Sławek
11-03-06, 23:57
Witam.
Przy prędkości 100-130k/h ( poniżej i powyżej tych prędkości cisza) trzęsie mi przód budy tak jak by zaraz wszystko miało się rozsypać (na kierownicy drgania nie są tak odczuwalne). Są to drgania raczej poprzeczne. Dziwne jest to że gdy tylko puszczę gaz, lub wrzucę luz telepanie ustaje.
Koła mam wyważone, opony OK, zawieszenie sprawdzone, amortyzatory sprawne. Do tego im dłużej jadę, tym drgania w tym zakresie prędkości wzrastają.
Szukałem w archiwum, i niestety nie znalazłem odpowiedzi.
Chciałbym poznać wasze opinie, bo i mnie i diagnostom sam. brakuje już pomysłów.
Pozdrawiam.
Sławek
Przy prędkości 100-130k/h ( poniżej i powyżej tych prędkości cisza) trzęsie mi przód budy tak jak by zaraz wszystko miało się rozsypać (na kierownicy drgania nie są tak odczuwalne). Są to drgania raczej poprzeczne. Dziwne jest to że gdy tylko puszczę gaz, lub wrzucę luz telepanie ustaje.
Koła mam wyważone, opony OK, zawieszenie sprawdzone, amortyzatory sprawne. Do tego im dłużej jadę, tym drgania w tym zakresie prędkości wzrastają.
Szukałem w archiwum, i niestety nie znalazłem odpowiedzi.
Chciałbym poznać wasze opinie, bo i mnie i diagnostom sam. brakuje już pomysłów.
Pozdrawiam.
Sławek