Sprowadzanie felg z Hameryki

[May]

Witam, mam prosbe do tych co kiedys sprowadzlai co kolwiek z usa, bo mam zamiar pojechac do hameryki i sobie przy okazji kupic felgi, no i tu sie zaczyna problem, bo ponoc jakies clo chca dowalic :). I mam pytanie do ogolu czy ktos zna jakis patent zeby to clo ominac, bo na bagaz podreczny to to sie srednio nadaje :), a moze wogule tego cla nie ma i jets to wymysl moich znajomych:). bylbym wdzieczny za odpowiedz

[tomekk]

Chyba nie zamierzasz jednak przewozić tego samemu... :?: :roll:
Mój kolega wysłał całe koła w 4 paczkach do 4 różnych osób i doszło bez żadnych problemów. Kłopot z cleniem może się pojawić, jeśli polska służba celna otworzy sobie akurat Twoją paczuszkę i coś się im nie spodoba. To dotyczy jednak głównie nowych towarów - np. z używanymi felgami chyba nie powinno być problemów. Podpisujesz paczkę jako używane zabawi albo odzież i wysyłasz - ja tak zrobiłem z dość potężnym zestawem kina domowego - poszło w 2 sporawych paczkach i przyszło. Mojemu znajomemu zatrzymali z kolei kino i musiał płacić cło - interesu więc na tym nie zrobił, ale to się raczej rzadko zdarza.

[May]

hehe nie no sma przywozic nie bede :), ale mam zamiar wyslac statkiem do domu. Czyli jelsi dobrze rozumiem wystarczy otworzyc paczke obsypac felgi blotem ze niby uzywane, podpisac ze paczka zaweira uzywane czesci i wyslac ?.

[Octane]

Ja wysylalem swoje felgi do Pl, kazda w oddzielnej paczce, bo inaczej nei moglem ,ale wszystkie na jeden adres, podpisalem jako rims, przyszlo bez problemow.
Fasola tez wysylal, nei wiem jak podpisal ale tez bez problemow doszlo.
Wszystko zalezy od szczescia, a nie od podpisania czy od wysyalania na rozne adresy.

[tomekk]

Heh... nie wiem, czy akurat z tym błotem to dobry pomysł. Ale na pewno nie chwal się na dokumencie przewozowym, że paczka zawiera wartościowy, nowy sprzęt.