smsh
05-04-09, 14:48
Zdaje sobie sprawe, ze opis usterki bedzie lakoniczny i male sa szanse ze ktos na jego podstawie pomoze mi zdiagnozowac usterke, jednak jestem zdesperowany bo owy halas doprowadza mnie do szalu. Zatem do rzeczy:
Auto: mb3 d15z8 1.5vtec-e 99r
Nie wiem czy to ma zwiazek z sednem sprawy, ale
tuz po uruchomieniu silnika slysze jakby przelewajaca sie bulgocaca wode - trwa to ok. 2-3 sekund i zanika.
To jeszcze przezyje, chociaz tez mnie denerwuje, najgorsze jest to:
Po rozgrzaniu silnika (jednak nie zawsze) przy samym dodawaniu gazu albo przy ruszaniu slysze podobny odglos (dzwiek podobny do tego jak sie psika wodą ze strzykawki) lub dzwiek zmienia sie w szuranie, tak jakby cos przesuwac po gladkiej podlodze. Dzwiek lepiej jest slyszany z kabiny, bo przy podniesionej masce silnik raczej zaglusza.
Co gorsza czasami podobny dzwiek pojawia sie np przy przejezdzaniu przez progi na drodze, ale sporadycznie.
Bede bardzo wdzieczny za wszelkie sugestie i pomoc. Niestety mam charakter idealisty i kazda najmniejsza ustereczka doprowadza mnie do szalu ;)
Auto: mb3 d15z8 1.5vtec-e 99r
Nie wiem czy to ma zwiazek z sednem sprawy, ale
tuz po uruchomieniu silnika slysze jakby przelewajaca sie bulgocaca wode - trwa to ok. 2-3 sekund i zanika.
To jeszcze przezyje, chociaz tez mnie denerwuje, najgorsze jest to:
Po rozgrzaniu silnika (jednak nie zawsze) przy samym dodawaniu gazu albo przy ruszaniu slysze podobny odglos (dzwiek podobny do tego jak sie psika wodą ze strzykawki) lub dzwiek zmienia sie w szuranie, tak jakby cos przesuwac po gladkiej podlodze. Dzwiek lepiej jest slyszany z kabiny, bo przy podniesionej masce silnik raczej zaglusza.
Co gorsza czasami podobny dzwiek pojawia sie np przy przejezdzaniu przez progi na drodze, ale sporadycznie.
Bede bardzo wdzieczny za wszelkie sugestie i pomoc. Niestety mam charakter idealisty i kazda najmniejsza ustereczka doprowadza mnie do szalu ;)