Zobacz pełną wersję : Problem z rozruchem POMOCY
Witam
Postaram się streścić problem, po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki i słychać "cyknięcie", silnik nie kręci i to by było na tyle. Świece nowki ngk kable też zmieniane akumulator też ok.
Każda pomoc mile widziana aha jestem laikiem :570: tak wiec proszę o jasne tłumaczenia.
Z góry dzięki,
Pozdrawiam
jak nie kręci to zacznij szukać od rozrusznika, świece są potrzebne jak już kręci ;)
Edit:
a jak po tym cyknięciu gasną kontrolki to sprawdź czy masz dobrze przykręcone klemy do akumulatora...
Weź fure na hol, niech ktoś cie powolutku ciągnie, ty wrzuć 4, delikatnie popuszczaj sprzęgło, niech się silnik obróci kilka razy, potem spróbój. A ja nie, to niech Cie odpali, rozgrzej silnik, zgaś i wtedy powinno banglać :)
siemaR, kontrolki nie gasna
[ Dodano: Sro 22 Lut, 2006 ]
Dzida, udalo mi sie odpalic kilka razu i jezdzilem tak by zagrzac silnik ale kiedy go zgasile to dalej lipa :(
to cyk to robi pewnie automat rozrusznika który albo sie zesrał i nie zapina styków do silnika rozrusznika albo stoi wirnik z jakiegos powodu
Dzida, ale chyba chodzi o to żeby naprawić, a nie uruchomić :D Sprawdź mimo to czy są dobrze przykręcone klemy, napisz jak to się stało - nagle? czy po wymianie świec i aku? zobacz czy do rozrusznika dochodzi prąd, jak dochodzi a nie kręci to rozrusznik, może szczotki, albo jw.
siemaR, klemy są dobrze przykręcone, stało się to nagle :evil: swiece i kable wymienialem jakis czas temu (okolo 1,5miesiaca) jak sprawdzic czy dochodzi prad do rozrusznika
[ Dodano: Czw 23 Lut 2006 0:07 ]
skoro jest cyknięcie,a rozumiem ze z rozrusznika to sprawdz tylko czy na grubszym przewodzie plusowym do rozrusznika jest cały cas napięcie jak na aku,sprawdz tez mase silnika
wogule dziwna sprawa bo po ktoryms z kolei przekreceniu kluczyka udaje mi sie odpalic od kopa ale naprawde po "ktoryms" razie
wygląda jak szczoteczki albo wirnik(komutator) sprawdz najpierw j.w.
adami12, hehe @#$%^& nic nie rozumie moze troszke jasniej i bez skrutow
sprawdz prąd na grubym przewodzie i mase silnika (mozesz dac jakis przewód na krótko do silnka z klemy minusowej,jezeli są w porzo i dalej cyka z rozrusznika to trzeba go zweryfikowac
adami12, o widzisz bardzo dziekuje :D
adami12, jutro sprawdze i dam znac
nieiwem czy to ma zwiazek i czy z tym sielnikiem jets tak samo ale...
ja tez mialem problem z odpwalniem silnika D14Z4 problem pojawił sie jak w baku miałem mało paliwa / jak bylo wiecej niż 10l to pali jak należy ale jak jest mniej to niezawsze /, po głębszym przekopaniu forum okazuje się ze niestety tak jest w tych silnikach:( może i u ciebie jets to taka błachostka
pozdro
hmmm a co ma ilosc paliwa do pracy rozrusznika? czytałes od początku?
nE.... spoko jutro daj znac jak co
pzdr all
hmmm a co ma ilosc paliwa do pracy rozrusznika? czytałes od początku?
czytalem od poczatku ja tez na samym poczatku myslalem ze to rozrusznik ale okazało sie że nie i sie ucieszylem :)
Dzida, ale chyba chodzi o to żeby naprawić, a nie uruchomić :D
U mnie się tak naprawiło 8)
Znam problem. Na pewno rozrusznik. Smieszne, bo kiedys tak mialem z Zetorze (taki traktor :) ) Trzeba bylo kluczem uderzyc w rozrusznik :D i palil. Odpowiedz - szczotki/elektromagnes. Trzeba naprawic rozrusznik, bo walenia kluczem nie polecam.
adami12, Dziwna sprawa rano odpalala ale nie za kazdym razem, popoludniu i wieczorem odpalala od pierwszego krecenia.
Niewiem o co chodzi
ja bym wyjoł rozrusznik,wyczyscił,przesmarował,oblukał szczotki i dalej diagnozował jak odpala,inaczej bedzie cięzko jak cos to zapraszam do mnie do Wawki,napewno pomoge ;)
czyli jak jest ciepły to nie ma problemu?
Bardzo mozliwe chodz byly kilku godzinne przerwy pod wieczur i odpalal, z ogromna checia ale to troche daleko hehe.
Z tym rozkreceniem tez jestem pelen zapalu z tym ze niewiem jak sie do tego zabrac niestety
cięzko bedzie wytyłumaczyc,najpierw wyjmij potem sciągnij osłode tylną (jak jest taka mozliwosc)i oblukaj szczotki moze cos bedzie widac,muszą dotykac wirnika i płynnie suwac sie w prowadnicach,miec gładkie powierzchnie styku,jezeli nie jestes oblatany choc troche w elektryce to bedzie samemu cięzko zdjagnozowac
adami12, Ok i tak bedzo dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam
a ja mam podobny problem, tyle ze dopiero drugi raz mi niezalacza rozrusznika i za pierwszy raz przestal odpalac jak troche szalalem po ulicach i go odstawilem, to pomoglo odpalenie na pych i zapalal spoko przez tydzien a potem przestal zapalac jak chcialem odpalic wcisnolem sprzeglo zacozl sie troche toczyc rozrusznik zakrecil sie nie odpalil i przestal odpalac.... pomoglo przetoczenie po parkingu go na biegu i znowu pali ... ktos wie co sie dzieje ? w obu przypadkach rozrusnzik wogule sie nie krecil a jedynie bylo slychac takie "cyk" w okolicach schowka
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.