PDA

Zobacz pełną wersję : Przygasająca tablica



Ogór
28-02-06, 17:29
Mam sprawę. Ostatnio zauważyłem że blaty w mojej civice D13B2 chyba słabiej świecą.Zegary są z modelu z silnikiem 1,5. Na początku myślałem że mam jakieś zwidy. Jednak jadąc dzisiaj do pracy najpierw wyłączył mi sie obrotomierz a po chwili prędkościomierz. Nie powiem zdziwilo mnie to jednak po chwili wszystko wrociło do normy. Myślałem że coś nie tak z ładowaniem ale po sprawdzeniu okazało sie że wszystko ok. Aha przygasa też podświetlanie przycisków od nawiewu. Myślę że to pewnie jakieś głupstwo. Może ktoś miał podobną sytuację?

Cairo
01-03-06, 07:36
Prawdopodobnie jakieś styki Ci nie łączą zbyt dobrze. Nie weim, czy od podświetlenia jest przekaźnik bo to mogłoy byc to, ale chyba nie ma. Musisz szukać gdzieś na początku. Chociaż dziwne jest to, że obrotomiesz i prędkościomiesz osobono. Może gdzieś dostała się woda i styki rdzewieją.

Ogór
01-03-06, 08:19
Tez tak mi sie wydaje. Trzeba bedzie to porozbierac. Moze jak poprzedni wlasciciel przekladal blaty to cos nie do konca zrobil tak jak powinno. Ale dzieki za informacje :)

chrisis
01-03-06, 13:32
Mi powłączeniu świateł zegary też świecą zauważalnie słabiej. To normalne? Na razie się tym nie przejmuję - powinienem się martwić?

rAku*
01-03-06, 13:39
To ciekawe. A przed wlaczeniem swiatel jak ci swieca ? bo mi sie zapalaja jak wlaczam swiatla, jak swiatla sa wylaczone to zegary raczej nie powinny sie swiecic.

p0zdr

chrisis
01-03-06, 13:47
Chodziło mi o zegarek ;) to on wyraźnie przygasa.

Fixus
01-03-06, 13:50
Zegarek powinien przygasać po włączeniu świateł.

sered
01-03-06, 16:01
Tez sie podlacze pod temat zeby nie smiecic na forum bo mam podobny problem z tym ze u mnie przygasa deska rozdzielcza i swiatla na wolnych obrotach jak na przyklad stoje na skrzyzowaniu na swiatlach. Kiedy dodam gazu (wystarczy lekko) to zaraz sie wszystko rozjasnia. Akumulator ma rok czasu wiec wykluczam ta opcje. Podczas pracy ma troche ponad 14V wiec z ladowaniem tez chyba wszystko ok. Co to moze byc? Proszę o pomoc.

Pati
01-03-06, 16:19
sered - u Ciebie szwankuje alternator - daje za mały prąd. albo są gdzieś straty po drodze (zwarcie, przebicie).

ANTEK
01-03-06, 17:15
swiatelka na desce i zegarek powinny przygasac po wlaczeniu swiatel, a to dlatego zeby w nocy nie walily po oczach

Qukie
01-03-06, 18:38
W nocy zegarek jest w sam raz ale za dnia jak włącze światła to zegarek mam... na ręku :P

sered
01-03-06, 19:05
Dzięki Pati za odpowiedź ale czy jakby szwankował alternator to nie miałbym problemów z odpaleniem auta? Przeciez szczegolnie teraz zima, kiedy czesciej jezdzi sie na swiatlach, do tego dochodzi dmuchawa itd., akumulator chyba by sie rozladowal, a jezdze juz z tym troche czasu i nie mam najmniejszych problemow z odpalaniem. Byc moze jest tak jak mowisz. Moze to byc na przyklad wina szczotek? Moga byc wytarte albo po prostu zasniedziale lub cos takiego? Czy gdzie indziej szukac rozwiazania problemu?

Pati
01-03-06, 22:56
i tak wlasnie ma sie zegarek zachowywac.
w alternatorze moga byc szczotki wlasnie. pamietaj ze na ogol nie jezdzisz na obrotach jałowych, a wlasnie jak dodasz gazu, to ladowanie rosnie i jest w normie. nie wiem czykiedys jezdziles starym maluchem jeszcze z pradnica, a nie alternatorem - tam wlasnie tez tak bylo, ze na wolnych obrotach przygasaly swiatla, kierunki wolniej mrugaly i tym podobne - za malo prądu dawal.

sered
01-03-06, 23:52
Maluszkiem nie jezdzilem ale niejednokrotnie widzialem stojac za maluszkiem ze jak kierowca owego maluszka wcisnal pedal hamulca to nie bylo widac w ktora strone skreca bo przygasaly kierunkowskazy i ogolnie z tylu byla dyskoteka ze swiatlami. Jak tylko zrobi sie troche cieplej to zajrze do alternatora tylko niech juz przestanie padac to biale dziadostwo z nieba ;) Pozdro

bartoo
01-03-06, 23:55
U mnie jest jak u sered, -a. Z ukladem ladowania jest wszystko w porzadku, po prostu mam zbyt male obroty jalowe na gazie (ok 400-500). Na benzynie nie zauwazylem tego efektu (ok 700-800). Ile Ty masz obrotow?

Ogór
02-03-06, 16:22
Akumulator ma rok czasu wiec wykluczam ta opcje. Podczas pracy ma troche ponad 14V wiec z ladowaniem tez chyba wszystko ok. Co to moze byc? Proszę o pomoc. Odnośnie tej wypowiedzi. Moja sprawa wyjaśniona. Kabel na alternatorze był uszkodzony i jechałem na akumulatorze :) Co śmieszne kontrolka na desce nawet sie nie jarzyła. Wcześniej robilem alternator i wtedy musiałem uszkodzić kabel. A jeśli chodzi o ładowanie to jest śliski temat bo niby jest 14V ale czasem lekko masa zardzewiala i już kapa. Ale kurcze wszystko ok :D

sered
02-03-06, 21:05
U mnie jest jak u sered, -a. Z ukladem ladowania jest wszystko w porzadku, po prostu mam zbyt male obroty jalowe na gazie (ok 400-500). Na benzynie nie zauwazylem tego efektu (ok 700-800). Ile Ty masz obrotow?
U mnie dzieje sie tak wlasnie na benzynie. Instalacji gazowej nie mam wogole. Ile mam obrotow na luzie ciezko stwierdzic bo nie mam obrotka ale obroty sa chyba jednak za niskie tak na ucho ;)


Akumulator ma rok czasu wiec wykluczam ta opcje. Podczas pracy ma troche ponad 14V wiec z ladowaniem tez chyba wszystko ok. Co to moze byc? Proszę o pomoc. Odnośnie tej wypowiedzi. Moja sprawa wyjaśniona. Kabel na alternatorze był uszkodzony i jechałem na akumulatorze :) Co śmieszne kontrolka na desce nawet sie nie jarzyła. Wcześniej robilem alternator i wtedy musiałem uszkodzić kabel. A jeśli chodzi o ładowanie to jest śliski temat bo niby jest 14V ale czasem lekko masa zardzewiala i już kapa. Ale kurcze wszystko ok :D
O widzisz to juz jest kolejna rzecz ktora musze sprawdzic. A czy moze to byc wina na przyklad nalotu na klemach od Aku?

Ogór
02-03-06, 21:10
Pewnie że może. Klemy powinny być czyste i pokryte od góry wazeliną techniczną zeby nie śniedziały. Po drugie ładowanie sprwdza sie przy Maksymalnym obciążeniu światła dmuchawa ogrzewanie szyby radio itp. powinno na wonych byc CONAJMNIEJ 13,6 na lekkim gazie 14 z kawalkiem. Sprawdz kabel masowy i wszystkie połączenia. Najlepiej u elektryka mała kasa a pewnie.

sered
02-03-06, 21:19
Pewnie że może. Klemy powinny być czyste i pokryte od góry wazeliną techniczną zeby nie śniedziały. Po drugie ładowanie sprwdza sie przy Maksymalnym obciążeniu światła dmuchawa ogrzewanie szyby radio itp. powinno na wonych byc CONAJMNIEJ 13,6 na lekkim gazie 14 z kawalkiem. Sprawdz kabel masowy i wszystkie połączenia. Najlepiej u elektryka mała kasa a pewnie.
Dzięki za rady. Kiedyś już czyściłem klemy na aku i być może znowu zaśniedziały. Jutro biorę miernik i zabieram się do roboty. Pozdro 8)

SIVA
03-03-06, 11:15
mi rowniez przygasa wszystko po wlaczeniu swiatel, ostatnio jak stalam w korku to wogole radio zaczelo brzeczec jakby zwarcie mialo, plyty wyrzucic nie chcialo, a dmuchawa przestala dzialac jak ruszylam wszystko wrocilo do normy. dodatkowo podczas jazdy gasnie mi czasem silnik, ale najbardziej denerwujace jest to ze jezdze sobie po miescie i zaparkuje wylacze i juz nie odpale (nie zawsze tak sie dzieje ale pare razy sie zdarzylo), tak jakby akumulator byl calkowicie rozladowany i musze na kable odpalac. wczoraj wzielam do naladowania akumulator i okazalo sie ze jest naladowany. wiec co to moze byc?? :?:

Ogór
03-03-06, 13:02
Jeśli akuś jest dobry na 1000% sprawdzony przez elektryka nie tylko ze 'naładowany' bo może mieć cele uszkodzoną to przyczyna musi leżeć gdzieś indziej. Ja zaczołbym od alternatora. Może szczotki już podniszczone i na wolnych obrotach źle ładuje a jak dasz gazu wraca do normy. Druga sprawa to jak chciażby z olejem. Mineralny npjak jest stary to czybko gestnieje nawt przy niewielkim mrozie. Mogą być też inne przyczyny jak co to pisz.

sered
03-03-06, 16:08
Z tego co przeczytalem w ksiazce obslugi zeby dostac sie do szczotek trzeba wymontowac alternator a wymontowuje sie go od dolu samochodu czyli przy takiej pogodzie troche lipa klasc sie na ziemi. W Civiczkach z alternatorem Nippondenso szczotki nowe powinny miec 10mm a najmniej 1,5mm moga miec, natomiast w Civiczkach z alternatorem Mitsubishi nowe maja 19mm a najmniej powinny miec 5mm. No chyba ze juz ktos cos podobnego robil i zna jakis inny trik na sprawdzenie szczotek? ;)

Ogór
03-03-06, 16:13
Powiem krótko. Samemu ODRADZAM rozbierać alternator. Sam go razy wyjmowalem i nie jest to filozofia ale faktycznie od gory to go mozna tylgo pooglądać. Jeśli masz jakieś podejrzenia to lepiej wyjmij go i zanieś do sprawdzonego warsztatu. Akurat to jest w civicach jedna z tych rzeczy których nie powinno sie ruszać samemu bo można sobie nieźle namieszać. Alternator jest ciasno spasowany i poskladanie go jest trudne bez wprawy. Dlatego serio warto akurat jego oględziny powierzyć komuś kto to już robił.

SIVA
03-03-06, 18:49
Jeśli akuś jest dobry na 1000% sprawdzony przez elektryka nie tylko ze 'naładowany' bo może mieć cele uszkodzoną to przyczyna musi leżeć gdzieś indziej
akumulator sprawdzal gosc taki co sprzedaje akumulatory bo chcialam wiedziec czy mam kupowac inny i mowil ze wszsytko jest okey. w nastepnym tyg sie tym zajme podjade do mechanika jakiegos i jak cos to napisze.

Ogór
03-03-06, 18:51
No to jest najlepsza metoda bo sam mam doswiadczenie w tych sprawach i wiem ze akumulator jest przewaznie winien moze w 2% przypadków kiedy auto nie chce zapalić.Najczęściej przyczyna leży gdzie indziej w samochodzie.

SIVA
06-03-06, 23:17
jeszcze nie mialam czasu podjechac do mechanika, ale przeczyscilam klemy i dokrecilam bo cos za luzne byly i narazie odpala odrazu i nie gasnie podczas jazdy, mogła to być wina tego ze nie byly klemy dokrecone?? :D

Ogór
07-03-06, 09:34
Klemy maja być ciasno dokręcone i czyste inaczej to jest tak jakbys sobie te przewody zamienil na kabelki od słuchawek i chciał żeby przeniosły taki sam prąd :) Pojeździj troche i zobacz. :D

SIVA
07-03-06, 15:47
zamienil na kabelki od słuchawek i chciał
jak juz to zamienila ...... chciała coz za dyskryminacja kobiet :lol: :lol:

pytlu
07-03-06, 18:22
przygasanie podswietlenia to chyba domena civicow mam to samo kumpel tez-ale przewaznie po chwili wszystko jest ok..:)

Ogór
07-03-06, 19:07
zamienil na kabelki od słuchawek i chciał
jak juz to zamienila ...... chciała coz za dyskryminacja kobiet :lol: :lol:
Przepraszam bardzo za mój brak wychowania:D Nie przeczytałem do końca :D Z góry błagam o wybaczenie za swój bład :D:D

SIVA
07-03-06, 19:37
no niech bedzie wybaczam :D a co do autka to bede narazie jezdzic dopoki nie powtorzy sie to jak sie nie powtorzy tzn ze tylko wina klem :lol: