Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wina moja, silnika czy skrzyni ?



zabas
30-03-09, 20:58
Witam ! Mam takie pytanko.
Naoglądałem się dużo filmików na Youtubie o silnikach d16z6 i w chyba wszystkich tam jeżeli chodzi o przyspieszenie ludzie osiągają na 2 biegu prędkość 100km/h.
Moje pytanie jest jedno zasadnicze dlaczego ja tylko moge 90km/h ?
a) jest to moja winna ? za szybko robie shift ? robie przy około 6800 - 7000 obrotów. mam ciagnąc dalej ? chodzi mi o optymalne przyspieszenie nie żyłowanie

b) wina silnika ? bierze olej i od czasu do czasu zależnosci od mojej jazdy musze dolewać, silnik wydaje mi sie zmulony, mam katalizator, wszystko seria, od zakupu nie czysciłem przepustnicy ani krokowca no nic. czekam z tym do ciepłych dni.

c) wina skrzyni ? bo doczytałęm sie ze skrzynia w sedanie jest jakby na prędkość nastawiona a w coupe i hatchu na przyspieszenie. czy to wina przełożeń ?

d) czy winna tez będzie po stronie tego ze mam d16z7 silnik i teoretycznie tylko 88kW czyli ~120KM a nie 125KM jak d16z6 ale czemu nie mam tych 5KM też nie wiem

dziki i pozdro

marcocivic1
30-03-09, 21:29
Trzymaj do odciecia zaplonu.skrzynia nastawiona na przyspieszenie ma krotsze przelozenia wiec jes wolniejsza

reaktor
30-03-09, 23:04
d16 na seryjnej skrzynie nie osiąga 100 na 2 biegu i tak proponował bym to zostawic, przy pałowaniu wszystkie vteci biorą, moj niestety tez ostatnio dostał syndrom zamulenia zastanawiam się czy to nie przypadkiem sprzęgło ponadto mam 2 dziury w wydechu i zapchany/wypalony katalizator plus dzwoniące zawory, jest sporo potencjalncyh zamulaczy