Zobacz pełną wersję : D15B2: 1l oleju na 12 tyś km: wszystko OK?
gen_jaruzelski
14-02-06, 15:17
Witam
czy to jest oznaka czegoś nie pokojącego czy raczej wszystko jest wporządku..
P. S. Użyłem "szukaj"
totalna norma a opcji szukaj niemoza uzyc
troche OT
ale jak zmierzyłeś ze 1l oleju na 12 tys?
w tym silniku zalecana jest wymiana po 10tys..
i jak bedziesz wymieniał po 12 albo dalej to bedziesz sie przyczyniał do wiekszej ilośc oleju do dolewania.....
totalna norma a opcji szukaj niemoza uzyc
Soory Rikoo ale nie pokazuj tego autka bo na prawde widac ze pochodzisz z glebokiej wsi.
[ Dodano: Wto 14 Lut, 2006 ]
troche OT
ale jak zmierzyłeś ze 1l oleju na 12 tys?
w tym silniku zalecana jest wymiana po 10tys..
i jak bedziesz wymieniał po 12 albo dalej to bedziesz sie przyczyniał do wiekszej ilośc oleju do dolewania.....
Zużycie oleju zalezy przede wszystkim od stylu jazdy kierowcy, pokonywanych trasach i temperatury otoczenia. jak dojezdzasz 4 km w zimie do roboty to nie dziwi duze zuzycie. jak jezdzisz na trasach z srednio wcisnietym pedalem to mozesz w ogole nie dolewac nawet 15 tys
chodzi mi nie o ilość zuzytego oleju a o fakt dystansu na którym kolega dokaonał pomiaru.... Czyli dokładniej o to, ze zamiast zmierzyc ze po 12 tys wzięło mu tyle a tyle oleju juz przy 10 powinien wymienic cały! - tak zaleca sie do tych silnków...
Mógł zmierzyc, że na 1200 KM wziął mu 0,1L.
Prosty rachunek?
jasne.... tylko niedokladny.... bo pozostale 108000 mógl inaczej jeździc ...
poza tym dlaczego akurat 1200 lub 12tys...???
czepiasz sie teraz
wiem, ze mozna zmierzyc
chodzi mi o to, ze kolega moze przypadkiem nie wie, ze powinien wymieniac oleum co 10kkm
Ja jednakowoż podejrzewam że 10000 i 12000 to żadna różnica przy dobrym oleju i już nie "piłującym" silniku... :)
ehhh...
koncze tamat...
niezgodze sie jednak
że 10000 i 12000 to żadna różnica przy dobrym oleju i już nie "piłującym" silniku..
nie wyminiałbym co 12 nawet gdyby to było supercudo(olejowe)
skoro zalecili co 10kkm, to co 10-nie bede poprawiał fabryki...
i sam chyba wiesz ze 1-2kkm na poczatku "zycia" oleju to nic
ale pod koniec-to juz zupełnie inne właściwości...
a dla tych co myslą inaczej i wymieniaja co 12-15kkm:
Wymieniajcia tak dalej---piszcie potem posty na forum:
"moja H bierze olej... czy to naormalne? co mam z tym zrobić?" itd
wiem, ze technologia olejowa poszła do przodu...
wiem, tez ze H- (jak ktoś korzysta z Vmax/Pmax czasem) lubi wysokie obroty
a wysoki obroy nie lubia starego/złego oleju
dlatego ja osobiscie kochając redline wymieniam co 10 000 - a jak mam akurt kase co 8-9000... (taki juz guuupi jestem ze sie przywiązuje do auta i chce je na dłuzej...)[/quote]
Niach...
W sumie to ja tu jestem po to, żeby się uczyc, a nie mądrzyć, ale 2 tysie to jest naprawde nie tak strasznie... Tymbardziej że silniki które mają duży przebieg już nie "zostawiają" w oleju tak dużo opiłków...
Ja osobiście w jednej furze zmieniam co 10, w drugiej co 12-13 i nikt mi do tej pory nie powiedział, że robie źle...
MRÓWEK, dostajesz żółtą kartkę za osobistą wycieczkę do Rikoo, tyle, że to nie mecz piłki nożnej i następna będzie czerwona :?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.