PDA

Zobacz pełną wersję : Regulowane kółeczko ... a ECU tego nie zrobi ??



Chomik
04-05-09, 07:54
Poczytałam i mniej-więcej wiem, że regulowane kółeczko dopiero po wałku i innych (dolotowo-wydechowych) modach. Lecz czy jest sens kupować kółko skoro niby podczas strojenia można mieć dowolne ustawienie zapłonu wpisując odpowiednie wartości w mapy ?? I drugie pytanko czy producenci kółek i wałków nie piszą jakie najlepiej wartości zapłonu ustawić ??

grafix
04-05-09, 11:35
zmieniasz czasy wałka, a przy okazji zmieniaja sie zapłony ktore to juz dostrajasz w mapie

Kras
04-05-09, 12:39
No czasow samego walka to raczej nie zmieniasz :)
Ale czasy wzgledem polozenia tloka juz jak najbardziej...

grafix
04-05-09, 15:07
dokladnie to mialem na myśli Kras ;]

Chomik
16-11-09, 08:57
wraaaaacajac :)

W autku o normalnej (fabrycznej) kompresji raczej nie ma sensu wkladac kuleczka ?? Co innego gdy podniesie sie kompresje i moze dojsc do spalania stukowego ...(gdy juz zabraknie mozliwosci krecenia aparatem - oooo ile stopni jest miedzy skrajnymi polozeniami aparatu) ??

Ogolnie mozecie polecic blondynce jakas ksiazke w tym temacie :) troszke ogolnie poczytalam ale im wiecej sie czyta codzych domyslow (a nie wiedzy) tym bardziej trudno to usystematyzowac :/

Kras
16-11-09, 11:04
Ale co ma regulowane kolko rozrzadu do krecenia aparatem??
Kolkiem zmieniasz fizycznie czasy otwarcia, zamkniecia i (w silnikach DOHC) wspolotwarcia zaworow wzgledem polozenia tloka. Aparatem zmieniasz moment zaplonu. Jedno uzupelnia drugie, a nie jedno zamiast drugiego.

Kolko w seryjnej b-serii mozna, troche idzie powalczyc w srodku obrotow, w d-serii raczej bez sensu do stockowego silnika.

Chomik
12-02-10, 11:17
hmm tak czy siak koleczkiem krecimy po "wstepnym" wystrojeniu ?? ... czy pozniej juz az tak bardzo nie trzeba dostrajac tylko bardziej zwrocic uwage na wykres mocy +/-

Kras
17-02-10, 12:30
Najlepiej krecic i stroic w jednym czasie.