PDA

Zobacz pełną wersję : Honda 4d - USA



marcinw13_2005
14-03-09, 20:35
Panowie, wybaczcie jeśli ten temat był już poruszany, ale za żadne skarby nie mogę odnaleźć poprzez "szukaj".

Chcę kupić sprowadzaną z USA Hondę Civic 4d rok prod. 2006, 1,8, 140KM, automatyczna skrzynia biegów (oferty z OTOMOTO.pl). Cena 40 000 - 45 000 PLN.
A pytanie moje jest następujące (a właściwie pytania):
1. Czy licznik prędkościomierza wyświetla wskazania w km/h, czy w milach/godzinę?
2. Czy klimatyzacja jest manualna czy automatyczna? (bo ze zdjęć wynika, że jest manualna - tzn. nie ma wyświetlacza do klimy)
3. Czy tylne kierunkowskazy świecą na czerwono, czy po europejsku na pomarańczowo?
4. I zasadnicze pytanie, czy automat jest równie dynamiczny jak manual (z pewnością jest wolniejszy, ale czy również daje frajdę z jazdy)?

Z góry dziękuję za podpowiedzi. A jeśli padnie pytanie dlaczego nie kupię wersji polskiej (zakupionej od pierwszego właściciela w Polsce), to od razu odpowiadam, że w grę wchodzi różnica w cenach rzędu kilku tysięcy.

Umberto
15-03-09, 21:02
Panowie, wybaczcie jeśli ten temat był już poruszany, ale za żadne skarby nie mogę odnaleźć poprzez "szukaj".

Chcę kupić sprowadzaną z USA Hondę Civic 4d rok prod. 2006, 1,8, 140KM, automatyczna skrzynia biegów (oferty z OTOMOTO.pl). Cena 40 000 - 45 000 PLN.
A pytanie moje jest następujące (a właściwie pytania):
1. Czy licznik prędkościomierza wyświetla wskazania w km/h, czy w milach/godzinę?
2. Czy klimatyzacja jest manualna czy automatyczna? (bo ze zdjęć wynika, że jest manualna - tzn. nie ma wyświetlacza do klimy)
3. Czy tylne kierunkowskazy świecą na czerwono, czy po europejsku na pomarańczowo?
4. I zasadnicze pytanie, czy automat jest równie dynamiczny jak manual (z pewnością jest wolniejszy, ale czy również daje frajdę z jazdy)?

Z góry dziękuję za podpowiedzi. A jeśli padnie pytanie dlaczego nie kupię wersji polskiej (zakupionej od pierwszego właściciela w Polsce), to od razu podpowiadam, że w grę wchodzi różnica w cenach rzędu kilku tysięcy.

myślę że porządnego dzwona za te pieniądze to i polskiego byś kupił...

luckie
16-03-09, 13:14
To cie powinno zainteresowac:
http://automobiles.honda.com/images/2009/civic-sedan/downloads/2009-civic-sedan-brochure.pdf

Znajdziesz tam odpowiedzi na wiekszosc twoich pytan.

Milek
16-03-09, 21:39
Panowie, wybaczcie jeśli ten temat był już poruszany, ale za żadne skarby nie mogę odnaleźć poprzez "szukaj".

Chcę kupić sprowadzaną z USA Hondę Civic 4d rok prod. 2006, 1,8, 140KM, automatyczna skrzynia biegów (oferty z OTOMOTO.pl). Cena 40 000 - 45 000 PLN.
A pytanie moje jest następujące (a właściwie pytania):
1. Czy licznik prędkościomierza wyświetla wskazania w km/h, czy w milach/godzinę?
2. Czy klimatyzacja jest manualna czy automatyczna? (bo ze zdjęć wynika, że jest manualna - tzn. nie ma wyświetlacza do klimy)
3. Czy tylne kierunkowskazy świecą na czerwono, czy po europejsku na pomarańczowo?
4. I zasadnicze pytanie, czy automat jest równie dynamiczny jak manual (z pewnością jest wolniejszy, ale czy również daje frajdę z jazdy)?

Z góry dziękuję za podpowiedzi. A jeśli padnie pytanie dlaczego nie kupię wersji polskiej (zakupionej od pierwszego właściciela w Polsce), to od razu podpowiadam, że w grę wchodzi różnica w cenach rzędu kilku tysięcy.

1. masz przycisk, za pomoca ktorego w kazdej chwili mozesz zamienic mph na kmh
2. tylko manual
3. na czerwono (mozesz kupic lampy od wersji poliftowej '09r. i ona ma juz normalne)
4. automat daje rade

marcinw13_2005
16-03-09, 22:38
myślę że porządnego dzwona za te pieniądze to i polskiego byś kupił...

Czyżbyś sugerował, że z USA tylko dzwony sprowadzają???


To cie powinno zainteresowac:
http://automobiles.honda.com/images/2009/civic-sedan/downloads/2009-civic-sedan-brochure.pdf

Znajdziesz tam odpowiedzi na wiekszosc twoich pytan.

Studiowałem już te broszurki kilkukrotnie, ale dzięki za pomoc.


1. masz przycisk, za pomoca ktorego w kazdej chwili mozesz zamienic mph na kmh
2. tylko manual
3. na czerwono (mozesz kupic lampy od wersji poliftowej '09r. i ona ma juz normalne)
4. automat daje rade

Dzięki kolego.

A jeszcze takie pytania, do tych, którzy mają amerykańskie wersje:
1. Należy zamontować tylne światło przeciwmgielne, bo Amerykańce tego nie mają?!
2. Czy przednie światła w wersjach z USA spełniają polskie wymogi? Czy trzeba je przerabiać lub zmieniać? Chodzi mi o to, że polskie prawo wymaga, aby przednie światła (mijania) były asymetryczne i powinny "patrzeć" w prawo?! Czy z homologacją wszystko OK?
3. Jak z częściami zamiennymi? Czy różnią się od tych z europejskich (na polski rynek)? Np. wahacze, łączniki stabilizatorów, pasek rozrządu, klinowy itp. itd.?
4. Czy trzeba jeszcze coś wykonywać przy tych samochodach, aby żaden upierdliwy diagnosta lub policjant się nie czepiał?

Milek
16-03-09, 22:59
1. tak ale ja mam to w dupie i nie zamierzam szpecic auta jakims swiatelkiem z poloneza pod zderzakiem
2. j.w
3. z czesciami jest okej. Wiekszosc czesci i tak bedzie pasowala ale zamawiajac w ASO podajesz VIN, po ktorym ustalaja dana czesc i moga ja na kompie porownac z EU. Ogolnie rzecz biorac z jakakolwiek czescia do amerykanskiej hondy nie ma najmniejszych problemow
4. zamontowac gasnice i trojkat bo nie ma

Umberto
17-03-09, 00:49
kolego przerabiałem temat, bezwypadkowych nie opłaci się sprowadzić-szczególnie przy obecnych cenach dolara.
poproś sprzedawcę o VIN i np. na aledrogo można za 30zł dowiedzieć się o przeszłości auta.
myślę że ok 80% jest po dzwonach, tak jak kręcone przebiegi passatów TDI z niemcowni (też z autopsji)

Milek
17-03-09, 09:19
Umberto, a ja mysle, ze minimum 95% aut ze stanow jest po dzwonach z czego wieksza wiekszosc po konkretnych dzwonach. Moje bylo brane z salonu przeze mnie ale to zupelnie na inych zasadach

Umberto
17-03-09, 17:14
To też właśnie... jeżeli ktoś nie ma możliwości zakupu jak kolega Milek albo nie ma kogoś naprawdę zaufanego to nie ma sensu.
Raczej pozorna oszczędność- kupując od handlarzy.
Dużo jest np. eclipsów GT ze stanów po okazyjnych cenach, a śledząc ogłoszenia dłużej można zobaczyć jak nowi właściciele pozbywają się po 2-3 miechach takiego autka w cenie powiedzmy ibizy,polo (auta V6 rocznego lub dwu...)

marcinw13_2005
17-03-09, 18:17
Dobra Panowie, widzę, że będę chyba sobie musiał odpuścić sprowadzane amerykańskie Hondy. Bo samemu nie chce mi się w to bawić i musiałbym opierać się na handlarzach, a ci jak to każdy Polak, potrafią wyklepać największego dzwona i wcisnąć go klientowi jako funkiel nówka nieśmigana. :)

Umberto
17-03-09, 18:48
Dobrze się uczyć na cudzych błędach... Ja swoje pierwsze auto kupowałem o 12 w nocy i miał to być passat z małym przebiegiem z niemiec. Kupowałem od cfaniaczka co ściągał auta z niemiec. Auto miało mieć tylko jeden amorek do wymiany. Zaraz po kupnie padła pompa wtryskowa- używana 700zł po taniości, autem telepało przy hamowaniu bo tarcze były w środku przeżarte i się rozwarstwiły i wykrzywiły- mechanik pierwszy raz takie coś widział- komplet tarcz i klocków 1500zł- używanych. Później wymiana amorów- sprężyn- bo były pęknięte... W rok w passata wartego 20tysi poszło prawie 6 na naprawy. Passat miał przebieg dwa razy większy niż na liczniku. Nie miał kto doradzić więc na swoich błędach się uczyłem- pomimo że w necie pełno artykułów o handlarzach. Teraz mam auto z salonu, a jak będę kupował używkę to TYLKO!!! od polskiego właściciela (najlepiej pierwszego).
Tak więc lepiej dołóż trochę, żeby później nie rujnować portfela albo kup trochę gorsze auto w lepszym stanie.

marcinw13_2005
17-03-09, 21:49
Dobra Panowie, dzięki za wszelkie informacje i tym samym zamykamy temat.................