Zobacz pełną wersję : instalacjia gazowa VI gen. trudna decyzja
Wiem ze o tym już było dużo, ale potrzebuje konkretnych wypowiedzi.
Przy obecnych cenach benzyny, jestem skłonny zainwestować w instalacje gazowa IV gen, czyli wtrysku sekwencyjnego. myślę tu o Landi Renzo-omegaz lub BRC –secuent(skłaniał bym się ku pierwszym).
Instalacja z montażem w Łodzi kosztuje 4050zł. Z dodatkowym smarowaniem zaworow(lubryfikacja) +350zł.
Rocznie robię około 24000km, także wychodzi ze raczej się zwróci, jest tylko jeden problem:
Mój silnik to VTEC ma zmienne fazy rozrządu i spalanie ubogiej mieszanki do 2500obr/min. Instalator powiedział ze NIE jest w stanie mi zagwarantować bezawaryjnej jazdy takim autem, z powodu możliwości wystąpienia wypalania się gniazd zaworowych. Lubryfikacja miałaby, zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia takiej usterki, ale nie likwiduje problemu w 100%. Wiadomo ze spalanie gazu powoduje miejscowe zwiększenie temperatury, szczególnie ubogiej mieszanki a taka występuje np. kiedy instalacja jest złe ustawiona, tyle tylko ze u mnie przecież silnik robi to sam!!! Wiec może to spowodować przegrzewanie miejscowe, co prowadzi do wypalania się gniazd zaworowych.
Chyba ze ten silnik jest przystosowany do odbierania większych temperatur, w końcu na benzynie tez występuje cos takiego, tyle ze w mniejszej skali.
Na liczniku mam 120tys km i chciał bym nim przejechać minimum jeszcze raz tyle, najważniejsze dla mnie jest żeby auto było bez awaryjne.
Pytanie kieruje do ludzi którzy znają się na tym lub spotkali się z instalacjami gazowymi w VTECu w pojazdach własnych lub bliskich znajomych. Chciałbym wiedzieć jakie problemy maga wystąpić (przede wszystkim co z tymi gniazdami zaworów ? ).
Ewentualne oznaki radości ze strony posiadających instalacje IV gen w VTECu ze względu braku problemów w takim aucie, jak najbardziej mile widziane.
Pan instalator mówił tylko, że na pewno należy co około 10-15 tys. regulować zawory, bo Hondy potrafią gasnąć. Powiedział tez ze maja kilku klientów z CRV ale nie jest wstanie powiedzieć czy jak jest z awaryjnością, bo jeden przejechał 150tys bez problemów, a drogi po 30tys przyjechał z wypalonymi zaworami.
Wiec sam już nie wiem co mam robić. Swoją drogą to jak można naprawić głowice z wypalonymi gniazdami zaworów? I ile kosztuje nowa?
Wiec proszę o pomoc w podjęciu decyzji.
Pozdrawiam. Qba
A na pewno chcesz zakładać instalkę? Ceny paliw rosną, ale i gazu też :/ Powiem szczerze, mam teraz instalację IIgen w 5D. Mimo tego, że koszty są niby małe, bo przy obecnych cenach gazu za 62zł przejade około 300km przy mało spokojnym stylu jazdy, to jednak musisz pamiętać, że dosyć często do baku będzie wpadała również beznyzna.. Żeby wszystko ładnie i bezproblemowo chodziło najlepiej rozgrzewać silnik na benzynie. Naprawde instalacja nie jest aż tak oplacalna.. Co 10k, na pewno nie co 15k bedziesz musiał regulować zawory =50zł, bedzie trzeba robić dodatkowy przegląd gazu, to 50zł więcej do standarowego przeglądu, wymiana filtra gazu+regulacja 60zł (co 15 tysi najlepiej), przeczyszczanie silniczka co jakiś czas jazdą na samej benzynie też swoje pociąga, a do tego, przy każdej modyfikacji wydechu będziesz musiał zajeżdżać i regulować gaz.. Ciekawe ile będzie kosztowało wpisanie gazu w dowód rejestracyjny.. Przelicz sobie wszystko i pomyśl jeszcze raz :) A co do gazu w cifie ne vtecu, to ja też slyszałem, ze to nieciekawa kombinacja :)
Pozdro i sorki za mało konkretną odpowiedz na Twoje pytanie.
...najważniejsze dla mnie jest żeby auto było bez awaryjne...
Więc tu nasuwa się tylko jedna odpowiedź - żadnych instalacji, żadnych modyfikacji nie grzeb nie kombinuj itede itepe.
LemonR
Też mam cifke 1.5 VTEC i też się zastanawiałem na instalacją ale gadałem ze znajomymi którzy robią w instlacjach i mi odradzali, że za duzy koszt instalacji to po pierwsze a nie dość tego ostatnio w gazecie prawniczej (wyborczej) czytałem że gaz mają o 1 zł podwyższyć więc to się już nie będzie wogóle opłacać. Aha jeszcze jedno przegląd techniczny jest droższy o jakieś 60 zł, prócz tego co trzeba władować w regulację itd. To są zbyt skomplikowane silniki na montaż gazu, jak narazie jeszcze nikgo nie spotkałem kto by miał VTEC'a i gaz. Lepiej zostawić jak dobrze chodzi...
To tez policzylem to wszystko i wyszlo, ze w sumie, to zwroci mi sie dosc szybko, ale nie wliczasjac ewentualnych napraw, i nie przewidzanych wizyt u gazownika. tak jak pisalem, nie chce zeby cos kolwiek sie popsulo przez instalacje gazowa. Doszedlem do wniosku ze gra nie warta swieczki, bo ryzyko za duze. po za tym, czytajac to forum, problemy z silnikami i soprzetem silnika maja glownie wlasciciele aut zagazowanych.
jak do tej pory jezdze na benzynie i... juz przyzwyczailem sie do mysli ze moje auto bedzie jezdic tylko i wylacznie na takim paliwie :D
jak narazie jeszcze nikgo nie spotkałem kto by miał VTEC'a i gaz
ja znam ale to jest HONDA CRV ma i-VTEC i instalacja zostala zalozona od samego poczadku, przejechane ma 34tys km, wiec zaczym cos mu sie zwali to jeszcze troche pojezdzi. :)
to i ja sie podłącze bo tez zastanawiam sie nad zagazowaniem hani miesięcznie robię ok 2500 km. mam pytanko co do kosztów zagazowania
wiem ze instalacja kosztuje ok 3500-4000 pln
do tego jeszcze jakie są koszty??? / wpis do dowodu/
a potem są koszty utrzymania znaczy sie przeglady rejestracyjne, ustawianie, wymiana filtrów i ew naprawy silnika
czy ktoś wie jakie są ceny tego utrzymania zagazowanego silnika?????
Jakis czas temu jezdziłem sejakiem przez dwa lata, potem zalozylem do niego gaz III generacji i opisze Ci moje spostrzezenia.
Te wszystkie kalkulatory które obliczają po ilu sie zwraca instalka mozna o dupe potłuc bo sa bardzo uproszczone i nie uwzgledniaja wielu czynników.
Koszt utrzymania instalki z doswiadczenia sa wyzsze niz sie na poczatku zaklada.
Pomijajac juz samą instalke której koszt jest duży przy niewielkich przebiegach. Przeglad co roku droższy o 70 zł, czestrze wymiany i przeglądy.
Pamietaj że w zimie nie jezdzisz od poczatku na LPG tymbardziej w IV generacji gdzie przełączy Ci sie dopiero jak silnik osiagnie pewna temperature. Jezeli bedziesz robił w zimie odcinki 2-3 km to moze sie okazac ze zima bedziesz jezdzil tylko na PB.
Kolejna sprawa zupełnie pomijana przez zakladających to "dobre samopoczucie" czyli jak jezdzisz na PB to majac swiadomosc ze PB jest droga, to jezdzisz mniej i oszczedzasz, natomiast po zalozeniu LPG zaczynasz wiecej jezdzic bo to tak tanio.
Kolejna sprawa to niepewny rynek - nie wiedomo co nam zafunduja nasi kochani politycy i czy za 2 miesiace nie bedziemy mieli kolejnych podatkow na LPG.
Nie sugeruj sie ceną LPG i PB dzisiaj. Ceny sie bardzo wachają i jak to mielismy okazje zauwazyc w lutym cena LPG=2.30 a PB=3.60 wiec w tym momencie raczej na gazie nie zarabiasz.
Zastanów sie dobrze. Ja jezdze na PB i na razie nie biore pod uwage zakladania LPG.
lutym cena LPG=2.30 a PB=3.60 wiec w tym momencie raczej na gazie nie zarabiasz.
Luty już był, teraz jest lipec i 1,80 do 4,30 się czuje :)
to i ja sie podłącze bo tez zastanawiam sie nad zagazowaniem hani miesięcznie robię ok 2500 km. mam pytanko co do kosztów zagazowania
wiem ze instalacja kosztuje ok 3500-4000 pln
do tego jeszcze jakie są koszty??? / wpis do dowodu/
a potem są koszty utrzymania znaczy sie przeglady rejestracyjne, ustawianie, wymiana filtrów i ew naprawy silnika
czy ktoś wie jakie są ceny tego utrzymania zagazowanego silnika?????
1. Instalka: 3500- 4000 zł
2. Przeważnie od razu wymiana filtru, świec i kabli WN: dużo :D
3. Przeglad instalacji (co 15, 20 tys) - 50-100 zł
4. Przeglad rejestracyjny (co rok) - 160 zł (normalny 90 zł)
5. Świece, filtry i kable należy cześciej wymieniać o ok 5-10 tys km
6. Dodatkowo do wymiany dochodzi filtr gazu ale jak umiesz to za cene 5 zł sam sobie wymienisz.
7. Wbicie pieczatki do dowodu: nie pamiętam
Pomijam koszty remontu i napraw bo wcale nie muszą się zdarzyć. Pomijam tez koszt jazdy na PB w zimie i od czasu do czasu dla przedmuchania wtryskiwaczy.
[ Dodano: Sro 12 Lip, 2006 ]
lutym cena LPG=2.30 a PB=3.60 wiec w tym momencie raczej na gazie nie zarabiasz.
Luty już był, teraz jest lipec i 1,80 do 4,30 się czuje :)
Był, ale prawdopodobnie w zimie sytuacja sie powtórzy.
to i ja sie podłącze bo tez zastanawiam sie nad zagazowaniem hani miesięcznie robię ok 2500 km. mam pytanko co do kosztów zagazowania
wiem ze instalacja kosztuje ok 3500-4000 pln
do tego jeszcze jakie są koszty??? / wpis do dowodu/
a potem są koszty utrzymania znaczy sie przeglady rejestracyjne, ustawianie, wymiana filtrów i ew naprawy silnika
czy ktoś wie jakie są ceny tego utrzymania zagazowanego silnika?????
1. Instalka: 3500- 4000 zł
2. Przeważnie od razu wymiana filtru, świec i kabli WN: dużo :D
3. Przeglad instalacji (co 15, 20 tys) - 50-100 zł
4. Przeglad rejestracyjny (co rok) - 160 zł (normalny 90 zł)
5. Świece, filtry i kable należy cześciej wymieniać o ok 5-10 tys km
6. Dodatkowo do wymiany dochodzi filtr gazu ale jak umiesz to za cene 5 zł sam sobie wymienisz.
7. Wbicie pieczatki do dowodu: nie pamiętam
Pomijam koszty remontu i napraw bo wcale nie muszą się zdarzyć. Pomijam tez koszt jazdy na PB w zimie i od czasu do czasu dla przedmuchania wtryskiwaczy.
[ Dodano: Sro 12 Lip, 2006 ]
lutym cena LPG=2.30 a PB=3.60 wiec w tym momencie raczej na gazie nie zarabiasz.
Luty już był, teraz jest lipec i 1,80 do 4,30 się czuje :)
Był, ale prawdopodobnie w zimie sytuacja sie powtórzy.
1. Instalka 3600.
2. Wymiana filtru do 20 pln, świeczki u pana Siwasa to 40 pln za komplet, kabli WN zmieniać nie trzeba, bo moje 15 letnie chodza bardzo dobrze, w nowszym samochodznie tymbardziej.
3. Przegląd instalacji nie wiem ile kosztuje, ale fakt - jest.
4. Przegląd 160. Czyli 70 pln więcej niż 90. Żeby zarobić te 70 pln trzeba zrobić Kilkaset km... To dużo? Nie sądze.
5. Wymiana kabli co 5-10 tysi? :lol: :lol: :lol: :grin: :grin: :grin: Świeczki co 10 tysi niektórzy wymieniają też na benzynie (ja) no i filtry też (ja). A świeczki + filtr to 60 pln.
6. Filtr gazu - przegląd.
Zimą sytuacja sie powtórzy. Oczywiście.
Nie wiadomo co nakrecą politycy.
Ja na dzień dzisiejszy na sekwencję ybm się nie zdecydował.
to i ja sie podłącze bo tez zastanawiam sie nad zagazowaniem hani miesięcznie robię ok 2500 km. mam pytanko co do kosztów zagazowania
wiem ze instalacja kosztuje ok 3500-4000 pln
do tego jeszcze jakie są koszty??? / wpis do dowodu/
a potem są koszty utrzymania znaczy sie przeglady rejestracyjne, ustawianie, wymiana filtrów i ew naprawy silnika
czy ktoś wie jakie są ceny tego utrzymania zagazowanego silnika?????
1. Instalka: 3500- 4000 zł
2. Przeważnie od razu wymiana filtru, świec i kabli WN: dużo :D
3. Przeglad instalacji (co 15, 20 tys) - 50-100 zł
4. Przeglad rejestracyjny (co rok) - 160 zł (normalny 90 zł)
5. Świece, filtry i kable należy cześciej wymieniać o ok 5-10 tys km
6. Dodatkowo do wymiany dochodzi filtr gazu ale jak umiesz to za cene 5 zł sam sobie wymienisz.
7. Wbicie pieczatki do dowodu: nie pamiętam
Pomijam koszty remontu i napraw bo wcale nie muszą się zdarzyć. Pomijam tez koszt jazdy na PB w zimie i od czasu do czasu dla przedmuchania wtryskiwaczy.
[ Dodano: Sro 12 Lip, 2006 ]
lutym cena LPG=2.30 a PB=3.60 wiec w tym momencie raczej na gazie nie zarabiasz.
Luty już był, teraz jest lipec i 1,80 do 4,30 się czuje :)
Był, ale prawdopodobnie w zimie sytuacja sie powtórzy.
1. Instalka 3600.
2. Wymiana filtru do 20 pln, świeczki u pana Siwasa to 40 pln za komplet, kabli WN zmieniać nie trzeba, bo moje 15 letnie chodza bardzo dobrze, w nowszym samochodznie tymbardziej.
3. Przegląd instalacji nie wiem ile kosztuje, ale fakt - jest.
4. Przegląd 160. Czyli 70 pln więcej niż 90. Żeby zarobić te 70 pln trzeba zrobić Kilkaset km... To dużo? Nie sądze.
5. Wymiana kabli co 5-10 tysi? :lol: :lol: :lol: :grin: :grin: :grin: Świeczki co 10 tysi niektórzy wymieniają też na benzynie (ja) no i filtry też (ja). A świeczki + filtr to 60 pln.
6. Filtr gazu - przegląd.
Zimą sytuacja sie powtórzy. Oczywiście.
Nie wiadomo co nakrecą politycy.
Ja na dzień dzisiejszy na sekwencję ybm się nie zdecydował.
1. Zalezy jaka instalacja. Ja polecam na odrębnych wtryskiwaczach, a nie na listwie. Ona kosztuje około 4k PLN
2. zgadzam się z Dzidą w 100%
3. przeglad bez regulacji instalacji na kompie 40PLN, z regulacją 80PLN
4. patrz pkt. 2
5. O ile nie ma przebić częsta wymiana kabli jest bezcelowa
6. patrz pkt. 2
Jeśli zakładać i patrzeć na osiągi to tylko sekwencję. Różnica na hamowni Wojtreka u mnie niecałe 2KM miedzy LPG a Pb95, czyli znikoma. Wykres w moim wątku.
1. Instalka 3600.
2. Wymiana filtru do 20 pln, świeczki u pana Siwasa to 40 pln za komplet, kabli WN zmieniać nie trzeba, bo moje 15 letnie chodza bardzo dobrze, w nowszym samochodznie tymbardziej.
3. Przegląd instalacji nie wiem ile kosztuje, ale fakt - jest.
4. Przegląd 160. Czyli 70 pln więcej niż 90. Żeby zarobić te 70 pln trzeba zrobić Kilkaset km... To dużo? Nie sądze.
5. Wymiana kabli co 5-10 tysi? :lol: :lol: :lol: :grin: :grin: :grin: Świeczki co 10 tysi niektórzy wymieniają też na benzynie (ja) no i filtry też (ja). A świeczki + filtr to 60 pln.
6. Filtr gazu - przegląd.
Zimą sytuacja sie powtórzy. Oczywiście.
Nie wiadomo co nakrecą politycy.
Ja na dzień dzisiejszy na sekwencję ybm się nie zdecydował.
To ze kable sa dobre na PB nioe znaczy ze beda dobre na LPG - gaz jest bardziej wymagający niz PB.
5. Wymiana kabli co 5-10 tysi? :lol: :lol: :lol: :grin: :grin: :grin:
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem - nie co 5-10 tylko 5, 10 tys czesciej. Swiece co 15, kable co 40. Pomijam czy to sami gazownicy nakrecaja taka koniecznosc czy faktycznie trzeba to robic czesciej.
Stosowanie półsrodków moze wlasnie wyjasniac dlaczego jedni jezdza 100 000 bez problemów a innym sie syf robi po 30 tys.
Ah tak. Kable wymieniać 5-10 tysi szybciej? Ja mam przejechane niemal 340000 więc faktycznie, będę muszał wymienić wcześniej i to odczuje.
Moje 15 letnie kable chodzą dobrze. Na Pb i LPG. Wiem, ze gaz jest bardziej wymagajcy. bangla.
Chciałeś zasugerować, ze ja stosuje półśrodki? :grin:
Ah tak. Kable wymieniać 5-10 tysi szybciej? Ja mam przejechane niemal 340000 więc faktycznie, będę muszał wymienić wcześniej i to odczuje.
Moje 15 letnie kable chodzą dobrze. Na Pb i LPG. Wiem, ze gaz jest bardziej wymagajcy. bangla.
Chciałeś zasugerować, ze ja stosuje półśrodki? :grin:
Chciałem zasugerować że ogólnie (nie tylko przy LPG) nie warto nadmiernie oszczedzac na samochodzie i stosować gorszych materiałów bo to sie kiedys zemści.
Tak czy siek zeszlismy z tematu. Nie dasz gwarancji autorowi watku ze nie bedzie musiał zmieniac czesciej tych rzeczy bo akurat u Ciebie dobrze chodzi. Kolega pytał o koszt utrzymania instali wiec napisalem z jakimi kosztami trzeba sie ew. liczyc. Ale to od niego bedzie zalezalo czy kupi swiece NGK czy kupione u ruskiego na bazarze, czy pojedzie na przeglad czy nie, czy w ogole bedzie robił wymiany czegokolwiek i czy nie wymontuje zbiornika PB i zawsze bedzie uruchamiał na LPG.
Ja chciałem tylko dodac, ze w samochód inwestuje więcej niz jest tego warty i każdy mi to zarzuca, i może wbrew pozorom jeżdżę na ngk i wbrew pozorom nie namawiam do gazu tylko chcę czasami zaprzeczyć tobie :)
tylko chcę czasami zaprzeczyć tobie :)
to miłe :D
dzieki za poisanie kosztow utrzymania tego pier... LPG
widzę ze jednak sie nie opłaca przerabiać
wiec na nastepny sezon bedą nowe felgi u mnie zamiast LPG :)
nie wiem, na prawde nie wiem jak zadziala gaz na VTECu. Na i-VTEC jezdza CRV i Accordy.
Na prawde sie nie znam ale subiektywnie moge stwierdzic ze VTEC jest za madry na gaz.
Niektorzy jak czasem cos palna z wymiana swiec, kabli etc. to mozna pasc.
I panowie - to ze sie zaplaci 50 zl za przeglad gazu i 60 zl wiecej na przegladzie rejestracyjnym to na prawde nie jest kolosalna kwota - jest w kieszeni po 2 tankowaniach.
tak naprawde wszystko rozbija sie o srednie przebiegi ... ja przy 4-5kkm miesiecznie mocno odczuwam roznice, ale jezeli ktos jezdzi poo bulki do sklepu to nie ma sensu ...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.