Zobacz pełną wersję : poszla poloska
przy ruszaniu i skrecaniu pod katem 90 stopni poszlo mi cos prawdopodobnie w polosce, prawdopodobnie pekla. Drogie sa do mojego civica? czy to moja wina czy ze starosci? troche nerwowo dodalem gazu i kola zabuksowaly i trzask :.(
[ Dodano: Pon 13 Lut, 2006 ]
95 rok, 1.6i LS D16Y3
mysle ze polecial przegub zewnetrzny.... koszt ok. 200zł. z japonskim zamienniku. watpie zeby to byla sama polos.... wiec RELAX :)
wlasnie chodzi o to ze mechanik zagladal (na kanal nie wjechal bo mial inny samochod) i stwierdzil ze poloska pekla tylko nie wie czy cala czy tylko jakis element :/
jazeli rzeczywiscie poszla polos to musisz nabyc nowa bo tego sie raczej nie regeneruje tzn. nie spawa.... mysle ze kupisz uzywke za 250-300zł...
troche to dziwne, bo szukam teraz i jak do tej pory znalazlem tylko na allegro za... 500. Nowek szukam i nie ma nigdzie, dlaczego?
[ Dodano: Pon 13 Lut, 2006 ]
okazuje sie, ze w Lodzi jest od reki, krotka 250, dluga 350. Ciekawe ktora poszla, mam nadzieje ze nie obie ://
to ja juz nic nie rozumiem ??? skoro mechanic stwierdzil ze to polos to juz nie mogl ci powiedziec ktora ? :roll:
jak juz bedziesz wiedzial ktora to polos to pytaj maciekxxxx, powinien cos ci znalesc...
mechanik zajzal tylko pod samochod na kleczka bo kanal na podnosniku stala rogrzebana fura, powiedzial ze jak wjedzie na podnosnik to sie okaze ktora.Dopiero na 15 jade. Problem w tym, ze mi na czasie bardzo zalezy :(
mechanik zajzal tylko pod samochod na kleczka bo kanal na podnosniku stala rogrzebana fura, powiedzial ze jak wjedzie na podnosnik to sie okaze ktora.Dopiero na 15 jade. Problem w tym, ze mi na czasie bardzo zalezy :(
No to skoro nawet nie wie która to, to uwierz mi, że niczego nie widział... Choć to oczywiście może być pęknięta półoś.
Ja raz urwałem półoś. Było to tuż po zakupie auta. Ruszałem z miejsca - delikatnie na skręconych kołach - trzask i jazda się zakończyła. Półoś po prostu złamała się w połowie. Chyba jakieś zmęczenie materiału, albo w ogóle jego wadliwość, bo to raczej stać się nie powinno. Mimo wszystko uznałem, że i tak miałem szczeście, bo 2 dni wcześniej przejechałem tym autem prawie 1400 km, a taka usterka na autostradzie w Niemczech to raczej mało przyjemne przeżycie.
Mnie całkowity koszt wyszedł jakieś 200 PLN, więc dobrze szukaj. Powodzenia
wczesniej mialem escorta diesla, czesto tak ruszalem nic sie nie dzialo, moj scenariusz jest taki; samochod kupilem niedawno od 1 wlasciciela w niemczech (dziadka 66 lat), pewnie nigdy polos nie byla wymieniana, pojezdzilem troche po Lodzi, "material sie zmeczyl", ciach i po ptokach, identycznie jak u Ciebie, a tez przez ze 2 tysie zrobilem przez dwa tygodnie. Siedze jak na szpilkach do tej 15. Swoja droga, stan drog w Lodzi jest krytyczny, wiecej jest powierzchni z dziurami, ktore jak sie chce ominac trzeba je "wyprzedzac". Masakra poprostu, w Polsce na drogi przeznacza sie 0.3% budzetu, w innych krajach okolo 1%. Kazda przyjemnosc w tym kraju potrafia zepsuc, kazda :(
cos te hondy maja slabe poloski-- ja mam VI gen 96r coupe i tez przy spokojnym ruszaniu i lekkim skrecie poszla mi poloska lewa.. cale szczescie ARTX mnie uratowal.. caly koszt mnie wyniosl 250zl..dziwne bo tez po przejechaniu 400km stalo sie to nastepnego dnia
a ja bym sie chcial zapytac czy da sie zalozyc jakas poloske trwalsza (jak juz pojdzie polos) np. od mocniejszego silnika, czy beda faktycznie trwalsze i niebedzie klopotu z zalozeniem?
mam pewien scenariusz dot. mojej poloski
1.spadla gdzies guma ktora byla w miejscu zlamania a jesli spadla kiedys byc moze przyczynilo sie to do szybszej korozji
2.najprawdopodobniej od 10 lat byla nie wymieniana
3.zaraz po ruszeniu wjechalem w dziure, ktora zauwazylem dzisiaj bedac w miejscu, w ktorym to sie stalo. Nie do ominiecia (powinienem zrobic zdjecie dziur i pojsc do rejonu drog po odszkodowanie?)
250 dalem za cala poloske w naprawde dobrym stanie, razem z przegubami zewnetrznym i wewnetrznym mam wiec w razie czegos zapas (a to tez kosztuje troche jak chce sie kupic same)
Zalaczam zdjecia ukreconej poloski, na jednym z nich dorysowana przeze mnie guma ktora spadla :)
A co do mocniejszych, to na pewno sa jakies bo mam gdzies filmik jak koles 6 coupe kreci wrecz osemki i jakos mu nic nie peka :) Chyba ze peka a on to ma gdzies bo go stac na nowe poloski :]
http://img345.imageshack.us/my.php?image=pic0001medium0ff.jpg
http://img312.imageshack.us/my.php?image=pic0002medium0tc.jpg
http://img345.imageshack.us/my.php?image=pic0003medium3eq.jpg
widac slay korozji- wiec tu lezy problem - ona sienie ukresila - ona sie zlamala :) w innym przypadku ciezko jest ukrecic polos. Ja na seryjnych oskach ktore maja juz 13 lat i przejechane 260tys. smigalem z moca ok 230 koni....zreszta nawet na forach inetrnetowych w USA mowia ze seryjne sa bardzo wytrzymale, ze niby do 250 koni jesli nie smigasz na slickach. :)
przyjedz do Lodzi to pogadamy :]
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.