PDA

Zobacz pełną wersję : Uciekajacy olej



cartman
02-09-09, 10:49
Witajcie,
Miesiąc temu kupiłem hondziawke z 95r przy zakupie sprawdzałem stan oleju gdzie był na bagnecie max, dziś patrze jest poza skala bagnetu, pojechałem wiec na wymianę, powiedziałem jaka jest sytuacja i wlali mi mineralny !? to dobrze ? nie powinni wlać polsynetycznego ? i co teraz zrobić ? wlać spowrotem półsytentyczny czy zostawic ?

sentex
02-09-09, 14:22
Możesz zostawić mineralny, ale ja widzę problem innego typu.... przez miesiąc Ci zjadła 2,5-3L oleju? :confused:

skolopendra
02-09-09, 15:36
i wlali mi mineralny !? to dobrze ?

nie bardzo, że mineralny to wcale nie = się mniejszy apetyt na olej

olqszteam
02-09-09, 16:24
Mineralny to tzw uszczelniacz...
2litry oeju....?? :confused:
powiem ze przy takiej ilosci to ja bym zajrzal pod glowice

civic lsi dubi
02-09-09, 18:12
mineralny sie wlewa jak ci bierze ale w fordzie lub oplu w hondzie nie ma na to sznas bo sie silniczek jednk kreci i dalej ci bedzie brał olej,,,,,,proponuje wymienic pierscienie bo na 100% wg mnie to one nie zagarnuja bo sa zapieczone i wtedy zajej pułsyntetykiem ,,,,mi brała 0,5na 1000km,,,wymieniłem pierscienie,splanowałem glowice i wym uszczelki pod glowica kolekt ssacym i teraz zrobiłem juz 2 wym oleju tzn wymieniam po 10tys a wieczrobiłem ponad 20tys i od wymiany do wymiany nie dolewałem nic ,,,przez 10tys zchodzi mi jakieś 2mm czyli praktycznie 0

cartman
02-09-09, 19:32
czyli zalać półsyntetyczny ?
szczerze mówiac to sam jestem zdziwiony ... niby z rury nie ma dziwnego dymu tylko szary przy zimnym silniku jak się rozgrzeje to jest ok ...
sam nie wiem co robić ... :( a wycieków niby też nie widać ...

Tompro
02-09-09, 19:39
A nie ma niebieskawego dymu jak depniesz w palnik?

Jak dla mnie to nie kombinować z olejami tylko zrobić mały remont tak jak kolega civic lsi dubi.

Sprawdź jeszcze dokładnie ile tego oleju pije. W znaczeniu ile oleju/ile km.

cartman
02-09-09, 19:45
no właśnie nie ma niebieskiego dymu ... a przez ten miesiac zrobiłem 2500 km i ile mnie taki remont moze kosztowac ?

Tompro
02-09-09, 19:48
No czyli litr na 2,5k. To jeszcze nie ruszaj jak nie masz chwilowo wolnych środków. Jak będzie to litr na 1k to będziesz miał ładny dymek no i wtedy to już trzeba zrobić ten remoncik. A na razie kontroluj poziom oleju i jak trzeba dolewaj oraz sprawdzaj ile pije na 1k km.

Co do kosztu remontu to tak z 1,5k trzeba liczyć.

skolopendra
02-09-09, 19:49
ile mnie taki remont moze kosztowac ?

http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=50354&highlight=remont

sentex
03-09-09, 11:59
Moja wpieprzyła ok. 250ml na 10.000 ... na trasie zawsze ma dawane w pipe - po mieście spokojnie... to chyba w normie?

skolopendra
03-09-09, 14:01
to chyba w normie?

tak

olqszteam
05-09-09, 19:08
a z tego co wiem to przy takim remoncie trzeba odrazu wymienic rozrzad bo nikt ci nie zalozy starego...
kolejne koszty

civic lsi dubi
06-09-09, 02:31
e tam rozrzad,,,,a jak ja miałem robiony pprzed remontem 3tys to tez? oj nie nie..... stary ja kupowałem org uszczeli i pierdoły + pierścienie Goetz (niektorzy do opla na nie narzekali) ale ja sobie chwale bo po 20tys jest miod,,,,koszt z olejem wyszedł 840zł u znajomego mechanika(spuścił 60dycgh) wiec w 900 mozna sie wyrobic a mozecie sobie gadac ze tanio to do dupy ale ja sobie chwale bo zrobione jest profi na tych pierścieniach,,,panowie nie odradzajcie go w czasie bo na takich pierscieniach moze tłoki spie....lic a wtedy i one do wymiany im wczesniej tym lepiej wg mnie,,,pamietaj jesli beda zapieczone to tłok w dupe dostaje a skoro olej łyka to pierścienie na 100.....na marginesie wez sobie kogos na ogon rozchulaj troche na 4 i zrob reduktor na 3 powinno przykopcic,,,,jesli spala olej to pujdzie w tumnik ,,,spr tez co masz pod korkiem czy płyn jest czysty od chłodnicy

Tompro
06-09-09, 09:28
e tam rozrzad,,,,a jak ja miałem robiony pprzed remontem 3tys to tez? oj nie nie..... stary ja kupowałem org uszczeli i pierdoły + pierścienie Goetz (niektorzy do opla na nie narzekali) ale ja sobie chwale bo po 20tys jest miod,,,,koszt z olejem wyszedł 840zł u znajomego mechanika(spuścił 60dycgh) wiec w 900 mozna sie wyrobic a mozecie sobie gadac ze tanio to do dupy ale ja sobie chwale bo zrobione jest profi na tych pierścieniach,,,panowie nie odradzajcie go w czasie bo na takich pierscieniach moze tłoki spie....lic a wtedy i one do wymiany im wczesniej tym lepiej wg mnie,,,pamietaj jesli beda zapieczone to tłok w dupe dostaje a skoro olej łyka to pierścienie na 100.....na marginesie wez sobie kogos na ogon rozchulaj troche na 4 i zrob reduktor na 3 powinno przykopcic,,,,jesli spala olej to pujdzie w tumnik ,,,spr tez co masz pod korkiem czy płyn jest czysty od chłodnicy

Widziałeś swój silnik rozebrany w środku, bo po tym jakie pierdoły piszesz to wątpie. Jak Ci się tłoki zwalą? To, że zjada olej jest winą zapieczonych pierścieni olejowych które niezgarniają oleju. Jak jest olej w cylindrze to później jest przepalony i wyrzucany przez wydech. Więc jak jest olej to co Ci się może zatrzeć? Problem byłby jakby oleju nie było. Przy małych poborach oleju nie ma co szaleć i robić remontu. Nie znasz się więc dałeś do mechanika który Ci to zrobił, to się nie wypowiadaj jakbyś wiedział wszystko w tym temacie.


a z tego co wiem to przy takim remoncie trzeba odrazu wymienic rozrzad bo nikt ci nie zalozy starego...
kolejne koszty

Rozrząd trzeba wymienić przy okazji remontu jak ma już dość sporo nalatane. Jak jesteś pewny, że niedawno był robiony to nie ma takiej potrzeby.

civic lsi dubi
06-09-09, 12:09
pierdoły,,,,?? mialem wczesniej jajko i zapieczony pierścień górny na skrajnym lewym tłoku jezdzilem hanka brala bo brała olej az w koncu pierścien nie wytrzymał bo był tak zapieczony i pizgnoł mi na alejach w krk,,,,przy wymianie okazało sie tłok zatarty a pierścien zdeczka zmielony.........wiec w praktyce mozesz sobie gadac ze nie ma szans ale co do realiow jest roznie,,,,mimo ze mechanikiem nie jestem to dalej twierdze ze jesli pierscien jest zapieczony nie mozna z takim jezdzić dlugo bo h wie ile wytrzyma i co moze w sercu narobic,,,,mi uszkodził wiec przestrzegam ,,,wiec kolego teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką

olqszteam
06-09-09, 14:08
moj rozrzad byl wymieniany zaraz po kupnie auta...
teraz jest zrobine na nim 15tys...i mam podobny problem z olejem od wymiany do wymiany czyli 10tys wlewam lekko ponad 2litry - czyli wychodzi okolo 2- 3 setki na 1000km
moj mechanik ktory robi przy hondach juz dlugo i wie co i jak powiedzial mi ze on np nie podejmie sie zalozenia starego rozrzadu.
nie da mi na to gwarancji.
nie wiem jak to dokladnie jest....:rolleyes:
a na poczatek powiedzial mi ze moge zrobic glowice bo najczesciej ona jest tez przyczyna (przy takich niezbyt wielkich ilosciach jak u mnie)

Tompro
06-09-09, 14:42
pierdoły,,,,?? mialem wczesniej jajko i zapieczony pierścień górny na skrajnym lewym tłoku jezdzilem hanka brala bo brała olej az w koncu pierścien nie wytrzymał bo był tak zapieczony i pizgnoł mi na alejach w krk,,,,przy wymianie okazało sie tłok zatarty a pierścien zdeczka zmielony.........wiec w praktyce mozesz sobie gadac ze nie ma szans ale co do realiow jest roznie,,,,mimo ze mechanikiem nie jestem to dalej twierdze ze jesli pierscien jest zapieczony nie mozna z takim jezdzić dlugo bo h wie ile wytrzyma i co moze w sercu narobic,,,,mi uszkodził wiec przestrzegam ,,,wiec kolego teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką

No to nie wiem co z tym silnikiem robiłeś. Normalnie zapiekają się olejowe, one są pośrodku. To, że zapiekł Ci się górny to wynika raczej z przegrzania silnika lub braku oleju. Ja jeździłem prawie rok czasu jak mi zaczęła brać więcej oleju i remont zrobiłem dopiero jak było zużycie oleju około 1,5 litra na tysiąc km. I jakoś nic mi się nie zatarło a silnik w środku wyglądał praktycznie jak nówka. Zrobiłem remont i zero problemów. Tylko, że ja wiedząc, że bierze olej kontrolowałem jego stan dosyć często oraz unikałem zbytniego wysilania silnika - czytaj jeździłem normalnie bez zbędnego pałowania.


moj rozrzad byl wymieniany zaraz po kupnie auta...
teraz jest zrobine na nim 15tys...i mam podobny problem z olejem od wymiany do wymiany czyli 10tys wlewam lekko ponad 2litry - czyli wychodzi okolo 2- 3 setki na 1000km
moj mechanik ktory robi przy hondach juz dlugo i wie co i jak powiedzial mi ze on np nie podejmie sie zalozenia starego rozrzadu.
nie da mi na to gwarancji.
nie wiem jak to dokladnie jest....:rolleyes:
a na poczatek powiedzial mi ze moge zrobic glowice bo najczesciej ona jest tez przyczyna (przy takich niezbyt wielkich ilosciach jak u mnie)

Masz do wyboru robisz sam albo bulisz dodatkowo za rozrząd. Co do głowicy to nie wystarczy i się nie opłaca robić samą głowice, bo później będziesz dwa razy płacił za to samo. Od razu wymieniaj też pierścienie. Co prawda z takim zużyciem to da się spokojnie jeździć i nic się nie będzie działo jak będziesz miał zawsze dolany olej.

olqszteam
08-09-09, 13:50
Masz do wyboru robisz sam albo bulisz dodatkowo za rozrząd. Co do głowicy to nie wystarczy i się nie opłaca robić samą głowice, bo później będziesz dwa razy płacił za to samo. Od razu wymieniaj też pierścienie. Co prawda z takim zużyciem to da się spokojnie jeździć i nic się nie będzie działo jak będziesz miał zawsze dolany olej.

raczej dbam o to zeby byl przy gornej granicy...

tomcyk
08-09-09, 14:52
ok,
to taki rebus u mnie:

olej pije w zaleznosci od humorow, raz przy trasie 170kmh nonstop ok500ml trasa ok 700km,
raz normalnie po miescie (spokojna jazda) , a potem ta sama ttrasa-podobna predkosc i nic, i podobnie w miescie,

generalnie dolewam ok 5-6litrow na 10kkm, ALE nie kopci nic przy zapalaniu, generalnie olejem przepalonym nie smierdzi, wyciekow tez nei mam, i nie przypominam sobie zebym widzial dym z tylu jak go krece...

pomoze ktos ??

ps: przepraszam za wcinke ;)

skolopendra
08-09-09, 20:17
generalnie dolewam ok 5-6litrow na 10kkm,

cudów nie ma ,skoro brak wycieków to pierścienie,uszczelniacze itp