Zobacz pełną wersję : Dobry płyn hamulcowy
Jaki płyn hamulcowy polecilibyście do EK3? Myślałem nad EBC DOT4 Bf307? Ile płynu wchodzi w cały układ?
Chodzi mi o taki, który nie gotuje się po dwóch hamowaniach jak to ma miejsce teraz? Wymieniłem klocki na EBC Green Staff i tarcze na nacinane i nawiercane mikody, ale niewiele to dało. Wydaje mi się, że to wina płynu, że po dwóch do hamowaniach ze 140 do 0 hamulce prawie nie działają - pozostaje może ze 30% skuteczności. Chwile odpuszczam tzn. jakieś 2-3 min i znów działają.
Pozdrawiam
Shrek
to chyba normalne przy tak oszalamiajacym rozmiarze hamulcow jakie masz w samochodzie?
plyn - jakikolwiek, byle nowy. moze byc ferodo, moze byc ebc, cokolwiek. jak kupisz litr to wystarczy na przeplukanie calego ukladu i wymiane.
Nie wiem, czy takie normalne, bo jak się wczoraj poganiałem z kilkoma IV i V genami, to one jakoś dawały rade, a ja 2 kille i chwila przerwy... Hamulce nie są wcale takie małe: przód 262, tył bębny (jeszcze).
A jak o ferodo chodzi to jaki konkretnie?
A taki płyn motula pasi?
http://allegro.pl/item577443086_motul_rbf_660_plyn_hamulcowy_race_f_ vat_super_s.html
RBF660 to juz plyn "wyczynowy", jak bedziesz go zmienial co roku, to zalewaj, jest b.dobry
A czy to właśnie wina płynu, że po kilku mocniejszych dohamowaniach w krótkim czasie hamulce tak drastycznie straciły skuteczność? Klocki niby wytrzymują 700 stopni nawet. Pedał wcale nie był jakiś bardzo miękki czy coś. Po prostu wciskam hamulec, a mam wrażenie, że klocki zamiast wżynać się w tarcze - ślizgają się po nich. Specjalnie dlatego wymieniłem i tarcze i klocki, a poprawy nie widać... Tzn jest jak nie są mocno rozgrzane, ale jak dostaną temperatury...
rbf nie jest ci potrzebny, nie zauwazysz roznicy. to troche jakby lal wyczynowy olej 0w20 do dupowozu. tez nie zauwazysz roznicy, ale zmieniac bedziesz musial co chwile.
kup zwykly plyn ferodo racing, ma dobre parametry i smiesznie niska cene, do tego jest bardzo latwo dostepny i nie wymaga szczegolnie czestych wymian.
kup zwykly plyn ferodo racing, ma dobre parametry i smiesznie niska cene, do tego jest bardzo latwo dostepny i nie wymaga szczegolnie czestych wymian.
Ja u siebie mam wlany Ferodo DOT4 i jestem zadowolony.
tez go uzywam, nie widze, zeby czegos mu brakowalo
Ja jutro zalewam w końcu płynem Valvolaina DOT 5.1. Zobaczymy, czy to zaradzi moim problemom, czy dalej trzeba będzie szukać...
mysle ze takie cos w ogole nie ma sensu... po co przeplacac zwykla Organika DOT 5.1 daje rade, temp wrzenia ponad 265stopni, a cena kilkanascie PLN a nie kilka dyszek :)
moge zaproponowac ci motula dot 5.1. w razie czego zapraszam na pw :)
Do hondy nie jest zalecany pełen syntetyk 5.1. Nawet na pokrywce zbiorniczka na płyn jest napisane.
kenny, ale dot 4 to tez syntetyk.
dot 5 jest nie zalecany bo jest na bazie sylikonow, dot 5.1, dot 4, dot 3 sa na bazie glikoli polietylenowych lub estrów etylenowych kwasu borowego. i te plyny sa wzajemnie mieszalne.
nie sa one mieszalne z dot 5, i to wlasnie dot 5 jest nie zalecany do hondy, bo rozpuszcza uszczelki.
HONDACIFIC
18-03-09, 23:14
ja kupiłem boscha 5.1 jest dobry polecam kosztuje 35 zł 1 litr
qba1983, dzięki za info, jednak człowiek się uczy całe życie :)
dokladnie jest tak, nalezy wystrzegac sie u nas plynow na bazie silikonu. dot 5.1 i rbf600/660 , to non silicon base. nawet moj jazz 1984rok smiga na dot 5.1
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.