PDA

Zobacz pełną wersję : Zaminan kół miejscami



rooter666
15-08-09, 17:26
Właśnie przeczytałem na motofaktach że korzystne jest zamienianie kół miejscami
ja do tej pory tego nie stosowałem i ciekawy jestem opinii czy to ma sens .
jeżeli tak to jak najlepiej zamieniać ? przód na tył czy lewe na prawo ?
link do artykułul (http://www.motofakty.pl/artykul/czy_kola_nalezy_poddawac_rotacji.html)

serwal4
15-08-09, 18:38
Chodzi o równomierne zużycie bieżnika, a więc zamianę przodu z tyłem;
W teorii szybciej zużyją się opony osi napędzanej...
(mam na myśli auto o dobrej geometrii itd. - więc nie wchodzi w rachubę ścieranie się bieżnika przez takie czynniki);

Czy ma sens?
Zazwyczaj zmienia się miejscami jak jest znaczna różnica między jedną osią a drugą... a chcemy jakoś dotrzymać do zmiany opon;
Ja zmieniłem opony przód na tył i na odwrót bo z tyłu było więcej bieżnika... ale to tylko dlatego, że musiałem poczekać na kasę na nowe...
Większych różnic nie zauważyłem;

Choć (poprawcie mnie jak coś przekręciłem) gdzieś wyczytałem, że ważniejsze mieć lepsze opony na tylnej osi... niż na przedniej; To w kwestii innych teorii;

Piotrek83
15-08-09, 19:10
Podobno zamiana stronami opon asymetrycznych redukuje ząbkowanie - biorąc na logikę wydaje się to słuszne, opona kręci się w drugą stronę.

mozes
15-08-09, 19:14
W książce sam naprawiam jest napisane, że należy co jakiś cza zmieniać opony przednia oś na tył i odwrotnie. Ja tak robię raz do roku podczas zmiany opona z zimowych na letnie. Oczywiście jest prawdą, że opona z lepszym bieżnikiem powinna być na tylnej osi.
pozdr

JeNNy_forever
15-08-09, 19:25
W książce sam naprawiam jest napisane, że należy co jakiś cza zmieniać opony przednia oś na tył i odwrotnie. Ja tak robię raz do roku podczas zmiany opona z zimowych na letnie. Oczywiście jest prawdą, że opona z lepszym bieżnikiem powinna być na tylnej osi.
pozdr

mi kiedyś wulkanizator powiedział tak: jeżeli mam dwie opony lepsze a dwie gorsze (wysokość bieżnika) to w przypadku zakładania opon na zimę lepsze mimo wszystko powinny iść na oś napędzaną

mozes
15-08-09, 20:23
mi kiedyś wulkanizator powiedział tak: jeżeli mam dwie opony lepsze a dwie gorsze (wysokość bieżnika) to w przypadku zakładania opon na zimę lepsze mimo wszystko powinny iść na oś napędzaną
jakiś czas temu na TVN Turbo w programie Jazda Polska było właśnie o oponach i tam właśnie mówili, że lepsze opony / wys. bieżnika/ powinny być na osi tylnej, również jeżeli ktoś zakłada tylko 2 opony zimowe to również powinien je zamontować na osi tylnej.
pozdr

pwl
15-08-09, 20:35
Zakładanie jednej pary zimówek to totalna głupota. Duża różnica przyczepności między osiami to większe kuku niż słabsza, ale równa przyczepność na obu osiach.

A przekładanie kół (nawet na krzyż robią) to po prostu dbanie o równomierne zużycie całego kompletu.

teg
16-08-09, 02:22
Fachowcy starej daty twierdzą, że lepsze na napędzaną. Nowszej - że na tylną. Ja uważam, że to zależy od umiejętności kierowcy :)

Moje zdanie jest takie, że jak stracę przyczepność przodu, to wyjadę z zakrętu i nie będę potrafił tego opanować. Taniec tyłka po asfalcie już mi się zdarzało wykonywać i udawało się z tego bez uszczerbku wyjść.

Wydaje mi się, że jak ktoś zupełnie nigdy poślizgów nie ćwiczył, to niech zakłada lepsze na tył. Utrata przyczepności przodu to jednak chyba mniejszość przypadków. Jeśli ktoś cośtam potrafi - to na tył, bo będzie potrafił przodem wyjść z sytuacji. Nie wiem czy mam rację.

karpik85
16-08-09, 07:41
No generalnie dla niedoświadczonego kierowcy łatwiejszy do opanowania jest poślizg kół przednich, bo wtedy nawet puszczając noge z gazu można złapać przyczepnośc, a jak kogoś tył zacznie wyprzedzać (bo nie mówie o malutkim zarzucenia na śniegu) to już kaplica, wiele osób jeszcze wdusi hamulec dodatkowo pogarszając sytuację.

Odnośnie tematu to ja też widziałem w jednej instrukcji zalecenie okresowego zamieniania kół tylnych z przednimi w celu zredukowania ich zużycia.

JeNNy_forever
16-08-09, 23:51
jakiś czas temu na TVN Turbo w programie Jazda Polska było właśnie o oponach i tam właśnie mówili, że lepsze opony / wys. bieżnika/ powinny być na osi tylnej, również jeżeli ktoś zakłada tylko 2 opony zimowe to również powinien je zamontować na osi tylnej.
pozdr

ja powiem po sobie - założyłem opony zimowe lepsze na tył, gorsze na przód - efekt był katastrofalny bo nie dało sie na nich przyspieszać bo buksowały nawet na minimalnym śniegu, podobnie z hamowaniem - mimo że tył hamował lepiej to przód momentalnie blokowało i w związku z tym traciłem sterowność samochodem, o jeździe pod górkę już nie wspominam bo jechałem prawą stroną drogi a wszystkie inne auta włącznie z maluchami mnie wyprzedzały.
Mimo wszystko pozostaję przy opcji zakładania lepszych opon na przód bo wg mnie o wiele trudniej jest opanować uślizg osi przedniej ze względu na odruchy - deptanie po pedale hamulca jak auto na zakręcie zaczyna jechać prosto, w przypadku gdy tyłkiem zarzuca - odruchowo kierownicą kręci się w tym samym kierunku co tył zarzuca i dlatego łatwiej wyjść wg mnie z takiego poślizgu.
Może to faktycznie kwestia umiejętności kierowcy to jednak trzeba spróbować samemu co komu lepiej wychodzi podczas poślizgu poszczególnych osi.

siemens_15
17-08-09, 01:37
a wszystkie inne auta włącznie z maluchami mnie wyprzedzały.

Mały offtop :) Poczciwy maluch 126p radzi sobie rewelacyjnie w zimie na zimowych oponach. Ciężko jest go zakopać :)