Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Civic 1.6 po przerwie



kamyki
18-06-09, 09:41
Witam

Kupiłem Civica 1.6 sport (2004) , przebieg 46000 km, serwisowany w ASO w Polsce.

Auto jest w bardzo dobrym stanie. Kupiłem go od osoby która dostała go w spadku i tu pojawia się problem.
Otóż jest książka serwisowa, samochód miał robiony przegląd w ASO 28.11.2008 i od tego czasu przejechał 600 km, podejrzewam, że przez kilka miesięcy nie jeździł. Ciężko mi takie informacje wyciągnąć.
Autko ma klime , podobno jakiś czas temu była odgrzybiana, ale ją pewnie też będzie trzeba przebadać ??

Czy powinienem przeprowadzić jakieś operacje serwisowe na nim ??
Przy tym przebiegu pewnie dobrze dla spokoju byłoby wymienić świece i filtr paliwa, olej był wymieniany przy ostatnim przeglądzie na mobil1.

Auto jeździ fajnie , nie wiem tylko czy to normalne ale kopa dostaje dopiero na wysokich obrotach , tak powyżej 5000. A tak to jest dość spokojne, myślałem, że będzie trochę zrywniejsze jak na 110 KM.
Mi i tak ciężko to ocenić bo nie znam się najlepiej na samochodach a mój poprzedni - fiest 1.1 to był niezły muł.

Czekam na opinie
pozdrawiam,
kamyki

Lara
18-06-09, 10:14
Myślę , że powinieneś poprostu nim jeździć. Olej powinien być wymieniony przy poprzednim przeglądzie a więc spełnia normy serwisowe :) ponieważ kolejna wymiana powinna być po 20 000 km lub jednym rokui. Klimę jeżeli śmierdzi to należy ją odgrzybić. Fajne autko kupiłeś :) Życzę miłych wrażeń :)

genior
18-06-09, 13:13
filtrem paliwa na pewno sie nie zajmuj zdecydowanie za wczesnie na wymiane

kamyki
18-06-09, 13:33
oki, dzięki,Troche mnie uspokoiliście , klima działa super ,
A co myślicie o świecach ??

Autko też mi się podoba , super stan i czarne, lakier był w rewelacyjnym stanie - zero rys.
Ale już nie jest :/ Ktoś mi na parkingu zahaczył tylne nadkole i zderzak i auto wygląda jakby było przejechane papierem ściernym :mad: najgorsze że nie mam AC, poprzedni właściciel miał a ja jeszcze nie zdążyłem zakupić no i w sumie nie wiem co z tym fantem zrobić bo przecież nie będe na swój koszt wymieniał boku i tylnego zderzaka :/ Najgorsze że mam go ledwo tydzień :mad:

genior
18-06-09, 14:35
olej zmien po mniej wiecej roku czyli w listopadzie przed zimą i bedzie ok, a jeśli byl dopiero na przeglądzie to podejrzewam że swiece zmienili, ale jak nie masz pewności to zawsze możesz je obejrzec i ewentualnie wymienic to nie jest ogromny koszt ok 15pln/szt
i jezdzic :)

_reggie_
18-06-09, 18:29
Witam,

z uwagi na fakt iż spece z ASO zrobili swoje ja bym na Twoim miejscu wymienił tylko filtr powietrza, kabinowy, zalał bak do pełna i jeździł...:D innych rzeczy nawet nie tykaj bo i po co, to że auto stało nie ma wg mnie żadnej przesłanki aby cokolwiek z nim cudować, na 99% nic mu nie zaszkodziło, tylko go nie katuj może te paręset kilometrów, a potem śmiało jak uważasz...
co do obcierki...hmmm...no miałeś niefart ale jak nie masz sprawcy ani AC to zostaje tylko własna kieszeń jeżeli chcesz to zrobić...dla pocieszenia ja też mam czarną Hankę i też na parkingu mnie ktoś zajechał błotnik+zderzak lewy przód ale jeżdżę tak już półtora roku i nie mam zamiaru robić ...niestety widać na niej każdą ryskę i to jest ból ale wina jest też w jakości lakieru który mówiąc krótko pozostawia wiele do życzenia oraz jego grubości która jest sporo mniejsza niż normalnie u konkurencji...
ale za to masz bardzo dobre auto "japońskie" z praktycznie bezawaryjnym silnikiem i cała reszta również w miarę dobrze wykonana i spasowana, no może poza kilkoma duperelami które sam odkryjesz...:D

pozdro :cool:

KUBI2410
18-06-09, 20:00
to nic ja swój zostawiłem na parkingu a rano wychodzę a każdy element psikany (skansolem) lakier odlazł aż do podkłady żaden element się nie ostał policja szuka sprawców ciekawe czy znajdzie ponoć w moim miescie juz kilka samochodów tak załatwiono. AC też nie miałem ale na szczęście miałem kumpla lakiernika 2 tyś zł pomalował mi całe auto i co wy na to to jest niefart. Jedyny plus taki że teraz lakierek jest jak nowy z fabryki ale 2 tyśie w plecy

kamyki
18-06-09, 21:38
dzięki wszystkim za podpowiedzi, końcu jakieś pomocne forum się trafiło.
O filtrze powietrza to zapomniałem. Dam radę go sam wymienić ?? i jaki najlepiej kupić ??

Od skansolu to już chyba wole moje zarysowania ;)

Świece sobie sprawdze tylko najpierw musze jakiś dobry klucz do świec sobie sprawić bo do tej hondy nie mam , w instrukcji piszą żeby używać kluczu dynamometrycznego i z odpowiednią siłą dokręcać świece bo inaczej mogą się spalić albo gwint się zniszczy, tylko że taki klucz jest cholernie drogi. Myślicie że warto sobie tym zawracać głowę ??

szyba1
18-06-09, 22:01
witam, co do tego kopa od 5000rpm to słyszałem że jak ktoś jezdził autem bardzo oszczędnie to zajmie to troche czasu żeby je rozjezdzić. teoretycznie auto słabo eksploatowane(czyt. nie krecone wysoko) powinno być zdrowsze a podobno wcale tak nie jest,(informacje zasłyszane:))

_reggie_
18-06-09, 22:34
to nic ja swój zostawiłem na parkingu a rano wychodzę a każdy element psikany (skansolem) lakier odlazł aż do podkłady żaden element się nie ostał policja szuka sprawców ciekawe czy znajdzie ponoć w moim miescie juz kilka samochodów tak załatwiono. AC też nie miałem ale na szczęście miałem kumpla lakiernika 2 tyś zł pomalował mi całe auto i co wy na to to jest niefart. Jedyny plus taki że teraz lakierek jest jak nowy z fabryki ale 2 tyśie w plecy

to faktycznie opcja nie do porównania z naszymi rysami...


O filtrze powietrza to zapomniałem. Dam radę go sam wymienić ?? i jaki najlepiej kupić ??

dasz radę bo wymiana jest wręcz banalna a kup w sumie jakikolwiek no może nie jakiś najtańszy to i tak koszt ok. 50-60 PLN


w instrukcji piszą żeby używać kluczu dynamometrycznego i z odpowiednią siłą dokręcać świece bo inaczej mogą się spalić albo gwint się zniszczy

dokładnie tak


tylko że taki klucz jest cholernie drogi. Myślicie że warto sobie tym zawracać głowę ??

ja bym sobie dał spokój...aż nie wierze że nie masz jakiegoś znajomego mechanika...


teoretycznie auto słabo eksploatowane(czyt. nie krecone wysoko) powinno być zdrowsze a podobno wcale tak nie jest,

może to jak z piciem wódki - jak pijesz po długiej przerwie to się szybko nabijesz...jak pijesz często to już trudniejsze...:D
idąc takim tropem silnik ma objawy, że się "muli" bo wcześniej nie miał do czynienia z wysokimi obrotami...

pozdro :cool:

Leeo
19-06-09, 16:26
no to dawaj restart ecu i naucz go jeździć na nowo :)

kamyki
22-06-09, 09:06
Może głupie pytanie, jak to zrobić ?? wystarczy odłączyć akumulator ??

LemonR
22-06-09, 10:43
Można odłączyć akumulator, można też tylko wyjąć bezpiecznik opisany BACKUP w puszce z lewej strony komory silnika. Jeśli masz radio z kodem upewnij się najpierw, że znasz kod.

kamyki
22-06-09, 15:25
Oki, dzięki.

Jutro zrobie rest jak tylko znajde kod do radyjka.

Jest jakaś specjalna procedua tej czynności tak żeby autko potem jak najlepiej jeździło ??


Trzeba w jakoś specjalnie traktować silnik ?? np. jeździć na wysokich obrotach ??