Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : wymiana wahacza



skitels
13-06-09, 11:26
witam chciałbym się dowiedzieć czy lepiej wymienić cały wahacz na nowy dolny przód czy lepiej i taniej wyjdzie kupno kompletu tulei wahacza proszę o poradę

Nemereth
13-06-09, 11:55
ja uwazam ze jak masz wahacz do wymiany to wymien wahacz a nie uszczelnisz go gumkami...

chodzi o to ze mozesz miec lekko rozbite otwory mocowania wiec wymiana tulej i gum na dlugo nie pomoze. ale moge sie mylic :) dopiero zaczynam zabawe w mechanike :)

Misiekemeryt160
13-06-09, 12:20
ja uwazam ze jak masz wahacz do wymiany to wymien wahacz a nie uszczelnisz go gumkami...

chodzi o to ze mozesz miec lekko rozbite otwory mocowania :)


chyba jak jre sam młotkiem potraktuje to je rozbije...

witam chciałbym się dowiedzieć czy lepiej wymienić cały wahacz na nowy dolny przód czy lepiej i taniej wyjdzie kupno kompletu tulei wahacza proszę o poradę

to zalezy. jesli wachcacz jest dobry to zmień same gumy. jęsli jest krzywy lub jeszce ma jakies inne nie domagania to zmień wachacz i gumy.

Gorliś
04-12-09, 22:19
Temat jeszcze nie taki stary wiec sie dopisuje.
Przede mna wymiana przednich dolnych wahaczy. Moze ktos sie podzielic jakimis doswiadczeniami z takiej operacji?
Czy kanał jest niezbedny, czy mozna jakos sie bez niego obejsc?

Karoles
06-12-09, 08:43
jak masz do wymiany gumu to kupe je tylko i wylacznie w ASO lub zmien na poliuretany bo inne tuleje sa maloz , a nawet bardzo malo zywotne sa u siebie 2 komplety jakis ponoc "dobrych" kompletow zuzylem w ciagu 3 miesiecy i tylko sie szlo wku....

a co do wymiany to srpawa jest bardzo prosta nie trzeba miec jaksi specjlanych umiejetnosci manualnych i nie wiadomo jakiego doswiadczenia i pojecia, mozna sobie spokojnie poradzic na lewarku z wymiana ale np dokrecic nalezaloby na kanale jak auto sobie spokojnie stoi, wtedy mamy gwarancje ze nowe tuleje posluza nam dlugo.

ps. a nalepiej do tej operacji miec np komplet starcyh wachaczy aby moc od razu wsadzic z nowymi tulejami na podmianke bo oemowe tuleje sa bardzo mocno osacone w wachaczu najelpszym spodobem na nie jest palnik bo z prasa to roznie bywa.

woPo
02-05-11, 19:23
Podepnę, żeby nie zakładać nowego tematu.
Ja zdemontować przedni wahacz górny w EJ9? Jedna nakrętka na sworzniu, do zwrotnicy z zawleczką a jak się dostać do tamtych dwóch? Nakrętki są ciężko dostępne od dołu, demontuje się za te śruby pod maską? Czy jak? :p

buczeq
03-05-11, 07:26
Podepnę, żeby nie zakładać nowego tematu.
Ja zdemontować przedni wahacz górny w EJ9? Jedna nakrętka na sworzniu, do zwrotnicy z zawleczką a jak się dostać do tamtych dwóch? Nakrętki są ciężko dostępne od dołu, demontuje się za te śruby pod maską? Czy jak? :p

Witam kolego wpisz w szukajce ,,wahacz manual ,, i wszystko będziesz wiedział w 6gen w każdej budzie jest takie samo rozwiązanie:p.
A ja mam też problem z zawieszeniem więc podepne sie pod temat. Mianowicie byłem wczoraj na geometrii bo strasznie darło mi wewnętrzną strone prawego przodu zbieżność troche była zła więc została poprawiona ale jest jedno ale mianowicie pochylenie tego koła wynosi +1stopień i10' ale teoretycznie nie znaleźli powodu tego stanu rzeczy. Nie widać żadnej uszkodzonej tulei która odpowiadała by za ten stan rzeczy.Mechanik mówi żeby zacząć od górnego wahacza ale nie wiem czy cały czy tylko tulejki jak już. Coś czuje że będzie to metoda prób i błędów a kasy za wiele nie mam :p. Także pytam was koledzy co o tym sądzicie ? Aha czy po wymianie tych tulejek albo wahacza trzeba robić jeszcze raz geometrie?

Boniek87
03-05-11, 08:20
Podepnę, żeby nie zakładać nowego tematu.
Ja zdemontować przedni wahacz górny w EJ9? Jedna nakrętka na sworzniu, do zwrotnicy z zawleczką a jak się dostać do tamtych dwóch? Nakrętki są ciężko dostępne od dołu, demontuje się za te śruby pod maską? Czy jak? :p



odkręcasz najpierw sworzeń górny od zwrotnicy, potem odkręcasz te dwie śruby pod maską które trzymają wahacz górny, są to 17, no chyba że ktoś sobie kiedyś zmienił ( z zamiennikami wahacza widziałem inne). Odkręcasz obydwie. Potem jak masz już zdjęty sworzęń ze zwrotnicy to tamte śruby zbijasz tak żeby weszły do kielicha.Na tulejkach na wahaczu górnym jest taka blaszka która łączy je ze sobą w kielichu za amortyzatorem (taka połokrągła z jednej strony). musisz ją zbić z tulejek jeśli dasz radę uważając na przewód hamulcowy. Może być cięzko ponieważ może być przyrdzewiała. Jeśliuda Ci sie ją zbić (do góry) z tych trzpieni tulejek w wahaczu górnym to musisz ją zdjąc a potem wyjąć wahacz. Dzięki temu nie musisz zdejmować amortyzatora. Natomiast jeśli nie uda Ci się zbić tej blaszki to musisz zdjąc amortyzator albo odkręcić go chociaż od góry i cały dolny wahacz odgiąc z nim do dołu aby nad nim wyjąć wahacz górny. Mam nadzieję, że jakoś w miarę przejrzyście to opisalem:)

woPo
03-05-11, 21:52
Dzięki za opis, jednakże ja mam 6gen'a i wymiana jest banalnie prosta.
Jedna śruba po wyjęciu zawleczki od zwrotnicy, dwie pod maską. Nic nie trzeb zbijać, bo w 6 gen nie ma tej blaszki między śrubami.
20 minut i wahacz zmieniony. Stówka w kieszeni ;)

Dzięki za poradę :)

Boniek87
03-05-11, 22:48
a no to nie wiedziałem ze tam nie ma tej blaszki, tym lepiej dla Ciebie...