Zobacz pełną wersję : trzeszczenie przy silnych zakrętach....
Piotrek Klag
28-02-06, 09:50
Witam!
Ostatnio zauwazyłem że przymocnych zakrętach - typu 90 stopni trzeszczy mi cosik w moim aucie i za cholernie nie wiem co.
Tuleje wahacza przód i tył są wymienione - ostatnio osłone przeguba przedniego zmieniałem - przesamrowali mi dodtkwo cały przegub itd... myślałem, że to przy okazji juz przestanie trzeszczeć - a tu nic...
Trzaski delikatne to jakby naprężęniac jakieś - myślałem że problem wynika z szerokich gum letnich ale na zimę jeżdże na 175 a trzaski dalej dochodza...
Może miał ktoś z Was taki problem - mówie nie dotyczy to zwykłej jazdy itd tylko mocnych zakrętów przy wolnej jeździe, szczególnie w momentach kiedy zkręcam w podporządkowaną i sie nie zatrytmam tylko ścinam zakręt z 20-30/h.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Zobacz sworzen wahacza, tez to mialem w swojej Coupe http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=5107&highlight=skrzypi
jak sie pytalem mechanika jak poznam, ze moj przegob "ma juz dosc" wymienil wlasnie takie objawy, choc nie wiem, moze faktycznie wystarczy przesmarowac
Piotrek Klag
28-02-06, 16:11
Zobacz sworzen wahacza, tez to mialem w swojej Coupe http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=5107&highlight=skrzypi
niestety tak jak mówiłem - jedna osłona wyumioniona i na nowo nasmarowane - drugą zdjęta i olej dosmarowany więc to nie ten problem ....
Tuleje wahacza przód i tył są wymienione - ostatnio osłone przeguba przedniego zmieniałem - przesamrowali mi dodtkwo cały przegub itd... myślałem, że to przy okazji juz przestanie trzeszczeć - a tu nic....
Z Twojej wypowiedzi zrozumialem, ze ingerowales w tuleje i przeguby, a o sworzniu nic nie pisales.
krzysiek_114
28-02-06, 23:51
przegob moze miec juz dosyc i przesmarowanie go nic nie da...
http://piotr.klag.us/profil/avatar/sid-small.jpg mlecyk.. ostatni w tym sezonie ;)
Moim zdaniem to przegub, jeśli jest już zuzyty to i trzeszczy.Długo jeżdziles bez oslony, czy tylko wymieniles z powodu lekkich spekań?Bo jesli naszlo tam brudu to przyspieszylo jego zużycie, a przesmarowanie raczej nic niepomoze, chyba,ze na 2 miechy.
Piotrek Klag
01-03-06, 20:12
Moim zdaniem to przegub, jeśli jest już zuzyty to i trzeszczy.Długo jeżdziles bez oslony, czy tylko wymieniles z powodu lekkich spekań?Bo jesli naszlo tam brudu to przyspieszylo jego zużycie, a przesmarowanie raczej nic niepomoze, chyba,ze na 2 miechy.
jeździłem z lekko pękniętą osłoną - miałem felge upierdzieloną smarem w środku - potem wymieniłem osłone i na nowo przesamrowane - przy okazji osłona z II strony zaostalą zdjętea i przesamarowana dodatkowo... - i przy tej okazji tuleje wahacza przedniego zmienialem tak jak pisalem - po 2 z każdej strony te co sie najbardziej wyperdzielają.
[ Dodano: Sro 01 Mar, 2006 ]
Obrazek (http://piotr.klag.us/profil/avatar/sid-small.jpg) mlecyk.. ostatni w tym sezonie ;)
nooooooooooooooooooooooooo :D
Widzę że na forum są fani mojego ulubionego hitu :D
p.s. szyszunia - po prostu pychota ;)
[ Dodano: Sro 01 Mar, 2006 ]
przegob moze miec juz dosyc i przesmarowanie go nic nie da...
dobra ale powedzcie mie jedno - jeżeli przegub ma dosyc co słychać by b yło cosik przy normalnej jeździe... a tu sprawa jest tylko na bardzo ostrych zakrętach przy wolnej
jeździe - normalnie jazda jest perfect - po wymienmonych tulejach itd. kierownica nawet nie drgnie w czasie jazdy - po prostu ideał.
krzysiek_114
01-03-06, 23:49
poczekaj jeszcze troche moze zacznie trzeszczec tez przy lzejszych zakretach;]
a jak wchodzisz w taki zakret na luzie zeby kola sie swobodnie toczyly to tez trzeszczy?
Piotrek Klag
02-03-06, 07:20
poczekaj jeszcze troche moze zacznie trzeszczec tez przy lzejszych zakretach;]
a jak wchodzisz w taki zakret na luzie zeby kola sie swobodnie toczyly to tez trzeszczy?
sprawdzę dzisiaj ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.