PDA

Zobacz pełną wersję : Litra na 500 km oleju :(



cobra4x
10-08-09, 21:02
Witam !!

Mam pewien problem .
Ostatnio zaczełem sie borkac z moja Hanką . 1.8 vti (LPG)

Zaczeło sie od stukania zawrów przy zimnym silniku przy rozruchu (sporadycznie )

Nastepnie vti na trasie pozarło mi litra oleju przy ppredkosci 140-150 kmh\ (niemcy) Dodam jeszcze ze silnik był bardzo gorący nie szło dotknac bagnetu bo parzył . W drodze powrotnej jechałem juz spokojnie 120 km\h i nie zeszło ani milimetr z bagnetu . :(

A Zeby ogolnie było smieszniej to Honda nie dymi ,ani chmurki .
Jestem lekko załamany ,bo bardzo lubie moja hanke ,a wiem ze dzieje sie cos złego :(

Prosze o Pomoc .

vtec
10-08-09, 22:02
(LPG)


:)

Jesteś pewny, że to zawory stukały, a nie np. kasownik vtec'a? Sprawdzałeś olej na zimnym silniku? Na płaskim podłożu? Dolałeś ten litr?

cobra4x
10-08-09, 22:50
Tak ,nawet słuchał moj kolega ktory tez sie zna na temacie i twierdził z e ewidentnie zawory. Jezeli chodzi o olej ,to sprawdzałem go w trasie (bagnet był suchy wiec dolałem oliwy) tak na prawie poł bagnetu nastepnie sprawdziłem bagnet po 500 km az silnik ostygł ibyło około 1 cm na bagnecie . wiec dolalem litr i pojchałem 500 km na predkosci 120km\h i nie spalił ani milimetra .

vtec
11-08-09, 18:07
Tak Ci powiem, że rozmyślam o tym i nic za bardzo mi do głowy nie przychodzi. A kiedy wcześniej sprawdzałeś stan oleju? I jak często na witka wchodzisz po mieście jeżdżąc?

skolopendra
14-08-09, 10:58
(bagnet był suchy wiec dolałem oliwy)

dokładnie złego ,zbieraj kasę na remont