PDA

Zobacz pełną wersję : pomoc przy zakupie hondy 1.7ctdi



salatacash
14-06-09, 10:11
jestem tu świerzy i prosze o pomoc.
chce kupić swoją pierwszą honde a mianowicie civic 1.7 ctdi z roku 02-03. na co mam zwrócić uwagę i czy polecacie taką hondę??. Zawsze honda kojarzyła mi sie z silnikami benzynowymi ale interesuje mnie diesel z racji tańszego paliwa i mniejszego spalania. czekam na wasze opinie

bystry69
14-06-09, 11:31
Silnik nie jest hondowski tylko isuzu jesli sie nie myle?

salatacash
14-06-09, 11:45
to wiem ze isuzu tylko jak on sie sprawuje. w oplach chyba jest ok. nie chodzi mi o jeździe na czerwonym polu tylko o przemieszczeniu sie z punktu a do b bez zadnych kłopotów. Za tą kase mam lagune czy peugota 307 ale honda jednak solidniejsza wiec postawie na nią tylko jak awaryjność tego silnika??

Seba185
14-06-09, 11:51
jak awaryjność tego silnika??

Już było pisane na forum na ten temat.... wystarczy poszukać.
Miałem ep4 zrobiłem nią ok 40000 km. i ja nie miałem żadnych z nią kłopotów ale z tego co wyczytałem tu na forum co nie którzy maja problemy z turbinami. Francuzy sobie odpuść. Kupuj Honde

bystry69
14-06-09, 12:17
nie no...jak mozesz zastanawiac sie miedzy Honda a jakims Francuzem:) heheh Piszesz o awaryjnosci a potem mowisz ze chcesz kupic Lagune albo cos tam;d bierz honde:)

dziudak
14-06-09, 12:20
Jeżdżę taką od roku,też miałem obawy.Na forum jest dużo na ten temat,generalnie zwróć uwagę na stan turbiny,czy nie cieknie z niej , no i lej tylko pewne paliwo,najlepiej lepsze,ja tankuje na schellu .Od czasu do czasu jak masz długą prostą to dociśnij pedał gazu , po dynamicznej jeździe nie wyłączaj od razu silnika.Hondzia odpłaci ci za to bezawaryjną jazdą .

jozek_marek
14-06-09, 17:57
niedługo będzie rok kiedy w rodzinie mamy civica 1.7ctdi i nie było z nim problemów. raz nam zamarzł ale to wina wysokich mrozów. Silnik do 2tyś/min=muł. dopiero powyżej jest całkiem spoko. przelecieliśmy ponad 35tyś km i nie było problemów. aktualny przebieg to 170tyś a auto jest z 2005roku!! i sprawdzaj czy klima Ci chodzi. u mnie padła pompa (zamiennik 700zł) i w japońcach podobno normą jest że przy ~200tyś padają klimy (tak mi gadał majster).

___________________
Moja Ciff :)
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=558515
___________________
Taty instrument :D Acc
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=36663

LemonR
14-06-09, 18:51
Miałem problemy z rozrusznikiem w mojej Hani. Musiałem go oddać do regeneracji (przy przebiegu 114 tys), ale jakie było moje zdziwienie kiedy na tabliczce znamionowej rozrusznika zobaczyłem "Made in France". Tak więc co za różnica Honda czy Renault, a tym bardzie w CTDI gdzie cały silnik nie jest Hondy a nie tylko osprzęt.

salatacash
14-06-09, 23:03
zdecyduje sie na honde z 2002 moze 2003 roku wiadomo oby jak najmniej przejechane ale myśle ze coś w granicach 160tyś kupie. wiadomo wolał bym mniej ale to raczej sie nie spotyka. Potrzebuje bezawaryjnego auta i mam nadzieje ze sie nie zawiode. Czy to realne kupienie takiej do 23 tyś ?? a moze ktoś chce oddać swoją w dobre ręce

jozek_marek
14-06-09, 23:11
ogólnie z kupnem diesla i 3d bez wizyty u lakiernika jest ciężko w znalezieniu... musisz przygotować się na długie podróże i obejrzeniu kilka autek ;) mi się udało za 7 razem :D nie wiem jak jest w modelach przed liftem (bo pewnie takiego szukasz) lecz po lifcie to ciężko jest... ale i realne ;D

___________________
Moja Ciff :)
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=558515
___________________
Taty instrument :D Acc
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=36663

Snajper_NSK
15-06-09, 09:05
Ja jeżdze taką hanią z 2003 roku od 14 miesięcy. Przejechałem, ponad 40 tys. I jestem bardzo zadowolony silnik super i dynamiczny. Tankuję dobre paliwo, co 14 tys wymieniam olej TYLKO MOTULX-CESS 8100, no i daje zawsze ostygnąć turbinie. W Polsce oglądaełm kilka takich Hond, albo walona (polecam czujnik grubości lakieru) albo kecone liczniki(jak patrze na allegro to ściągnięte z zagranicy Hondy w 95% są kręcone). Poddałem się pojechałem sam do Niemiec kupiłem bardzo fajną, serwisowaną w żadkim kolorze Milano-Red.Jestem bardzo zadowolny. Szczerze POlecam tylko nie kup zajechanego trupa......
Jesli maszy pytania pisz na priv.

salatacash
15-06-09, 09:30
wiem ze podróże to norma bo zazwyczaj benzyniaki są a diesel to absytrakcja na polskim rynku. Sprowadzić bardzo mi sie nie opłaca po obecnych cenach euro

50m
15-06-09, 09:53
Ja jakiś czas temu szukajac sporta upatrzyłem sobie takiego czarnego ctdi ..problem- auto brało olej, a nie przepraszam nie brał tylko wpierd...sprzedający w oczy zapierał sie że nigdy tego nie zauważyl...heh a na bagnecie sucho..ale ten problem pewnie moze dotyczyc tez benzyny..w tamtym aucie po dolaniu oleju do stanu max i przejechaniu 100km znow na bagnecie brakowało oleju...sprzedajacy kawał ch..a był

bystry69
15-06-09, 11:12
heheheh;d 100km i suchy bagnet to juz kozacko; D

agent
15-06-09, 11:47
Nie mówię że nie ale akurat w tym silniku olej trzeba sprawdzać po dłuższej przerwie. Też u siebie podejrzewałem spalanie oleju ale jak poszedłem sprawdzić po paru godzinach to stan był ok.

salatacash
15-06-09, 12:55
http://otomoto.pl/honda-civic-1-7-cdti-oplacony-C8665214.html
lub
http://otomoto.pl/honda-civic-1-7-ctdi-gotowy-do-rejestracji-C8819337.html
takie cos mnie interesuje ale na co zwrócić uwage przy kupnie auta i który bardziej polecacie

Seba185
15-06-09, 13:43
Domyślnie
http://otomoto.pl/honda-civic-1-7-cd...-C8665214.html
lub
http://otomoto.pl/honda-civic-1-7-ct...-C8819337.html

Trochę dużo chcą jak na 2002r. Ja swoja w zeszłym roku sprzedałem za 25 i zarejestrowana już. Musisz podjechać i luknąć je bo tak po zdjęciach to nie zobaczysz wszystkich szczegółów. Na 2 fotkach tej co stoi na Legionow w Łomzy widac ze jest inny odcien drzwi pasazera i blotnika po tej samej stronie jakies ciemniejsze sa. (myslalem ze to moze jakis cien ale na 2 fotkach tak samo to widac) wogole fotki typowo handlarske robione pod katem ze nic nie widac... na plus to to ze ma klime automatyczna. ta mi sie z tych dwoch najbardziej podoba http://otomoto.pl/honda-civic-1-7-ct...-C8819337.html tylko ciekawe czemu nie zrobil zdjec srodka.... Przebieg chyba bardzo cofnięty nie maja. (tak mi się wydaje) Zwroc uwage na turbine.

salatacash
15-06-09, 14:08
ale one są praktycznie zarejestrowane tylko pozostalo tablice kupić. Walonej nie kupie napewno choćby była nie wieadomo jak zrobiona to juz napewno nie bedzie to..

Seba185
15-06-09, 14:09
Walonej nie kupie napewno choćby była nie wieadomo jak zrobiona to juz napewno nie bedzie to..

watpie zebys kupil auto ktore nie bedzie mialo polakierowanego chociaz jednego elementu. Po igle to musisz isc do salonu

szymu
15-06-09, 21:56
Jeżeli chcesz kupić diesela to faktycznie najlepszym rozwiązaniem jest wycieczka za zachodnią granicę - prawda jest taka, że jeżeli na polskim rynku znajdziesz taniej niż za granicą to znaczy, że coś z nią musiało być nie tak (handlarze nie dostają tych fur za darmo). No a wszyscy wiemy, że ctdi nie był dostępny w Polsce, więc wszystkie są sprowadzone. Co do samego auta to mi udało się trafić milano-red z 2002r. ES, na 100% nie bitą, z książką serwisową i historią serwisową za cenę o pare tysięcy niższą niż u nas (co więcej auto stało w salonie Hondy bo wcześniejszy właściciel zostawił je w rozliczeniu). Fakt faktem szukałem jej ponad pół roku...

Co do samego silnika to główną zaletą jest to, że jest ekonomiczna (spalanie w cyklu mieszanym 5.7l). To, że będziesz miał drobne przeboje z turbo niestety w każdym w miarę nowym dieselu masz gwarantowane - kierowniczki zapiekają się w praktycznie każdej turbinie ze zmienną geometrią (jak trafisz sensownego mechanika to doprowadzi autko do porządku za kilkaset zł i będziesz miał dłuuugo spokój).Przy zakupie polecam pociągnąć auto tak ze dwie minutki na ponad 4000 obrotów - jeżeli coś z turbo jest nie tak to masz murowany check engine. Co do standardowych bolączek to bujany fotel kierowcy i problemy z elektryczną regulacją wysokości świateł.

Pozatym autko naprawdę warte uwagi!
Powodzenia w poszukiwaniach, no i oczywiście pochwal się jak coś zakupisz ;P

agent
16-06-09, 07:06
Ja problemów z turbo nie miałem więc nie mów że gwarantowane. A co do ciągnięcia dłużej na powyżej 4000 obr/min to prędzej w benzynie ci się zapali check niż w CTDi. W CTDi zapala się jak już przy przejściu 2-3 tys obr bo jak są zablokowane kierownice to właśnie wtedy turbina przeładuje.

szymu
16-06-09, 18:17
Jeżeli jeszcze Cie check engine nie dopadł to myślę, że masz duże szczęście (oby jak najdłużej ;P). Co do zapieczonych kierowniczek, wszelkiego rodzaju podciśnień nimi sterujących itp. to niestety nie do końca masz rację, gdyż przedział o którym wspominasz (2-3k obr) jest ok w sytuacji gdy kierowniczki są zapieczone na amen. W sytucji, gdy np nie wyrabia tzw pierburg, ewentualnie kierowniczki ruszają się jeszcze troche (ale nie do końca) efekt występuje przy zdecydowanie wysokich obrotach (>4k) bo dopiero wtedy turbina zaczyna przeładowywać.
A prawda jest taka, że jak kupujesz auto to raczej nie jeździsz nim na takich obrotach (a w przypadku diesela warto nawet pomimo wkurzenia sprzedającego ;p).


PS.
Wspomniany temat znam z autopsji, a fakt, że tego typu problemy występują w praktycznie każdym modelu turbiny VTG potwierdził mi serwis (który notabene zajmuje się tylko dieslami).

Pozdro

szyba1
16-06-09, 18:41
troche mnie straszycie mam takiego diesla, czasami poganiałem go niesamowicie (oczywiście silnik zawsze cipeły i potem dawałem mu sporo czasu na dojście do siebie) i nigdy sie nic nie zaświeciło

brzozik23
16-06-09, 21:25
i bardzo dobrze robisz ze przeganiasz swoje autko, tak trzeba robic jesli chcesz miec w miare spokuj z turbo. Ja jestem po regeneracji i spec od turbo powiedzial mi ze dobrze jest przegonic auto tak pod 4 tys, ja swoja raz na jakis czas jade na autostrade i lece ile wlezie do pierwszego zjadu i spowrotem, ostatnio mialem 200 km/h az bylem w szoku

_reggie_
17-06-09, 08:08
A co do ciągnięcia dłużej na powyżej 4000 obr/min to prędzej w benzynie ci się zapali check niż w CTDi.

a tu się z Tobą nie zgodzę bo ganiałem swoją wiele razy kilkanaśnie czy nawet kilkadziesiąt kilometrów praktycznie non-stop 5500-6500 obr/min i NIGDY check się nie zapalił...
nie wiem jak jest w CTDi u Was więc się nie wypowiadam
dla mnie zawsze będzie liczyła się tylko benzyna (zwłaszcza w japońcach) choć nigdy diesla negować nie będę o gazie to już wolę nic nie pisać...bo wg mnie to tak jak by sobie popijać piwo z biedrony za 1 PLN i mówić że smakuje...
no ale to oczywiście tylko moje subiektywne opinie

pozdro :cool:

szymu
17-06-09, 09:39
Nie ma się tu czego bać - nowe diesele faktycznie trzeba od czasu do czasu porządnie przegonić (po to, żeby się rozruszały kierowniczki i wypalił nagar). Ja jedynie zwracam uwagę na to, że przed zakupem też trzeba autko trochę rozruszać (żeby później nie mieć jakichś nieprzyjemnych niespodzianek). Oczywiście jeżeli wszystko z autem jest ok, to absolutnie mu to nie zaszkodzi (w normalnym zakresie obrotów - czyli do czerwonego pola, sprawnemu silnikowi nie powinno się nic stać).

PS
Jeżeli chodzi o przegonienie to wcale nie trzeba tego robić na 5 biegu - na 3 będziesz miał w miarę normalną prędkość ;p

Pozdro

agent
17-06-09, 12:02
a tu się z Tobą nie zgodzę bo ganiałem swoją wiele razy kilkanaśnie czy nawet kilkadziesiąt kilometrów praktycznie non-stop 5500-6500 obr/min i NIGDY check się nie zapalił...

Napisałem to na podstawie opini takich jak ta:
"kiedy zapaliła Ci się ta kontrolka ? i od czego ? bo jeśli od jechania z prędkością 170km/h (+/-) to nic groźnega i sama zgaśnie..." m.in z tego wątku http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=21155&highlight=check

_reggie_
17-06-09, 17:57
agent ja wiem o tej przypadłości niektórych posiadaczy benzynowych silników ale u mnie nie wystąpił ot dlatego w moim przypadku zdecydowanie to neguję podobnie jak Ty negujesz ponoć standardową usterkę posiadaczy CTDi.

pozdro :cool:

agent
18-06-09, 07:19
Nie neguję tylko piszę że nie koniecznie kolega będzie miał "gwarantowany" problem z turbo bo ja póki co jestem tego przykładem. Ale wiem że pewnie jak pojeżdżę jeszcze z parę lat to mnie to też trafi chociaż postępujące luzy na wirniku (a nie zapieczone kierownice) to sprawa zużycia i nie ma na to rady. Po prostu turbosprężarkę też trzeba traktować jako rzecz eksploatacyją coś jak pasek rozrządu czy sprzęgło.

Dealer
06-11-12, 12:42
chłopaki, oglądałem wczoraj civic 1,7 2003 rok, przed lift, wszystko fajnie tylko masakrycznie ciężko chodziło sprzęgło, tam jest sprzęgło na linkę?? Przy ruszaniu niestety drżał:( jakie mogą być tego przyczyny??

mloodzian
06-11-12, 13:14
w Civicu EP4 1.7 CTDi jest sprzęgło hydrauliczne jak w reszcie EPek także nie jest na linke. o ile pamiętam tam nie ma dwu masa, także trzeba by sprawdzić tarcze łożysko i docisk co z nimi nie tak.

Dealer
06-11-12, 13:18
200tys przebiegu, pewnie sprzęgło się kończy ale to może być przyczyna bardzo ciężko chodzącego sprzęgła??

mloodzian
06-11-12, 13:52
a jak skrzynia schodzi lekko? nie zgrzyta nic biegi wchodzą lekko? za ciężkie chodzenie to prędzej łożysko albo coś z wysprzęgnikiem jest nie tak może jest popsuty tak na forum to raczej nic się nie poradzi nie widząc auta...

Dealer
07-11-12, 10:08
skrzynia chodzi lekko:(