Zobacz pełną wersję : Tuleje tylnego wachacza - jaki producent MB276XE
Witam
Czeka mnie wymiana tulei tylnego wachacza które kosztują 120/szt (oryginał). Zastanawiam się jakiej są firmy i czy można je kupić gdzie indziej niż w salonie po nizszej cenie.
Z góry dzieki.
Ja kupowalem zamienniki febi po 40 zl/sztuka
pozdro.
Ja kupowalem zamienniki febi po 40 zl/sztuka
pozdro.
I jak sie sprawują? Ile juz na nich przejechales i gdzie kupiles?
O tych tulejach było już wielokrotnie! Poszukaj na forum, a na pewno znajdziesz.
Są zamienniki, ale są gówno warte, więc w tym przypadku nie ma akurat co oszczędzać, bo w ogólnym rozrachunku i tak wyjdzie drożej.
Są zamienniki, ale są gówno warte, więc w tym przypadku nie ma akurat co oszczędzać, bo w ogólnym rozrachunku i tak wyjdzie drożej.
Racja
Miesiąc temu wymieniałem, kupiłem jakiś lepszy (ok.70 zł) zamiennik (nie JC), dzisiaj tuleja nadaje się tylko do wymiany :evil: (jest naderwana i koło chodzi do przodu i do tyłu tak jak by wcale tulei nie było). Wcześniej to samo miałem z gumowymi końcówkami stabilizatora (JC) -nie minął nawet miesiąc od ich założenia i rozeszły się jak plastelina :!:
WNIOSEK :arrow: Nigdy nie kupuj zamienników elementów gumowych. Wolę zapłacić dwa razy więcej, i mieć pewność że się nic nie rozleci.
Sławek
Moze i zamienniek krotko wytrzyma ale u mnie na naprawde twardym zawieszeniu i orginal moglby szybko sie wysypac. Jak narazie jezdze na zamiennikach tydzien i jest ok.
A kupilem u siebie w lodzi ze znizka na warsztat znajomego. Na allegro ostatnio widzialem orginaly po 92zl/szt.
pozdro.
Są zamienniki, ale są gówno warte, więc w tym przypadku nie ma akurat co oszczędzać, bo w ogólnym rozrachunku i tak wyjdzie drożej.
Racja
Wymienialem w pazdzierniku i calkowicie sie zgadzam z kolegami - zaden zamiennik - tylko ASO.
Piotrek Klag
10-04-06, 23:09
Miesiąc temu wymieniałem, kupiłem jakiś lepszy (ok.70 zł) zamiennik (nie JC), dzisiaj tuleja nadaje się tylko do wymiany :evil: (jest naderwana i koło chodzi do przodu i do tyłu tak jak by wcale tulei nie było). Wcześniej to samo miałem z gumowymi końcówkami stabilizatora (JC) -nie minął nawet miesiąc od ich założenia i rozeszły się jak plastelina :!:
WNIOSEK :arrow: Nigdy nie kupuj zamienników elementów gumowych. Wolę zapłacić dwa razy więcej, i mieć pewność że się nic nie rozleci.
Sławek
problem jest troche inny - popatrz chłopie na drogi - oryginał też byś po miesiącu wywalił i Ci to gwarantuje - jak mój mechanik teraz po zimie patrzyt na zawiesznie to go krew zalewa - mam 2 tuleje do wymiany i nie wymienie do póki drogi nie połatająbo krecia robota i se oryginały nawet w d...pe możesz wsadzić bo nit nie zakłada że jest więcej dziur niż drogi - tyle....
no nie wiem. u mnie auto ma juz ponad 200 tysi najechane, od nowosci w kraju i cukierki nie byly wymieniane. jak bede musial wymienic to zmienie na oryginaly - 115 sztuka w aso.
No właśnie. Ja wymieniłem tuleje wczoraj. Poprzednie zrobiły 158kkm tylko na polskich drogach.
Wsadziłem oryginały jak większość poleca zobaczymy jak długo wytrzymają.
I dodam tylko, że na szybkość zużycia wpływa stan całego zawieszenia. Jeżeli ktoś wymienia cukierki a zostawia wystukane jakieś inne tuleje czy amortyzatory to i nowe oryginały posypią się szybko.
LemonR
Piotrek Klag
11-04-06, 08:46
No właśnie. Ja wymieniłem tuleje wczoraj. Poprzednie zrobiły 158kkm tylko na polskich drogach.
Wsadziłem oryginały jak większość poleca zobaczymy jak długo wytrzymają.
I dodam tylko, że na szybkość zużycia wpływa stan całego zawieszenia. Jeżeli ktoś wymienia cukierki a zostawia wystukane jakieś inne tuleje czy amortyzatory to i nowe oryginały posypią się szybko.
LemonR
ja ostatnio wymieniłem 3 z 5(chyba) tuleji - i wrocąłwskie piekne drogi dały mi popalic i dziękuje - szkoda słów - do tego dochodzi że jak dobrze przydzwonisa w dziure to tuleje nawet wypadaja całę - mie sie nie zdążyło ale kolesiow tak - wiec o czym my mówimy.... - uważam temat za zamknięty - szkoda na to czasu.
...wiec o czym my mówimy.... - uważam temat za zamknięty - szkoda na to czasu.
Czy ktoś cię zmusza do czytania tego forum?
LemonR
Piotrek Klag
11-04-06, 10:22
...wiec o czym my mówimy.... - uważam temat za zamknięty - szkoda na to czasu.
Czy ktoś cię zmusza do czytania tego forum?
LemonR
ależ oczywiście że nie :D ale po co roziwjac tę dyskusje - pytający dostał odpowedź na swoje pytanie wiec szkoda czasu pisać koljene posty.
ależ oczywiście że nie :D ale po co roziwjac tę dyskusje - pytający dostał odpowedź na swoje pytanie wiec szkoda czasu pisać koljene posty.
To tylko twoje zdanie. A gdzie ta jednoznaczna odpowiedź którą otrzymał pytający?
LemonR
To tylko twoje zdanie. A gdzie ta jednoznaczna odpowiedź którą otrzymał pytający?
LemonR
No wlasnie :D
Piotrek Klag
11-04-06, 12:01
ależ oczywiście że nie :D ale po co roziwjac tę dyskusje - pytający dostał odpowedź na swoje pytanie wiec szkoda czasu pisać koljene posty.
To tylko twoje zdanie. A gdzie ta jednoznaczna odpowiedź którą otrzymał pytający?
LemonR
jaka jednoznacznz odpoweidź na forum co ? - forum jest po to żeby połsuchać opinii i wybrac to co sie uważa za słuszne - tu póki co monopolu na wiedzę nie ma (no może czasem :D) wiec pytający usłyszał o opcji zamienniki i opcji oryginał - wybór nalezy do niego.
Kończmy ten OT bez kitu.
Panowie, pokłóćcie się na PW - to nie miejsce na prywatne wycieczki, a nie chce sypać warnami :/
Temat u mnie na czasie. RAKU mozesz powiedziec gdzie kupiles te zamienniki w Lodzi? Potrzebuje wlasnie do MA8 95. I tak sie rozgladam za oryginalami i zamiennikami. Jezeli mozesz to daj znac tu lub na gg. 9038607.
ja na jesieni wymienilem cukierki (kupilem w JC) i jak narazie nienazekam, zrobilem cos 1500-2000 km. nie slysze narazie zadnych niepokojacych stukow :) moze dlatego ze obsesyjnie juz uwazam na dziury :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.