Zobacz pełną wersję : wyciek oleju
Cześć,
Mam pytanie/prośbę o pomoc dot. tematu. Załączam zdjęcia, które przedstawiają zaistaniałą sytuację.
http://img35.imageshack.us/img35/5561/dsc00992s.jpg
http://img35.imageshack.us/img35/4972/dsc00994o.jpg
Wyciek objawił się tak jak na drugim zdjęciu. Po wyjęciu rozdzielacza, zero śladów oleju na jego ściankach w miejscu dzie styka się z głowicą.
Poradźcie, co mógłbym jeszcze sprawdzić. Uszczelka reinza (niestety nie ASO:/ za mało zforumowany wtedy byłem) na momencie lekko powyżej info. na opakowaniu. Z góry dzięki za wszelkie opinie.
No co.... wyglada, jakby puścił uszczelniacz wałka, wymienić.
Mówisz o oringu na rozdzielaczu?
Nie jest drogi, wymienić można, ale myślę, że to nie to. Tak jak wcześniej napisałem...na rozdzielaczu brak śladów oleju. Wydaje mi się, że jeśli to byłoby to, to mialbym zasmarkany wąż od cieczy a był suchy (znajduje się centralnie pod wałkiem).
Próbować odpiąć vtec'owski zawór, czy nie ma sensu?
Piszę o tym, co widzę na zdjęciach, masz olej w gnieździe aparatu zapłonowego, to, że on sam nie jest uwalony, to nie rzutuje, olej czasem dziwnie się "zachowuje" :D
Wymień uszczelniacz, niedroga impreza, a będziesz mógł wykluczyć :)
BTW, olejem Ci nie bryzga, dlatego przewód cieczy chłodzącej nie jest "zasmarkany" (swoją drogą to guma, wiecznie gorąca i czarna), po prostu kapie sobie z gniazda...
BTW, olejem Ci nie bryzga, dlatego przewód cieczy chłodzącej nie jest "zasmarkany" (swoją drogą to guma, wiecznie gorąca i czarna), po prostu kapie sobie z gniazda...
Tak, wiem. Dlatego wspomniałem o jego umiejscowieniu (centralnie poniżej gniazda) ,gdzie olej mógłby na niego kapać, ale tak jak napisałeś, czasem zachowuje się on dziwnie:) Poszukam oringa na rozdzielacz i zobaczymy. Dzięki Jawe.
A odnośnie wymontowania zaworu vtec...pod nim też wilgotno i nie wiem czy zwyczajnie olej rozchodzi się po płaskiej powierzchni bloku czy może ucieka wieloma miejscami. Trzeba uważać na coś przy jego wykręcaniu? Chciałbym upewnić się czy tam aby wszystko ok.
Olej ma właściwości "pełzające", więc nie raz źródło wycieku jest malutkie, ale plama gigantyczna!
A co do vtec'a, to nie wiem, moja młoda zasilana jest zwykłą Y7 :D
Cześć Wam po przerwie
Oring wymieniony. ASO 13pln. I dalej ucieka :mad: cholernicka!!
Pomóżcie: z jakich miejsc może jeszcze uciekać? Możliwe, żeby uszczelke szlag trafił? To nie jest tak, że pierwszy na drodze wycieku byłby płyn chłodzący?
Obecnie zaplamione olejem jest powierzchnia, od głowicy w dól, od skrzyni po połowę odlęgłości pod kolektorem dolotowym.
u mnie w del solu było to samo wymieniłem uszczelke aparatu zapłonowego i juz nie leci nic :) ale tu widze ze cos innego chyba :P
Sprawdze swoją po paru km i zobacze jak się trzyma...podobno uszczelke powinno się namoczyć w oleju przed włożeniem, ale nie wiem czy to prawda - wsadziłem suchą.
Simaska,
Uszczelka Vtec'a wymieniona i problem powinien ustać. Nadmienie, że zarówno na aparacie jak i vtecowa uszczelka, były twarde jak kamien. W razie potrzeby służę fotostory mojej pracy przy wymienianiu tych uszczelek.
pozdro
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.