jaj0ne
23-06-09, 22:09
Witam
mam wyremontowaną glowice z Z2 kompletnie wszystko zrobione łącznie zdocieraniem itd
a problem w tym że podczas przykrecania jednej z 3 śrub przy skrajnym cylindrze przedobrzyłem i urwałem ją (złamała sie ) poniżej bloku głowicy i teraz pytanie
- czy da sie na tym jezdzić czy KONIECZNA jest wymiana - dodam że została podniesiona kompresja - i czy kompresja nie będzie mi uciekać prze to miejsce.Czy nie naprawianie tego może spowodować w przedziale czasowym kilku tygodni jakieś powazne trwałe zniszczenia ?
- czy kosztowna jest naprawa , i czy pierwszy lepszy mechanik jest to wstanie ogarnąć ?
http://img269.imageshack.us/img269/4056/glowica1.jpg
mam wyremontowaną glowice z Z2 kompletnie wszystko zrobione łącznie zdocieraniem itd
a problem w tym że podczas przykrecania jednej z 3 śrub przy skrajnym cylindrze przedobrzyłem i urwałem ją (złamała sie ) poniżej bloku głowicy i teraz pytanie
- czy da sie na tym jezdzić czy KONIECZNA jest wymiana - dodam że została podniesiona kompresja - i czy kompresja nie będzie mi uciekać prze to miejsce.Czy nie naprawianie tego może spowodować w przedziale czasowym kilku tygodni jakieś powazne trwałe zniszczenia ?
- czy kosztowna jest naprawa , i czy pierwszy lepszy mechanik jest to wstanie ogarnąć ?
http://img269.imageshack.us/img269/4056/glowica1.jpg