PDA

Zobacz pełną wersję : Honda gasnie w czasie jazdy i nie odpala!!!



lesny22
06-04-09, 13:01
Witam!!!

Posiadam Honde Civic 92r. z silnikiem D15B2 bez imobilaizera.
W ostatnim czasie wystąpił w autku następujący problem:
2 razy podczas jazdy samochód zgasł, cała elektryka się wyłączyła, swiatła itd.
Po zjechaniu na pobocze i zatrzymaniu się autko odpaliło normalnie ;)
Kolejnym objawem było zacinanie przy dopalaniu.
Najpierw wszystkie kontrolki po włożeniu kluczyka swieciły normalnie lecz w
momencie rozruchu zapalały sie znowu a nastepnie gasły i było ok.
Teraz jednak przekręcając kluczyk w 2 polozenie kontrolki sie nie swiecą. olej, akum i pompa paliw.
Dopiero podczas przekręcenia kluczyka w polozenie rozruchu kontrolki sie zapalaja,
potem gasna a autko nie chce odpalic choc normalnie słychac rozrusznik.
Jesli ktoś sie spotkał z takimi objawami proszę o pomoc.
Przypuszczam, ze to moze byc wyrobiona wkładka stacyjki ale czy mam racje??????????
Z gory dzieki za info. Pozdrawiam

Skoti
06-04-09, 13:13
Sprawdz najpierw czy masz iskrę. W D15b2 bywają problemy z aparatem zapłonowym

Siny26
06-04-09, 15:00
możliwe że to stacyjka pierwsze co bym zrobił to ją rozebrał i przeczyścił styki

plakon83
06-04-09, 16:00
Nie pamiętam dokładnie, ale poszukaj przekaźnik pompy paliwa.

Siny26
06-04-09, 16:32
przekaźnik to niebedzie

jacek_bp
06-04-09, 21:35
Kiedys czytalem juz o podobnych problemach i Twoje podejzenia sa zgodne z tamta usterka. Podobno mozna ja rozebrac i przeczyscic krzywki. Tak zronil autor tamtego postu i pomoglo.

lesny22
08-04-09, 13:15
Dzięki chłopaki za wszelkie opinie i podpowiedzi dotyczace w/w problemu.
Rozebrałem stacyjkę, wymieniłem kostkę stacyjki i jest OK !!!
POZDRAWIAM :)

madhunter
14-04-09, 14:18
to ja powiem od siebie co z tym moze byc, wpakowalem ostatnio w autko 2k zl caly uklad wydechowy przelot sport i dolot sport i po kilku dniach autko zaczelo mi swirowac , przekrecajac kluczyk w pozycje II na chwilke zapalaly sie kontrolki ale na II pozycji gasly, nastepnie odpalajac autko odpalalo sie po czym gaslo i wszystko na tablicy również, grzebalem sie z kluczykiem i po kilku probach autko odpalilo ale jadac obwodówką 100km/h nagle autko sie wyłączylo tylko swiatla mijania swiecily, znow sie wkurzylem...czytalem wszystkie tematy, rozbieralem kostke ukladu zaplonowego w stacyjce czyscilem przecieralem styki, co do lutów nie mialem zastrzeżen wzorowo wykonane od fabryki...zaniepokoilo mnie to ze w pozycji II i III moglem normalnie wyjac kluczyk na odpalonym silniku i wylaczonym.. i Doszedlem do jednego wniosku, panowie padają styki we wkładce w samej stacyjce i to ona podlega wymianie, polecam kupic zestaw zamkow z nową wkladką do stacyjki i 2 kluczami zestawy te na alledrogo kosztuja 70-120zl i problem z głowy..ja grzebalem się i za pozno odkrylem prawdziwy powod usterki i zamowilem uzywaną nową kompletną stacyjkę z 2 orygin kluczami za 120zl, a teraz wiem ze wystarczylo wymienic całą wkładkę w stacyjce, co tez uczynię jak przyjdzie stacyjka. w tej chwili mam poki co rozebraną dolną zabudowe kierownicy i dostep do stacyjki odkrecilem białą puszkę kostke od stacyjki i kiedy chce gdzies jechac przykladam ja w miejsce gdzie normalnei jest przykrecona i odpalam z kluczykapo odpaleniu wyjmuję ze stacyjki kostke i puszczam luzem i autko nie ma prawa zgasnąć i jezdze bez obaw ze na wybojach kluczyk w stacyje delikatnie sie przesunie i odłączy mi zaplon, oczywiscie kluczyk w stacyjce podczas jazdy jest potrzebny aby uniknąć włączenia sie blokady kierownicy, Myślę, że szczegółowo opisałem przypadłość stacyjek w hondach z rocznika 92-95, dzieki tej informacji zaoszczedzicie czas nerwy i pieniądze, Pozdrawiam Wszystkich Braci i Siostry Hond :)