PDA

Zobacz pełną wersję : Lekkie kolo zamachowe w D serii



ejzon
28-05-09, 12:56
Pytanie czy ktoś z was ma takie właśnie kółko w swoim civic'u D16, albo D15 interesuje mnie jak to się sprawuje na ulicy.

Z tego co wyczytałem na honda-tech, operacja ta nie jest kosztowna a rezultaty są odczuwalne i to znacznie. W prawdzie lekkie koło nie podnosi mocy ale sprawia, że silnik szybciej się wkręca na obroty
idąc dalej większe obroty = większa moc ... jeżeli się mylę to mnie poprawcie :)


ktoś ma taki mod u siebie ??? jakie śą efekty ?

spychu
28-05-09, 13:01
A moze by tak uzyc "szukaj". Byl caly temat o tym nawet z dokladnymi linkami kto gdzie robil.

Lekkie kolo nie podnosi mocy. Powoduje tylko ze silnik lepiej sie wkreca.

Idac dalej na lekki kole nie osiagniesz wyzszych obrotow tylko szybciej osiagniesz swoje max obroty.

ejzon
28-05-09, 13:06
Spychu wiem że napewno gdzieś to jest ale żeby to znaleść trzeba szukać godzinami sam widzisz że w tym dziale jest 10 tyś tematów ........

Wiem kto robi takie koła, jak to działa itd... chcem wiedziec jak to się sprawdza w praktyce !



Idac dalej na lekki kole nie osiagniesz wyzszych obrotow tylko szybciej osiagniesz swoje max obroty.

szybciej osiągne max obroty = szybciej przyspieszam :D

WaSSIL
28-05-09, 13:27
Wiem kto robi takie koła, jak to działa itd... chcem wiedziec jak to się sprawdza w praktyce !
to nic tylko szukać - szukać - masa tematów o tym była I z tego co wiem nikt przy takim modzie nie narzekał :) Przy lekkim zamachu na pewno prędkość będzie się szybciej wytracać ale tak to bywa Coś za coś.

ejzon
28-05-09, 13:49
dobra soryyyyyyy znalazłem temat TEN JEST DO USUNIĘCIA !!!!

kolosezw
28-05-09, 14:20
Z tego co wyczytałem na honda-tech, operacja ta nie jest kosztowna a rezultaty są odczuwalne i to znacznie
nowe sprzeglo+lekki zamach+robocizna wychodzi cos kolo 1,5k, nie wiem czy tak tanio

sivy
28-05-09, 14:43
jak znalazłes to wklej linka bo mi sie nie chce szukac ;)

ejzon
28-05-09, 15:02
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=2112&highlight=lekkie+ko%B3o+zamachowe



nowe sprzeglo+lekki zamach+robocizna wychodzi cos kolo 1,5k, nie wiem czy tak tanio

sprzęgło niedawno wymieniałem więc ten koszt odpada, po 2 jaki koszt robocizny ??? :PP sam od siebie mam brać kase ? :P więc nie 1,5 k tylko 0,5 k :D

sivy
28-05-09, 15:08
thx

donelvis
28-05-09, 17:42
nowe sprzeglo+lekki zamach+robocizna wychodzi cos kolo 1,5k, nie wiem czy tak tanio

nieprawda, sprzęgło ok 300zł, zamach jak mu faktycznie ktoś tam ma zrobić to weźmie ok 100zł max a robocizna ok 200zł wiec koszt 600zł a nie 1500

Kolin
28-05-09, 18:11
po takim modzie spada elastyczność ślinika i prędkość max.

spychu
30-05-09, 09:39
po takim modzie spada elastyczność ślinika i prędkość max.
Bzdura.

U mnie fura jakos przez zamachem latala 200. Teraz po zamchu tez lata 200.

3-4 bieg duzo plynniej i odczowalnie szybciej sie rozpedza niz przed zalozeniem zamachu. Z nizszych obrotow rowniez duzo lepiej reaguje na dodanie gazu.

Jezdziles z lekkim zamachem kiedykolwiek czy google gora, ze piszesz takie bzdury ?

Look_As
30-05-09, 11:02
po takim modzie spada elastyczność ślinika i prędkość max.

a ja słyszałem że po lekkim zamachu nie można jeździć na 5 biegu i że wsteczny rozpędza tylko do połowy prędkości.....

skolopendra
30-05-09, 11:13
i że wsteczny rozpędza tylko do połowy prędkości.....

bez przesady ,do 3/4 :D

tommi28
30-05-09, 13:09
Suhajta :D co do lekkiego zamachu - ktoś tu może odciazał koło zamachowe na tokarce? Mam mozliwość stoczenia i wyważenia na porządnym sprzęcie za free i podobnie robiłem w cinquecento. Ile % masy po obwodzie można zdjąć z koła w d15z6?

Look_As
30-05-09, 15:31
zdejmij tyle żeby ważyło około 4kg lub mniej. Ja osobiście mam 3kg i sobie chwale :)

tommi28
31-05-09, 13:39
zdejmij tyle żeby ważyło około 4kg lub mniej. Ja osobiście mam 3kg i sobie chwale :)

Jakieś pomiary GPSem pokazują różnicę?

wunat
31-05-09, 13:46
roznice czego? wkrecania sie obrotow? to potrzeba az gps? czy chodzi o ogolny sprint?

Kolin
31-05-09, 14:11
Jezdziles z lekkim zamachem kiedykolwiek czy google gora, ze piszesz takie bzdury ?

Jeździłem, miałem w poprzednim samochodzie. Dlatego to piszę bo u mnie tak było.



a ja słyszałem że po lekkim zamachu nie można jeździć na 5 biegu i że wsteczny rozpędza tylko do połowy prędkości.....

A to że odcinka znika też słyszałeś ?

Widać każdy silnik inaczej odczówa taką zmiane.

Misiekemeryt160
31-05-09, 14:15
heh.. ja napisze tyle że jak kiedys ztoczyłem koo w maluchu to dostał druga duszę-szatan sie z niego zorbił:)

a ze koło nie było wyważone to silnik sie rozleciał.

Look_As
31-05-09, 15:28
Jakieś pomiary GPSem pokazują różnicę?

różnica wkręcania się na obroty jest ogromna i natychmiast odczuwalna. polecam w połączeniu z krótkimi biegami.

skolopendra
31-05-09, 19:55
różnica wkręcania się na obroty jest ogromna i natychmiast odczuwalna. polecam w połączeniu z krótkimi biegami.

nie da się ukryć, ze są to najbardziej odczuwalne modyfikacje w naszych haniach ;) dające radość z przyśpieszeń :D

kj-19871
22-03-10, 12:10
Aby nie zakładac takiego samego tematu odgrzeje kotleta ;)
Założyłem lekki zamach, 4,6kg skrzynia krótka d13b2 po 94r z doły ciągnie jak głupi ale po 4500 zamula .. jest gorzej niz przed kołem :/ co może być nie tak ? zapłon rozrzad ? przy zdejmowaniu skrzyni chyba nie przestawily by sie takie rzeczy ? co radzicie ?

skolopendra
22-03-10, 20:39
ale po 4500 zamula ..

może się ślizga?

Chipsy2
22-03-10, 23:27
Musi się ślizgać. Mam u siebie fidanz-e i zakładałem stare sprzęgło tak dla testu i przy około właśnie 4500-5000 traciło przyczepność tak jakby się ślizgało po założeniu nowego kompletu jest fajnie pięknie a ile zabawy :) A tym co pisze o odelżeniu na tokarce koła do wagi około 3-4 kilo proponuje zostawić 10% serii i zdjąć maskę żeby było mniej ewentualnych szkód. :p

kj-19871
22-03-10, 23:29
Nie powinno się slizgac :/ chyba ze swiezo zalozone macane czysczone i dlatego ...tarcza ma jeszcze 1mm do wymiany a na tarcze to troche jazdy ;)

co do wago 3kg ? ;d hhe dobre mi na 4,6 tak zbija z obrotow ze raz nawet zgasl :D 3kg nawet nie chche myslec:D

Chipsy2
22-03-10, 23:35
Moje ma jakieś 3,63. Przynajmniej tyle było na liście przewozowym waga wraz z opakowaniem ( kartonik i jakieś tam folje i naklejka )

zakit
23-03-10, 01:35
moje ostatnio jak wysylalem na wywazenie to na poczcie pokazalo na wadze z opakowaniem 5.00kg, sadze ze bedzie odpowiednie na poczatek :) jak mi sie znudzi to sobie lżejsze strzelę :)

kj-19871
23-03-10, 10:34
z 5 kg nie spodziewaj sie szału ;) a co chwile wyjmowac skrzynie zeby ulepszyc to troche mija sie z cellem :d mi wystarczy ze dwa razy przez glupia tarcze wyjmowałem...

kj-19871
25-03-10, 10:07
Problem to krzywa tarcza:/ miala byc pewnia szybko szybko i tak na szybko to mozna sie wys... narobilem sobie tylko roboty, ale tarcza i docisk zostaly wymienione wszystko teraz gra
http://img707.imageshack.us/img707/6971/20100320182.jpg (http://img707.imageshack.us/i/20100320182.jpg/)

radar333
25-03-10, 12:24
Jakby to kogoś interesowało to mój brat ostatnio, przy okazji jakiejś imprezy czy coś w tym stylu, długo rozmawiał z mechanikiem który od 15 lat przygotowuje samochody do rajdów, dragów, wyścigów itp. Podobno chłop o każdym ciekawym aucie (Subaru WRX STI, Lancer Evo, Nissan 200 ZX, Mazda MX-5, Civic VTi, Prelude VTEC) tak dużo wiedział że mój brat był pod wielkim wrażeniem. O każda część sie go wypytywał, każda modyfikacje, wszystkie wyniki z hamowni i czasy okrążeń itp. Koleś miał podobno mega pamieć i doświadczenie. Zrobił na moim bracie duże wrażenie, mój brat jest inżynierem (co prawda nie dokładnie mechaniki ale blisko tematu) i uzyskiwał odpowiedzi na naprawdę przebiegłe i szczegółowe pytania.

Ten koleś mówi że lekki zamach to jeden z najlepszych modów i podstawowa modyfikacja (własnie oprócz przełożeń skrzyni) w przygotowaniu każdego auta do jakiegokolwiek eventa. Twierdzi tez że nie ma sensu kupowania koła firmowego (Fidanza itp) do auta ulicznego (nie wyczynowego) bo to dokładnie taki sam efekt jak przy odchudzeniu seryjnego przy założeniu ze to koło jest na prawdę dobrze wyważone. Przy modyfikowaniu aut profesjonalnym często własnie dają do odchudzenia seryjne koło do pewnego warsztatu który nie zawiódł ich nigdy. Firmowe koło kupują tylko jak klient sobie tego zażyczy. On sam w swoim prywatnym odpychadle ulicznym ma odelżone koło seryjne i twierdzi że głupotą jest dawanie do cywilnego auta koła za 700 zł które w warunkach ulicznego draga będzie działało identycznie jak seryjne odchudzone i dobrze wyważone.

Mnie to w 101% przekonywuje i odchudzę sobie kiedyś seryjne w na prawdę dobrym zakładzie. Jak dla mnie temat koło firmowe vs odchudzone w aucie na ulice jest skończony.

zakit
25-03-10, 12:30
z 5 kg nie spodziewaj sie szału ;) a co chwile wyjmowac skrzynie zeby ulepszyc to troche mija sie z cellem :d mi wystarczy ze dwa razy przez glupia tarcze wyjmowałem...


nie twierdze ze bedzie mega roznica, ale napewno bedzie, bo seryjne wazy ponad 8kg wiec chyba cos bedzie lepiej :)

na poczatak, mysle ze starczy, do tego mam skrzynie hybryde, fd 4,4 i reszta crx/civic :) wiec mysle ze bedzie optymalnie jak na poczatek, i tak bede mega roznice czul po przesiadce na mocniejszy motor :P

Dyszka
26-05-10, 22:01
I ja bym sie podpiął pod temat a minowicie mam d15b2 i chce zakupic kolo do odlżenia raczej u "otoczak7" i pytanie: czy podejdzie do mojego modelu kolo zamachowe z d15b7 badz d15b8?? Bede musial zmieniać sprzęgło czy tez modzic cos ze skrzynia? Prosze o ogarnięcie moich wątpliwości, będę wdzięczny :)

kj-19871
26-05-10, 23:22
Wszystko zalezy od tego czy potem sprzegło ci podejdzie... koło mozesz sobie i z d15b7 zabrac ,
P.S jelsi by ktoś chciał przyspieszyć d13 to mam koło na sprzedaż :)

michalm320
27-05-10, 12:18
Ja mam założoną w D15Z6 Fidanze (masa trochę ponad 3 kilo)... 1 i 2 są kosa...*******ala...ale 3,4 i 5 już jest dużo gorzej. Czuć brak momentu, silnik nie ma siły...obroty idą, auto niby przyspiesza ale czuć że ciężko mu to przychodzi. Vmax...tylko 190km/h na 4 biegu i to z problemami...Dodam że mam założoną skrzynie od D15B2. Teraz się zastanawiam czy nie wrócić do serii zamachu tyle że od D16Z6. Być może mam za lekki zamach, może gdybym miał taki ok 5 kg to było by lepiej. Dodatkowym minusem lekkiego zamachu jest tragiczna jazda na klimie...szczególnie w korkach, jak się sprężarka załącza to obroty tak spadają że się zapalają kontrolki. Dodam że mam zrobiony przelot 2 cale wew. kolektor 4-2-1 i moc na hamowni to 133KM i 147NM...

sunnboy
27-05-10, 12:30
ale 3 i 4 masz od CRX czy serie? bo jak seria to wszystko wyjasnia:o

skolopendra
27-05-10, 12:31
w D15Z6

to nie wina koła tylko całego osprzętu twojego silnika .w moim byłym 1,4 żadnych ww skutków ubocznych nie widziałem .czy innych
słabych stron takiego rozwiązania

kj-19871
27-05-10, 12:38
Owszem wina koła że spadają obroty moje ma 4,6kg gdy włączę swiatła na chwile spadaja obroty gdy dam gazu i odpuszczam szybko wskazówka tak szybko upada ze także kontrolki sie zapalaja a niekiedy nawet do 0 że gaśnie :D
u mnie v max teraz to 180 :] . ciągnie na kazdym biegu ale z dołu góra nie jest super :( a wolał bym góre

Dyszka
27-05-10, 13:53
Wszystko zalezy od tego czy potem sprzegło ci podejdzie... koło mozesz sobie i z d15b7 zabrac ,
ok wiec czy w d15b2 z zalozonym kolem zamachowym z d15b7 podejdzie mi sprzegło i skrzynia z mojego d15b2?

michalm320
27-05-10, 14:17
ale 3 i 4 masz od CRX czy serie?

mam serie D15B2


to nie wina koła tylko całego osprzętu twojego silnika

O co konkretnie Ci chodzi???


ciągnie na kazdym biegu ale z dołu góra nie jest super a wolał bym góre

To logiczne że góry nie ma bo jest za lekki zamach...

spychu
27-05-10, 17:47
Michał
Ja również u siebie przy kole 4.7kg nie mam wymienionych przez Ciebie objawów. Jak się klima załącza to obroty nawet nie pierdną na 4 spokojnie walę w odcinkę ok 205-208 licznikowe przy serii skrzyni z D14.
I moje auto na 3,4 jest dużo elastyczniejsze niż przy seryjnym kole.

michalm320
27-05-10, 18:58
Czyli wychodzi na to że mam za lekkie koło...

SajmonLP
27-05-10, 19:12
potwierdzam zdanie Spycha, mam rowniez kolo z6 jednak 4,3 kg w D14 i zadnych problemów. praktycznie same plusy

Dyszka
27-05-10, 21:22
jest w stanie ktos odpowiedziec na moje pytanie zadane wczesniej? bo nie wiem co robic..

LechuLK
22-06-10, 23:07
Kupiłem( jeszcze nie przyszło) koło zamachowe odelżone waży 5kg. Mam trochę wątpliwości czy je zakładać do D13B7 czy nie. Słyszałem, że obroty na jałowym mogą się trochę wahać i że auto szybciej zwalnia po odpuszczeniu gazu. Jak mówicie zakładać czy nie?

elviss09
22-06-10, 23:11
jak nie zalozysz to sie nie przekonasz
ja osobiscie juz od dawna szukam jakiegos uzywanego zeby wyprobowac u siebie

zakit
22-06-10, 23:22
mam na sprzedaz kolo lekkie, do d13(200mm) z tym ze jest nie wywazone, ale o otoczaka samo wywazenie 80zł.(albo mniej? :P)

kj-19871
22-06-10, 23:22
Daruj sobie dzien roboty rozbierania i efekt ci sie nie spodoba ja zastanawiam sie czy nie wyciagac tego i inny mod zrobic... oboty spadaja ze auto mi gasnie poprawa tlyko na 1,2 biegu poptem jest godzej i 175km/h leci max ...

skolopendra
23-06-10, 08:52
Kupiłem( jeszcze nie przyszło) koło zamachowe odelżone waży 5kg. Mam trochę wątpliwości czy je zakładać do D13B7

najpierw kupiłeś a później się zastanawiasz :rolleyes:

LechuLK
23-06-10, 15:18
najpierw kupiłeś a później się zastanawiasz

No tak wyszło najpierw się naczytałem pozytywnych reakcji ludzi a po kupnie jeszcze bardziej się zagłębiłem i już nie było tak kolorowo więc sobie chyba odpuszczam to koło.

mrozowski
03-08-10, 23:45
Ja jeżdżę na lekkim zamachu od otoczaka już jakieś kilka dni i przyznam, że dziwie się jak czytam że komuś spadają obroty przy klimie, że komuś coś szarpie przy redukcji.. szok ;)
naczytałem się różnych opinii, ale jak życie pokazało niejednokrotnie - wiele ''forumowych cwaniaczków" dolewa oliwy do ognia wypisując brednie w temacie o którym mają tylko i wyłącznie jakiekolwiek pojęcie z różnych for internetowych.

postanowiłem przekonać się sam.
odesłałem do otoczaka koło pod sprzęgło 200mm do wyważenia
w międzyczasie zakupiłem w ASO nowe uszczelniacze obu półosi, uszczelniacz wału i zapobiegawczo łożysko koła zamachowego.
do tego klej do gwintów ,oliwę do skrzyni i parę drobiazgów.
przy okazji tego moda wsadzałem skrzynię od d13b2 co jak wiadomo w przypadku mojego silnika (D15Z6) jest jednym z pierwszych modów od jakich powinno się zaczynać jakiekolwiek zmiany.

pojechałem z całym tym bałaganem do znajomego mechanika który wymienił to wszystko w ciągu jednego wieczora.
w ten sam dzień nie testowałem bo nie było gdzie, no i druga sprawa dość późno wróciłem.
ale po drodze do domu czułem, że skrzynia robi robotę ;)

po przebudzeniu się pojechałem przetestować ten zestaw i muszę powiedzieć że byłem w szoku..
teraz czuć jak auto się zbiera.. ciągnie lepiej od dołu, na górę też nie narzekam (w przeciwieństwie do michała) nie wystąpiły u mnie żadne z objawów które opisał.
może faktycznie, za lekkie koło
jednakże u nas w ekipie jest kolega który ma fidanzę tą najlżejszą w D16A6 bodajże i też nie skarży się na nic jak narazie, a jeździ dłużej ode mnie.


więc jeśli ktoś z czytających zastanawia się nad takim modem.. to szczerze polecam.
koszt niewielki, troszke pracochłonny ale dający ciekawe efekty

kj-19871
03-08-10, 23:53
To że to tobie pięknie chodzi nie znaczy ze i każdego tak musi byc wiec brednie mozesz wypisywac ty... napisałem że gasnie ze obroty za nisko spadaja i tak jest ! wiec cwakiak frumowy chyba zbedne określenie...:mad:

lozek
04-08-10, 00:01
Popieram w 100% to co napisal kolego mrozowski

od soboty mam w D14 założone kolo 4,5kg odchudzone przez Otoczaka (tyle, że 212mm i sprzęgło też 212mm). Jeździ się rewelacyjnie. W mieście dużo wygodniej, auto się fajnie zbiera mimo, że silnik nie za fajny. Niedługo swap na D16Z6 i tam przejdzie moje koło zamachowe. Śmiem twierdzić, że moje EJ9 będzie już bardzo fajnie jeździć.

Na klimie obroty nie spadają za nisko, na dohamowaniu też nie.
Jedynie jak odpale na rozgrzanym silniku to obroty spadają gdzieś na 200/300 a po paru sekundach stoją jak powinny i tyle - nie gaśnie itd. Jak odpalam na ostygniętym/zimnym silniku i zalącza się ssanie to nic nie opada.


Polecam tą modyfikacje. Beznadziejne d14 sprawia większą radość i przyjemniej się jeździ.

Budziniak
04-08-10, 00:09
To że to tobie pięknie chodzi nie znaczy ze i każdego tak musi byc wiec brednie mozesz wypisywac ty... napisałem że gasnie ze obroty za nisko spadaja i tak jest ! wiec cwakiak frumowy chyba zbedne określenie...:mad:

Krzysiu ale nie ma co się pienić :) w necie jest masa informacji i nie raz czytałem na forum plusy i minusy zakładania lekkiego koła. Jeśli chodzi o spadek prędkości maksymalnej to powinieneś być tego świadom modząc tak radykalnie w układ napędowy. Bardzo dużo osób jeździ z zamontowanym lekkim kołem nie tylko w Civic-ach i są z tego modu zadowolone więc nie bijmy już piany a osoby które narzekają niech sprawdzą czy osprzęt ich silnika jest w 100% sprawny a nie zwalają na....LEKKIE koło

michalm320
04-08-10, 00:47
A ja wyjeb... swoją Fidanze 3.2 kg po dwóch latach użytkowania i założyłem seryjny zamach i w końcu auto zaczęło się odpychać, wrócił moment obrotowy, elastyczność, V-max. Na 4 biegu bez problemów mogę dociągnąć do odcinki co przy lekkim zamachu mi się nigdy nie udało. Wiem że mnie każdy zlinczuje ale mówię otwarcie...lekki zamach to DNO, modyfikacja która nic nie daje i mnóstwo zabiera. A co do szybszego wkręcania się na obroty to bujda...na jałowym owszem ale na biegach wolniej obroty idą niż na ciężkim. Sprawdziłem na własnej skórze i wiem że tej modyfikacji w żadnym aucie już nie zrobię.

lozek
04-08-10, 01:13
Silnik się nie wkręca szybciej na seryjnym zamachu - jest to niemożliwe.

Łatwiej zakręcić czymś lekkim.

Bzdury gadasz, to że Ci lepiej na seryjnym nie znaczy, że lekki zamach to bujda. na biegach zdecydowanie szybciej sie wkręca. załóż cięższy jeszcze zamach to zobaczysz, że się wolniej wkręca (analogicznie - założysz lekki to się szybciej będzie wkręcać)

michalm320
04-08-10, 09:50
Silnik się nie wkręca szybciej na seryjnym zamachu - jest to niemożliwe.

Łatwiej zakręcić czymś lekkim.

Bzdury gadasz, to że Ci lepiej na seryjnym nie znaczy, że lekki zamach to bujda. na biegach zdecydowanie szybciej sie wkręca. załóż cięższy jeszcze zamach to zobaczysz, że się wolniej wkręca (analogicznie - założysz lekki to się szybciej będzie wkręcać)

Słuchaj z palca sobie nie wyssałem tego co napisałem tylko tego doświadczyłem.

sane
04-08-10, 10:43
Dziwne wnioski... To rozumiem, że np. auta do rallycrossu mają lżejsze koła tylko po to, żeby na jałowym się szybciej wkręcały? :confused:

kj-19871
04-08-10, 10:48
3,2kg to przesada, nie dziwie się ż enie mogłeś złapac odcinki :] jak silnik wył a nie jechał :D Ja teraz robi mini me i zaryzykuje, wsadze ponownie lekki zamach, jesli bede czuł to sao co na d13b7 to wylatuje na złom :) ogólnie chciał bym koło z 5kg :) jak by ktoś miał to chętnie się zamienie

zakit
04-08-10, 12:49
mam obecnie koło 5kg, (cos kolo 4,98 :P) i mysle nad zamianą na lżejsze, jeszcze przed końcem sezonu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie, bo gratis musze zmienić sprzęgło wiec mozna zrobic jedno i drugie na raz :)

michalm320
04-08-10, 13:45
Może i faktycznie za lekkie było...tak czy siak nie żałuje powrotu do serii...

Chipsy2
04-08-10, 15:30
A moja fidanza ma jakieś 3,6 i moim zdaniem jest okej. Wkręca się bardzo fajnie. A wracać do serii raczej nie zamierzam no chyba że auto przekaże na stałe żonie co się na chwilę obecną nie zanosi. Czasem opadnie z obrotów ale nie jakoś drastycznie.

sane
06-08-10, 11:02
Ja teraz robi mini me i zaryzykuje, wsadze ponownie lekki zamach, jesli bede czuł to sao co na d13b7 to wylatuje na złom :) ogólnie chciał bym koło z 5kg :) jak by ktoś miał to chętnie się zamienie

Jaki jest u ciebie stopień kompresji?
Bo tak czytam czytam i dopiero zauważyłem, że masz 1.3 z głową b7 i mam pewne podejrzenia dlaczego się tak dzieje jak opisujesz...

lozek
09-08-10, 17:41
Wczoraj odbyłem pierwszą trasę z 2 osobami i załadowanym autem (silnik - D14A4). Obroty szybciej spadają, ale nie jestem osobą, która wciska gaz i się toczy, wciska, toczy itd tylko cały czas trzymam noge na gazie

Mam zamach 4,5kg. Dla mnie było spoko. Mogłem lepiej ruszyć po postoju spowodowanym korkami/światłami. Chciałem zwolnić to puszczałem gaz, nie musiałem używać hamulców ( i bardzo dobrze bo w pewnym momencie byłem blisko przegrzania ich... ).

Dla mnie to koło nie ma minusów. Po mieście bajka po trasie spoko. Z obrotami wszystko wporządku

Mumin2000
10-08-10, 17:16
Co myslicie o tym aby w silniku d14z2 zamontowac lekki zamach i jaki plus skrzynie z d13b2 ? moze ktoś ma taka konfiguracje u siebie?

lozek
10-08-10, 17:49
Co myslicie o tym aby w silniku d14z2 zamontowac lekki zamach i jaki plus skrzynie z d13b2 ? moze ktoś ma taka konfiguracje u siebie?

Napisałem wyżej o lekki zamachu w D14A4 a to w sumie to samo...

Ja mam serie odchudzoną u Otoczaka.

Ze skrzynią od d13b2 już będzie fajnie chodzić.

Homie
19-06-11, 19:03
Mam zamach 4,5kg. Dla mnie było spoko. Mogłem lepiej ruszyć po postoju spowodowanym korkami/światłami. Chciałem zwolnić to puszczałem gaz, nie musiałem używać hamulców ( i bardzo dobrze bo w pewnym momencie byłem blisko przegrzania ich... ).

Dla mnie to koło nie ma minusów. Po mieście bajka po trasie spoko. Z obrotami wszystko wporządku

a nie jest tak czasami że obroty za szybko spadają ? Ogólnie sporo przestudiowałem w temacie lżejszego zamachu i jak dotąd widzę same superlatywy ale co z praktycznoscią? Np w miescie? nie ukrywam że uwielbiam dojeżdżać na swiatłach i własnie hamować silnikiem ale nie widzi mi się wieczne wachlowanie z 5 ,4 itd. Robię cos takiego żę jak dojeżdżam np na piątce i widzę wczesniej czerwone to puszczam praktycznie gaz i autko same schodzi z obrotów i tak aż do 1tys obrotów. Pytanko za 100punktów ? po lekkim zamachu bd to możliwe ? czy naglę jak puszcze gaz to strace wieksza predkosc niż w obecnym setupie? No i jak jest z v-max'em dużo się zmniejsza?

lozek
20-06-11, 00:14
a nie jest tak czasami że obroty za szybko spadają ? Ogólnie sporo przestudiowałem w temacie lżejszego zamachu i jak dotąd widzę same superlatywy ale co z praktycznoscią? Np w miescie? nie ukrywam że uwielbiam dojeżdżać na swiatłach i własnie hamować silnikiem ale nie widzi mi się wieczne wachlowanie z 5 ,4 itd. Robię cos takiego żę jak dojeżdżam np na piątce i widzę wczesniej czerwone to puszczam praktycznie gaz i autko same schodzi z obrotów i tak aż do 1tys obrotów. Pytanko za 100punktów ? po lekkim zamachu bd to możliwe ? czy naglę jak puszcze gaz to strace wieksza predkosc niż w obecnym setupie? No i jak jest z v-max'em dużo się zmniejsza?

Przestudiowałeś chyba napisane bajki a nie te prawdziwe informacje.

v-max nie spada to po 1
po 2 hamowanie silnikiem jest możliwe - auto bardziej wytraca prędkość czyli mocniej hamuje silnikiem
Nie trzeba cały czas wahlować lewarkiem. jak masz na 4 czy 5 biegu 2tys obrotow to bardzo delikatnie wciskasz gaz i auto po chwili ma te 2,5-3tys gdzie juz mozesz mocniej depnąć - auto szybciej przyspiesza niz na seryjnym zamachu i wcale nie musisz redukować.

Jak już pisałem - dla mnie minusów to nie ma


Dobija mnie pytanie o vmax... nawet jak by sie zmneijszał to tak Ci to potrzebne na codzień? Myślcie prawidłowymi kategoriami ludzie. ja mam to auto 1,5 roku i ani razu nie miałem nawet 200 na liczniku. 190 to max a autko by dalej szło jakbym depnął więc nie ma sie czym martwić jak nawet tak bardzo wam ten wysoki vmax potrzebny

spychu
20-06-11, 00:36
Lozek no co Ty, nie ganiasz v-maxem przez centrum miast ? :D

Podpisuje się pod powyższym postem.

U mnie po przejściu na koło 4.7kg robione u Otoczaka.
Auto zrobiło się dużo elastyczniejsze z dołu, dużo elastyczniejsze na wysokich biegach, absolutnie nie straciło na hamowaniu silnikiem ani na v-maxie.

piroman
20-06-11, 08:54
Auto zrobiło się dużo elastyczniejsze z dołu, dużo elastyczniejsze na wysokich biegach, absolutnie nie straciło na hamowaniu silnikiem ani na v-maxie.
to samo moge napisac po wlozeniu fidanzy 3,2kg
jak ktos twierdzi ze nie da sie hamowac silnikiem po wlozeniu lekkiego zamachu to jest bajkopisarzem ktory nigdy takim autem nie jezdzil

billiejoe
20-06-11, 14:05
Też mam koło poniżej 5kg i prawdę powiedziawszy nie czuje szybszego wytracania prędkości, autko za to fajnie się potrafi wkręcić w porównaniu do seryjnego koła...też preferuje styl jazdy gdzie dojeżdżam do krzyżówek na biegu i bez problemu schodzę z każdej partii obrotów do 1rpm, autko lubi czasem spaść z obrotów ale miałem ten problem od zawsze więc nie upatruję tu winy koła...myślę że jeśli zamach jest profesjonalnie ogarnięty to raczej nie ma większych minusów przy codziennej jeździe...

Homie
20-06-11, 18:13
dziękuje panowie za opinię bardzo się przydały :) przy zmianie sprzęgła na bank też biorę odelżony zamach :)
a co do vmaxu po prostu zapytałem nie widzę w tym kontekstu tym że jeżdżę 2 paki po wawie
tylko denerwowałby mnie taki minus że jednak nie można rozwinąć nawet tych wspomnianych wyżej przez loozka predkosci maksymalnej.
Dla porównania ja mam auto od roku i już około 3 razy leciałem v-maxem wiec zależy kto gdzie jeździ czasami bywam na drogach szybkiego ruchu stąd pytanie a tu od razu "wzburzenie" :) przynajmniej ja to tak odebrałem
ale pomijając dziękuje wszystkim za opinię :)

Nemereth
21-06-11, 16:09
Dla porównania ja mam auto od roku i już około 3 razy leciałem v-maxem wiec zależy kto gdzie jeździ

W Polsce nie ma dróg szybkości V-max'a, więc gdzie bywasz? ;p

jasiek09
21-06-11, 16:15
a nie gaśnie wam czasem przy parkowaniu, gdy kręcicie w miejscu kierowincą a silnik jest rozgrzany ?

lozek
21-06-11, 16:59
a nie gaśnie wam czasem przy parkowaniu, gdy kręcicie w miejscu kierowincą a silnik jest rozgrzany ?

NIE :) nigdy mi sie to jeszcze nie zdarzyło.

szastal
21-06-11, 18:10
Tak czytam te opisy i się zastanawiam czy jak wsadzę do siebie fidanze 3,4kg to nie będzie masakry, tyle że do B , a jeszcze mam takie pytanie do osób które miały jakieś dziwne problemy po lekkim zamachu czy zawsze zakładali nowe sprzęgło ?

lozek
21-06-11, 19:25
Tak czytam te opisy i się zastanawiam czy jak wsadzę do siebie fidanze 3,4kg to nie będzie masakry, tyle że do B , a jeszcze mam takie pytanie do osób które miały jakieś dziwne problemy po lekkim zamachu czy zawsze zakładali nowe sprzęgło ?

jak wsadzisz 3,4 to B to będziesz miał masakrę. Ja bym poniżej 4 nie wsadzał a takie 4,3-4 to optimum i wystarczy w zupełności :)

skolopendra
21-06-11, 19:33
czy zawsze zakładali nowe sprzęgło ?

ja problemów nigdy nie miałem
ale sprzęgło było za każdym razem nowe

piroman
21-06-11, 19:39
jak wsadzisz 3,4 to B to będziesz miał masakrę. Ja bym poniżej 4 nie wsadzał a takie 4,3-4 to optimum i wystarczy w zupełności
i co rozumiesz niby przez tą masakrę :confused: bo ja mam 3,2 w D i nie wiem gdzie ta masakra:rolleyes:


czy zawsze zakładali nowe sprzęgło ?
ja również "przy okazji" sprzęgło zmieniłem ;)

lozek
21-06-11, 19:48
i co rozumiesz niby przez tą masakrę :confused: bo ja mam 3,2 w D i nie wiem gdzie ta masakra:rolleyes:


ja również "przy okazji" sprzęgło zmieniłem ;)

Dobra, zależy co kto lubi :) Ja uważam, że 3,2 to już troche za lekko jeżeli auto służy tylko do miasta i w trasy - żadnych zawodów ani sporego upalania. Przy tej wadze już jest dość mocno zauważalny spadek prędkości od razu po puszczeniu gazu i potrzeba jeszcze większego wyczucia do płynnej, normalnej jazdy bez zrywania :)

PS - Ja też wsadzałem nowe sprzęgło od razu.

szastal
21-06-11, 21:49
Zamach już jest więc żal było by go nie wsadzić i sprawdzić jak będzie, jeśli będzie masakra to w między czasie się odelży oem a co do sprzęgła to słyszałem że musi być nowe, celuje w exedy oem i mam nadzieje że będzie ok .

billiejoe
21-06-11, 21:52
Tak czytam te opisy i się zastanawiam czy jak wsadzę do siebie fidanze 3,4kg to nie będzie masakry, tyle że do B , a jeszcze mam takie pytanie do osób które miały jakieś dziwne problemy po lekkim zamachu czy zawsze zakładali nowe sprzęgło ?
Ja jeżdżę na starym po założeniu zamachu i wszystko było elegancko, przynajmniej miałem właściwe porównanie ;)

barnie
02-09-14, 11:12
Po założeniu lekkiego zamachowego od Otaczaka 4,8kg + nowego kompletnego sprzęgła Exedy 212mm, zauważyłem u siebie dziwny objaw, otóż autem nie da się ruszyć płynnie na samym sprzęgle, gdy już je prawie puszczam, na samej górze auto zaczyna delikatnie poszarpywać, na wstecznym objaw jest ten sam. Wcześniej w D13B2 z seryjnym zamachem i sprzęgłem 200mm czegoś takiego nie było. Obecny silnik to D16W4 + wspomniane lekkie koło. Też macie takie poszarpywanie - to jest standardowy objaw posiadania lekkiego zamachu?

lozek
02-09-14, 15:17
no na lekkim zamachu na samym sprzęgle się nie rusza.... - z reszta nie widze problemu. Jaki problem jest w dodaniu troche gazu? ;)

skolopendra
02-09-14, 21:16
to jest standardowy objaw posiadania lekkiego zamachu?

ja najczęściej i tak ruszam z dwójki , nic wtedy nie poszarpuje

barnie
02-09-14, 22:30
Czy delikatne szarpnięcie po zdjęciu nogi z gazu jadąc powoli na "2" również może powodować lekki zamach, i analogicznie lekkie dodanie również powoduje szarpnięcie?

Grzybohun94
02-09-14, 23:07
jak sie martwisz skontroluj cały układ zapłonowy i jego ustawienie...

bednar_ek35
03-09-14, 07:53
Ja w byłym ek3 miałem koło robione na niecałe 4.2kg i nie było żadnych dziwnych objawów.
Hondy jadąd w korku bez gazu w korku czasem poszarpują,radze sprawdzić tak jak wyżej oraz stan poduszek silnika oraz przeguby wew.i zew.

wiesko1261
03-09-14, 19:11
luz na różnicowym ,skrzyni,sprzęgle ,przegubach to się sumuje i jest spory luz i może szarpać
podczas wyhamowaniu silnikiem i później dodaniu gazu :p
miałem podobnie ,ale po wymianie na inną skrzynie + pseudo szpere (Phantom Grip)
i nowe sprzęgło problem zniknął :p zamach mam 4.3kg

reaktor
03-09-14, 19:41
Po założeniu lekkiego zamachowego od Otaczaka 4,8kg + nowego kompletnego sprzęgła Exedy 212mm, zauważyłem u siebie dziwny objaw, otóż autem nie da się ruszyć płynnie na samym sprzęgle, gdy już je prawie puszczam, na samej górze auto zaczyna delikatnie poszarpywać, na wstecznym objaw jest ten sam. Wcześniej w D13B2 z seryjnym zamachem i sprzęgłem 200mm czegoś takiego nie było. Obecny silnik to D16W4 + wspomniane lekkie koło. Też macie takie poszarpywanie - to jest standardowy objaw posiadania lekkiego zamachu?

prawdopodobnie te nowe sprzęgła sa zruchane w tym i exedy
ale może być też łożysko w kole zamachowym 9mam wyczuwalny luz)
mam nowe sprzegło(NKK) wyprodukowane w sierpniu zeszłego roku i mam to samo
zwłaszcza przy redukcji z 2 np na 1

luz w przegubie raczej nie

ladycivic
03-09-14, 19:41
nieprawda, sprzęgło ok 300zł

no jakies fajniejsze, np Exedy to tak pod 4 stowki ;d