PDA

Zobacz pełną wersję : Identyfikacja obiktu pod maską, zdekmowanie pokrywy rozrządu



teg
05-05-09, 20:12
No i znów zakładam dziwny temat :) Ale do rzeczy.

1). Czy ktoś mógłby mi wskazać na zdjęciu poniżej, czy zaznaczony na czerwowo obiekt to zawór EGR? Jeśli nie, to który to?

http://img201.imageshack.us/img201/9044/12290912.th.jpg (http://img201.imageshack.us/my.php?image=12290912.jpg)

2). Mam problem ze zdjęciem górnej pokrywy rozrządu. Odkręcam dwie widoczne na zdjęciach śrubki, obudowa "lata" sobie luzem, ale wyjąć do góry jej nie mogę. Przeszkadza w tym widoczny na pierwszym zdjęciu "cypek", który jakby wchodzi głęboko w plastik do którego przykręcona jest obudowa. Żeby górną obudowę wyjąć, musiałbym ją odciągnąć dalej tak, żeby ten "cypek" całkiem stamtąd wyszedł. Ale znowu nie mogę jej odciągnąć bardziej, bo już nie ma miejsca - blokują ją widoczne na zdjęciu drugim miejsca:/

W manualu i wszystkich opisach nie ma o tym słowa, jest napisane, żeby odkręcić śrubki i wyciągnąć:/ Jak to wyciągnąć bez łamania obudowy? No i bez odkręcania łapy silnika, przy wymianie rozrządu chyba jej mechanicy nie odkręcają?

http://img61.imageshack.us/img61/3601/17155416.th.jpg (http://img61.imageshack.us/my.php?image=17155416.jpg) http://img61.imageshack.us/img61/517/64125388.th.jpg (http://img61.imageshack.us/my.php?image=64125388.jpg)

qba1983
05-05-09, 20:38
tak jest to zawor egr, sterowany podcoisnieniowo. na samym zaworze jest tez czujnik otwarcia zaworu egr.
co chcesz z nim robic??

przy wmianie rozrzadu odkreca sie tez lape silnika, ta i dolna prawa tez
ta obudowa rzeczywiscie cierzko wychodzi, ale wiesz co.. ja odchylam jak najbardziej w prawo i po prostu jednym szarpnieciem wyciagam. nie mam jakiegos magicznego sposobu

teg
05-05-09, 21:55
co chcesz z nim robic??

Chcę drania wyczyścić lub lepiej zaślepić miękką blaszką z puszki po piwie :) Jak nic to nie zmieni to go "odślepię". Więc muszę odkręcić dwie śruby, z których jedną na tym zdjęciu widać - tą jakby niebieską?

Odchylasz w prawo, tzn. w kierunku poduszki czy w kierunku przedniej szyby?

mickee
06-05-09, 08:41
Weź lepiej trochę grubszą blachę niż ta z puszki - czasem lubi się wypalić w nij dziura.

crash
06-05-09, 09:31
co daje jego zaslepienie ?

qba1983
06-05-09, 10:08
panowie.. a po co wam ta blaszka... a nie latwiej odpiac przewody od sterowania? lub chociaz zdjac ten wezyk podcisnieniowy z zaworu? check engine nie wyskakiwal po opdieci przewodow z czujnika otwarcia i zaworu podcisnienia EGR wiec jest to do zrobienia, bez odkrecania samego zaworu EGR.

a co daje zaslepienie? hmmm wedlug mnie nic:D bo zawor otwiera sie wtedy kiedy nie potrzebujesz mocy, jak dodasz gazu to sie zamyka wiec nie przeszkadza w ogole...:)



Odchylasz w prawo, tzn. w kierunku poduszki czy w kierunku przedniej szyby?
w strone poduszki

mickee
06-05-09, 10:38
Po odłączeniu wtyczki od EGRa nie wywaliło Ci błędu ???:eek: Dziwne.

qba1983
06-05-09, 11:03
hmm... moze i dziwne, ale wiem ze nie jestem jedyny:D

mirasek
06-05-09, 12:45
a co daje zaslepienie? hmmm wedlug mnie nic:D bo zawor otwiera sie wtedy kiedy nie potrzebujesz mocy, jak dodasz gazu to sie zamyka wiec nie przeszkadza w ogole...:)
Tak, jeśli używasz gazu w trybie on/off ;) Przy delikatnym przyspieszaniu w zakresie średnich obrotów da sie wyczuć kosmetyczną różnice, u mnie pod zdjeciu wężyka z EGR znikneło mulenie przy lekkim wciśnięciu gazu, wcześniej trzeba było głębiej wcisnąć gaz (przymykając EGR) żeby zacząć sie zauważalnie rozpędzać, teraz tak samo odjade bez deptania. Jak już pisałem to drobne różnice ale zauważalne i nie jest to spowodowane autosugestią, bo kiedyś przy dłubaniu kumpel podpiął spowrotem ten wężyk bez mojej wiedzy i już myślałem że jakiś syf zatankowałem albo że coś gdzieś sie przytkało, po czym znalazłem winowajce :D

teg
06-05-09, 16:10
panowie.. a po co wam ta blaszka... a nie latwiej odpiac przewody od sterowania?

W moim wypadku nie chodzi o "tuning", ale o co innego. Odpięcie przewodów nic nie da, jeśli zawór jest zasyfiony lub jeśli np. się nie domyka/nie otwiera do końca itp. Wtedy odepniemy wężyk i zawór mamy dalej w nieprawidłowej pozycji, i właśnie mogą się dziać cuda typu szarpanie czy nierówne obroty.

Potwierdzam że check engine nie wyskakuje po odpieciu żadnych wężyków związanych z EGR, ani nawet żadnych wtyczek od niego - tak jest w moim D15Z8.

A co do pokrywy to sobie daruję, bo dolnej w warunkach parkingowych nie dam rady zdjąć żeby móc widzieć znacznik na kole pasowym, więc sam sobie nie sprawdzę czy rozrząd jest dobrze ustawiony. A w serwisie zaśpiewali mi za to 180zł... Eh. Ręce mi opadają.

qba1983
06-05-09, 17:41
no co ty teg, na kole widac znaki.
tu masz stronke z "sam naprawiam" - jak ustawic GMP. tam na rysunku widac takie "celowniki" i widac na kole znaki.
http://img76.imageshack.us/img76/7369/1kolopas.th.jpg (http://img76.imageshack.us/my.php?image=1kolopas.jpg)

teg
06-05-09, 18:06
No to nieźle mnie oświeciłeś :D Myślałem, że trzeba demontować dolną osłonę paska! :/ Coś mi się ubzdurało... Kurcze wiedzę teoretyczną to ja mam, a praktyczną tylko ze Skody Felicji, tam jest jak się nietrudno domyśleć wszystko inaczej .Dzięki wielkie.

qba1983
06-05-09, 18:56
sory za OT... tez zacznalem od felci:D

teg
06-05-09, 19:15
sory za OT... tez zacznalem od felci Dobry samochód, gdyby się tak masakycznie nie psuł ;)

Hm. No dobra, dolnej pokrywy nie trzeba demontować, ale czy będę widział znacznik na kole pasowym po odkręceniu tylko górnej osłony? Chyba tam jeszcze poduszka silnika zasłania? :/ Chyba że jakieś lustereczko...

qba1983
06-05-09, 19:31
nie nic nie zaslania, musisz sie tylko troche pochylic nad silnikiem;)

teg
06-05-09, 19:41
No to czad, dzięki. Jak tylko będzie pogoda, sam sobie sprawdzę czy nie mam przesunietego rozrządu. Tylko skoro to jest tak proste, to czemu jeden warsztat chciał za to 180zł? (pytanie retoryczne). Wiedząc że jest ok, wyreguluję sobie sam luzy zaworowe, w Feli regulowałem kilka razy to i tu sobie poradzę, jedyna trudność to zdjęcie tej górnej pokrywy, najwyżej ją połamię :mad: A jak będzie przesunięty, to dam do wymiany, bo niby książka serwisowa mówi że ma 30-kilka kkm, ale jak już mam płacić za rozbebeszenie tego, to trzeba to porządnie zrobić.

crash
07-05-09, 00:28
mirasek ... masz zagazowane d15z3 ?

teg
08-05-09, 17:11
No i obejrzałem sobie pasek. Kiedy na dolnym kole "na celowniku" jest biały symbol a na górnym jest UP, pokrywają się dwa "poziome" nacięcia na górnym kole z płaszczyzną głowicy. Zaniepokoiło mnie, że pokrywają się tylko z płaszczyzną, bo na obudowie nie ma żadnych trójkącików ani strzałek :/ Jest za to wskaźnik "na godzinie 7" że tak to opiszę, i kiedy on się zgadza z "dolnym" nacięciem na kole, na kole pasowym wału "na celowniku" jest czerwony znak. Czy tak powinno być z D15Z8, tzn. czy ustawia się na "dwa poziome" nacięcia równolegle do płaszczyzny głowicy? Pomimo że na obudowie nie ma zgadzających się z nimi strzałek czy trójkącików?

Kilka fotek jak to wygląda gdy na dole zgadza się biały znak:
http://img413.imageshack.us/img413/4051/img6601.th.jpg (http://img413.imageshack.us/my.php?image=img6601.jpg) http://img4.imageshack.us/img4/9297/img6604g.th.jpg (http://img4.imageshack.us/my.php?image=img6604g.jpg) http://img9.imageshack.us/img9/4671/img6607e.th.jpg (http://img9.imageshack.us/my.php?image=img6607e.jpg)

Ale ruszyła mnie jedna rzecz... Czy oby nie mam tego paska znacznie za luźnego? Samochód miał podniesione koło i wrzucony 5 bieg. Dolnym kołem pasowym mogłem poruszać chyba o tyle, ile jest odległości między białym a czerwonym znacznikiem, a górne koło pasowe jeszcze się nie poruszało:/ Dopiero jak kręciłem jeszcze mocniej.

Kilka poglądowych filmików, a;e słabo to widać:

http://www.youtube.com/watch?v=N898K-V9SKM
http://www.youtube.com/watch?v=3FjxaFhHIzA
http://www.youtube.com/watch?v=-mAf-RAhsHc

Dolne koło porusza się od białego do czerwonego znacznika...

qba1983
08-05-09, 23:00
znaczniki kola rozrzadu powinny byc na rowni z plaszczyzna glowicy. na ten znacznik na godz 7 w ogole nie patrzysz.

moj tez jest taki luzny(naciagalem wedle instrukcji)

teg
08-05-09, 23:03
znaczniki kola rozrzadu powinny byc na rowni z plaszczyzna glowicy. na ten znacznik na godz 7 w ogole nie patrzysz.

Czyli tak jak myślałem i jak podaje instrukcja ;) Fajnie. Dzięki za pomoc.


moj tez jest taki luzny(naciagalem wedle instrukcji)

No to następna rzecz wyeliminowana ale nie wiem, czy to dobrze czy źle ;)

Zaczynam najbardziej podejrzewać poduszki. Tam są jakieś poduszki służące do tłumienia drgań, jakby "nie dźwigające" silnika? Które to jeśli jest coś takiego?

qba1983
08-05-09, 23:09
wszystkie poduszki "dzwigajace" maja tlumic drgania, jest ich 5szt. jak sie jakas zerwie to pozniej wychodza kwiatki.
ale jest na to sposob.. mozna je zregenerowac.. lub utwardzic standardowe, wypelniajac przestrzen w poduszkach, klejem do szyb:D

teg
09-05-09, 00:21
A o tym już czytałem :D No ale kurde najpierw muszę zidentyfikować o co kaman, da się jakoś poduszki sprawdzić inaczej niż szarpiąc silnikiem albo wizualnie? Nie znalazłem do tej pory żadnego sposobu :/

Aha. Gdzie mam szukać odpowietrzania skrzyni korbowej czy jak się to zowie ;) To chyba jest ten "grzybek" ?

http://img22.imageshack.us/img22/5761/img6591q.th.jpg (http://img22.imageshack.us/my.php?image=img6591q.jpg)

JUż wiem, że to nie to - na zdjęciu jest regulator ciśnienia paliwa w listwie wtryskowej Zawór PCV jest gdzie indziej. No i chyba znalazłem winowajcę - według mainuala, powinien "cyknąć" po ściśnięciu wężyka. U mnie tego nie ma! Dodatkowo gdy ściskam, silnik zmienia (zmniejsza) obroty. Inna sprawa: czujnik ciśnienia w dolocie (ten na górze przepustnicy). Gdy go odłączę, silnik spada z obrotów, dopiero wtedy zaczyna się strasznie rzucać a z rury puszcza pojeduncze obłoczki siwo-białego dymu. Czy dobrze myślę, że zawór PCV powinien się otwierać dopiero przy wyższych obrotach? A u mnie silnik nauczył się pracować przy zaworku cały czas otwartym. I jak teraz odłączam czujnik położenia przepustnicy, to ma za mało powietrza i się dławi? Bardzo bardzo bardzo proszę o pomoc i przemyślenie tego.

Czy może ktoś u siebie zacisnąć mocniej ręką wężyk do zaworka PCV i powiedzieć mi, co się stało? Żadnych błędów ani cudów nie będzie Jeśli zaworek pracuje prawidłowo, powinno być słychać "cyk".

mirasek
09-05-09, 21:11
mirasek ... masz zagazowane d15z3 ?
Jeszcze na głowe nie upadłem ;) jeżdże na benzynie

crash
10-05-09, 23:21
:d

teg
12-05-09, 00:19
Zamiast robić offtop, moglibyście spróbować mi pomóc :mad: Chociażby ścisnąć ten wężyk i napisać, czy u Was słychać "cyk".

Coś mnie tknęło, żeby sprawdzić regulator ciśnienia paliwa. Odłączyłem wężyk do podciśnienia - żadnej różnicy, na wolnych czy podczas jazdy, nic się nie zmieniło! Jako że 6 największych warsztatów w Bydgoszczy nie ma narzędzia żeby sprawdzić ciśnienie paliwa (!!!!!!), a ASO chce za to...80zł :eek, zrobiłem eksperyment. Odpiąłem i zatkałem wężyk od regulatora do baku. Zamiast niego przyczepiłem przezroczysty wężyk, którego koniec umieściłem w słoiku. Zacząłem sprawdzać. Po przekręceniu kluczyka słychać pompę - w kila sekund słoik zapełnił się benzyną. Po odpaleniu z podpiętym wężykiem podciśnienia (sterującym) - to samo. Po odpięciu wężyka - leci identycznie. Przy gazowaniu z podpiętym czy odpiętym - też. Co bym nie robił, regulator ciśnienia paliwa przepuszcza cały czas. Próbowałem dmuchać i wysysać powietrze z wężyka sterującego - zawór ani drgnie, zupełnie jakby był zapchany i zablokował się w pozycji otwartej.

No to teraz szukam zaworka...

teg
14-05-09, 23:50
Przygód część dalsza - może komuś się przyda, albo będzie miał co czytać w chwili nudów ;)

Regulator ciśnienia paliwa zostawiłem w spokoju, bo z rozmów na innym forum wynika, że tak powinien działać - jeszcze tylko zmierzę ciśnienie paliwa (w warsztacie) i sprawdzę, czy rośnie i spada przy odłączaniu i podłączaniu wężyka.

Okazało się, że mój zawór PCV najpierw pracował jakoś nie bardzo, potem go chyba dobiłem bo teraz przepuszcza w obie strony. Już mam zamówiony używany, czekam aż przyjdzie.

Kupiłem nowy palec i kopułkę-pomimo, że stare wyglądały bardzo dobrze. Po wymianie - jest duża zmiana: silnik pracuje równo, tyle że dalej się trzęsie. Ale to już jakiś krok na przód. Na wszelki wypadek zmienię przewody WN, bo przypuszczam, że pomiar ich to nie wszystko.

Zaślepiłem zawór EGR blaszką z puszki, odłączyłem i zaślepiłem wężyki podciśnienia sterujące EGR i filtrem oparów. Czy jest różnica? Sam nie wiem, chyba nie ale nie mam pewności.

A teraz konkret. Ktoś pomógł mi tutaj:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1306317.html
"witam kolego nie podałeś roku produkcji autka ale jeśli jest civic 95-01 to na najprawdopodobniej jest to wina tego iz były regulowane obroty bez komputera diagnostycznego tak dzieje przerabiałem temat juz w kilku mianowicie sa bardzo minimalne drgania nie zauważalne na obrotomierzu lecz na kierownicy i gdy zasiądziesz na fotelu lekkie mrowienie sposób jest jeden podjedz do Aso i poproś o regulacje obrotów komputerem ze w pietom zwora scs po tym przejdzie aaa jak obroty będą mieściły się w wymaganym zakresie trzeba je rozregulować i ustawić z komputerem ponowie w tych autach które do mnie trafiły zawsze pomagało powodzenia"

I ma człowiek rację, bo kiedyś regulowałem żeby na próbę podwyższyć obroty! I po tym było gorzej - nie wiem, jak tego nie skojarzyłem. Tyle że teraz nie pojadę na regulację do ASO, bo manual techniczny podaje, że przy regulacji powinien być sprawny system EGR, PCV itp. Więc najpierw podłączę EGR spowrotem tak jak powinien być, wymienię zawór PCV na sprawny, wyczyszczę przepustnicę i wtedy podjadę na regulację.

mirasek
15-05-09, 00:16
Po to jest reset i procedura "nauczania" ECU, no chyba że ktoś ma potrzebe wydać 50 - 120 zł za podpięcie kompa w ASO (ceny rozbieżne w zależności od miejsca) żeby czuć sie lepiej. Mam odłączony EGR, stare kable WN i świece, nie wiem czy regulator cisnienia paliwa działa dobrze czy nie, przepustnica nie czyszczona, kat pewnie zapchany, ale nic w aucie sie nie trzęsie i nie mrowi na fotelu. Działa dobrze.

teg
15-05-09, 06:29
Po to jest reset i procedura "nauczania" ECU

Jesteś pewien, że to daje tyle samo co regulacja według manuala? Bo tam najpierw odpina się wtyczkę od krokowego i reguluje na 450obr (pewnie do tego jest potrzebny komputer, obrotomierz nie jest dokładny) na rozgrzanym silniku, reguluje śrubką, podpina, sprawdza czy obroty wynoszą 750+/- 50, włącza światła i dmuchawę - powinny wzrosnąć do 810. NIe wydaje mi się, że sam reset kompa to załatwi.

Po odłączeniu EGR nie pali Ci więcej? Ktoś kiedyś pisał o takim problemie.

mirasek
15-05-09, 10:43
Chyba dlatego jest te +/- 50 żeby pominąć ewentualne niedokładności wskazania obrotomierza. Na forum jeszcze nie znalazłem aby ktoś ustawiał jałowe obroty przy pomocy kompa. Nie wiem czy jest to niezbędne, moim zdaniem zbędne.

Spalanie bez zmian, silnik w końcu cieszy sie czystym powietrzem w dolocie :) Zużycie paliwa wzrasta gdy EGR jest zacięty w pozycji otwartej i cały czas kotłuje spaliny do dolotu, fura muli i dużo pali.

teg
15-05-09, 14:10
EGR podłącze jak powinien byc, skoro zaslepienie nic nie zmieniło. Jak juz skończę ta sprawe to moze go zaslepie. Ja wiem ze teoretycznie komputer nie jest potrzebny, ale jak sie cuda dzieja, to wszystkiego trzeba sprobowac. W sumie to wyreguluję na obrotomierz, co mi szkodzi, chwila pracy. Jak sie ma ta regulacja do regulacji zaplonu? W manualu cos bylo na ten temat, ze po regulacji jednego sprawdzic drugie, zastanawiam sie jaki to ma zwiazek? Zaplon sie przeciez nie przestawi po regulacji obrotów, a czy obroty sie zmienia po ustawieniu zapłonu?