Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : przy obrotach 1100-1400 cos sie dzieje...



kanar
22-04-09, 20:55
Cześć,

Zauważyłem ostatnio u siebie coś takiego, gdy silnik przechodzi przez zakres obrotów około 1100-1400.

Gdy przygazuję i puszczę pedał nie ma płynnego dźwięku schodzenia na niższe obroty.
Ttzn. od 6500 do 1400 schodzi ladnie i płynnie a przy 1400 do 1100 dżwięk się zmienia tak jakby nakładał się na niego jeszcze odgłos a'la diesel'a, poniżej 1100 jest znów cacy. Chyba wskazówka obrotomierza trochę wolniej zaczyna opadać we wspomnianym zakresie.

Gdy płynnie dodaję gazu odgłosy zmieniają sie dokładnie tak samo i w tych samych przedziałach (tzn. zmieniam sie w cichutkeigo diesla pomiedzy 1100-1400).

Gdy trzymam silnik na stałych obrotach pomiędzy 1100-1400 też jest .


Sprawdzałem i występuje:
Niezależnie od tego czy silnik jest zimny czy rozgrzany.
Niezależnie od tego czy badam to na luzie z wciśniętym czy wyciśniętym sprzęgłem.
Niezależnie od tego czy badam to na wciśniśtym sprzęgle z wrzuconym biegiem czy na luzie.

Czuć to również przy ruszaniu jak i już podczas jazdy na biegach 1,2,3 gdy silnik jest w tym zakresie obrotów. Na wyższych biegach nie sprawdzałem (co uczynie, ale spodziewam sie, że też to będzie).

Odgłos jest dość cichy. Przy zamkniętych drzwiach i oknach, siedząc w środku,ciężko go wyłąpać przy dmuchawie pracującej na dwójce.



Najgorsze jest to, że nie wiem czy tak wcześniej było czy nie.
Dopiero ostatnio sie wsłuchałem w silnik po tym jak zmieniłem pasek rozrządu i rolkę napinacza.
I to spostrzegłem...


Zna ktoś ten przypadek?
Może jakieś sugestie?

pzdr.
K.

KoY
22-04-09, 21:59
Kiedyś ktoś coś wspominał, że po zejściu na około 1300 obr/min przy hamowaniu silnikiem włącza się system podtrzymania, podaje paliwo by silnik nie zgasł.
Może to to?

Hrabia Von Lesser
25-04-09, 02:16
hej,

czy ten dźwięk "a`la diesel" to jakby metaliczny rezonans dobiegajacy gdzieś z okolicy silnika?
jezeli tak, to też mam coś takiego (pisałem juz osobnego posta) tyle, że na troszke wyzszych obrotach... za cholere nie moge dojsc o co chodzi... z tym ,ze tak jest juz co nakmniej od pól roku i caly czas bez zmian... a też nie wiem czy było tak wcześniej...

kanar
26-04-09, 18:04
czesc,

HVL: w sumie jest to cos jakby rezonans.
gdy auto stoi i efekt wystepuje to na kierownicy wyczuwalne sa delikatne drgania, ktorych nie ma poza felernym zakresem obrotow.


KoY: moze to i to ustrojstwo...tylko czy to tlumaczyloby rowniez zajwisko na postoju oraz przy podnoszeniu obrotów?


Narazie ide tropem wskazanym przez KoYa. Dam zanc jak cos wyniucham albo mi cos padnie :/


pzdr
K.

KoY
26-04-09, 18:36
No właśnie to jest dziwne. Ja tylko zapodałem myśl nie musi być to to. wiadomo powodzenia.

LemonR
26-04-09, 21:45
Kiedyś ktoś coś wspominał, że po zejściu na około 1300 obr/min przy hamowaniu silnikiem włącza się system podtrzymania, podaje paliwo by silnik nie zgasł.
Może to to?

Cały pic hamowania silnikiem polega na tym, że właśnie wtedy ma w ogóle nie zużywać paliwa.
Czyżby poniżej tych 1300 obrotów hamowanie silnikiem nie działało szczerze mówiąc nie zauważyłem.

KoY
26-04-09, 22:10
no niby działa, ale od tego momentu około trzeba podać mieszanke, żeby silnik nie zgasł.

kanar
18-05-09, 07:53
Witam ponowie z mala aktualizacja problemu (niestety nie z rozwiazaniem)....

Okazuje sie, ze moj wozek dostal tej przypadlosci tez w wyzszym zakresie obrotow tak okolo 3,5-4k.
(co pozwala wykluczyc przypadek podawaniem paliwa). Tez slychac cichego diesla albo jak kto woli takie chrobotanie, obroty plynnie rozna i spadaja, sprzeglo, bieg/luz nie maja wplywu.

Ciekawe jest to, ze znacznie wyrazniej daje to o sobie znac gdy auto jest w ruchu (tzm. jakby silnik byl obciazony) niz jak stoi.
Poniewaz pojawia sie to w tych dwoch zakresach obrotow to mam wrazenie ze to cos sie wzbudza, zwlaszcza ze czestotliwosc odglosu tego diesla jest stala. Tak sobie dumam: grzebane (wymiana) Hanna miala przy rolce napinacza i pasku rozrzadu. Mozliwe ze to nowa rolka tak pracuje albo pasek??? Albo jakies inne lozysko w tych okolicach (pompa w.) (bo slychac to "mniej wiecej" z nad miejsca gdzie jest pasek roz.). A moze jakies inne paski maja luzy?



pzdr.
K.

bystry69
18-05-09, 11:18
a moze poluzowala sie ta blaszka nad kolektorem i brzeczy gdy jest na odpowiednich obrotach? A moze pomoze regulacja zaworow?? Tak tylko gdybam..

szyba1
19-05-09, 17:40
ja bym postawił n luzy na napinaczu paska kliwnowego.Na pewnych obrotach wpada w rezonans.Mam tak samo próbowalem dojśc co jest grane i wymieniłem prawie wszysto co idzie na tym pasku włącznie z alternatorem i kompresorem od klimy

troop
19-05-09, 20:56
ja bym postawił n luzy na napinaczu paska kliwnowego.Na pewnych obrotach wpada w rezonans.Mam tak samo próbowalem dojśc co jest grane i wymieniłem prawie wszysto co idzie na tym pasku włącznie z alternatorem i kompresorem od klimy

I co pomogło? Bo ja mam coś takiego ale tylko na rozgrzanym silniku przy ok 1500 obr/min. Nie wiem za nic co to jest. Nie znikło po regulacji zaworów (choć silnik pracuje ciszej). Dźwięk wydobywa się z okolic paska rozrządu. Dzięki za pomoc jak komuś się uda dość co to jest.

szyba1
20-05-09, 16:02
jak masz troche czasu to jedz do mechanika(tylko takiego lepszego bo może Co wywalić błąd to nich Ci go odrazu skasuje) zdejmij pasek klinowy i zapal silnik W ten sposób wyeliminujesz rozrzad.Ja narazie nic z tym nie robie bo wymienilem tyle części że mam pewnośc ze to nic powaznego nawet jesli to napinacz to narzie niech sibie śmiga:)

cvc d15
20-05-09, 20:09
pojawił się i u mnie dźwięk typu "diesel" na wolnych obrotach i tylko wtedy gdy załączy się kompresor od klimy.. muszę to zlikwidować bo wstyd jak stoję na światłach a tu emerycki dźwięk spod maski...

szyba1
20-05-09, 20:14
nie emerycki tylko ekomomiczny :) a co do tego dzwieku to perwnie bedziesz miał kompresor do wymiany tez tak miałem że było słychac taki stukot