Zobacz pełną wersję : Coś mi zjada akumulator
Mam taki problem, że coś mi permanentnie ciągnie z akumulatora po wyłączeniu samochodu. Ostatnio nie jeździłem tydzień i już nie odpalał. Na szczęście nie wyładował się doszczętnie. W jakich miejscach pomierzyć napięcia i jak by sprawdzić czy gdzieś nie ma jakiegoś zwarcia czy czegoś.
Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym problemem, ale ogólnie nie działa mi tylne przeciwmgielne. Jak wcisnę przycisk to na chwilę zapala się dioda i gaśnie. Kolejne włączenia już nie dają światełka dopiero po dłuższej chwili. Szwagier mówił, że to przekaźnik. Obecnie odłączyłem bezpiecznik od tego światła, ale nie pomogło. Co więcej przy sprawdzaniu przeciwmgielnego dwa razy wywaliło bezpiecznik zbiorczy od podświetlania zegarów, postojowych, tablicy rejestracyjnej i nie wiem co on tam jeszcze obsługuję.
No ot prawdopodobne ze jakies zwarcie. Zmierz na początku natezenie (A) jakie jest podczas wyłączonego samochodu.
miernik w dlon i mierz pobor pradu w ukladzie, wyjmujac kolejno bezpieczniki dojdziesz do tego w ktorym ukladzie jest zwarcie.
pietruch_82
20-08-09, 07:40
Ja miałem to samo... wyszło na początku że radio:o pobierało za dużo prądu... (to było jakiś rok temu)
Nie pamiętam już dokładnie jakie to były wartości, odłączyłem radio... po miesiącu podłączyłem z powrotem i było ok, zime przejeździłem jako tako, bodajże 2 razy musiałem aku ładować, ale tłumaczyłem to mrozem:cool:
Lecz wróciłem we wtorek po 10 dniach nieobecności, próbuje odpalić... atu lipa, ledwo diody się świeciły:mad:
Jak przyjdzie wypłata to może podjade do jakiegoś elektryka, bo mam już dosyć
Aha no i przeciwmgielne też mi nie działają... ale może to tylko przypadek...
A może najzwyczajniej w świecie akumulator ma już swoje latka i się kończy jego żywotność. W Hondkach akumulatory są małej pojemności i niestety nie będą długowieczne.
Moze i sa małej pojemnosci, ale ja mam oryginalny okrągłe 10 lat, zbliza sie wymiana, ale na dzisejszych 4lata max, dlatego jak najdłuzej chce trzymac ten. Wszystko powinno wyjsc po badaniach miernikiem.
A może najzwyczajniej w świecie akumulator ma już swoje latka i się kończy jego żywotność. W Hondkach akumulatory są małej pojemności i niestety nie będą długowieczne.
Kupiłem parę miesięcy temu. Maj czy czerwiec, nie pamiętam. Wstępnie stawiam na radio, bo w tej kostce od radia jest taki sajgon, że głowa boli. Niedługo się pobawię.
Byłem i zmierzyłem.
Przy wszystkich bezpiecznikach z akumulatora leci 0,2A. Tuż po zwarciu 0,5A, ale to się centralny załącza.
Natężenie jest na bezpieczniku 7,5A
RR DEF RLY
HEATER R MOTRR RLY
COOLING FAN MOTOR RLY
i wynosi 0,15A
Po wyjęciu tego bezpiecznika mam 0,05A.
To jest bezpiecznik nr. 13.
Co teraz? Te 0,2 A to chyba, za dużo? Dziennie to 4,8A to w niecałe 10 dni wyładuje mi całkowicie naładowany akumulator.
Mam nadzieję, że dobrze odczytałem. Miernik ustawiony na 10A, pokazał 0,2.
I mam jeszcze pytanie. Bo u mnie w MA8 dmuchawa działa przy wyłączonym silniku czy to normalne dla tego modelu?
Normalne pobór przy zamkniętym pojeździe jak już wszystkie odbiorniki przechodzą w stan spoczynku to około 0,04A więc Twoje 0,2 to jakieś 5 razy za dużo. A z tą dmuchawą to chodzi ci o tą wewnątrz auta ? Jeśli działa ci po wyjęciu kluczyka to nie jest normalne zjawisko i to pewnie będzie przyczyną. Obstawiam któryś z przekaźników sterujący plusem po stacyjce dla dmuchawy. No chyba że chodzi o wentylator chłodnicy to jest to całkiem normalne. I po chwili jak silnik zostanie wychłodony wszystko gaśnie.
Wentylator chlodnicy nie powinien dzialac po wylaczeniu zaplonu/wyjeciu kluczyka ze stacyjki
Chodzi o dmuchawę w kabinie. Nawet po wyjęciu kluczyków działa. Czyli co mam zrobić?
Pod maską są jeszcze bezpieczniki:
33 - Read window defogger
34 - Radiator fan motor
37 - Blower motor
33 wiadomo, 34 to jest od od chłodnicy, a 37 to od nawiewu w kabinie?
A to tak przy okazji. Przekaźnik od tylnego przeciwmgielnego gdzie można dostać. Pewnie od nawiewu też do wymiany.
Potrzebuję też żarówek R3 8mm bo w niektórych przyciskach już nie świecą, ale też nie wiem gdzie je dostać.
I ostatnie pytanie jak się testuje sprawność przekaźnika? Z tego co znalazłem to pod odpowiednie zaciski podłączam plus i minus z akumulatora, a na pozostałych dwóch stykach podłączam multimiter czy jak to tam się zwie i sprawdzam continuity (opór 0 Ohmów), przy odłączonych powinien być opór?
raczej chłodnicy, ręki uciac nie dam, ale pod maska raczej sa osobne bezpieczniki od wentylatora chłodnicy.
Znalazłem w manuali, Radiator fan to wentylator chłodnicy.
Jeszcze raz, wkońcu przez który bezpiecznik idzie tyle A na wyłacoznym silniku?
0,15A idzie przez bezpiecznik nr.13 pod kierownicą. On jest od wiatraka chłodnicy, od nawiewu i od tylnej szyby. Sorry że teraz odpisuję, ale wczoraj byłem padnięty.
Odczep wtyczkę od ogrzewania tylnej syzby, zmierz. Pozniej wtyczke od cwitraka chłodnicy, zmierz (oczywiscie po wtyknieciu przelacznika od ogrzewania). I podaj wyniki. Jeżeli po odpięciu przycisku od ogrzewania i wtyczki od chłodnicy pobór bedzie taki sam to bedziemy myslec dalej co zrobic z tym nawiewem ;] Jeszcze zpaytam to przez ten bezpiecnzik płynie najwieksyz prad, tak? Czy jest cos jeszcze?
Ok dziś to posprawdzam. Wtyczka od wiatraka chłodnicy pewnie jest przy samej chłodnicy, a ta od szyby?
Tylko po tej leci prąd przy wyłączonym, te 0,15A. Resztę 0,05 zjada pewnie podtrzymanie zegara i komputera.
Aha, bo dodatkowy alarm odłączyłem, bo i tak do wywalenia. Ale póki nie uporam się z tym zjadaczem akumulatora nie montuje nowego.
Nie mogę znaleźć tych wtyczek :(
Dokładnie na tym bezpieczniku idzie 0,16.
Znalazłem za to przekaźnik od defoggera, wyjąłem go, ale nic nie pomógł. Więc test defoggera można uznać za wykonany.
No i ruszyło do przodu
Pod maską są akurat trzy przekaźniki.
- defoggger
- wiatrak od chłodnicy
- nawiew
Po wyjęciu tego od nawiewu na bezpieczniku 13 pod kierownicą już nic nie ciągnie. Przełożyłem bezpiecznik z od działającego defoggera i to samo. Więc coś musi być na kablach. Ale będę miał sprawdzania. Na razie przekaźnik wyjęty mam nadzieję, że był tylko od dmuchajki.
Teraz z akumulatora idzie 0,06. To chyba normalne?
Tak się zastanawiam czy ktoś tam nie grzebał i nie podłączył blowera bezpośrednio, a nie przez stacyjkę, jak powinno być.
Napewno grzebał, nawiew powinien działac dopiero w pozycji kluczyka II. Sprawe masz prawie ze rozwiązaną, nawiew, tylko teraz co dokładnie. Moze dmuchawa? (nie wiem gdzie jest). a moze cos na rezestorach. Tutaj juz sie nei wypowiem. Ale najpierw przejzyj kable ;))
Jak by miał padnięte rezystory to nie działa by mu dmuchawa na niższych obrotach. Na 4 działa nawet bez nich.
Padnięte na penwo nie, może jakieś zwarcie? Ale nieee, raczej bezpiecnziki by mu wywalilo. Szukaj po kablach.
Mam takie pytanko, bo jeszcze w kablach się nie orientuję, a wydaje mi się, że bezsensu jest szukać po kablach od nawiewu. Z tego co widzę na schematach to całość z tego bezpiecznika 13. pod kierownicą, czyli wiatrak od chłodnicy, defogger od tylnej szyby i nawiew powinny być podłączone przez stacyjkę. Przez jakiś czas ten wiatrak od chłodnicy wydawał mi się dobrze, że działa po wyłączeniu silnika jeszcze przez te parę sekund ale obserwując inne samochody zauważyłem, że u nich wyłącza się po wyłączeniu silnika. Co więcej tak jest w schemacie co widać w książce serwisowej na 23-A109, 23-A189 (Defogger).
Jeżeli tak to na jaki kabel patrzeć? Macie może jakieś zdjęcia lub możecie to jakoś opisać?
nawiew i defogger ma działać, kiedy kluczyk na II
wiatrak oid chłodnicy - niezaleznie od polozenia kluczyka w stacyjce (moze byc nawet wyjety)
Chociaz w hani z ta chłodnica to pewnien nie jestem,musiał ci ktos grzebac ;/
No właśnie grzebać na pewno, bo nawiew wygląda na nowszy niż reszta. Poznaje to po naklejce, która wygląda jakby miała parę lat. Na lewo w tunelu od nawiewów jest też naklejka, która ze starości schodzi i cała jest brudna.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.