kocel
03-08-09, 18:42
Od kupna samochodu mam wskaźnik caly czas na max(raz sie odwiesił na kilka minut)
Wiem, że o tym już było.
Wiem, że powodem może być zawieszony pływak-sprawdzałem- Jest Ok.
Wiem, że powodem może być połączenie między bakiem a zegarami.- Jest Ok.
Oraz, że może to być wina zerwanego drucika w cewce.
I teraza moje pytanie. Po ile drucików i na których bolcach ma być.
Jak wiadomo są 4 bolce
-minus
-plus
-sygnał czy cos takiego
i jeden ktory nie jest przykrecany do ścieżki(niema otworu na niego)
U mnie było:
plus- brak drucika
minus- jeden drucik
sygnał- dwa druciki
bolec niewiadomo do czego -jeden drucik
Po ile drucików było w zegarze temperatury silnika nie pamietam.
ale wiem że w miarę podobnie i że jeden z bolcy(plus,minus badz sygnal-bo na tym bolcu niewiadomo od czego byl drucik) nie posiadał drucików.
A ten wskaźnik działał.
Aaa i jak odkręcałem śrubkę od minusa we wskaźniku temperatury to wskazówka rosła-dokrecałem opadała na poprawne miejsce.
Więc zrobiłem tak z paliwem i pomimo że odkrecałem minus czy tez dokrecałem wskazówka byla caly czas na max.
Pomyślałem że nie dochodzi minus do wskaznika paliwa i dlatego jest na max. wiec polaczylem na krotko minus od temp. z minusem od paliwa i dalej nic.
Da się coś z tym zrobić? czy trzeba nowe zegary?
Szkoda mi ich troche bo maja kontrolke rezerwy.
Czy mozna przelozyc same wskazniki temperatury i paliwa zeby rezerwa zostala?
Wiem, że o tym już było.
Wiem, że powodem może być zawieszony pływak-sprawdzałem- Jest Ok.
Wiem, że powodem może być połączenie między bakiem a zegarami.- Jest Ok.
Oraz, że może to być wina zerwanego drucika w cewce.
I teraza moje pytanie. Po ile drucików i na których bolcach ma być.
Jak wiadomo są 4 bolce
-minus
-plus
-sygnał czy cos takiego
i jeden ktory nie jest przykrecany do ścieżki(niema otworu na niego)
U mnie było:
plus- brak drucika
minus- jeden drucik
sygnał- dwa druciki
bolec niewiadomo do czego -jeden drucik
Po ile drucików było w zegarze temperatury silnika nie pamietam.
ale wiem że w miarę podobnie i że jeden z bolcy(plus,minus badz sygnal-bo na tym bolcu niewiadomo od czego byl drucik) nie posiadał drucików.
A ten wskaźnik działał.
Aaa i jak odkręcałem śrubkę od minusa we wskaźniku temperatury to wskazówka rosła-dokrecałem opadała na poprawne miejsce.
Więc zrobiłem tak z paliwem i pomimo że odkrecałem minus czy tez dokrecałem wskazówka byla caly czas na max.
Pomyślałem że nie dochodzi minus do wskaznika paliwa i dlatego jest na max. wiec polaczylem na krotko minus od temp. z minusem od paliwa i dalej nic.
Da się coś z tym zrobić? czy trzeba nowe zegary?
Szkoda mi ich troche bo maja kontrolke rezerwy.
Czy mozna przelozyc same wskazniki temperatury i paliwa zeby rezerwa zostala?