iron82
08-06-09, 18:35
Hej. Mam problem z moją Hanią. Coupe 94r d16z9. Ostatnio padł mi licznik prędkości.wskazówka zatrzymała się pionowo w dół. Wypiełem kość przy czujniku i okazało sie ,że jeden pin jest nadłamany. Narazie zostwiłem jak jest. Po paru kilometrach jak zatrzymałem się na światłach obroty spadły do 400. Przygazowałem i wkręcał się normalnie lecz po puszczeniu gazy spadły znów na 400. Normalnie miałem ok 700. Jaka moze być przyczyna?? Szukałem na forum ale wszędzie jest tylko o tym,że komuś faluja obroty. A u mnie poprostu spadają do 400 i atm zostają dopóki nie przygazuje. W czwartek mam zamiar wyczyścić silniczek krokowy. Czy to może byc to??Aha.. Sprawdzałem błędy na ecu i mam tylko ten dotyczący vss. A check engine zapala mi sie po nagrzaniu silnika w momencie gdy obroty spadają do 400.