Zobacz pełną wersję : Obroty na dohamowaniu
Witam Serdecznie. Na wstepie informuje ze przeczytalem duzo tematow na temat obrotow ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem. W skrocie: Honda Civic EJ9 D14A4 zagazowane. Od wczoraj mam problem z obrotami a mianowicie: Jadąc samochodem obroty są idealne. Dojezdzajac do skrzyzowania czyli hamując obroty spadają bardzo nisko albo autko gaśnie. Na zimnym silniku i cieplym jest to samo. To co zdarzylem sam sprawdzic: Rozpędziłem autko do 50km/h i wrzucilem bieg jałowy. Obroty spadły na 1000 i tak staly. Autko sie toczylo do zahamowania caly czas 10000 obroty. W momencie zatrzymania nawet bez uzycia hamulca obroty spadły i auto zgasło :( Na beznzynie i gazie jest to samo. Samodiagnostyka nie wykazała żadnych błędów. Zastanawia mnie jedna rzecz: Zdjąłem filtr powietrza a obroty dalej byly bardzo niskie, przykrylem przepustnice tak zeby nie dostala powietrza i nawet auto nie zgasło! Czy to nie jest przypadkiem cos z hamulcami? Jezeli ktos jest mi w stanie pomoc to prosze o odpowiedz z góry dziękuję :) i jeszcze jedno: Jakies 3tys kilometrow temu czyscilem silniczek krokowy wiec mysle ze zabrudzony nie powienien byc tak szybko. Umiescilem temat tutaj dlatego ze problem jest taki sam na benzynce jak i na gazie.
skolopendra
06-09-09, 11:03
wyczyść wpierw krokowy i przepustnice i przeglądnij przewody podciśnień
Czy po czysczeniu IACV sprawdziłeś, czy jest szczelny? U mnie nie był, musiałem go jeszcze raz bardzo dokładnie wyczyścić i wydmuchać sprężonym powietrzem żeby się domykał.
Dziekuje za odpowiedz i moim temacie. Po czyszczeniu silinczka krokowego przez 3 tys kilometrow bylo naprawde ok wiec mysle ze byl szczelny.. Zabraklo mi dzisiaj nasadki o numerze 12 wiec wykrece go jeszcze raz jutro jednak jezeli bedzie tak zabrudzony to nie bedzie to dobra wiadomosc :( Skad sie bierze brud w tym silniczku? zauwazylem za autko troche spala oleju. Chcalbym doprpowadzic auto do 100% sprawnosci gdyz chcialem sprzedac ale w takim stanie nie potrafie :( nie zrobie nikomu swinstwa :( moge wymienic silnik na drugi d14a4 ale moze to byc wina czegos innego.. Jutro dam znac co z krokowym. A mam jeszcze pytanie. Jezeli krokowy bedzie czysty ale uszkodzony w inny sposob to jak moge to sprawdzic przed kupnem drugiego?
Nic nie rozumiem. Dzisiaj pojechalem do mojego mechanika, otworzyl maske popatrzyl i mowi wsiadamy i sie przejedziemy bo chcialby zobaczyc jak to wygląda w czasie jazdy. Od tego momentu auto ani razu nie zgasło. Obroty w normie na gazie jak i benzynie. Przeciez on nawet nic nie zrobił.. Dodatkowo dowiedzialem sie ze ubytek oleju to glowne zasluga korka gdyz to przez jego nieszczelnosc uciekał mi olej. A ja szukałem drugiego silnika heh Wie ktos moze dlaczego sie tak zrobilo? Jakies "ciało obce" w krokowym? Dzieki serdeczne za pomoc! Pozdrawiam Kamil.
skolopendra
07-09-09, 19:22
Wie ktos moze dlaczego sie tak zrobilo?
mogłeś niezbyt dokładnie wyczyścić, i przytarł się na moment
Sorki za odgrzanie kotleta ale problem powrócił :( dzisiaj wymienialem klemy bo nie byly pierwszej jakosci, po poprawny podlaczeniu klem auto ponownie przy dohamowaniu gaśnie :( jak wyrzuce na jałowy to obroty 1000 aż do momentu zatrzymania auta... ehh juz nie mam pomysłu gdzie szukac.. od tamtego momentu do dzisiaj nie bylo zadnych problemów.. Macie jakis pomysł?
skolopendra
10-10-09, 15:25
Macie jakis pomysł?
np:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=1878&highlight=nauka+komputera
Jestem wlasnie po resecie i nauce. Poprawy nie ma. Postaram sie nagrac licznik i pokazać jak to wygląda na obrotomierzu bo moze źle to tłumacze. Pozniej wrzuce na forum bo juz ciemnawo i nie wiem czy bedzie widać. Dzieki Skolopendra za zainteresowanie moim problemem.
U mnie dzieje się coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=YWOUXyPVmE8
I to samo pytanie: czy to normalne?
Podczas jazdy albo na postoju daję gazu, puszczam - obroty schodzą tak nisko a później się normują na przyzwoitym poziomie. Tak jest właściwie zawsze, podczas jazdy nocą widać nawet lekko przygasające światła.
Komputer resetowany i uczony. Nie dało poprawy. Do krokowego nie wiem jak sie dostać.
Nagrac mi się nie udało jednak dzisiaj wyczyscilem ponownie krokowy, reset nauka i dupa znowu to samo :/ jak sprawdzic czy nie jest uszkodzony?Wydać min 100zl za uzywke to nie problem ale jak to nie bedzie to to bede zły :/ Samodiagonstyka nic nie wywala, nie mam już pomysłu
U mnie dzieje się coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=YWOUXyPVmE8
I to samo pytanie: czy to normalne?
Podczas jazdy albo na postoju daję gazu, puszczam - obroty schodzą tak nisko a później się normują na przyzwoitym poziomie. Tak jest właściwie zawsze, podczas jazdy nocą widać nawet lekko przygasające światła.
Komputer resetowany i uczony. Nie dało poprawy. Do krokowego nie wiem jak sie dostać.
Spróbuj wyczyścic przepustnicę. U znajomego w d14z4 było podobnie z tym że robił tak przy zapalaniu ciepłego silnika. Na zimnym było w porządku bo było ssanie. Po wyczyszczeniu przepustnicy (a była podobno strasznie zabrudzona) problem zniknął
skolopendra
12-10-09, 11:00
jak sprawdzic czy nie jest uszkodzony?Wydać min 100zl
gdyby był uszkodzony to wolnych obrotów by prawie nie było
U mnie jest tak samo jak u Ciebie tylko z tą różnicą że samochód nie gaśnie po zatrzymaniu się. Ja wiem co u mnie jest przyczyną, być może u Ciebie będzie to samo. Mam przerwany jeden z węży podciśnienia, obejrzyj czy przypadkiem któryś z z węży u Ciebie nie jest uszkodzony.
Wydaje mi się że to może być krokowy. Najlepiej jest go wymienić na nówkę bo po czyszczeniu objawy prawie zawsze wracają..podobny problem miałem w accordzie ale tam tylko tak się działo na gazie. Co się okazało pierścienie olejowe stanęły..
Pojechałem rano do pracy. Dojechalem z problemami ale dojechałem bo musialem. Wychodze o 15, wsiadam i jest gites. Normalnie czary :/
Witam serdecznie. Temat powrócił dlatego znowu prosze o pomoc.. Teraz jednak jestm juz wiem jednak troche więcej. A mianowicie rozebralem wczoraj po raz kolejny przepustnice, wymylem szystko z krokowym włącznie, poskręcałem i dalej nie działało. Zainteresowalem sie czujnikami i wszystkimi wtyczkami i Bingo! Po odczepieniu wtyczki od czujnik polozenia przepustnicy( poniżej przykladowe foto tego co odpiąłem
http://img200.imageshack.us/img200/9475/900966836.jpg (http://img200.imageshack.us/i/900966836.jpg/) obroty są idealne na benzynce i gazie, auto nie gasnie i pracuje równo, z tym że na desce wyswietla mi błąd.. Jak podpiąłem kostke spowrotem to znowu było źle jednak na desce błędu nie było.. Czy takie obawy świadczą o ewidentnym uszkodzeniu tej częśći i moge kupić w ciemno cz nie koniecznie? Jak jest z kupnem uzywanej części?
skolopendra
26-02-10, 18:14
Po odczepieniu wtyczki od czujnik polozenia przepustnicy( poniżej przykladowe foto tego co odpiąłem
to jest map sensor
Czy takie obawy świadczą o ewidentnym uszkodzeniu tej częśći i moge kupić w ciemno
raczej nie
W takim razie gdzie mogę szukać przyczyny?
U mnie jak odepnę map sensora to silnik gaśnie, mam podobny problem do Twojego tylko u mnie nie gaśnie silnik tylko za nisko spadają obroty. Tak, że faktycznie może to wina map sensora?
Właśnie jestem po wymianie przepustnicy z d16y7 wraz z krokowym, map sensorem i jeszcze jednym czujnikiem który tam jest chyba na nity.. Żadnym zmian.. już nawet nie wiem gdzie szukać :(
Podepnę się.
Czyściłem ostatnio przepustnicę, po złożeniu mam taki myk.
Jak odpalę auto np. rano albo po pracy to obroty mam na poziomie 1800 rpm, tak jest ze 4-6 minut, niezależnie czy stoję czy jadę. Obroty są takie wysokie wtedy kiedy powinny być "wolne". Jak się silnik rozgrzeje to wracają do normy. Albo są wysokie i jak zahamuję i auto fizycznie, całkowicie się zatrzyma wtedy spadają, jak się toczy to są wyższe. Silniczek krokowy do wyczyszczenia? Wkurza mnie to :p
Co do spadających obrotów na do-hamowaniu.
Mam doświadczenie z Passatem 1.8 z gazownią gdzie działo się dokładnie to samo. Trzeba było przeczyścić przepustnicę bo bardzo się brudzi przy gazie, oraz czujnik temperatury był walnięty. Po tym wszystko wróciło do normy.
zobacz na innej sondzie lambda
Podepnę się.
Czyściłem ostatnio przepustnicę, po złożeniu mam taki myk.
Jak odpalę auto np. rano albo po pracy to obroty mam na poziomie 1800 rpm, tak jest ze 4-6 minut, niezależnie czy stoję czy jadę. Obroty są takie wysokie wtedy kiedy powinny być "wolne". Jak się silnik rozgrzeje to wracają do normy. Albo są wysokie i jak zahamuję i auto fizycznie, całkowicie się zatrzyma wtedy spadają, jak się toczy to są wyższe. Silniczek krokowy do wyczyszczenia? Wkurza mnie to :p
czyść krokowy, czyść przepustnicę z nagaru (zobacz zapłon bo jak masz cofnięty to Ci będzie sie syfić nagarem cały czas) no i sprawdź czy linka nie za mocno naciągnięta.
zobacz na innej sondzie lambda
Sonda jest git.
czyść krokowy, czyść przepustnicę z nagaru (zobacz zapłon bo jak masz cofnięty to Ci będzie sie syfić nagarem cały czas) no i sprawdź czy linka nie za mocno naciągnięta.
Przepustnicę całą wyczyściłem tak jak pisałem. Zapłonu nie ruszałem to się chyba sam nie przestawił. Muszę zobaczyć linkę ale była ok po korekcie.
no to sprawdź tą linkę dla pewności i wyczyść porządnie krokowy.
a co do dohamowania - jak parówa (dolot) dostaje za dużo ciepłego powietrza to tak jest. Ja mam doprowadzenie zimnego ze zderzaka. Jak jadę w korkach czyli nawiew = 0 to też mi często spadają obroty itd a jak hamuje z większej prędkości to jest ok :)
a co do dohamowania - jak parówa (dolot) dostaje za dużo ciepłego powietrza to tak jest. Ja mam doprowadzenie zimnego ze zderzaka. Jak jadę w korkach czyli nawiew = 0 to też mi często spadają obroty itd a jak hamuje z większej prędkości to jest ok
Nie parówa, a kaszanka u mnie - to samo ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.