Zobacz pełną wersję : Honda zgasla i juz nie odpalila -drugi raz ten sam przypadek
Witam!Znow ten sam problem, a mianowicie wsiadam do auta (zimnego),jade i po minucie drogi auto gasnie i nie odpala ponownie. Silnik normalnie kreci ale nie chce odpalic. Jakis miesiac temu mialem to samo zdarzenie, auto wtedy postalo 3h, odpalilo i jezdzilo az do dzisiaj. Aby sie zabezpieczyc przelutowalem przekaznik pompy paliwa, wymienilem lozysko aparatu zaplonowego,przeczytscilem papierkiem sciernym wszystkie "cycki" w kopulce. Gdy dzisiaj auto zgaslo,podejrzenie padlo na swiece-wyjmujac stare i przykladajac do metalowej czesci swiece nie dawaly iskry wiec pojechalismy kupic nowe-wkladam nowa swiece sprawdzam iskre no i iskra jest,z ciekawosci czy stare swiece sa faktycznie zepsute znowsprawdzam na starej swiecy czy jest iskra-no i na niej jest iskra i auto odpala. Wiec oglupialem. Z racji tego ze na starych swiecach 30 000 km bylo zrobione to wlozylem te nowe swiece. Wszystko git-auto odpalilo. Dziwi mnie teraz ten fakt ze dzisiaj jak i miesiac temu bylten sam przypadek ze hania gasnie i po 2-3h zpowrotem odpala. Dodam ze ktoregos dnia przy zapalonym aucie gdy dotknalem reka w okolicach kopulki, potelepal mnie prad.
Strasznie martwi mnie ta nietypowa sytuacja, wiec wyciagam rece do Was o pomoc ;/
Objawy występują rzadko, więc trudno będzie jednoznacznie ocenić, co jest przyczyną, niemniej jednak sądzę, że szukasz w dobrym miejscu, tj, układzie elektrycznym silnika.
Opisz coś więcej, co mogłoby naprowadzić; np. jakie mody poczyniłeś itp.
JeNNy_forever
26-05-09, 20:35
też z początku obstawiałbym przekaźnik pompy paliwa ale z tego co piszesz to wychodzi na to że masz strzeloną kopułkę... u mnie było tak że miałem iskrę na wszystkich świecach a silnik nie odpalał, zmieniłem kopułkę na inną i zagadało autko do strzału i jeżdżę do dziś ;) a objawy miałem identyczne jak Ty - zimne odpaliło, potem trochę poprzerywało, zwłaszcza na niższych obrotach, po czym jak zgasł silnik to już nie odpalił... obstawiam kopułkę, zwłaszcza że kopie - styki mogą wyglądać na dobre, nie widać żeby była uszkodzona w żaden sposób ale jednak kopułka była walnięta i pomogła dopiero jej wymiana
pozdrawiam ;)
Wiec tak jak pisałem wyzej,przelutowale przekaznik pompy paliwa,zmienilem lozysko aparatu zaplonowego,wymienilem swiece,gdyby juz mi nie zgaslo auto w najblizszym czasie-wiadomo bylo by ze to swiece. No ale wstrzymam sie jeszcze z kupnem innnych rzeczy. Teraz ludzie mowia mi ze moze to byc czujnik polozenia wału,kopułka,modlul zaplonowy,kable zaplonowe,cewka zaplonowa. Chyba nie ma mozliwosci sprawdzenie ktora ta czesc jest uszkodzona... ale tez nie chce kupowac wszystkich tych rzeczy bo nie wierze zeby wszystkie byly zepsute ;/
miałem podobną sytuację, u mnie też na rozgrzanym zgasła i później nie odpalała. Moje podejrzenia tez padły na aparat zapłonowy i był to strzał w 10tkę. Przyjrzałem się przewodom w środku aparatu i jeden z kabelków był po prostu skręcony i miał dorobiony odczep który po prostu sobie wisiał. Po poprawieniu łączenia (zlutowanie) i usunięciu pustego przewodu problem zniknął. Przyjrzyj się bliżej elektryce w aparacie.
ostatnio rozbieralem aparat i niby nie widzialem zeby tam jakis kabel wisiał luzno...
Kable WN bardzo łatwo sprawdzisz. Omomierz do ręki i sprawdzasz oporność. Wartość nie może być większa niż 25 k Omów na kablu. Dodam jeszcze, że nówki kable mają oporność w granicach 5-7 k Omów. Od razu wykluczysz ewentualny, zbędny wydatek.
A może to cewka? W manualu jest opisane jak ją zmierzyć. Porównaj wartości na zimnym silniku i od razu po tym jak zgaśnie Ci silnik. Może jest obruszana i przerywa jak się rozgrzeje (rozszerzy). Pozdrawiam.
a ja tak miałem :D
klema od akumulatora mi luźno goniła i sie czasem odpinała :)
u mnie był moduł....auto gasło na początku bardzo rzadko a z czasem coraz częściej. Tez wymienialem lozysko i swiece. Po tej wymianie z miesiac byl spokoj. Dopiero po wymianie modułu (okazało się, że miałem wsadzoną jakąś tanią podróbę) problem zniknął
Auto dzisiaj znowu zgaslo a od ostatniego takiego przypadku minelo zaledwie dwa dni... Probowalem odpalać i nie chcial odpalic za chwile tak jakby zalapal na sekunde ale nie na wszystkie gary. Ładnie ale chyba bede celowal w modul, szkoda tylko bedzie jak go wymienie a dalej bedzie to samo
Fajnie by było, jakbyś miał kogoś (kolega ze spotu?), kto ma to samo co Ty pod maską. Podmianka osprzętu elektrycznego lub poszczególnych jego części (najłatwiej kopółka wraz z kabelkami) wiele by wyjaśniła. Korzystaj z naszych rad sprawdzaj/wykluczaj możliwości zaczynając od najtańszych opcji (często darmowych).
Albo sam moduł zapłonowy padł (koszta ok 100-150pln) ewentualnie cały aparat zapłonowy do wymiany (można znaleźć za 100pln od kogś, nowy ok 300-350pln.) przynajmniej tak to się przedstawia po opisanych objawach. Moim skromnym zdaniem.
pozdr
Znowu auto padło.. Tym razem nie obeszlo sie bez holowania.
Szkoda bo nie bardzo mam kogos kto by mogl mi urzyczyc kopułki i kabli... Chyba bede zmuszony do zakupienia modułu i przy okazji wymienie kopułke bo raczej tez jest do wymiany ;/
moze zacznij od kopulki...wymien i pojezdzij troche...jak masz oryginalny modul i jest dobry to nie warto zamieniac na podrobke bo lubia padac. Uzupelnij profil bo nie wiem jakie masz auto. W eg4 oryginalny modul jest firmy OKI i wyglada tak:
http://img33.imageshack.us/img33/1035/2805091914.jpg
Moje auto to honda civic 1,5 16v Eg43 D15b2 1991r.
Byly jeszcze oryginalne moduly Hitachi. Moduły OKI lubia wlasnie padac
Panowie a nie moze to byc wina przekaznika pompy paliwa? Bo jak odpalam to w nim tak jakby jakies iskrzenie bylo, przelutowałem go,przez tydzien bylo ok, nie bylo slychac tego "iskrzenia" ze tak powiem i po tygodniu znowu. Moze on padl i dlatego mi gasnie autko hm?
skolopendra
30-05-09, 15:31
to w nim tak jakby jakies iskrzenie bylo,
nie ma prawa iskrzyć,więc może to być jego wina
Slychac to tylko podczas odpalania,jak sie odpali to juz jest ok, w takim razie pierwsze co zrobie to zakupie przekaznik i zobaczymy dalej,nastepne co bym zrobil to modul kupie z kopułką
Jeśli chcesz sprawdzić przekaźnik jest na to prosty sposób - poluzuj śrubę na filtrze paliwa(lekko!) - powinno wyciec trochę paliwa, jak przestaje cieknąć wycierasz szmatką, do kabiny i przekręcasz o dwie pozycje kluczyk (nie odpalaj!) powinno wyciec trochę benzyny jeśli nie problem będzie w przekaźniku. Nie zapomnij po wszystkim dokręcić śrubę
Tak ale ten przekaźnik w wielu przypadkach lubi fiksować dopiero po zagrzaniu więc ten sposób nie jest taki pewny. Dodam, że ten sam przekaźnik (właściwie to moduł wieloprzekaźnikowy) podaje prąd na cewkę zapłonową więc może to tłumaczyć czasowy brak iskry. Sprawdź czy nie wyrzuca ci błędu16 - wtryskiwacz paliwa lub jego obwód. Jeśli przyświruje przekaźnik to wywali właśnie błąd nr 16.
blad 16 to jak mam sprawdzic?
suma sumarom-zamowilem juz przekaznik,jezeli bedzie ten sam problem bede musial odsprzedaz przekaznik. Tak samo z innymi czesciami ktore kupie, az do skutku heh,mam nadzieje ze problem wyeliminuje nowy przekaznik
Oj... było milion razy na tym i innych forach, tu masz link:
http://civic4g.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=9&t=90&p=510&hilit=samodiagnostyka#p510
Miłej lekturki :D
Nie będę powtarzał tematu więc piszę tutaj.
Po trzech tygodniach stania honda nie chce zapalić. Działa tylko i wyłącznie rozrusznik, żadnego życia. Wymieniłem: świece, kopułkę i palec, przelutowałem przekaźnik,sprawdzałem opór na przewodach i jest 2,2k. Teraz kolej na moduł tylko tu pytanie: Jak zmierzyć czy jest sprawny? Rozumiem, że moduł to to brązowe OKI w aparacie? Mierzyć napięcie? Proszę o szczegułową odpowiedź bo w modułach jeszcze zielony jestem.
Dzięki
Kontynuujac moj temat. Znalazlem taki przewod (umiejscowony byl mniej wiecej pod kopulka) ktory w jednym miejscu byl oderwany od sruby ktora laczona byla z karoseria( w tymmiejscu bylo iskrzenie podczas odpalania auta). Musze dospawac to do jakiejs podkladki i przymocowac z powrotem na miejsce. Tylko jest pytanie, czy to moglo byc powodem problemow z moim autem?
Tutaj zamieszczam foto do tego przewodu,powiedzcie za co on jest odpowiedzialny...
http://images45.fotosik.pl/137/0b04c52dae83bdffmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Tutaj powinno chyba byc takie ucho na srube jak w zdjeciu powyzej ale sie raczej ulamało
http://images45.fotosik.pl/137/692aa6b2d4172861med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Może być. A rola przewodu - uziemiająca i tyle.
skolopendra
04-06-09, 07:33
za co on jest odpowiedzialny...
opór na przewodach i jest 2,2k.
dziwny masz ten opr na przewodach
dziwny masz ten opr na przewodach
A jaki powinien być? Maks.może być 25k a nowe kable mają ok 3-5k. Mój najkrótszy ma 2,2k a najdłuższy 3,5k. To mam za niski czy za wysoki opór?
JA miałem podobne objawy, japierw padł moduł zapłonu .. potem zaczęła szwankowac celektryka i zegary.. rozwiązaniem było wyczyśzczenie własnie styków tego kabla i wymiana uszkodzonego modułu.... na marginesie mam do sprzedania cewkę .... wiecej w dziale sprzedam albo priv lub gg 1221265
JeNNy_forever
05-06-09, 01:34
A jaki powinien być? Maks.może być 25k a nowe kable mają ok 3-5k. Mój najkrótszy ma 2,2k a najdłuższy 3,5k. To mam za niski czy za wysoki opór?
czym mniejszy opór tym lepszy ;) Twoje kable WN są jak najbardziej w porządku ;)
No niestety ten kabel co wystawilem zdjecie czyli masa silnika,podlaczylem tak jak powinien byc ale problem dalej taki sam
Panowie moj problem rozwiazany, Calkowicie padl modul zaplonowy i cewka ( dawała dwie iskry) -wszystkim dziekuje za pomoc, pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.