PDA

Zobacz pełną wersję : honda nie odpala ;(



Mafia
08-09-09, 13:53
Cześć jako, że jestem nowym posiadaczem hondy (wczoraj ją kupiłem) mam problem z jej odpaleniem, mianowicie był wyjmowany akumlator po włożeniu radio itp działa ale rozrusznik nie reaguje. Czy możecie mi jakoś pomóc?:( Z góry dziękuje. Pozdrawiam Maciek :(

Ps. Honda Civic V, 1,5 niby 100km (chiptuning)

ygor
08-09-09, 14:05
po pierwsze na chiptuning w tym silniku bym nie liczyl ...

a co do twojego problemu , po co wyjmowany byl akumulator ? moze jest rozladowany ... ? czy jak probujesz zakrecic rozrusznikiem kontrolki przygasaja lub byc moze w ogole gasna ?

tak poza tym sprawdz sobie oznaczenie silnika (masz w tym dziale podwieszony post z informacja jak go znalezc oraz spisem silnikow) , oraz poszukaj troche bo takich tematow bylo juz kilka

przeraza mnie troche liczba postow gdzie auto odmawia posluszenstwa w dzien po zakupie ... :rolleyes:

Mafia
08-09-09, 15:32
akumlator był wyjmowany żeby wyczyścić klemy miały sporo "białego osadu", jak próbuje zakrecić to kontrolki przygasają, silnik d15b2.sprawdze wieczorem na innym akumulatorze. Pozdrawiam

Edit: przy przekręceniu kluczyka słychać jakieś warczenie z lewej strony kierownicy.

ygor
08-09-09, 15:36
jezeli kontrolki przygasaja to nie masz pradu , akumulator lub klemy , ale klemy widze czysciles ... takie wycie powinno byc sluychac a potem cykniecie to przekaznik pompy paliwa

RICHARD
08-09-09, 19:09
ja miałem podobny problem w dzien po zakupie. a potem okazało sie że w akumulatorze nie było ani kropli elektrolitu. Po naładowaniu odpalalał ale z rana nawet kontrolki nie świeciły. ale po tygodniu wpadłem na pomysł zeby sprawdzić stan wody a tam sucho. dolałem i teraz jest git

Tomasz1985
08-09-09, 19:31
moze masy nie masz.

Mafia
08-09-09, 20:30
chłopaki nie wiem co było ale podłączyłem do ładowania na dosłownie 10 min wsadziłem do samochodu i autko odpala za pierwszym razem, przeczyściłem klemy ponownie papierem ściernym :). Dzięki za poropozycję i pomoc.

ygor
09-09-09, 09:23
sprawdz jeszcze poziom elektrolitu jak kolega wyzej pisal

taz666
10-09-09, 11:19
Po czymś takim (rozładowanie i utrata elektrolitu) akumulator żył jeden dzień. Niestety już do niczego się nie nadawał. Przypuszczam że u Ciebie może wystąpić ten sam problem.

Ps. Niezły kit Ci koleś wcisnął z tym "chiptuningiem", takie określenie nie istnieje w odniesieniu do silników benzynowych Hondy. Można taki co najwyżej wystroić...

RICHARD
10-09-09, 19:09
ja bez elektrolitu jeżdziłem tydzień a poprzedni właściciel też musiał długo jeżdzic skoro go wysuszył do zera. mam ten akumulator w aucie do tej pory i kręci bez problemu.co prawda w zime mrożnej nocy nie przetrzyma ale od wiosny bez ładowania do tej pory sie sprawuje bez zarzutu. najprościej sprawdzisz swój pod prostownikiem podczas ładowania i bedziesz wiedział czy akumulator jest dobry czy do wyrzucenia.