jarek honda
08-03-09, 13:12
witam wszystkich moj pseudo silniczek krokowy nie ma napiecie dlatego obroty na jalowym spadaja do zera teraz gdy dlubalem przy tym zauwarzylem ze jak sie przygazuje do 3 tys to ten silniczek dziala i czuc ze zasysa powietrze jak sie przystawi palec ale jak tylko obroty spadna do 1000 to sie wylacza czy to moze byc wina alternatora ze nie ma takiego ladowania jak powinno bo dodam ze obroty tez spadaj jak sie wlaczy jakis odbiornik elektryczny tzn nawiew swiatla itp. licze ze znajdzie sie ktos kto bedzie mogl mi pomoc lub przyblizyc w czym problem