Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Alarm cobra i kaluza :>



Vex
01-05-06, 23:58
Po wjechaniu w kaluze zapalily sie na stale kierunki, po czym samoczynnie zgasly :> po wylaczeniu silnika alarm zaczol sam wyc, pilot nie dzialal, odlaczenie alarmu pod maska kluczykiem pomoglo, centralny dzialal z kluczyka.
Sprawdzajac czy moze mu sie cos poprawilo i wlaczajac alarm kluczykiem, znow to samo, wyje i wylaczyc nie da sie piltorem co lepsze sam zablokowal drzwi i teraz nawet nie dziala centralny. Od drzwi kierowcy zblokowany silownik. Ma ktos jakis pomysl to sie pochrzanilo ?

LimaK
02-05-06, 00:01
Alarm Cobra, aluzja dobra :)

Tak bardzo jak się nie znam na elektryce, myślę, że masz jakieś spięcie ziom :)

Vex
02-05-06, 00:32
tak wogole to mowa o MA8

emg
02-05-06, 13:22
nie ten dział
spróbuj zsynchronizować - wciśnij i trzymaj oba przyciski ok 25s, aż się dioda w lotniku zapali, a później wciśnij duży przycisk

Vex
02-05-06, 19:57
A nie wiecie gdzie jest montowana plyta glowna fabrycznie alarmu cobra ?

_Qba_
02-05-06, 22:16
emg, mam pytanie do Ciebie. tez pojawil sie u mnie problem z alarmem
Magicar 440

Alarm jest zainstalowany w aucie od sierpnia i do niedawna dzialal bez zarzutu. ostatnio auto bylo u lakiernika. kiedy przyjechalem po odbior auta akumulator byl odlaczony bo alarm caly czas wył. nie reagowal na nic, pilot, przycisk serwisowy. do tego kierunkowskazy zamiast mrugac swieca ciaglym swiatlem. wyglada na to ze padla centralka. niby lakiernik nic nie ruszal z modulem bo wlasciwie po co. jedeynie krancowki i lampy, ale to wszystko juz zostalo sprawdzone.

czy ktos mial podobny przypadek???
moze padl tylko program w centralce, a moze cos sie spalilo. alarm jest jeszcze na gwarancji wiec nie rozbieram obudowy.