Zobacz pełną wersję : co jeszcze? już ręce opadają:-(
Pitbull228
03-06-09, 16:17
Witam fachowców:-)
Mam problem, Posiadam Civic-a 92r 1.5 16V :) sprawa wygląda tak, na jałowym biegu autko delikatnie jakby to nazwać :-) "pryka" co jakiś czas, nie ma wahań obrotów, cały czas utrzymują się na poziomie 900...
Ostatnio żeby się tego pozbyć wymieniłem:
1. kopułkę
2.palec
3.świece
4.kable wysokiego napięcia
oraz wyczyściłem silniczek krokowy...problem pozostał...nie mam już pomysłu co to może być:confused: ...proszę o jakieś sugestie...
Pozdrawiam:)
tak jak by strzela z wydechu?? a zapłon jak ustawiony masz??
maciek070188
03-06-09, 16:40
moze lewe powietrze sie dostaje?
Zrób zapłon + zawory. Jeśli to nie elektryka, to może być od tego.
Wpadło mi do głowy, że to może być uszczelka pod kolektorem ssącym
maciek070188
03-06-09, 22:12
mowie ze lewe powietrze];
i ma przedmuchy powietrza, albo tylko wypalają się resztki paliwa w wydechu i sie odbija HANI:D
Ja miałem tak w 4 genie to samo, ale nic się nie działo doszedłem do wniosku, że tak musi być i koniec
Pitbull228
04-06-09, 11:33
dodam że dzieje się tak tylko na rozgrzanym silniku...a jeśli chodzi o zawory znacie w Łodzi kogoś kto dobrze je wyreguluje i nie szarpnie za dużo kasy:-)
Ja bym jeszcze sprawdził rezystancję cewki... tak wogóle mam podobny problem z tym "pyrkaniem" jak silnik jest ciepły :/ Świece nowe, kopułka i palec też, kable sprawdzone, zawory i zapłon ustawione... sam nie wiem co to może być, sprawdzę jeszcze cewkę i sam moduł zapłonowy może tam leży przyczyna. Myślałem jeszcze nad wyczyszczeniem przepustnicy i silniczka krokowego (chociaż już raz go czyściłem jakieś 25 tys. km temu, więc nie wiem czy już zdążył się zabrudzić?). Podejrzewam jeszcze, że może tłumik końcowy się przepalił, ale pewności nie mam :/ Gdzie jeszcze można szukać przyczyny? Po tych wszystkich operacjach jest sens robić reset ECU?
przeczytaj ten wątek: http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=47657
Mialem cos podobnego z tym ze na gazie..na paliwie ok,ale na gazie popierdywal z tlumika strasznie,okazalo sie ze jakis waz sie wyczepil,lapal lewe powietrze i to bylo przyczyna:)
Wpadło mi do głowy, że to może być uszczelka pod kolektorem ssącym
tak jak pisze kolega moze być to uszczelka pod kolektorem ssącym. sam niedawno miałem ten sam problem, z tlumika jak by tak pu pu pu było. i na drugim garze nie palił. okazalo sie uszczelka pod kolektorem.
Właśnie sprawdziłem rezystancję cewki według manuala przy temperaturze 20 stopni celcjusza powinny być wartości:
Obwód niskiego napięcia
(między końcówkami A i B)
0,63 - 0,77 Ω - mam odpowiednio 1,1 Ω
Obwód wysokiego napięcia
(między końcówką A i końcówką wysokiego napięcia)
12,8 - 19,2 kΩ - mam odpowiednio 15,85 kΩ
Jak widać wartość rezystancji w obwodzie niskiego napięcia wykracza poza normę. Czy zatem cewka jest na 100% winna temu "pyrkaniu". Warto ją wymieniać w ciemno?
Będziecie wymieniać wszystko w ciemno, włożycie kupę pieniędzy i tak nic to nie da. Ja na początku wymieniłbym uszczelkę pod tym kolektorem ssącym i zobaczył, a przed wymianą sprawdziłbym najpierw ciśnienie na tłokach. Jeżeli problem jeszcze pozostanie jestem pewien, że to resztki paliwa w układzie się wypalają. Miałem tak w 4 genie, też wymieniłem kopułkę, palec kable wysokiego napięcia itd. Zmieniłem wszystkie uszczelki w silniku między innymi pod kolektorem ssącym i cały czas prykała sobie delikatnie. Boże przecież nic wam się nie dzieje z tym samochodem ani nie skaczą obroty ani nic. Odpowiedzcie czy przez to prykanie macie jakieś problemy z silnikiem. Dzieje się z nim coś złego. Czy poprostu Was to denerwuje i chcecie się tego pozbyć:confused:
a jak zdejmiesz kabel ze swiecy np na pierwszym garze na odpalonym silniku to silnik chodzi tak samo??
ja miałem tak ze jak zdjalem przewód WN ze swiecy na drugim garze to silnik chodził tak sam. niby iskra byla wszystko gra, ale nie palil na drugim garze. sprawdz tak wszystkie gary po kolei...a wina była uszczelki pod kolektorem wydmuchało ją troche sylikonu i wszystko chodzi jak trzeba;)
a tu masz jeszcze link do mojego tematu;)
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=46296&highlight=pali+drugim+garze
Będziecie wymieniać wszystko w ciemno, włożycie kupę pieniędzy i tak nic to nie da.
Tu masz rację, przez takie myślenie kupiłem nową kopułkę i palec - efekt bez róznicy.
Ja na początku wymieniłbym uszczelkę pod tym kolektorem ssącym i zobaczył, a przed wymianą sprawdziłbym najpierw ciśnienie na tłokach.
Wątpię, żeby to była uszczelka, ale jak już nic nie wymyślę to może spróbuję ją wymienić.
czy przez to prykanie macie jakieś problemy z silnikiem. Dzieje się z nim coś złego. Czy poprostu Was to denerwuje i chcecie się tego pozbyć:confused:
Silniczek chodzi bez żadnych problemów, wszystko jest z nim ok :) Jakoś specjalnie mnie to nie denerwuje (nawet podoba, "pyrka" jak wrc na biegu jałowym :D), ale dobrze by było się tego pozbyć.
UCZELKA POD KOLEKTORYM SSĄCYM, jeden cylinder dostaje lewe powietrze wiec na nim nie chodzi silnik, jak na ssaniu chodzi motor, masz wyższe obroty i tego nie słychac, uszczelka góra 30zł dociskasz równomiernie i jest gitara, a Tobie chyba cięzko wymienic bo doszukujesz sie nie wiadomo czego a masz już czarno na białym napisane!
UCZELKA POD KOLEKTORYM SSĄCYM, jeden cylinder dostaje lewe powietrze wiec na nim nie chodzi silnik.
Silnik chodzi na 4 cylindrach jak się rozgrzeje, bez przesady.
Tobie chyba cięzko wymienic bo doszukujesz sie nie wiadomo czego a masz już czarno na białym napisane!
Nie jest mi ciężko wymienić, tylko narazie szukam podpowiedzi, gdzie i czego szukać... jak znajdę to napewno to zrobię.
Nie wiem już o co wam chodzi. w końcu BARNIE powiedz czy chodzi ci cały czas na 4 garach czy dopiero jak się rozgrzeje załapuje 4-ty. A na zimnym silniku chodzi na 3 ? HONDA PitBulla228 chodzi cały czas na 4 czy to jest zimny silnik czy rozgrzany. Wiem bo to mój brat. SORRY ale sądzę że to tylko takie wsze urojenie:p Bo jeżeli silnik łapałby lewe powietrze np przez kolektor ssący to nie paliłby na którymś cylindrze i któraś ze świec by była cały czas okopcona. Tak jak pisałem poprzednio miałem takie coś w poprzedniej hondzie i uważam, że to jest normalne. Prykała sobie i to wszystko po wymianie wszystkich uszczelek między innymi pod kolektorem ssącym było to samo, natomiast świece były zawsze czyste nie okopcone.:)
Nie wiem już o co wam chodzi. w końcu BARNIE powiedz czy chodzi ci cały czas na 4 garach czy dopiero jak się rozgrzeje załapuje 4-ty. A na zimnym silniku chodzi na 3 ?
Pisalem już wyżej cały czas chodzi na 4 cylindry czy to zimny czy rozgrzany silnik.
jeżeli silnik łapałby lewe powietrze np przez kolektor ssący to nie paliłby na którymś cylindrze i któraś ze świec by była cały czas okopcona.
Świece też nie są okopcone, z silnikiem nie mam i nie mailem nigdy żadnych problemów :) tylko te "pyrkanie"
miałem takie coś w poprzedniej hondzie i uważam, że to jest normalne. Prykała sobie i to wszystko po wymianie wszystkich uszczelek między innymi pod kolektorem ssącym było to samo, natomiast świece były zawsze czyste nie okopcone.:)
czyli tak jak u mnie :)
Mi w zasadzie chodzi o to czy jest sens wymieniać samą cewkę zapłonową, skoro na obwodzie niskiego napięcia pokazuje 1,1 (ohm), czyli wykracza poza przedział - patrz posty wyżej. I czy ta wymiana zniweluje te "pyrkanie"?
Możesz spróbować wymienić tą cewkę chociaż nie wiem czy to coś da. No ale spróbuj, jak to nie są duże koszty to warto zobaczyć. Zrób sobie najpierw samodiagnostykę z komputerem i zobacz czy nie wykazuje błędów
Rezystancja jest dobra. Mierzyłem już sporo cewek i nigdy nie było poniżej 1 kΩ. Przeważnie jest 1,2-1,7kΩ.
Zrób sobie najpierw samodiagnostykę z komputerem i zobacz czy nie wykazuje błędów
Żadnych błędów - sprawdzane 2 razy.
Rezystancja jest dobra. Mierzyłem już sporo cewek i nigdy nie było poniżej 1 kΩ. Przeważnie jest 1,2-1,7kΩ. czyli z cewką jest ok - napewno nie kupię nowej, chyba, że trafi się jakaś na podmiankę na chwilę, to wtedy sprawdze.
to już nie wiem. myślę, że jak jest wszystko ok to jeździć i tyle.:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.