Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : gleba



czara
04-09-09, 20:35
zwlekałem zwlekałem no i w końcu nadszedł ten dzień padły mi amorki właśnie wróciłem z przeglądu tylne amory wybiły 0 przód jeszcze cos tam dyszy. Temat juz trochę wałkowany ale wiele wątków juz nie działa. mianowicie jak zwykle dylemat seria czy gleba no jak seria to kayaba to wiem jak gleba to? no właśnie? auto typowo miejskie i sprzedawcy polecają koni 1110 ? 1600zł (1130 nie wchodzi w gre - cena zabija) jest tez alternatywa firma MTS kompletny zawias , gleba 35mm za 900zł również połączenie utwardzenia z komfortem jazdy po mieście, dużo ludzi juz na tym jeździ sprawdzałem na forum vw, lanosa, mercedesa itd ale nie wiem jak z Hondą? dają gwarancje na 2 lata moje pytanie ktoś to ma?
Dzwoniłem tez dziś do japanmoto i japamoto goście mówili ze seryjne gazowe kayaby sa tez przystosowane do gleby ok 30 - 40 mm czy to prawda? jeśli tak może warto wtedy wrzucić Kayabe i ewentualnie np sprężyny eibach
Druga sprawa to już pytanie do posiadaczy gleby, jak sobie radzicie w zime? czy podwozie mocno dostaje w kość? Chodzi mi o glebę 35 - 40 mm bo w sumie tego najbardziej sie obawiam :confused:

i jak to jest w końcu z tym ścinaniem opon? przy malej glebie i dobrze ustawionej geometrii i zbieżności (bez regulowanych wahaczy) jest szansa na normalne zużywanie sie opony czy będzie cięło i kąty będą /\?

zed
05-09-09, 13:04
Ja smigalem na springach Nippon -40mm +amory seria na poczatku i bylo ok.Pozniej zmienilem amory na Corvena i tez bylo dobrze. Ogolnie trzeba sie nauczyc jezdzic z taka gleba ale jak to opanujesz to sama przyjemnosc ;) W zime faktycznie jest gorzej bo tak jak u mnie w lato byly alu 16'' a zima 14'' wiec samochod stal nizej takze za zime lepsze beda 15''. Co do scinania to u mnie cielo opony szczegolnie na poczatku jak mialem 215/40 typowo niskoprofilowe z kantem ale przy glebie -40 to tak bedzie jezeli nie zalozysz regulowanych wahaczy...Pzdr

czara
05-09-09, 13:20
sam juz nie wiem mam taki mętlik w głowie a stare amory coraz bardziej tluczą.chce wydać na zawias ok 1500 zł. dla jednych malo dla innych łącznie ze mna jest to bardzo spory wydatek ale niestety nieunikniony bo czy dam serie kayaba czy jakiś kit to najniższa cena jaka muszę ponieść, dzwoniłem do 44tuning do bytowa maja zestaw koni 1110 za 1600 od razu by mi tam założyli i zrobili geometrie za 250 ziko czyli juz daje 1850 do tego z tego co mówicie muszę wymienić zimowe 14 na 15 plus nowe opony zimowe kolejny 1000zł masakra

crash
05-09-09, 13:57
kup kyb z jakas sztywniejsza sprezyna :) ablo uzywany zawias sportowy, odezwij sie do Szymon Septic, ja od niego bralem zawias i jest przekozak :) wydalem smieszna kase a wrazenia z jazdy.... bezcenne

czara
05-09-09, 15:02
a jaki masz zawias?

crash
05-09-09, 15:57
amory bilstein, z przodu mam springi h&r a z tylu springi robione na zamowienie na wzor h&r ale krotsze , zimą chce dac do regeneracji i skrocenia amorki i troche skrocic jeszcze springi co by na lato byla fest gleba :D

czara
06-09-09, 03:32
na zimę zmieniasz zawias czy jeździsz na tej glebie?

crash
06-09-09, 10:17
poprzednie zimy jezdzilem na glebie i bez problemu a teraz prawdopodobnie zaloze serie zeby spokojnie dac do skrocenia amory i springi