PDA

Zobacz pełną wersję : kompresor..jak sie do tego zabrac



krzysiek civic
24-08-09, 11:08
Witam
Ostatnio duzo czytalem o kompresorach i naszła mnie taka mysl zeby u siebie zamontowac takie cacko..na jakims forum typ kupic kompresor z jakiegos autka za 1800 zamontowal i dal filmiki calkime ladnie to smigalo slsyzalem ze 230KM z tego mozna wyciagnac..
Wiec jak do tego sie zabrac
Jaki konkretnie kompresor poszukac na allegro albo innych wynalazkach..mowa o jakies dobrym uzywanym..Co potrzebne jeszcze jest zeby ten temat ogarnac i w jakiej kwocie jest mozliwe sie zmiescic..Mam Honde civic 6 gen puki co z silnikiem D14A4 ale slyszalem ze kompresor mozna do obojetnie jakiego silnika podpiac..prosze o porady kogos konkretnego bo bede probowal ten temat ogarnac

pozdrawiam

Matey
24-08-09, 11:11
a to moze sobie poszukaj na forum? Bo bylo zapewne o tym juz mowione/pisane...

Nowy Kubi
24-08-09, 11:13
Możesz zabudować uniwersalny kompresor (eaton, vortech) i wtedy roboty jest podobnie jak z turbo, do tego strojenie wydech dolot itd.
Możesz zastosować Kit do danego silnika Jackson Racing (oparty na eatonie) i jest prościej.

Ale w ogóle to zacznij od swapa przynajmniej na D16 sohc vtec bo koszt montażu kompresora do D14 kilkakrotnie przekracza koszt swapa więc nie ma to większego sensu.

krzysiek civic
24-08-09, 11:17
wiem nad swapem tez sie zastanawiam.. nie ebde zakladaj juz nowego watku jaki byscie polecici z D seri silniczek na swap d16z6?? i jak cenowo mozna takowy łyknac... a co do kompresora to slyszalemz e nie ma tam az tyle zabawy z nim coz turbo chodzi mi o eaton bo na JR to raczej puki co sie nie skusze

Prezesiak
24-08-09, 12:11
Jezeli ma sie D16Z6 z OBD1 to koszt nie jest taki wysoki. Najwazniejsze i najtrudniejsze jest zrobienie mocowania do kompresora. Natomiast takie rozwiazanie jest duzo lepsze od zestawu Jackson Racing ze zwgledu na mozliwosc zainstalowania Intercoolera w zderzaku co w przypadku JRSC jest niemozliwe i niestety przez to sa problemy z temperatura w dolocie (a co za tym idzie duzo mniejsza moc)

Nowy Kubi
24-08-09, 12:12
Każdy d16 sohc vtec. Oznaczenia przeróżne: d16z6, z9, y8, y2 albo w2 i może coś jeszcze

Goły eaton (nie JR) to tyle roboty prawie co z turbo: łapy, orurowanie, intercooler, strojenie, zasilanie w paliwo itd.

Prezesiak
24-08-09, 12:47
Roboty wiecej, ale efekty duzo lepsze. Poza tym JR jest drogi

pszemek
24-08-09, 19:00
no tylko jest problem z kierunkiem kręcenia.

Ogólnie dużo tego było, poszukaj.

mroziak1
24-08-09, 20:10
ktoś pisał na forum, że nie odwracał kierunku... poszukaj dobrze a znajdziesz...
Panowie zapomnieliście o zegarach ;) a moc uzyskana zależy od kółka na kompresorze oraz tego ile wytrzyma Twój silnik..
Carlos z forum wykręcił chyba 212km z seryjnego d16y2

analyzer64
24-08-09, 20:17
Kompresor da się i zakręcić w lewo. Jeździ już CRX ED9 z superchargerem i CVC wspomnianego Carlosa. Oba na M62, nie wiem jak na tym forum ale na SR.pl było już pisane o tym dużo.

Nowy Kubi
24-08-09, 20:34
takie rozwiazanie jest duzo lepsze od zestawu Jackson Racing ze zwgledu na mozliwosc zainstalowania Intercoolera w zderzaku co w przypadku JRSC jest niemozliwe i niestety przez to sa problemy z temperatura w dolocie (a co za tym idzie duzo mniejsza moc)

Przy jakim doładowaniu te problemy? Przy doładowaniu 0,5 bar (a tyle jest zdrowe dla seryjnego silnika) powietrze po sprężeniu JR ma 80 stopni, kiedy na wejsciu ma 30, a to jest pikuś. Kwestia umiejętnego dolotu, żeby nie brał gorącego.
A dzięki bliskości komresora przy silniku lag jest zerowy, wciskasz i odjazd. Natomiast IC i orurowanie trzeba napełnic zanim zacznie jechać.

Jak chce się odprężać, zakuwać itd. to jest już inna skala projektu, i JR nie jest do tego przeznaczony.

mroziak1
24-08-09, 22:35
w JR chłodzenie jest chyba przez rdzeń wodny o ile się nie mylę... fakt faktem ze przy rozwiązaniu z IC trzeba napełnić układ ale nie zajmuję to zbyt wiele czasu...
Pytanie tylko co się bardziej opłaca... czy JR czy Eaton...

BurnOuT
24-08-09, 22:58
Szybkość "pompowania/reakcji" kompresora nie wynika z jego bliskości do silnika (bo niby co to ma do rzeczy?) tylko z faktu że kompresor jest napędzany paskiem natomiast turbosprężarka spalinami które silnik po wciśnięciu gazu musi jeszcze naprodukować zanim wirnik sprężarki się zakręci na tyle aby naładować. Intercooler zmienia reakcję kompresora/sprężarki w znikomy sposób (ciężko zauważyć różnicę)

Natomiast temperatura w dolocie na doładowaniu bez IC jest zawsze GIGANTYCZNA. I tak, 80 stopni to dużo. Niech się wypowiedzą osoby mające kompresor bez chłodzenia jaką temp. powietrza mają w kolektorze ssącym. Wartości są niesamowite, auta są mocno przelewane żeby EGT było sensowne, a i tak silnik swoje dostaje po dupie.

Nowy Kubi
24-08-09, 23:32
Natomiast temperatura w dolocie na doładowaniu bez IC jest zawsze GIGANTYCZNA. I tak, 80 stopni to dużo. Niech się wypowiedzą osoby mające kompresor bez chłodzenia jaką temp. powietrza mają w kolektorze ssącym. Wartości są niesamowite, auta są mocno przelewane żeby EGT było sensowne, a i tak silnik swoje dostaje po dupie.

Przy jakim doładowaniu?
JR jest liczony na pół bara i na tym się sprawdza. Podałem 80 stopni jako skrajność nie będąca niczym niesamowitym. Nie wiem czy silnik dostaje po dupie ale znam kilka aut na JR co jeżdzą dziesiąt tys km i nic i nie znam żadnego co się wysrał. A wysranych turbo-interkulowanych samoróbek cały czas przybywa...
Skoro to zaprojektowali to znaczy, że się sprawdza bo nie jest to samoróbka. W mercedesach też jeździ.

A co do laga, nie mówię, że sam IC coś zmienia, ale pojemność dolotu za kompresorem owszem. Skoro jest ileś litrów to trzeba to nadmuchać, zanim powstanie wlasniwe cisnienie doładowania na silniku.

Zobacz, że lekko doładowane diesle np. wcale nie mają IC. A doładowanie w mocnym dieslu sięga 1.8 bar i idę o zakład, że przy takiej turbo-kompresji nawet z seryjnie montowanym IC temperatura w dolocie nie bedzie niższa jak u mnie. Tym bardziej, że seryjnie powietrze jest brane z komory silnika.