz przyznac, ze auta te są bardziej komfortowe, a niektórzy potrzebują własnie takiego samochodu.
O gustach się nie dyskutuje, ale gdyby Honda nie uważała 5D czy Aero jako pełnowartościowe, napewno nie asygnowała by ich swoją marką, a produkcję uznała by za niewypał. Patrząc po ilości angielek na naszych drogach nie sądze, że był to jakiś gorszy model.

sane
11-09-09, 00:07
Mam taką z 97 i mam cifa 3 drzwiowego D13b2 - i to jest prawdziwa honda.

Mam też accorda z `00r. Też to juz nie jest japońska honda, śmierdzi Europą.

omg nie wiedziałem, że istnieją jeszcze tacy puryści :eek:
przepraszam, ale co Twoja prawdziwa Honda oferuje? bo chyba nie silnik ;)
powiem Ci, że prawdziwi fanatycy twierdzą, że sportowy charakter Civica został pogrzebany wraz z CRX i 4genem i tacy fanatycy uznają te Twoje EG3 za coś gorszego i gejowego ;)

suchy: olać trolla :)

OSCAR
11-09-09, 13:45
zastanowil bym sie co to jest ta alastycnosc... dla mnie jest to slowo oklepane a testy na elastycznosc ni jak sie maja do praktyki... skrzynie biegow nie sa po to by miec co robic miedzy zakretami, sluza temu by dobierac odpowiednie obr to warunkow jazdy i zapotrzebowania na moment obrotowy, sory ale ja uwazam ze moje auto jest elastyczne.

hejka,

ja tam sie nie zamierzam klocic ;) ale .....
no wlasnie w tym rzecz, ze wlasnie dlatego hondowskie 1.4 czy tam nawet 1.6 nie sa elastyczne, bo trzeba co chwile operowac lewarkiem, zeby sprawnie sie poruszac. nie zredukujesz biegu = nie masz czym jechac czyli brak im elastycznosci, proste.



wyprzedzanie nie stanowi problemu i to uwazam za elastycznosc, jesli musze sie bujac jakims autem bo nie moge w jakas luke sie wbic to to jest nie elastyczne auto., i nie mozna tu mowic ze moja hanka nie jest elastyczne bo ja musze zrobic redukcje o 2-3 biegi w dol...a diesel np zrobi to samo na 5 biegu co z tego... efekt jest ten sam, tyle ze ja ten sam moment obr mam na wyzszych obr wiec robie redukcjie i tyle....
i

tutaj w sumie sam sobie odpowiedziales na pytanie czy taka honda jest elastyczna czy nie. jesli nie zredukujesz, nie zawyje to nie pojedzie.

wedlug mnie jakas wzgledna elastycznosc przejawiaja hondowskie jednostki od 1.8 w gore. o elastycznosci mozna mowic wtedy, kiedy auto fajnie przyspiesza w duzym zakresie obrotow, poczawszy od dolu a nie w waskim zakresie 5-7tys.

nie mowie, ze zmienianie biegow jest czyms zlym, jesli ktos to lubi to honda jest autem dla niego a przy tym istna muzyka z pod maski :D a dla drugiego uciazliwe co chwila zmiana biegow i wyjace glosne wiertarki.

pozdrawiam i zycze wiecej "elastycznosci" na codzien ;)

maxx
11-09-09, 14:14
pozdrawiam i zycze wiecej "elastycznosci" na codzien

Kup sobie 3,0 TDI, ja ma 1.6 i na 5 biegu jadę bezproblemowo od 50 km/h i naprawdę nie narzekam!

sane
11-09-09, 14:16
Kup sobie 3,0 TDI, ja ma 1.6 i na 5 biegu jadę bezproblemowo od 50 km/h i naprawdę nie narzekam!

a korzystasz czasem z VTECa? :P

qba1983
11-09-09, 20:07
hmm... mi glownie chodzi o to ze sama w sobie "elastycznosc" jest troche oklepanym stwierdzeniem.
wiadomo ze idalem bylo by by Nm byly dostepne od niskich obr do samego maxa, jak w silniku elektrycznym, niestety w spalinowym jest to ciezskie do uzyskania... a wrecz nie mozliwe.
jesli elastycznoscia nazywamy samochod w ktorym nie trzeba wachlowac dziwgnia zmiany biegow... to proponuje kiupic auto z automatyczna skrzynia biegow:p
silniki hondy sa po prostu wysoko obrotowe i to wszystko... jesli chcesz jechac to wchodzisz na wyrzsze obr, a jesli nie podoba ci sie dziek wiertarki to nalezy o tym myslec przy zakupie a nie pisac ze honda jest nie elastyczna...
popatrzcie jak robia te testy w gazetach na elastycznosc.... pozalowanie godne ....
podaja czasy przyspieszen z 60-100 i 80-120 na z gory najwyrzszych biegach.... jaki to jest sens... kazda honda w testach odstaje o 10sec... a w zecvzywistosci te szybsze wachaja smrod z wydechu takiej hondy...

i o to mi chodzi... Elastycznosc.... to oklepane modne slowo nic wiecej.

OSCAR
11-09-09, 20:55
Kup sobie 3,0 TDI, ja ma 1.6 i na 5 biegu jadę bezproblemowo od 50 km/h i naprawdę nie narzekam!

hehe tu cie boli ;)
po co mi 3litry tdi, przeciez mam czym jechac :D


a korzystasz czasem z VTECa? :P

no jacha, codziennie dzwiek ten powoduje usmiech na mojej twarzy :D dzien bez vitka to dzien stracony ;)
polecam jakis maly swapik, duzo wiecej bylo by weselszych ludkow na drogach.


hmm... mi glownie chodzi o to ze sama w sobie "elastycznosc" jest troche oklepanym stwierdzeniem.
bzdura, elastycznosc to elastycznosc, pisalem powyzej jak sie ja definiuje.



wiadomo ze idalem bylo by by Nm byly dostepne od niskich obr do samego maxa, jak w silniku elektrycznym, niestety w spalinowym jest to ciezskie do uzyskania... a wrecz nie mozliwe.

kolejna b......... jak masz odpowiednia pojemnosc to i o elastycznosci mozna mowic, czyli rzadziej zmieniac biegi a jechac !


jesli elastycznoscia nazywamy samochod w ktorym nie trzeba wachlowac dziwgnia zmiany biegow... to proponuje kiupic auto z automatyczna skrzynia biegow:p
silniki hondy sa po prostu wysoko obrotowe i to wszystko... jesli chcesz jechac to wchodzisz na wyrzsze obr, a jesli nie podoba ci sie dziek wiertarki to nalezy o tym myslec przy zakupie a nie pisac ze honda jest nie elastyczna...
chyba nie czytacie tego co pisze ze zrozumieniem, czy ja pisze ze nie lubie zmieniac biegow ? NIEee, lubie i moja reka jest w sumie przyklejona do lewarka, w podlokietniku moge sobie wozic kawke i lokciem nie wyleje ;) a muzyce vitka pisalem powyzej ....



popatrzcie jak robia te testy w gazetach na elastycznosc.... pozalowanie godne ....
podaja czasy przyspieszen z 60-100 i 80-120 na z gory najwyrzszych biegach.... jaki to jest sens... kazda honda w testach odstaje o 10sec... a w zecvzywistosci te szybsze wachaja smrod z wydechu takiej hondy...

zgadza sie, nie przecze, te testy sa bez sensu.



i o to mi chodzi... Elastycznosc.... to oklepane modne slowo nic wiecej.
a to tylko bez sensu ;) ciagle zaprzeczas sam sobie, elastycznosc to wlasnie zaprzeczenie REDUKOWANIU zeby jechalo.
trzeba krecic wysoko, zeby jechalo ale za to kocham hondowskie silniki i dlatego jezdze hankami od prawie 10latek, gdyby bylo inaczej pewnie dawno bym zmienil marke, ale tak nie jest.

chyba juz wszystko w temacie elastycznosci.


pozdrawiam

lunatyk
12-09-09, 07:00
jesli chcesz jechac to wchodzisz na wyrzsze obr, a jesli nie podoba ci sie dziek wiertarki to nalezy o tym myslec przy zakupie a nie pisac ze honda jest nie elastyczna...
popatrzcie jak robia te testy w gazetach na elastycznosc.... pozalowanie godne ....
podaja czasy przyspieszen z 60-100 i 80-120 na z gory najwyrzszych biegach.... jaki to jest sens... kazda honda w testach odstaje o 10sec... a w zecvzywistosci te szybsze wachaja smrod z wydechu takiej hondy...

i o to mi chodzi... Elastycznosc.... to oklepane modne slowo nic wiecej.
__________________

:eek::eek::eek::eek::eek::eek: o wielu rzeczach trzeba myśleć kupując Hondę a przede wszystkim o tym że jest nie elastyczna :)

w rzeczywistości wąchają tylko dlatego że honda zredukuje bieg -> co wiąże się z sięgnieciem ręką do lewarka -> co na dłuższą mete jest męczące i nie praktyczne !!! ( wyprzedzanie z rodziną np ) :)

generalnie Jakubie jako zagorzały zwolennik silników Hondy pogłębiasz się w bzdurach które piszesz :)

Jeżeli chcesz dobry silnik benzynowy o momencie dostępnym od niskich obrotów to mówię tylko 1.8 T :)

http://www.audiklub.org/photo/wykresy/wykres_67.126.jpg

MikeFoto
12-09-09, 07:36
Powiem tylko jedno: 5D wg mnie jest dużo lepiej wykończone...


Święta prawda. Jak szukałem swojej Hondy rok temu, napaliłem się na Sedana 6gen. Bardzo podobał mi się jego wygląd, to że można zamienić światła przednie, tylnie na fajniejsze. Jednak w tym całym szukaniu nie udało mi się znaleźć żadnego egzemplaża do sprzedania, abym mógł do niego wsiąść, pooglądać środek.

Jakieś 3tyg temu szukając auta dla teścia trafiłem na Sedanika 6G z 98 roku (rówieśniczka mojej). Jadać oglądać byłem trochę wkurzony, że nie udało mi się znaleźć wcześniej takiego.

Z zewnątrz auto prezentowało się dobrze.....ale w środku....dramat.
Deska rozdzielcza fajna, jednak fotele (ich kolor) faktura powierzchni to już nie ta bajka. I nie chodzi to u to, że była zniszczona (niebyła), jednak czułem się jakbym wsiadł do auta o klasę niższą (nie ubliżając oczywiście posiadaczom 4D).

W 5D czuję się trochę jakbym jechał Accordem. Jak oglądam czasem Accorda z tych lat, to utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli chodzi o wnętrze i funkcjonalność to nie zaskakuje w porównaniu do 5D, nie oferując nic więcej.

Takie moje subiektywne odczucia.

Na dzień dzisiejszy jedynym modelem Civic'a, który mógłby mi zastąpić 5D jest Sedan VII gen (po liftingu w 2004) - czyli dokładnie taki model - http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9254193

qba1983
12-09-09, 08:47
kolego lunatyk... prosze cie nie obrazaj mnie...! nie pisz ze pisze glupoty, a na pewno nie pisz ze sie w nich pograzam!!!
nie sadze by w jakiej kolwiek wypowiedzi jedno zaprzeczalo drugiemu.
oscar w twoich wypowiedziach widac ze chcesz sie starsznie bronic... tak jak bym to ja cie atakowal... a ja prowadze grzeczna, merytoryczna, konwersacje i naprawde nie musze was przekonywac do swojego zdania na sile.
wracajac do tematu...
TAK zgadzam sie, jesli zmienie swoja definicje na slowo elastycznosc, to hondy sa nie elastyczne;)
co nie zmienia faktu ze passata 1,8T zostawiam w tyle. no chyba ze wszyscy kierowcy w owych passatach z super elastycznym silnikiem nie wiedza po co jest dzwignia zmiany biegow i jezdza caly czas na 5 biegu:D a ja sie puzniej podniecam na forum ze zostawiam takiego w tyle:D

mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi

suchy2004
12-09-09, 08:51
W 5D czuję się trochę jakbym jechał Accordem. Jak oglądam czasem Accorda z tych lat, to utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli chodzi o wnętrze i funkcjonalność to nie zaskakuje w porównaniu do 5D, nie oferując nic więcej.

Takie moje subiektywne odczucia.



Oj uwierz, że accord ma wygodniejsze wnętrze(fotele,przestrzeń,ergonomia), ale funkcjonalności mniej, bo to w końcu sedan...

qba1983
12-09-09, 09:01
a i jest jeszcze jedna rzecz.... zauwazyliscie ze porownujecie do silnnikow hondy silniki o wiekszej pojemnosci a w przypadku owego 1,8T porownanie jest do silnika z turbo doladowaniem?
porownaj kazdy silnik hondy, KAZDY!! do silnika o tej samej pojemnosci w innych europejskich konstrukcjach ktory tak malo pali a przy tym ma tyle mocy!
nalezalo by tu tez porownac wykresy Nm bo kazdy subiektywnie widzi ze honda przy 2,5 tys obr nie zbiera sie...a dostaje skrzydel dopiewro wyzej.
wez teraz porownaj ten silnik chociaz by do lanosa 1,5 ma chyba nie cale 90KM i ile ma Nm przy 3tys ob a ile taka honda 1,5 vtec, lub nawet bez vteca
nie mowiac tu o BMW 1,6 czy golfach (z tamtych lat oczywiscie, bo kazdy i tak wie ze taka honda poradzi sobie i z golfem V)
no ale to juz jest inny temat...

mirasek
12-09-09, 09:39
W porównaniu z innymi Civicami VI gen. nasze 5d może pochwalić sie najlepszym dostępem do bagażnika, ciekawszym wnętrzem (taki mniejszy accord jak ktoś zauważył) i czytelniejszymi (subiektywnie ładniejszymi) zegarami. Fakt że rover nadwoziowo skopiował 5d to chyba tylko plus, jest więcej gratów, można sobie wstawić jasne kremowe wnętrze albo deske od MG ;) ba, na siłe można zrobić nawet 5d w sedanie i być niepowtarzalnym ;) Co do podziału na podhondziarzy przez ludzi z kompleksami (bo tak to wygląda) to koledzy od coupe też powinni czuć sie gorsi :D

Nie wiem jak TFSI ale stare 1.8t 20v wcale nie jest jakieś mega elastyczne, wolnossąca dwulitrowa Primera GT tej samej mocy (150KM) wypada pod tym względem lepiej. W pasku b5 i A4 którymi jeździłem, spodziewaną moc czuć dopiero od ok. 4000rpm...

Wracając do civica to chyba nie jest tak źle skoro wersja z najbardziej beznadziejną skrzynią 60-100 na nieszczęsnej czwórce robi podobnie jak dwulitrowy mietek 120KM ?? o niższych biegach nie wspomne, wtf ?? Poza tym czego sie spodziewać po silniku o pojemności 1.4? Przejedźcie sie pierwszą astra 1.4 albo golfem czy innym escortem 1.4 i wtedy pogadamy ;)

teg
12-09-09, 11:12
Dokładnie, porównujmy takie same pojemności. Podejrzewam, że nawet przy 3k obrotów Honda wypadnie bardzo dobrze w porównaniu z większością.

lunatyk
12-09-09, 14:14
Qbuś słońce Ty nie moje :):D

Nie mam zamiaru Cię obrażać, a jeżeli się tak poczułeś to przepraszam :)

Po prostu mam wrażenie że to Ty się głupio bronisz, bo lubisz wysokoobrotowe silniki Hondy i mylisz dwie sprawy :) Piszesz że Honda ma moment wyżej, że pięknie się kręci i opierdala inne auta - wszystko tak i ja i oscar podpisujemy się dwoma rękoma pod tym :) Kochamy za to Hondę bo jak jadę sam mimo tych 90 kucy i jednego z słabszych silników Hondy i jeszcze w "gorszej" Angielce to nie ma jak zrobić międzygaz wbić 2 i odlecieć - WSZYSTKO NA TAK !!! ale....

poddaje wątpliwości czy Honda nawet 170 konna 1.8 da rade audi 1.8t które z reguły mają napęd na 4 koła :) Honda w jak to napisałeś głupim teście na elastyczność dostanie bęcki :) Może i ma szanse przy jakimś wyścigu na prostej - nie podważam trzeba by było to sprawdzić.( ale wydaje mi się, że nie - pierwsze zdanie)e

Kolejny raz chce poruszyć temat tego, że ludzie z tego forum inwestują mega kasę w różne zbędne moim zdaniem rzeczy ( polerka reflektorów, żarówki za 50 zł sztuka, wymiana rozrządu po każdej zmianie właściciela, zmiana oleju co 8 tyś km, swapy itd ) i wkładają np w 5 gen sedana tyle kasy że auto wg nich jest warte 20 tys zł. Bo to kochają, i chwała im za to ale ... nie wierze że **** ich nie strzela jak widzą np mondeo w dieslu które odchodzą naprawdę o niewiele a które ergonomia, wykończeniem, i wyposażeniem bije ich auto o podobnej wartości na głowę !!!

szczerze powiem wam że miałem okazje jeździć peugeotem 1.1 w benzynie i to auto pobiło moją hondę w teście na elastyczność :D:D honda jedzie od 3 tys a tam spokojnie od 2.2-2.5 tys rpm. :)

Elastyczność to moment obrotowy na kołach. Czyli więcej zależy od skrzyni niż od pojemności !!!!!( i od dostępnośći tego momentu !! ) to tak jak z rowerem ja będe jechał na góralu na przelożeniu 3 zębatka z przodu ( największa ) i srodkowa z tyłu a dacie Armostronga ( mistrz w kolarstwie ) i dacie mu największą na przód najmniejszą z przodu i największa z tyłu. Mimo dużej pojemności i mocy o*******e armostronga :)
[ przykład trochę dziecinny bo tutaj moment się nie zmieni a Honda jak się wkręci to ma moment na wysokich obrotach - ale to tylko w celu zoobrazowania ]

havok
12-09-09, 15:22
Oj, kombinujecie. A wystarczy wpisać auta o podobnej specyfikacji w jeden znany link:
Porównujemy 1.8 Vti i Audi A4 1.8T 150hp
http://www.zeperfs.com/duel174-37.htm

Dla odmiany z wolnossącym 2.0:
http://www.zeperfs.com/duel174-41.htm

Z BMW E36 1.8iS:
http://www.zeperfs.com/duel174-752.htm

BMW E46 320i:
http://www.zeperfs.com/duel174-85.htm

itd.

Jak dla mnie - całkiem niezła elastyczność.

Ale proszę wrócić do tematu o Angielkach.

suchy2004
12-09-09, 19:38
Oj, kombinujecie. A wystarczy wpisać auta o podobnej specyfikacji w jeden znany link:
Porównujemy 1.8 Vti i Audi A4 1.8T 150hp
http://www.zeperfs.com/duel174-37.htm

Dla odmiany z wolnossącym 2.0:
http://www.zeperfs.com/duel174-41.htm

Z BMW E36 1.8iS:
http://www.zeperfs.com/duel174-752.htm

BMW E46 320i:
http://www.zeperfs.com/duel174-85.htm

itd.

Jak dla mnie - całkiem niezła elastyczność.

Ale proszę wrócić do tematu o Angielkach.

Tego potrzebowałem :D Dzięki Piotrek za tą stronkę i to porównanie!
Koniec OT

tronik1
13-09-09, 15:41
Mi w 5D bardzo podobają się te fotele :] są przepiękne. Pikowane z ładnymi boczkami. Wyglądają bardzo ślicznie. Do tego wstawki z drewna. Plastyk dobrej jakości. Jedynie troszkę wyciera się kierownica. U mnie przy 160 000 km widać już lekkie zużycie kierownicy. 5D mają śliczne reflektory. Maska, grill. Prześlicznie to wygląda :] Jedynie gdyby tylne światła w MB były takie jak z Aerodeck ;). Wyglądałoby to jeszcze ładniej. A denerwująca jest korozja tylnych nadkoli :(
Ps. Mam diesla 20T2R i nie narzekam. Silnik zbiera się już od 1800 rpm ;D a jak ryba w wodzie czuje się dopiero przy 2500-3500 rpm. Także nawet i tutaj Honda jest mniej elastyczna od innych silników typu TDI. Taki pewnie program nie wiem.. Ale jak trzeba to gaz w podłogę i zbiera się bardzo ładnie. Peugeota Partnera 2.0 HDi 90ps odstawiłem ;p

lunatyk
14-09-09, 20:55
Oj, kombinujecie. A wystarczy wpisać auta o podobnej specyfikacji w jeden znany link:
Porównujemy 1.8 Vti i Audi A4 1.8T 150hp
http://www.zeperfs.com/duel174-37.htm

Dla odmiany z wolnossącym 2.0:
http://www.zeperfs.com/duel174-41.htm

Z BMW E36 1.8iS:
http://www.zeperfs.com/duel174-752.htm

BMW E46 320i:
http://www.zeperfs.com/duel174-85.htm

itd.

Jak dla mnie - całkiem niezła elastyczność.

Ale proszę wrócić do tematu o Angielkach.

dwulitrowe audi to nie 1.8 T :) czytać uważnie

http://www.zeperfs.com/duel37-174.htm

od 80 do ... na każdym biegu 1.8 VTI dostaje w dupeeeeee

edit : http://www.zeperfs.com/duel2077-174.htm
z quatrro już jest pozamiatane :)

suchy2004
14-09-09, 21:31
dwulitrowe audi to nie 1.8 T :) czytać uważnie

http://www.zeperfs.com/duel37-174.htm

od 80 do ... na każdym biegu 1.8 VTI dostaje w dupeeeeee

edit : http://www.zeperfs.com/duel2077-174.htm
z quatrro już jest pozamiatane :)

To po co kupowałeś Hondę, skoro teraz tak narzekasz...było sobie kopić Audi i cieszyć się jazdą...

lunatyk
14-09-09, 21:56
To po co kupowałeś Hondę, skoro teraz tak narzekasz...było sobie kopić Audi i cieszyć się jazdą...

bo nie miałem kasy na a4 z silnikiem 1.8T w quattro :) brońcie swojego........... :) walczycie z wiatrakami bo prawda w oczy kole :)

mirasek
14-09-09, 22:05
http://www.zeperfs.com/duel37-174.htm

od 80 do ... na każdym biegu 1.8 VTI dostaje w dupeeeeee

Z oczami coś masz? :D

"80-120 mini - 6,1 vs 5,6 sek.
80-180 mini - 25,1 vs 21,5 sek." dla VTI

Wiesz, w aucie między przednimi fotelami jest taki drążek, zapoznaj sie z jego działaniem ;) Przy 180 km/h audi widzi honde daleko z przodu i nawet turbo quattro nie pomoże :)

EOT

havok
14-09-09, 22:06
Lunatyk, zgłupiałeś? Wolnossące porównywać z turbo? Może jeszcze dizla wrzucisz do porównania?
Zauważ natomiast, że z tym 1.8T masakra jakaś wielka nie jest, wręcz auta mają zbliżone osiągi.
Podany przeze mnie pierwszy link jest dokładnie tym samym, co podałeś Ty, tylko w odwrotnej kolejności. Więc uwaga o uważnym czytaniu wraca do Ciebie :D
Może znajdźmy jakieś porównanie Audi 1.8T i Civica z b18c4 z turbiną? Nadal Audi będzie bardziej elastyczne? Albo odejmijmy Audi turbinę... 125 koni i 170Nm...

mirasek, mini oznacza, że ciągnęli na dowolnym biegu, więc tu już nie idzie o moment, a moc robi swoje.

suchy2004
14-09-09, 22:13
bo nie miałem kasy na a4 z silnikiem 1.8T w quattro :) brońcie swojego ****a :) walczycie z wiatrakami bo prawda w oczy kole :)

Ja z niczym nie walcze, jeździłem niemieckimi samochodami, włoskimi, japońskimi, z których najbardziej przypadła mi do gustu Honda i jej silniki, które mimo, że nie mają dużego momentu to i tak świetnie sobie dają radę podczas dynamicznej jazdy.
Wg mnie głupotą jest porównywac turbo doaładowany silnik do N/A i szpere LSD do napędu na cztery łapy.

mirasek
14-09-09, 22:16
@havok
Wiem, rozumiem ;) mini czyli najniższy bieg na którym możliwe jest przyspieszenie w danym zakresie bez wrzucania wyższego, czyli najkorzystniejszy, dlatego pisałem o drążku między fotelami.

havok
14-09-09, 22:24
No dobra, ale pisaliśmy o elastyczności.

To teraz skupmy się może na mniejszych silnikach?
Jakieś dane porównawcze 1.4, 1.5, 1.6?
Na przykład (tak z głowy) Focus 1.4 i 1.6, Leon 1.4 i 1.6, Astra, Audi A4 1.6, BMW 316i, Alfa 156 1.6, Golf 1.4 i 1.6, Corolla 1.4 i 1.6?
Ktoś ma dane porównawcze?

suchy2004
14-09-09, 22:35
No dobra, ale pisaliśmy o elastyczności.

To teraz skupmy się może na mniejszych silnikach?
Jakieś dane porównawcze 1.4, 1.5, 1.6?
Na przykład (tak z głowy) Focus 1.4 i 1.6, Leon 1.4 i 1.6, Astra, Audi A4 1.6, BMW 316i, Alfa 156 1.6, Golf 1.4 i 1.6, Corolla 1.4 i 1.6?
Ktoś ma dane porównawcze?

Ford Focus 1.4 16V 5d
Moc silnika (KM) 75,00
Maksymalne obroty 5000
Maks. moment obrotowy 123,00
Ciężar 1070
Przyspieszenie 0->100 km/h 14,30
Prędkość maksymalna 171

Ford Focus 1.6 16V 5d
Moc silnika (KM) 100,00
Maksymalne obroty 6000
Maks. moment obrotowy 145,00
Ciężar 1070
Przyspieszenie 0->100 km/h 10,90
Prędkość maksymalna 185

Seat Leon 1.4 16V
Moc silnika (KM) 75,00
Maksymalne obroty 5000
Maks. moment obrotowy 128,00
Ciężar 1150
Przyspieszenie 0->100 km/h 14,60
Prędkość maksymalna 170

Seat Leon 1.6 16V
Moc silnika (KM) 105,00
Maksymalne obroty 5700
Maks. moment obrotowy 148,00
Ciężar 1150
Przyspieszenie 0->100 km/h 10,90
Prędkość maksymalna 192

Volkswagen Golf 1.4 5d
Moc silnika (KM) 75,00
Maksymalne obroty 5000
Maks. moment obrotowy 126,00
Ciężar 1125
Przyspieszenie 0->100 km/h 13,90
Prędkość maksymalna 171

Volkswagen Golf 1.6 5d
Moc silnika (KM) 102,00
Maksymalne obroty 5600
Maks. moment obrotowy 148,00
Ciężar 1140
Przyspieszenie 0->100 km/h 12,70
Prędkość maksymalna 185

BMW 316i
Moc silnika (KM) 115,00
Maksymalne obroty 5500
Maks. moment obrotowy 175,00
Przyspieszenie 0->100 km/h 10,90
Prędkość maksymalna 206

Toyota Corolla 1.4 16V 5d
Moc silnika (KM) 97,00
Maksymalne obroty 6000
Maks. moment obrotowy 130,00
Ciężar 1110
Przyspieszenie 0->100 km/h 12,00
Prędkość maksymalna 185

Toyota Corolla 1.6 16V 5d
Moc silnika (KM) 110,00
Maksymalne obroty 6000
Ciężar 1130
Przyspieszenie 0->100 km/h 10,20
Prędkość maksymalna 190

Alfa Romeo 156 1.6 16V
Moc silnika (KM) 120,00
Maksymalne obroty 6200
Maks. moment obrotowy 146,00
Ciężar 1340
Przyspieszenie 0->100 km/h 10,50
Prędkość maksymalna 200

Audi A4 1.6
Moc silnika (KM) 102,00
Maksymalne obroty 5600
Maks. moment obrotowy 148,00
Ciężar 1295
Przyspieszenie 0->100 km/h 12,60
Prędkość maksymalna 190

Źródło:moto-portal.pl

mirasek
14-09-09, 22:55
0-100 [sek.]
Astra 1.6 16V - 11,0
Civic 1.5 VTEC-E -11,2
306 1.6 - 11,0
Golf III 1.8 - 11,4

60-100 (IV)
Astra 1.6 16V - 10,5
Civic 1.5 VTEC-E - 14,3
306 1.6 - 10,5
Golf III 1.8 - 10,5

60-100 (V)
Astra 1.6 16V - 15,9
Civic 1.5 VTEC-E - 23,3
306 1.6 - 15,9
Golf III 1.8 - 14,4

źródło: stary Auto Bild, dane testowe

A teraz mój komentarz. Jak wiadomo VTEC-E ma długą skrzynie, w praktycze można powiedzieć że jest czterobiegowa z dodatkowym nadbiegiem -> d14z4 na piątce ma niemal jednakowe obroty jak d15z3 na czwórce. Dlatego ciekaw jestem jak wypadło by w tym porównaniu 1.6 czy nawet 1.4 w civicu. Tak samo jestem ciekaw gdyby te przyspieszenia skonfrontować na optymalnym biegu, a nie cisnąć civica od 1500rpm na piątce (!!!) - imbecyl zorientowałby sie że cos jest nie tak, jednak Auto Bild wie swoje...

sane
14-09-09, 23:08
W moim odczuciu nawet D16 VTEC jest mało elastyczny. Ze startu zatrzymanego jakoś to jeszcze przyspiesza, ale z rolki jest tragedia. Mam bezpośrednie porównanie do Lanosa 1.6 i Astry 1.6 - na trasie biją na łeb Hondę. W ogóle jazda Hondą po trasie to męczarnia - można powiedzieć, że nie przyspiesza na 5 biegu wcale - trzeba redukować do 4, a nawet 3, żeby na VTECu sobie bezprobelomow wyprzedzać, ale wtedy H pali jak smok.

havok
14-09-09, 23:23
No to ja wam jeszcze jeden ciężki temat podrzucę na dobranoc:
http://www.youtube.com/watch?v=PJhndUSqWUg

mirasek
14-09-09, 23:50
Chyba nie myślisz że w podobnych rocznikowo przypadkach jest ogólnie lepiej?
http://www.youtube.com/watch?v=obdtYlqV7VU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=6nXYES5MW88&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=BZihM38d9b0

Troche szerzej w temacie: http://www.euroncap.com/tests/honda_civic_1998/35.aspx
I dla porównania:
http://www.euroncap.com/tests/bmw_3_series_1997/15.aspx
http://www.euroncap.com/tests/mercedes_benz_c_class_1997/18.aspx http://www.euroncap.com/tests/audi_a4_1997/14.aspx

Lepiej wypadł np. Golf IV http://www.euroncap.com/tests/vw_golf_1998/46.aspx ale chyba nie ma co się dziwić, nowsza konstrukcja którą można porównywać raczej z Civiciem VII http://www.euroncap.com/tests/honda_civic_2001/94.aspx

crash
15-09-09, 08:20
tak czy siak to trzeba uwazac :/ sa miekkie jak cholera te nasze furki :(

kacza_mc
21-09-10, 01:01
patrząc na temat, wchodząc dalej widzę kłutnię nie na temat nadwozia lecz silnika ....
kłucili się tutaj nieziemsko na temat elastyczności, definicja jest prosta i zrozumiała, wszystko zależy od momentu,
haaale moim zdaniem, jako dla mnie młodego człowieka który woli zrobić ruch stopą PLUS ruch ręką, co wykazuje ponadprzeciętną oznakę życia oraz jako-takiej aktywności fizycznej ( jak wolisz tego wróbla w garści to ok, ja wole tego gołąbka na dachu co siedzi, vtec nie zając ... łapiesz i masz :) ) kupując civica badź innego malego japońca człowiek POWINIEN wiedzieć czy chce super komfort elastiko cicho bla bla czy chce żwawe dynamiczne małopalące auto z lepszymi możliwościami modyfikacji, to jest ważne.

Angielka jest połączeniem japońskiej technologi i zapotrzebowaniem na rynek europejski więc, znajdziemy w niej z jednej strony- żwawe motory mimo niskich pojemności, dobre zawieszenia, krótkie skrzynie, niskie spalania, podatność modyfikacji, a z drugiej strony mamy 5 dorsowe dość komfortowe auto o ciekawej sylwetce, lepszemu (w stosunku do innych modeli) wykończeniu/ wyciszeniu, które nie boi się zdechłych policjantów ani większej dziury, można nią przywieść bez problemu panele podłogowe z castoramy bądź kilka trupów bez ćwiartowania,
A jeżeli komuś sie poprostu nie podoba, to na tym niech skończy, bo podobanie jak dla mnie to jest podstawowa i najważniejsza kwestia doboru pojazdu transportującego zacnego nabywce.

reXio
21-09-10, 08:19
Ales odgrzal kotleta :D

kacza_mc
21-09-10, 10:58
o kurde :) zaspany byłem już to jest z 2009 :D

reXio
21-09-10, 11:34
No tak sprzed roku :D

ForestG
21-09-10, 14:47
Odgrzał nie odgrzał ale doj***ł konkretnie:D