Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : woda w klapie



posmak
15-03-09, 14:56
Witam
czy to normalne ze jak otworze klape bagaznika to z miejsca z gdzie jest zamek wyplywa mi woda, zamek w bagazniku jest suchy leci z klapy podczas otwierania

KATklama
16-03-09, 15:28
Raczej normalne u mnie w całej klapie jest mokro :/

skolopendra
16-03-09, 17:40
skraplanie

posmak
16-03-09, 18:40
Skraplanie to to raczej nie jest jak popada to tak z 2 szklanki sie wyleje.. irytujace jak chcesz cos z bagaznika wyciagnac to najpierw woda sie musi wylac chyba ze ktos lubi jak mu sie na glowe leje

KruKs
17-03-09, 11:53
hmmm no ja szczerze mowiac nic takiego nie zauwazylem u siebie ... raczej nie zwracalem uwagi wiec chyba mi nie leci tak woda

arass
17-03-09, 11:58
Mi raczej też sie nie wylewa 2 szklanki wody, coś pokapie ale to chyba z uszczelki, zresztą nie wiem bo nigdy nie zwracałem na to uwagi

Momek
17-03-09, 18:09
Ja coś takiego przerabiałem jakiś miesiąc temu (jeden dzień po myjni). Lało się ostro na głowę :D. Ale od tamtej pory spokój, a zaliczyłem już i myjnie i pare ulew. Podejrzewałem że to przez zamek sie wlało bo bardzo się wtedy na tej myjni uwziąłem na tylną klapę( potraktowaną przez ptaki).
Pozdro

posmak
02-04-09, 10:36
A wiec przyczyna bylo zatkanie kanalikow odplywowych w klapie byly tak usmarowane blotem ze nawet ich nie bylo widac.
Nalezy je wyciagnac i oczyscic pozdrawiam

Gregu
12-04-10, 19:41
miałem tak samo, zrobiłem tak samo i jak narazie jest OK:) Pytanie tylko skąd woda bierze się w klapie?

Budziniak
12-04-10, 19:47
Odpowiedź w poście numer 7....up up up

reXio
13-04-10, 14:14
Woda do klapy moze tez dostawac sie spod blendy na tablice rej.

czara
13-04-10, 17:36
dokładnie jak pisze rexo u mnie właśnie tamtędy sie lalo, pamiętam ostatnie mycie przed zima ładnie go opłukałem w nocy przyszło -5 a woda w klapie zamarzła, jak trochę pojeździłem po dziurach to lód sie skruszył i napierd... jak kamienie hehe 3 godziny w garażu kolegi z farelka na klapę pomogło a ostatnio wykręciłem ta blendę i okazało sie ze ta uszczelka jest całkowicie sparciała a w niektórych miejscach nie ma jej wcale bezbarwny sylikon załatwił sprawa póki co jest sucho a 2 razy jzu myłem:D

reXio
13-04-10, 17:48
Ale tam moze woda wleciec, po to sa otwory na dole w klapie by sobie wyleciala.

Gregu
16-04-10, 11:14
Uszczelniłem brązową uszczelką do okien tą blendę do której jest przykręcona tylna tablica rej., bo mi brzęczała, jak głośniej muzyki słuchałem. Lała się też tamtędy woda. Jak narazie mam sucho.

grze
05-07-10, 20:00
dokładnie jak pisze rexo u mnie właśnie tamtędy sie lalo, pamiętam ostatnie mycie przed zima ładnie go opłukałem w nocy przyszło -5 a woda w klapie zamarzła, jak trochę pojeździłem po dziurach to lód sie skruszył i napierd... jak kamienie hehe 3 godziny w garażu kolegi z farelka na klapę pomogło a ostatnio wykręciłem ta blendę i okazało sie ze ta uszczelka jest całkowicie sparciała a w niektórych miejscach nie ma jej wcale bezbarwny sylikon załatwił sprawa póki co jest sucho a 2 razy jzu myłem:D

mógłbyś napisać jak wymontować tą blendę? właśnie to usiłuję zrobić i jakoś nie mogę :( czy do tego trzeba odkręcać tą nazwijmy to tapicerkę klapy bagażnika? odkręciłem te plastikowe wkręty u dołu klapy bagażnika (od środka) i wyjąłem te kołki, w które były one wkręcone oraz jeden wkręt metalowy, który tam jest i mocuje tą rączkę do zamykania bagażnika i nic :confused: potem odkręciłem ten plastikowy wkręt od zewnątrz nad tablicą rejestracyjną i dalej nic :confused:
czy co tego trzeba demontować tablicę rejestracyjną i oświetlenie tablicy rejestracyjnej?
bardzo proszę o jakieś wskazówki jak wymontować tą blendę. chodzi oczywiście o MB2

reXio
06-07-10, 10:22
Tablice i oswietlenie.

grze
06-07-10, 13:34
Czyli niepotrzebnie odkręcałem wkręty mocujące tapicerkę klapy :rolleyes:

Dzięki za odpowiedź reXio.

Pod tablicą rejestracyjną też są jakieś wkręty mocujące blendę?

reXio
07-07-10, 10:54
Z tego co pamietam tam na srodku jest jakas wsuwka / spinka. Odkrec oswietlenie tablicy i wyjmij je, odkrec i wyjmij ten kolek po srodku i powinno to jakos zejsc. Moze faktycznie trzeba cos od srodka odkrecic. Nie pamietam juz, robilem to dawno.