Zobacz pełną wersję : Immobiliser w kluczyku - nie zawsze "lapie"
Koledzy, czy spotkaliscie sie z takim objawem, ze przekrecacie kluczyk w pozycje 2 - jest wszystko OK. Chcecie odpalic i... nic? Kontrolka od immobilisera (zielona) zaczyna mrugac a silnik milczy, na kluczyk nie reaguje.
Mialem tak kilka razy i nie wiem czym to jest spowodowane.
Zdazalo mi sie to nawet po 3 razy z rzedu i dopiero za 4 przekrecaniem kluczyka Hanka zakrecila.
Moze jest za to jakas bateria odpowiedzialna?
Miałem tak kilka dni temu. Pomogła wizyta w ASO - programowanie kluczyka od nowa.
ile kosztuje taka przyjemnosc w ASO?
...też to miałem tak jak to opisuje m_joker, a wizyta w ASO powinna pomóc za drobną opłatą (150 zł kodowanie kluczyka). w moim przypadku miałem tak właśnie po ponownym programowaniu kluczyka w ASO :/, więc miałbym problem co jest tego przyczyną...teraz jak narazie cisza
Wyjściowa cena w ASO to 180zł NETTO ! Ja zapłaciłem znacznie mniej ale to po starej znajomości.
Też zastanawiałem się co może być przyczyną. Mam jeden trop ale nie wiem czy dobry, mianowicie nosiłem kluczyk obok telefonu i zastanawiam się czy pole elektromagnetyczne od niego nie "pomogło" kluczykowi w rozkodowaniu się.
Widze ,że temat na czasie. U mnie to samo.Ale jest tez ten teamt gdzie piszą ,że to nie kluczy tylko cewka.
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=42634
Sam już nie wiem co to ma być.Nastały ciepłe dni i takie "chocki-klocki".
Mi pomaga wyciągniecie kluczyka i przekręcenie go o 180 stopni i ponowne włożenie do stacyjki. Ale może pewnego dnia nei zadziałać a nie mam czerwonego kluczyka:(
P.S
A nie zastanawialiscie się czy to czasme nie kończy się kostka stacyjki??? Tak sobie teraz pomyślałem .One ponoć lubia sie zużywac.
Czytałem stare wątki na ten temat. Jednak kiedy miga kontrolka z kluczykiem i jest cisza przy próbie odpalenia samochodu to problemem jest albo brak styku we wtyczce przy kolumnie kierownicy albo gubienie kodu przez kluczyk.
Ja doszedłem do wniosku, że obcowanie kluczyka z komórką mogło spowodować lekkie rozmagnesowanie transpondera przez co kod stał się "słabszy". Objaw: raz łapie raz nie.
Podobny efekt był kiedy kasetę magnetofonową potraktowało się magnesem - słychać było piosenkę ale słabo i z szumami.
P.S. Jakbyś jechał do ASO to zapytaj czy jest możliwość zdziałania czegoś bez czerwonego kluczyka.
P.S. Jakbyś jechał do ASO to zapytaj czy jest możliwość zdziałania czegoś bez czerwonego kluczyka.
No własnie ponoć lipa bez czerwonki. Mi tez sie wydaje własnie ,że to styk stacyjki bardziej.Zaraz idę to rozebrac i obejrzec kostke.Pewnie tańsza jest niż nowe kodowanie kluczyka,którego i tak się nie da zakodować:mad:
P.S.
Zdiagnozowane.U mnie styki we właczniku zapłonu się pokończyły. Na dole macie jak go sprawdzic :
http://images48.fotosik.pl/100/7cc495ff0be4637em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7cc495ff0be4637e)
Może jak będziesz wymieniał to pstryknij kilka zdjęć jak to wygląda podczas roboty.
W sumi enie ma co za wiele fotografowac. Ściagasz osłone bezpieczników.Wypinasz dwa kable.Ściągasz osłone kolumny kierownicze i po lewej stronie po przeciwnej od stacyjki masz włacznik.Wykręcasz dwie śruby i gotowe. :D Bez filozofii:D
No niby proste. A jak sprawdzałeś styki ? Leciałeś miernikiem czy widać je po wyciągnięciu włącznika ?
Miernikiem.Nie wyciągłem go jeszcze.
Podjedź do Koszalina to sprawdzimy :D
Narazie działa, ale jak znowu zacznie wariować to pomyślę nad mini spotem :cool:
Daleko nie mam ;-)
skolopendra
11-04-09, 20:17
proponuje wyciągnąć antenę i sprawdzić .jej oporność to ok 10[Ω]
W kluczyku masz pamięć bardzo wrażliwą na zmiany pola elektromagnetycznego albo wyładowania nawet elektrostatyczne. Np trzymanie przy tv, przy wzmacniaczu albo nawet podczas skoku napięcia kilka metrów od kluczyka może skasować pamięć. W pamięci masz zapisany kod immobilisera. Miga na zielono bo go nie łapie. Można immo wyłaczyć, mozna też zrobić tak jak ja. Iść do ślusarza ale takiego, który zajmuje się też kluczykami. Hania ma Transponder. Jak miga ale jeszcze jesteś w stanie odpalić hanię za ntym razem tzn, że pamięć jeszcze zipie. Ślusarz sczyta kod i wgra go do innego kluczyka. Koszt jakieś 150zł i masz 2 kluczyki, na obu śmiga jak marzenie. Koszt wymiany samej pamięci to ok 50zł ale kluczyk z którego skopiuje kod musi jakoś działać. Powodzenia.
No właśnie tak podejzrzewałem, że ten "pierdzielnik" jest wrażliwy na pole elektromagnetyczne. Dlatego staram się trzymać kluczyk dalej od telefonu i innych źródeł mogących działać szkodliwie na kluczyk.
Niestety muszę odgrzać kotleta. Dalej mam kłopoty z immo. Może któryś z kolegów olał immo i go odłączył ? Możecie poradzić jak to zrobić. W ASO twierdzą że wystarczy go odłączyć i coś tam połączyć, w kompie nic nie trzeba grzebać.
Cena nowego zestawu mnie nie przekonuje więc tańsza opcja to poprostu go wywalić. Poratujcie.
klakier665
16-11-09, 10:27
ja kupiłem juz z odpiętym i tak jezdze. Jak wiecie immobiliser to teraz kiepskie zabezpiecznie a często sie psuje i naprawa nie tania. Szwagier dorobił kluczyk bez programowania bo myślał ze jest madrzejszy niz immobiliser i po przekreceniu lipa. Koszt odpiecia to max. 100zł i problem znika na wieki. Dla ciekawostki np. stare fiaty z immobiliserem mialy go podpietego pod awaryjne i wystarczylo wyjąć bezpiecznik :P sprawdzalem na fiacie cc i escorcie.
Wszystko pięknie tylko ja chciałbym zaoszczędzić tę stówę i odpiąć go sam. Zapewne większej filozofi w tym nie ma. Pół dnia juz siedzę i przeszukuję różne schematy elektryczne i za chiny nie moge znaleźć obwodu immobilaizera.
skolopendra
16-11-09, 14:39
za chiny nie moge znaleźć obwodu immobilaizera.
to nie takie hop siup :)
a jeśli już uda się to zrobić, będzie się świecił czek na stałe
Z tego co się zorientowałem na podstawie schematów elektryczych Lanosa to immo działa bardzo prosto. Wychodzi z niego jeden pin sygnałowy do ECU, na którym może być 0 lub 1 (czyli +), pozostałe są nieistotne dla celów zabezpieczenia (są tam masy m.in. do kontrolki i jakaś jeszcze).
Jeżeli zapodamy na ten pin +12V lub +5V (tego nie wiem) po przekręceniu kluczyka to moim zdaniem ECU zostanie oszukane i normalnie odpali się samochód. I oczywiście Check nie będzie się palił... taka jest moja wersja.
Wszelkie uwagi mile widziane.
Dla ułatwienia rozważań zapodaję schematy, na których opieram swoje teorie.
http://img691.imageshack.us/img691/9102/174m.jpg
http://img41.imageshack.us/img41/4043/058qw.jpg
Moja wersja jest podobna do twojej, tylko bardziej pasuje do naszego układu immo ;)
Do ecu leci odpowiedni kod odblokowujący a nie zwykłe +12V oraz musisz odłączyć przekaźnik odcinania rozrusznika, który znajduje się koło lewej nogi pasażera (taka czarna puszeczka).
http://img34.imageshack.us/img34/5947/immod.jpg (http://img34.imageshack.us/i/immod.jpg/)
Wiesz co, nie wiem jak jest z tym kodem ale pomierzyłem co pojawia się na przewodzie idącym od immo do ECU i wyszło mi 5V. Najlepiej byłoby przeprowadzić próbę: odpiąć czytnik kodu przy stacyjce i zapodać +5V na ten przewód i zobaczyć czy odpali... tylko nie wiem czy mi się chce grzebać. Po czyszczeniu styków narazie wszystko jest OK.
Skoro jest ok to niech sobie będzie ;)
Sprawdzić zawsze można - nie jest wiele roboty, ale skoro działa.
Sprawdzić zawsze można - nie jest wiele roboty, ale skoro działa.
No właśnie nie ma motywacji i lenistwo bierze górę :D
Może znajdzie się jakiś ochotnik...
znalazłem na forum H3M wypowiedz jednego kolegi:
"Samo programowanie polega na podpieciu kompa i wkladaniu w stacyjke i przekrecaniu w pozycje nr 3 w roznej kolejnosci: serwisowego, glownego, dorobionego, glownego, serwisowego, dorobionego itd. Na przelozenie jest za kazdym razem okolo 15 sekund, cala operacja ok. 10 min.
Chyba kupie takiego kompa i bede w ten sposob zarabial H3M"
może coś w tym jest jak juz ktoś będzie miał tak rozkodowany ze w ogolę nie odpali z żadnego klucza warto to przetestować ;]
szukam info na ten temat bo dziś rano mi właśnie sie przydarzyła sytuacja ze kluczyk nie reagował tzn silnik nie reagował na kluczyk. za 4 razem zapalił. Dzis sprawdzę jeszcze jeden zapasowy czarny czy daje rade jeśli tak to na razie mam spokój jesli nie to trzeba zacząć szukać kogoś kto mi zaprogramuje na nowo te kluczyki bo nie widzi mi sie w zimę przesiadać z auta na autobus :D
przeszukałem wszystkie watki na forach hondy w sprawie programowania kluczy i nikt jeszcze sie nie chwali ze zna ta procedura :mad:
a szkoda bo programowanie immo w kluczyku raczej nie jest tanie :(
Czara jak już Ciebie to dopadło to spróbuj przeczyścić styki w puszcze immo (wyciągnij obie wtyczki i poczyść drobnym papierkiem ściernym). Podoginaj we wtyczkach trochę blaszki i zobacz czy pomoże. Ja pobawiłem się i narazie mam spokój.
Jak i Tobie pomoże to może okaże się, że winne są styki a nie elektronika.
widzisz Mickee na mechanice i ogólnych sprawach związanych z autem i jego eksploatacja trochę sie znam (tyle co sie sam nauczyłem ) i mógł bym sie pobawić ale na elektryce to mega kiepsko heh Przyznam szczerze ze nawet nie wiem jak to wygląda w środku ten immo i co tam czyścic :D
chodzi o te dwa przewody co idą pod kierownica? tamte wtyczki poczyścić?
jeszcze 20 min temu znalazłem wątek ze stroną z manuala z tymi wtyczkami a teraz juz nie mogę tego wykopać :mad:
a powiedzcie czy jest jakaś kolejność odłączania tych wtyczek i czy trzeba cos jeszcze odłączyć najpierw? nie wiem jakiś bezpiecznik zanim ruszy sie te wtyczki?
Robisz tak:
1. Kluczyki wyjęte ze stacyjki
2. Odkręcasz cały plastik pod kierownicą, ten w którym jest schowek przed bezpiecznikami
3. Do niego,od wewnątrz, przymocowany jest moduł immobilajzera
4. Wypinasz dwie wtyczki obojętnie w jakiej kolejności
5. W pudełku masz dwa gniazda, które mają takie małe piny (coś jak grubsze pszpilki) - zwijasz drobniutki papier ścierny tak żeby tam wlazł i delikatnie oczyszczasz te "szpilki"
6. Jakimś cienkim śrubokrętem starasz się lekko dogiąć blaszki we wtyczce od czytnika kodu kluczyka (dwu pinowa)
7. Możesz jeszcze dla pewności rozłożyć pudełko immobilajzera żeby zobaczyć czy w środku jest wszystko ładne - nic nie zepsujesz także nie bój się tego. Cały moduł to kilkanaście elementów na płytce.
8. Składasz wszystko do kupy i sprawdzasz czy pomogło.
Jedyne na co zwracałem uwagę to żeby nie przekręcać kluczyka przy odpiętym immo - nie wiem czy ma to znaczenie ale wolałem nie ogłupiać kompa.
wielkie dzięki Meckee za wskazówki ale udało mi sie całkiem przypadkowo przed chwila znaleźć zapasowy kluczyk :D a już miałem rozkręcony spód kierownicy i dobierałem sie do immo, bo auto nie chciało jzu w ogóle odpalać :( z pracy jak odjeżdżałem to 10 minut sie męczyłem a wieczorem juz nie odpalił w ogolę. nowy działa idealnie :D
a teraz dla przestrogi:
jeden raz mianowicie wczoraj na ok godzinkę położyłem kluczyki na półkę gdzie leżał jak sie okazało dzisiaj schowany malutki srubokrecik z magnesem i to małe gówno przez godzinę rozkodowało mi kluczyk Trzeba uważać gdzie sie kładzie klucze mi sie udało bo miałem zapas a inaczej 100 zł w plecy....
To teraz tym bardziej mógłbyś spróbować przeczyścić styki jeśli masz pewność, że kluczyk nie łapie wcale.
Ja miałem teorię, że telefon komórkowy mi rozwalił kluczyk (nosiłem je razem). Teraz nie mam pewności czemu immo mi szalał.
ale skoro okazało sie ze to na 100% był kluczyk po co ruszać immo i styki skoro na nowym wszystko jest ok?
Jeszcze coś spieprzę i dopiero będę sobie pluł w brodę hehe
Ja też miałem tak jak Ty. Jeden kluczyk nie chciał zaskoczyć, a zapas działał. Potem ten zapasowy raz nie zaskoczył. Wtedy przeczyściłem styki i wróciłem do starego kluczyka - narazie śmiga aż miło... odpukać ;)
Twój test miałby dowieść czy ta metoda zdaje egzamin. Popsuć tam nic się nie da. Lepiej przyznaj się, że Ci się nie chce grzebać jak działa na drugim kluczyku :D
Na pewno jeśli cos zacznie sie dziać z immo to zacznę od przeczyszczenia styków, co do lenistwa heh myślę ze trochę prawdy w tym jest, nie mam w garażu prądu ani ogrzewania wiec takie rzeczy robię pod blokiem pod lampa i przyznaje sie zbytnio nie chce mi sie w ta ****ziawe i deszcz tego rozbierać skoro działa na drugim kluczu:D ale jak zacznie znowu szwankować to nie będę miał wybory a lepiej pracuje mi sie z nożem na gardle:D
nie mam w garażu prądu ani ogrzewania
Skąd ja to znam...
nie chce mi sie w ta ****ziawe i deszcz tego rozbierać skoro działa na drugim kluczu ale jak zacznie znowu szwankować to nie będę miał wybory a lepiej pracuje mi sie z nożem na gardle
Dokładnie tak jak mi :D Też przeszła mi ochota na zgłębianie tematu odkąd mam spokój.
czerwony kluczyk?? mam taki ale pasuje tylko do drzwi.po co on wlasciwie jest???
wpisz w "szukaj" i sie dowiesz ;] i nie wkładaj go czasem do stacyjki bo po pierwsze już nie odpalisz auta a po drugie popłyniesz na co najmniej 250zł za wgranie nowego immo na klucz :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.